7 Był wielce uciśniony+ i pozwalał się dręczyć;+ lecz nie otwierał swych ust. Prowadzono go jak owcę na rzeź;+ i tak jak owca, która oniemiała przed swymi postrzygaczami, on też nie otwierał swych ust.+
12 Potem rzekłem do nich: „Jeżeli jest to dobre w waszych oczach,+ dajcie mi moją zapłatę, lecz jeśli nie, powstrzymajcie się”. I wypłacili mi zapłatę: trzydzieści srebrników.+