11 I zwróciłem się ku wszelkim moim dziełom, których dokonały moje ręce, i ku trudowi, którym się trudziłem, by to wykonać,+ a oto wszystko było marnością i pogonią za wiatrem+ i nie było nic pożytecznego pod słońcem.+
2 Czemu płacicie pieniędzmi za to, co nie jest chlebem, i czemu mozolicie się nad tym, co nie syci?+ Słuchajcie mnie uważnie i jedzcie to, co dobre,+ a wasza dusza niech się wielce rozkoszuje tłustością.+
27 Pracujcie nie na pokarm, który ginie,+ lecz na pokarm, który trwa ku życiu wiecznemu,+ a który wam da Syn Człowieczy; bo na nim Ojciec, sam Bóg, położył swą pieczęć uznania”.+