17 Sprowadził więc przeciwko nim króla Chaldejczyków,+ który pozabijał ich młodzieńców mieczem+ w domu ich sanktuarium,+ nie okazując współczucia młodzieńcom ani dziewicom, starym ani zniedołężniałym.+ Wszystko wydał On w jego rękę.
3 Powiedziałem więc królowi: „Niech król żyje po czas niezmierzony!+ Jakże miała nie sposępnieć moja twarz, skoro miasto+ — dom grobów moich praojców+ — jest spustoszone, a jego bramy strawił ogień?”+
7 Wybiegł jak lew ze swej gęstwiny,+ wyruszył ten, który doprowadza narody do zguby;+ wyszedł ze swego miejsca, by z twojej ziemi uczynić dziwowisko. Twoje miasta legną w gruzach, tak iż nie będzie żadnego mieszkańca.+