LIST DO HEBRAJCZYKÓW
1 W przeszłości Bóg wielokrotnie i na wiele sposobów przemawiał do naszych przodków za pośrednictwem proroków+. 2 A teraz, pod koniec tych dni, przemówił do nas za pośrednictwem Syna+, którego ustanowił dziedzicem wszystkiego+ i przez którego uczynił systemy rzeczy*+. 3 On jest odbiciem chwały Boga+ i dokładnym odzwierciedleniem Jego osobowości*+, on też podtrzymuje wszystko mocą Jego* słowa. Kiedy oczyścił nas z grzechów+, zasiadł na wysokości po prawej stronie Majestatu+. 4 Stał się ważniejszy od aniołów+, bo odziedziczył imię wspanialsze od ich imienia+.
5 Na przykład do którego z aniołów Bóg kiedykolwiek powiedział: „Jesteś moim synem, dzisiaj zostałem twoim ojcem”+ albo „Stanę się dla niego ojcem, a on stanie się dla mnie synem”?+ 6 A gdy Bóg ponownie posyła swojego Pierworodnego+ na świat*, mówi: „Niech wszyscy aniołowie Boży złożą mu hołd*”.
7 Ponadto o aniołach mówi: „Swoich aniołów czyni duchami, swoich sług*+ — płomieniami ognia”+. 8 Natomiast o Synu mówi: „Bóg jest twoim tronem+ po wieczne czasy, już na zawsze, a berło twojego Królestwa jest berłem sprawiedliwości*. 9 Pokochałeś prawość, a znienawidziłeś to, co nieprawe. Dlatego Bóg, twój Bóg, namaścił cię+ olejkiem radości bardziej niż innych królów*”+ 10 oraz „Ty, Panie, na początku położyłeś fundamenty ziemi i niebo jest dziełem Twoich rąk. 11 One zginą, ale Ty pozostaniesz. Jak szata wszystkie zniszczeją. 12 Zwiniesz je jak okrycie, jak szatę, i zostaną zmienione. Ale Ty jesteś ten sam, a Twoje lata nigdy się nie skończą”+.
13 I o którym z aniołów kiedykolwiek powiedział: „Zasiadaj po mojej prawej stronie, aż położę twoich wrogów jako podnóżek dla twoich nóg”?+ 14 Czy oni wszyscy nie są duchami pełniącymi świętą* służbę+, posyłanymi, żeby usługiwać tym, którzy mają odziedziczyć wybawienie?
2 Dlatego musimy zwracać szczególną uwagę na to, co usłyszeliśmy+, żebyśmy nigdy nie zostali uniesieni z prądem+. 2 Bo jeśli słowo wypowiedziane za pośrednictwem aniołów+ okazało się niezawodne, a każdy człowiek dopuszczający się występku i nieposłuszeństwa otrzymał sprawiedliwą karę+, 3 to czy my jej unikniemy, jeśli zlekceważymy tak wspaniałe wybawienie?+ Pierwszy głosił o nim nasz Pan+, a potwierdzili nam je ci, którzy go słyszeli. 4 Poświadczył je również Bóg, dokonując znaków, cudów*, różnych potężnych dzieł+ i rozdzielając dary ducha świętego według swojego uznania+.
5 Przecież to nie aniołom podporządkował przyszłą ziemię*+, o której mówimy. 6 Pewien świadek kiedyś powiedział: „Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, czym jest syn człowieczy, że się o niego troszczysz?+ 7 Uczyniłeś go trochę niższym od aniołów, ukoronowałeś go chwałą i szacunkiem oraz ustanowiłeś nad dziełami Twoich rąk. 8 Wszystko położyłeś pod jego nogi”+. A podporządkowując mu wszystko+, Bóg nie pozostawił niczego, co nie byłoby mu podporządkowane+. Obecnie jednak jeszcze nie widzimy, żeby wszystko było mu podporządkowane+. 9 Widzimy natomiast Jezusa, którego uczyniono trochę niższym od aniołów+, a teraz ukoronowano chwałą i szacunkiem za to, że cierpiał i umarł+. Z racji niezasłużonej życzliwości Bożej zakosztował śmierci za każdego człowieka+.
10 Aby doprowadzić wielu synów do chwały+, Ten, dla którego i przez którego wszystko istnieje, słusznie postanowił, by Naczelny Pełnomocnik w sprawie ich wybawienia+ został wydoskonalony przez cierpienie+. 11 Bo wszyscy — zarówno uświęcający, jak i uświęcani+ — pochodzą od jednego+ i z tego powodu Jezus nie wstydzi się nazywać ich „braćmi”+, 12 gdy mówi: „Będę oznajmiał Twoje imię swoim braciom, będę Cię pieśnią wysławiał w zborze”+. 13 Powiedział też: „Będę Mu ufał”+ oraz „Ja i dzieci, które mi dał Jehowa*”+.
14 Skoro więc „dzieci” są krwią i ciałem*, to i on stał się krwią i ciałem+, żeby przez swoją śmierć unicestwić tego, który może powodować śmierć*+, czyli Diabła+, 15 i żeby uwolnić wszystkich, którzy z powodu strachu przed śmiercią przez całe życie byli w niewoli+. 16 Bo pomaga on nie aniołom, lecz potomstwu Abrahama+. 17 W związku z tym musiał pod każdym względem upodobnić się do swoich „braci”+, żeby stać się miłosiernym i wiernym arcykapłanem w służbie dla Boga i żeby złożyć ofiarę przebłagalną*+ za grzechy ludzi+. 18 Ponieważ sam cierpiał, znosząc próby+, to potrafi przyjść z pomocą tym, którzy też je znoszą+.
3 A zatem, święci bracia, którzy otrzymaliście powołanie* niebiańskie+, rozmyślajcie o Jezusie, którego uznajemy za apostoła i arcykapłana*+. 2 Był on wierny Bogu, który powołał go na ten urząd+, tak jak wierny był Mojżesz, gdy pełnił służbę w całym domu Bożym+. 3 Jednak on* zasługuje na większą chwałę+ niż Mojżesz, bo ten, który buduje dom, jest ceniony bardziej niż sam dom. 4 Oczywiście każdy dom jest przez kogoś zbudowany, a Tym, który zbudował wszystko, jest Bóg. 5 Mojżesz był wierny jako sługa w całym domu Bożym i jego służba wskazywała* na to, co miało być ogłaszane później. 6 Ale Chrystus był wierny jako syn+ ustanowiony nad domem Bożym. My jesteśmy tym domem+, jeśli do końca będziemy przejawiać śmiałość* i mocno trzymać się naszej nadziei, którą się szczycimy.
7 W związku z tym duch święty mówi+: „Gdybyście tylko słuchali dzisiaj Jego głosu: 8 ‚Nie znieczulajcie swoich serc jak wtedy, gdy wasi przodkowie doprowadzili mnie do wielkiego gniewu, jak w dniu wypróbowania na pustkowiu+, 9 gdzie wasi przodkowie wystawili mnie na próbę i rzucili mi wyzwanie, mimo że widzieli moje czyny przez 40 lat+. 10 Dlatego poczułem obrzydzenie do tego pokolenia i powiedziałem: „Zawsze błądzą w sercu i nie poznali moich dróg”. 11 Rozgniewany przysiągłem więc: „Nie będą zaznawać ze mną odpoczynku”’”+.
12 Strzeżcie się, bracia, żeby nikt z was nie oddalił się od żywego Boga, przez co rozwinęłoby się w nim niegodziwe serce, któremu brakuje wiary+. 13 Ale każdego dnia zachęcajcie się nawzajem, dopóki to „dzisiaj” jeszcze trwa+, żeby serce kogoś z was nie stało się zatwardziałe wskutek zwodniczej mocy grzechu. 14 Bo otrzymamy dział z Chrystusem* pod warunkiem, że do końca będziemy przejawiać tak mocne zaufanie, jakie mieliśmy na początku+ — 15 zgodnie ze słowami: „Gdybyście tylko słuchali dzisiaj Jego głosu: ‚Nie znieczulajcie swoich serc jak wtedy, gdy wasi przodkowie doprowadzili mnie do wielkiego gniewu’”+.
16 Kim byli ci, którzy słyszeli, a mimo to doprowadzili Boga do wielkiego gniewu? Czy w gruncie rzeczy nie zrobili tego wszyscy, którzy wyszli z Egiptu pod wodzą Mojżesza?+ 17 I do kogo Bóg czuł obrzydzenie przez 40 lat?+ Czy nie do tych, którzy zgrzeszyli i pomarli na pustkowiu?+ 18 I komu przysiągł, że nie będzie zaznawać z Nim odpoczynku? Czy nie tym, którzy byli nieposłuszni? 19 Widzimy więc, że nie mogli zaznać z Nim odpoczynku z powodu braku wiary+.
4 Skoro więc obietnica, że będziemy zaznawać z Nim odpoczynku, pozostaje aktualna, strzeżmy się*, żeby ktoś z nas nie okazał się jej niegodny+. 2 My, podobnie jak tamci, usłyszeliśmy dobrą nowinę+. Jednak im usłyszane słowo nie przyniosło pożytku, ponieważ nie przejawiali takiej wiary jak ci, którzy byli posłuszni. 3 Natomiast my, którzy przejawiamy wiarę, zaznajemy z Nim odpoczynku. A o tamtych powiedział: „Rozgniewany przysiągłem więc: ‚Nie będą zaznawać ze mną odpoczynku’”+, chociaż Jego dzieła były zakończone od założenia świata+. 4 Bo w którymś miejscu tak powiedział o siódmym dniu: „W siódmym dniu Bóg odpoczął od wszystkich swoich dzieł”+, 5 a tutaj mówi: „Nie będą zaznawać ze mną odpoczynku”+.
6 Ci, którzy pierwsi usłyszeli dobrą nowinę, nie zaznali z Nim odpoczynku z powodu nieposłuszeństwa. Ale skoro niektórzy mają jeszcze zaznać z Nim odpoczynku+, 7 On znowu wyznacza pewien dzień, używając po długim czasie w psalmie Dawida słowa „dzisiaj”, tak jak to już powiedziano: „Gdybyście tylko słuchali dzisiaj Jego głosu: ‚Nie znieczulajcie swoich serc’”+. 8 Przecież jeśli Jozue+ wprowadziłby ich do miejsca odpoczynku, Bóg nie mówiłby potem o innym dniu. 9 Tak więc dla ludu Bożego pozostaje odpoczynek szabatowy+. 10 Bo człowiek, który zaznaje odpoczynku z Bogiem, odpoczywa od swoich dzieł, tak jak Bóg od swoich+.
11 Dlatego róbmy, co tylko możemy, żeby zaznać z Nim odpoczynku i żeby nikt nie poszedł tą samą drogą nieposłuszeństwa+. 12 Bo słowo Boże jest żywe i oddziałuje z mocą+, jest ostrzejsze niż jakikolwiek obosieczny miecz+ i przenika tak głęboko, że oddziela duszę* od ducha*, kości* od szpiku, i jest zdolne rozpoznać myśli i zamiary serca. 13 Nie ma stworzenia, które by się ukryło przed Jego wzrokiem+, ale wszystko jest obnażone i wyraźnie widoczne dla Tego, przed którym będziemy musieli odpowiedzieć za swoje uczynki+.
14 Skoro mamy wielkiego arcykapłana, który wstąpił do nieba — Jezusa, Syna Bożego+ — nie przestawajmy publicznie wyznawać wiary w niego+. 15 Bo nie mamy arcykapłana, który by nie mógł się wczuć w nasze słabości+, lecz takiego, który jak my został wypróbowany pod każdym względem, z tym że on pozostał bez grzechu+. 16 Z ufnością* przystąpmy więc do tronu niezasłużonej życzliwości+, żeby Bóg okazał nam miłosierdzie i niezasłużoną życzliwość, gdy będziemy potrzebować pomocy.
5 Każdy człowiek wybrany na arcykapłana zostaje wyznaczony do usługiwania ludziom w sprawach związanych z wielbieniem Boga+, żeby składać dary i ofiary za ich grzechy+. 2 Potrafi on okazywać współczucie* tym, którzy błądzą* z braku wiedzy, bo sam też zmaga się* z własnymi słabościami 3 i ze względu na to musi składać ofiary za swoje grzechy, tak jak je składa za grzechy ludu+.
4 Człowiek nie obejmuje tego zaszczytnego urzędu z własnej inicjatywy, ale tylko wtedy, gdy zostaje powołany przez Boga, tak jak został powołany Aaron+. 5 Podobnie Chrystus sam siebie nie otoczył chwałą+, ustanawiając się arcykapłanem, lecz otoczył go chwałą Ten, który mu powiedział: „Jesteś moim synem. Dzisiaj zostałem twoim ojcem”+. 6 A w innym miejscu mówi: „Ty jesteś kapłanem na zawsze, kapłanem na wzór Melchizedeka”+.
7 Kiedy Chrystus żył na ziemi*, z głośnymi okrzykami i ze łzami zanosił błagania oraz gorące prośby+ do Tego, który mógł go wybawić od śmierci, i ze względu na swoją bojaźń wobec Boga został wysłuchany. 8 Chociaż był synem, nauczył się posłuszeństwa z tego, co wycierpiał+. 9 A gdy już został wydoskonalony+, stał się odpowiedzialny za wiecznotrwałe wybawienie wszystkich, którzy są mu posłuszni+, 10 ponieważ został wyznaczony przez Boga na arcykapłana na wzór Melchizedeka+.
11 Mamy o nim wiele do powiedzenia, ale trudno to przekazać, bo wasza zdolność pojmowania jest przytępiona*. 12 Chociaż do tej pory* powinniście już być nauczycielami, wy znowu potrzebujecie kogoś, kto by was od początku uczył podstawowych rzeczy+ ze świętych wypowiedzi Bożych. Zamiast stałego pokarmu znowu potrzebujecie mleka. 13 Każdy, kto ciągle karmi się mlekiem, nie zna Bożego słowa prawości, bo jest małym dzieckiem+. 14 Natomiast pokarm stały jest przeznaczony dla ludzi dojrzałych, którzy dzięki korzystaniu ze swojej zdolności myślenia* nabrali wprawy w odróżnianiu tego, co właściwe, od tego, co niewłaściwe.
6 Skoro już poznaliśmy podstawowe nauki+ o Chrystusie, wytrwale zmierzajmy do dojrzałości+ i nie kładźmy na nowo fundamentu, którym jest skrucha za martwe uczynki, wiara w Boga, 2 nauka o chrztach, wkładaniu rąk+, zmartwychwstaniu+ i sądzie wiecznym. 3 Będziemy więc zmierzać do dojrzałości, jeśli tylko Bóg pozwoli.
4 Co do tych, którzy kiedyś zostali oświeceni+, zakosztowali daru z nieba i otrzymali ducha świętego 5 oraz zakosztowali wspaniałego słowa Bożego i przejawów mocy nadchodzącego nowego świata*, 6 ale odpadli+ — nie można ich ponownie przywieść do skruchy, bo oni sami znowu przybijają Syna Bożego do pala i wystawiają go na publiczną hańbę+. 7 Bo gdy ziemia pije często padający na nią deszcz i wydaje plon użyteczny dla tych, którzy ją uprawiają, to otrzymuje błogosławieństwo od Boga. 8 Ale jeżeli rodzi ciernie i osty, to jest bezużyteczna i bliska przeklęcia, a w końcu zostanie spalona.
9 Natomiast jeśli chodzi o was, kochani, to chociaż w taki sposób mówimy, jesteśmy przekonani, że znajdujecie się w lepszym położeniu, prowadzącym do wybawienia. 10 Przecież Bóg nie jest nieprawy i nie zapomni o waszej pracy oraz o miłości, którą okazaliście Jego imieniu+ przez to, że usługiwaliście świętym i w dalszym ciągu tak robicie. 11 Pragniemy, by każdy z was nadal odznaczał się taką samą gorliwością* jak na początku i dzięki temu miał całkowitą pewność nadziei+ aż do końca+. 12 Nie chcemy, żebyście stali się leniwi+, lecz żebyście naśladowali tych, którzy dzięki wierze i cierpliwości dziedziczą obietnice.
13 Gdy Bóg dawał obietnicę Abrahamowi, przysiągł na samego siebie, bo nie mógł przysiąc na nikogo większego+. 14 Powiedział: „Na pewno będę ci błogosławił i na pewno cię rozmnożę”+. 15 Abraham otrzymał tę obietnicę po tym, jak okazał cierpliwość. 16 Ludzie przysięgają na kogoś większego, a ich przysięga kończy wszelkie spory, bo stanowi dla nich prawną gwarancję+. 17 Podobnie Bóg, gdy postanowił jeszcze dobitniej pokazać dziedzicom obietnicy+, że Jego zamierzenie* jest niezmienne, zagwarantował to* przysięgą. 18 Zrobił tak, żeby te dwie niezmienne rzeczy, w których Bóg nie może skłamać+, stały się dla nas — dla tych, którzy uciekli do miejsca schronienia — silną zachętą do tego, by mocno uchwycić się danej nam nadziei. 19 Nadzieja+, którą mamy, jest kotwicą dla duszy* — jest pewna i niewzruszona. Prowadzi poza zasłonę+, 20 gdzie dla naszego dobra wstąpił najpierw* Jezus+, który na zawsze stał się arcykapłanem na wzór Melchizedeka+.
7 Ten Melchizedek — król Salem, kapłan Boga Najwyższego — spotkał Abrahama, który wracał po rozgromieniu królów, i go pobłogosławił+, 2 a Abraham dał* mu dziesięcinę ze wszystkiego, co miał. Przede wszystkim jest on „Królem Prawości” — zgodnie ze znaczeniem swojego imienia — a ponadto jest królem Salem, czyli „Królem Pokoju”. 3 Nikt nie wie, kim jest jego ojciec i matka, nie ma jego rodowodu, nie wiadomo, kiedy się urodził i kiedy umarł. Upodobniony do Syna Bożego, pozostaje kapłanem na zawsze+.
4 Zobaczcie, jak wielkim człowiekiem był ten, któremu Abraham, głowa rodu*, dał dziesięcinę z najlepszych łupów+. 5 To prawda, że zgodnie z Prawem synowie Lewiego+, którzy otrzymują urząd kapłański, mają nakaz pobierać dziesięciny od ludu+, czyli od swoich braci, mimo że ci są potomkami* Abrahama. 6 Ale ten człowiek nie wywodził się z rodu Lewiego, a przyjął dziesięcinę od Abrahama, któremu dano obietnice, i go pobłogosławił+. 7 Nie da się zaprzeczyć, że to większy błogosławi mniejszego. 8 W pierwszym wypadku dziesięcinę otrzymują śmiertelni ludzie, natomiast w drugim — ktoś, o kim złożono świadectwo, że żyje+. 9 I można powiedzieć, że poprzez Abrahama nawet Lewi, który dziesięciny otrzymuje, zapłacił dziesięcinę, 10 bo był przyszłym potomkiem Abrahama*, gdy ten spotkał się z Melchizedekiem+.
11 Gdyby więc doskonałość była osiągalna dzięki kapłaństwu lewickiemu+ (a było ono ważnym elementem Prawa danego ludowi), czy istniałaby jeszcze potrzeba, żeby pojawił się inny kapłan, o którym się mówi, że jest na wzór Melchizedeka+, a nie na wzór Aarona? 12 Skoro zmienia się kapłaństwo, musi się też zmienić Prawo+. 13 Bo człowiek, o którym się to mówi, należał do innego plemienia, z którego nikt nie pełnił służby przy ołtarzu+. 14 Przecież wiadomo, że nasz Pan pochodził z plemienia Judy+, a Mojżesz nie wspominał o kapłanach z tego plemienia.
15 Staje się to jeszcze bardziej oczywiste, gdy pojawia się inny kapłan+, który jest jak Melchizedek+ — 16 został kapłanem nie na podstawie przepisów prawnych dotyczących cielesnego pochodzenia, ale na podstawie mocy, która zapewnia niezniszczalne życie+. 17 Bo złożono o nim świadectwo: „Ty jesteś kapłanem na zawsze, kapłanem na wzór Melchizedeka”+.
18 Dlatego poprzednie przykazania zostają zniesione ze względu na swoją słabość i nieskuteczność+. 19 Bo Prawo niczego nie uczyniło doskonałym+, natomiast uczyniło to wprowadzenie lepszej nadziei+, dzięki której przybliżamy się do Boga+. 20 Nie doszło do tego bez złożenia przysięgi 21 (bo co prawda są ludzie, którzy zostali kapłanami bez przysięgi, ale on został kapłanem na podstawie przysięgi złożonej przez Tego, który powiedział do niego: „Jehowa* przysiągł i nie zmieni zdania*: ‚Ty jesteś kapłanem na zawsze’”)+. 22 Jezus stał się więc gwarancją* lepszego przymierza+. 23 Ponadto musiało być wielu następujących po sobie kapłanów+, ponieważ śmierć nie pozwalała im sprawować tego urzędu nieprzerwanie. 24 Ale skoro on żyje wiecznie+, to sprawuje urząd kapłański bez następców. 25 Może też w pełni wybawić tych, którzy przez niego przystępują do Boga, bo zawsze żyje, aby się za nimi wstawiać+.
26 Właśnie taki arcykapłan jest nam potrzebny: lojalny, niewinny, nieskalany+, oddzielony od grzeszników i wywyższony ponad niebo+. 27 W przeciwieństwie do tamtych arcykapłanów nie musi codziennie składać ofiar+, najpierw za własne grzechy, a potem za grzechy ludu+, bo zrobił to raz na zawsze, gdy złożył w ofierze samego siebie+. 28 Prawo ustanawia arcykapłanami ludzi mających słabości+, ale słowo przysięgi+ złożonej po Prawie ustanawia Syna, wydoskonalonego+ na wieki.
8 Taka jest główna myśl tego, o czym mówimy: Mamy takiego arcykapłana+, który zasiadł w niebie po prawej stronie tronu Majestatu+. 2 Jest on sługą* świętego miejsca+ oraz prawdziwego namiotu, który postawił Jehowa*, a nie człowiek. 3 Ponieważ każdy arcykapłan jest ustanawiany po to, żeby składał dary i ofiary, on również musiał coś ofiarować+. 4 Gdyby pozostał na ziemi, nie byłby kapłanem+, bo tutaj już są ludzie, którzy zgodnie z postanowieniami Prawa składają dary. 5 Święta służba, którą pełnią ci ludzie, jest zaledwie wyobrażeniem i cieniem+ tego, co w niebie+. Podobnie gdy Mojżesz miał postawić namiot, otrzymał od Boga nakaz: „Dopilnuj, żeby wszystko zostało zrobione według wzoru, który pokazano ci na górze”+. 6 Ale Jezusowi powierzono wspanialszą służbę*, ponieważ jest on też pośrednikiem+ lepszego przymierza+, które zostało prawnie ugruntowane na lepszych obietnicach+.
7 Gdyby to pierwsze przymierze było bez wady, nie byłoby potrzebne drugie+. 8 Ale On dostrzega wadę u ludu i mówi: „‚Nadchodzą dni’, oznajmia Jehowa*, ‚gdy z ludem Izraela i Judy zawrę nowe przymierze. 9 Nie będzie to takie przymierze, jakie zawarłem z ich przodkami w dniu, gdy wziąłem ich za rękę, żeby ich wyprowadzić z Egiptu+. Ponieważ porzucili moje przymierze, przestałem się o nich troszczyć’ — mówi Jehowa*.
10 „‚Po tym czasie’, mówi Jehowa*, ‚zawrę z ludem Izraela następujące przymierze: Włożę do ich umysłów swoje prawa i zapiszę je w ich sercach+. I będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem+.
11 „‚Już nikt nie będzie uczył swojego rodaka ani swojego brata, mówiąc: „Poznajcie Jehowę*!”, bo oni wszyscy, od najmniej do najbardziej znaczącego, będą mnie znali. 12 Miłosiernie wybaczę im nieprawe uczynki i już nie będę wracał pamięcią do ich grzechów’”+.
13 Mówiąc „nowe przymierze”, sprawił, że poprzednie stało się przedawnione+. A to, co się przedawnia i starzeje, wkrótce przeminie+.
9 Poprzednie przymierze zawierało przepisy dotyczące świętej służby i świętego miejsca*+ na ziemi. 2 Namiot, który został postawiony, składał się z dwóch części. W pierwszej części — nazywanej Miejscem Świętym+ — znajdował się świecznik+ i stół, a na nim chleby pokładne*+. 3 Za drugą zasłoną+ była część namiotu nazywana Miejscem Najświętszym+. 4 Znajdowała się w nim złota kadzielnica+ i Arka Przymierza+ w całości pokryta złotem+. W Arce przechowywano złoty dzban z manną+, laskę Aarona, która wypuściła pąki+, oraz tablice+ przymierza. 5 Na Arce były wspaniałe cheruby, które osłaniały pokrywę+ przebłagalną*. Nie czas jednak na szczegółowe omawianie tych rzeczy.
6 Odkąd zostało to w ten sposób przygotowane, kapłani regularnie wchodzą do pierwszej części namiotu, żeby wykonywać obowiązki związane ze świętą służbą+. 7 Ale do drugiej części raz w roku wchodzi tylko arcykapłan+ i musi przynieść ze sobą krew+, którą ofiarowuje za siebie+ i za grzechy ludu+ popełniane nieświadomie. 8 W ten sposób duch święty wyraźnie pokazuje, że dopóki stał pierwszy namiot, droga do świętego miejsca nie była jeszcze ujawniona+. 9 Namiot ten ma znaczenie symboliczne odnoszące się do obecnego czasu+ i do tej pory ciągle składa się dary i ofiary+. Nie mogą one jednak zapewnić doskonałego sumienia temu, kto je przynosi*+. 10 Mają związek jedynie z pokarmami, napojami i ceremonialnym obmywaniem*+. Te przepisy dotyczyły ciała+ i miały obowiązywać do czasu wyznaczonego na uporządkowanie spraw.
11 Ale kiedy Chrystus przyszedł jako arcykapłan, aby zapewnić dobra, których już doświadczamy, wszedł do większego i doskonalszego namiotu — takiego, który nie został wykonany rękami ludzkimi, czyli takiego, który nie należy do tego stworzenia. 12 Wszedł on do świętego miejsca raz na zawsze — nie z krwią kozłów i młodych byków, lecz z własną krwią+ — i uzyskał dla nas wiecznotrwałe wyzwolenie*+. 13 Bo jeśli krew kozłów i byków+ oraz popiół z jałówki używany do pokrapiania tych, którzy się skalali, uświęcają tak, że ciało staje się czyste+, 14 to o ileż bardziej krew Chrystusa+, który dzięki działaniu wiecznego ducha ofiarował Bogu samego siebie bez skazy, oczyści nasze sumienia z martwych uczynków+, żebyśmy mogli pełnić świętą służbę dla żywego Boga+.
15 Dlatego jest on pośrednikiem nowego przymierza+, dzięki czemu powołani mogą otrzymać obietnicę wiecznotrwałego dziedzictwa+. Stało się to możliwe, ponieważ poniósł on śmierć po to, żeby ich odkupić+ i uwolnić od występków popełnionych pod poprzednim przymierzem. 16 Gdzie jest przymierze, tam musi nastąpić śmierć człowieka, który doprowadził do jego zawarcia, 17 bo dopiero śmierć uprawomocnia przymierze. Dopóki żyje człowiek, który doprowadził do zawarcia przymierza, nie jest ono prawomocne. 18 W związku z tym również poprzednie przymierze nie weszło w życie bez przelania krwi. 19 Kiedy Mojżesz ogłosił całemu ludowi wszystkie przykazania Prawa, wziął krew młodych byków i kozłów, wodę, szkarłatną wełnę i hizop i pokropił księgę* oraz cały lud. 20 Powiedział: „To jest krew przymierza, którego Bóg kazał wam się trzymać”+. 21 Podobnie pokropił krwią namiot oraz wszystkie naczynia przeznaczone do świętej służby*+. 22 Tak więc zgodnie z Prawem niemal wszystko zostaje oczyszczone krwią+ i bez przelania krwi nie ma przebaczenia+.
23 Dlatego to, co wyobraża+ rzeczy niebiańskie, musiało zostać oczyszczone właśnie w ten sposób+, ale rzeczy niebiańskie wymagają znacznie lepszych ofiar. 24 Bo Chrystus nie wszedł do świętego miejsca wykonanego rękami ludzkimi+, będącego odbiciem rzeczywistego świętego miejsca+, lecz wszedł do samego nieba+ i teraz stawia się przed* Bogiem dla naszego dobra+. 25 Nie musiał składać siebie w ofierze wiele razy — w przeciwieństwie do arcykapłana, który rok w rok wchodzi do świętego miejsca+ nie z własną krwią. 26 Inaczej musiałby cierpieć wiele razy, odkąd został założony świat. Ale on ujawnił się raz na zawsze przy zakończeniu systemów rzeczy*, żeby usunąć grzech przez złożenie ofiary z samego siebie+. 27 I tak jak ludzie umierają jeden raz, a potem mają być sądzeni, 28 tak też Chrystus został ofiarowany raz na zawsze, aby ponieść grzechy wielu+. A gdy pojawi się po raz drugi, to nie po to, żeby usunąć grzech*. Pojawi się, żeby wybawić tych, którzy go pilnie wypatrują+.
10 Skoro Prawo jest zaledwie cieniem+ mających nadejść dóbr+, a nie samą ich istotą, to nie może* doprowadzić do doskonałości tych, którzy przystępują do Boga, ciągle składając rok w rok te same ofiary+. 2 Czy w przeciwnym razie nie przestano by składać ofiar? Przecież gdyby ci, którzy je przynoszą*, zostali oczyszczeni, to nie byliby już świadomi swoich grzechów*. 3 Ale te ofiary co roku przypominają ludziom o grzechach+, 4 bo nie jest możliwe, żeby krew byków i kozłów je usunęła.
5 Przychodząc na ten świat, Chrystus mówi: „‚Nie chciałeś żadnej ofiary, ale przygotowałeś mi ciało. 6 Nie przyjąłeś z uznaniem całopaleń ani ofiar za grzech’+. 7 Wtedy powiedziałem: ‚Oto przyszedłem (o mnie napisano w zwoju*), żeby spełniać Twoją wolę, Boże’”+. 8 Tak więc najpierw mówi: „Nie chciałeś ani nie przyjąłeś z uznaniem żadnej ofiary, całopaleń ani ofiar za grzech”, czyli ofiar składanych zgodnie z Prawem. 9 A potem dodaje: „Oto przyszedłem, żeby spełniać Twoją wolę”+. Usuwa więc to, co pierwsze, aby ustanowić drugie. 10 Zgodnie z tą „wolą”+ zostaliśmy uświęceni dzięki temu, że Jezus Chrystus raz na zawsze złożył w ofierze swoje ciało+.
11 Ponadto każdy kapłan dzień w dzień staje na swoim miejscu, by pełnić świętą służbę*+ i wielokrotnie składać te same ofiary+, które w żadnym wypadku nie mogą całkowicie usunąć grzechów+. 12 Ale ten człowiek raz na zawsze złożył jedną ofiarę za grzechy i zasiadł po prawej stronie Boga+. 13 Od tamtej pory czeka, aż jego wrogowie zostaną położeni jako podnóżek dla jego nóg+. 14 Bo jedną ofiarą na zawsze doprowadził do doskonałości+ tych, którzy są uświęcani. 15 Poza tym składa nam świadectwo również duch święty, skoro najpierw powiedział: 16 „‚Po tym czasie’, mówi Jehowa*, ‚zawrę z nimi następujące przymierze: Włożę w ich serca swoje prawa i zapiszę je w ich umysłach’”+, 17 a potem dodał: „I już nie będę wracał pamięcią do ich grzechów i niegodziwych uczynków”+. 18 Bo gdy wszystkie grzechy zostają przebaczone, nie zachodzi już potrzeba składania ofiary za grzech.
19 Bracia, skoro więc dzięki krwi Jezusa śmiało* idziemy drogą, która prowadzi do świętego miejsca+ — 20 drogą, którą on nam otworzył, nową i żywą drogą przez zasłonę+, czyli jego ciało — 21 i skoro mamy wielkiego kapłana ustanowionego nad domem Bożym+, 22 przystąpmy do Boga ze szczerym sercem i niezachwianą wiarą, ponieważ nasze serca i nieczyste sumienia zostały oczyszczone*+, a ciała umyte czystą wodą+. 23 Wytrwale głośmy publicznie o naszej nadziei, róbmy to niezachwianie+, bo Ten, który złożył obietnicę, jest wierny. 24 Troszczmy się o siebie nawzajem*, żeby się zachęcać* do miłości i dobrych uczynków+, 25 nie opuszczając* naszych wspólnych zebrań+, jak to niektórzy mają w zwyczaju, ale dodając sobie otuchy+. Róbmy to tym bardziej, że widzimy, jak ten dzień się przybliża+.
26 Bo jeśli po dokładnym poznaniu prawdy świadomie trwamy w grzechu+, to już nie ma dla nas żadnej ofiary za grzechy+, 27 lecz pozostaje tylko czekanie w strachu na sąd oraz płonący gniew, który strawi przeciwników+. 28 Każdy, kto zlekceważył Prawo Mojżeszowe, ponosi śmierć na podstawie zeznań dwóch lub trzech świadków+ i nie ma dla niego współczucia. 29 Pomyślcie więc, na o ile większą karę będzie zasługiwać ten, kto podeptał Syna Bożego, kto uważa, że krew przymierza+, którą został uświęcony, nie ma żadnej większej wartości i kto pogardził duchem niezasłużonej życzliwości Bożej+. 30 Znamy przecież Tego, który powiedział: „Zemsta należy do mnie, ja odpłacę”, a także: „Jehowa* osądzi swój lud”+. 31 Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga żywego.
32 Ciągle miejcie w pamięci dawniejsze dni, gdy po otrzymaniu oświecenia+ przetrwaliście wiele cierpień, tocząc ciężką walkę. 33 Czasami byliście publicznie* wystawiani na obelgi i udręki. A czasami cierpieliście razem* z tymi, którzy coś takiego znosili. 34 Okazywaliście współczucie dla uwięzionych i z radością przyjmowaliście grabież waszego mienia+, wiedząc, że macie coś lepszego i trwałego+.
35 Nie przestawajcie okazywać śmiałości*, bo to zapewni wam wielką nagrodę+. 36 Potrzebna jest wam wytrwałość+, żebyście po tym, jak wykonacie wolę Bożą, dostąpili spełnienia obietnicy. 37 Bo jeszcze „bardzo krótka chwila”+ i „ten*, który nadchodzi, przyjdzie i nie będzie zwlekał”+. 38 „Lecz mój prawy sługa będzie żył dzięki wierze”+, a „jeśli się wycofuje, nie cieszy się moim* uznaniem”+. 39 My więc nie jesteśmy z tych, którzy się wycofują i zmierzają do zagłady+, ale z tych, którzy wierzą i zachowują życie*.
11 Wiara to całkowita pewność, że to, na co mamy nadzieję, nastąpi+, przekonujący dowód*, że to, czego nie widać, istnieje. 2 Właśnie dzięki niej nasi przodkowie* otrzymali świadectwo Bożego uznania.
3 Dzięki wierze uświadamiamy sobie, że systemy rzeczy* zostały uporządkowane słowem Boga i to, co widoczne, powstało z tego, co niewidoczne.
4 Dzięki wierze Abel złożył Bogu cenniejszą ofiarę niż Kain+ i dzięki tej wierze otrzymał świadectwo, że jest prawy, bo Bóg przyjął jego dary z uznaniem*+. I chociaż umarł, to przez swoją wiarę nadal przemawia+.
5 Dzięki wierze Henoch+ został przeniesiony, żeby nie widzieć śmierci, i nigdzie go nie znaleziono, ponieważ Bóg go przeniósł+. Ale zanim został przeniesiony, otrzymał świadectwo, że bardzo się podoba Bogu. 6 Bez wiary nie można się podobać Bogu, bo każdy, kto przystępuje do Boga, musi wierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy Go z całych sił szukają+.
7 Dzięki wierze Noe+, gdy otrzymał od Boga ostrzeżenie przed tym, czego jeszcze nie widziano+, okazał wobec Niego bojaźń i zbudował arkę+, żeby uratować swoich domowników. Przez tę wiarę potępił świat+ i stał się dziedzicem prawości, która wynika z wiary.
8 Dzięki wierze Abraham+ posłuchał wezwania Boga i udał się na miejsce, które miał otrzymać jako dziedzictwo. Wyruszył, choć nie wiedział, dokąd idzie+. 9 Dzięki wierze mieszkał w ziemi, którą mu obiecano, jak w obcej ziemi+. Mieszkał tam w namiotach+ razem z Izaakiem i Jakubem, którzy byli dziedzicami tej samej obietnicy co on+. 10 Oczekiwał miasta mającego rzeczywiste fundamenty, którego projektantem* i budowniczym jest Bóg+.
11 Dzięki wierze Sara, chociaż przekroczyła wiek, w którym mogła zajść w ciążę, otrzymała zdolność poczęcia potomstwa+, bo Tego, który jej to obiecał, uznała za godnego zaufania*. 12 Dlatego z jednego mężczyzny, i to jakby martwego+, urodziło się tyle dzieci+ co gwiazd na niebie, tak wiele jak ziarnek piasku na brzegu morza+.
13 Wszyscy oni zachowali wiarę aż do śmierci, mimo że nie otrzymali tego, co im obiecano+. Jednak z daleka to widzieli+ i przyjęli z radością. Publicznie przyznawali, że są obcymi i tymczasowymi osiedleńcami w tej ziemi. 14 Ci, którzy tak mówią, dowodzą, że gorliwie szukają miejsca, które stanie się ich mieszkaniem. 15 A przecież gdyby ciągle wspominali miejsce, które opuścili+, to znaleźliby sposobność, żeby tam wrócić. 16 Ale tacy ludzie zabiegają o lepsze miejsce, mające związek z niebem. Dlatego Bóg się ich nie wstydzi, gdy nazywają Go swoim Bogiem+, bo przygotował dla nich miasto+.
17 Dzięki wierze Abraham, gdy został poddany próbie+, niejako złożył Izaaka w ofierze. Człowiek, który chętnie przyjął obietnice, był gotowy ofiarować swojego jednorodzonego syna+, 18 mimo że powiedziano mu: „Obiecane ci potomstwo przyjdzie przez Izaaka”+. 19 Uważał jednak, że Bóg potrafi nawet wskrzesić jego syna, i rzeczywiście odzyskał go jakby z martwych. Było to wyobrażeniem przyszłych wydarzeń+.
20 Dzięki wierze Izaak pobłogosławił Jakuba+ i Ezawa+ w związku z tym, co miało nastąpić.
21 Dzięki wierze Jakub, gdy był bliski śmierci+, pobłogosławił obydwu synów Józefa+ i wspierając się o koniec swojej laski, oddał cześć Bogu+.
22 Dzięki wierze Józef pod koniec życia mówił o wyjściu Izraelitów z Egiptu i wydał polecenie* co do swoich kości*+.
23 Dzięki wierze rodzice Mojżesza nie bali się rozkazu króla+ i ukrywali dziecko przez trzy miesiące po jego urodzeniu+, bo widzieli, że było piękne+. 24 Dzięki wierze Mojżesz, gdy dorósł+, nie chciał być nazywany synem córki faraona+. 25 Wolał raczej razem z ludem Bożym znosić złe traktowanie, niż zaznawać tymczasowej przyjemności z grzechu. 26 Uznał hańbę Chrystusową za większe bogactwo niż skarby Egiptu, bo uważnie wypatrywał nagrody. 27 Dzięki wierze opuścił Egipt+ i nie bał się gniewu króla+. Pozostawał niezłomny, jak gdyby widział Niewidzialnego+. 28 Dzięki wierze obchodził Paschę i opryskał krwią odrzwia, żeby niszczyciel nie uśmiercił* pierworodnych Izraela+.
29 Dzięki wierze Izraelici przeszli przez Morze Czerwone jak po suchym lądzie+, ale gdy próbowali to zrobić Egipcjanie, morze ich pochłonęło+.
30 Dzięki wierze lud okrążał mury Jerycha przez siedem dni i mury upadły+. 31 Dzięki wierze prostytutka Rachab nie zginęła z tymi, którzy byli nieposłuszni, ponieważ życzliwie przyjęła zwiadowców+.
32 Co jeszcze mogę do tego dodać? Nie wystarczyłoby mi czasu, gdybym zaczął opowiadać o Gedeonie+, Baraku+, Samsonie+, Jeftem+, Dawidzie+ oraz Samuelu+ i innych prorokach. 33 Dzięki wierze pokonali oni królestwa+, umocnili prawość, otrzymali obietnice+, zamknęli paszcze lwom+, 34 powstrzymali siłę ognia+, uszli przed mieczem+, w słabości nabrali mocy+, stali się dzielni na wojnie+, rozgromili wojska najeźdźców+. 35 Kobiety dzięki zmartwychwstaniu odzyskały swoich bliskich, którzy zmarli+. Inni nie chcieli skorzystać z możliwości uwolnienia na podstawie jakiegoś okupu i godzili się na tortury, żeby dostąpić lepszego zmartwychwstania. 36 Jeszcze inni doświadczali drwin, biczowania, a nawet zakuwano ich w kajdany+ i wtrącano do więzień+. 37 Byli kamienowani+, poddawani próbom, przerzynani piłą, zabijani mieczem+, chodzili w skórach owczych i kozich+, cierpieli biedę i ucisk+, znęcano się nad nimi+. 38 Świat nie był ich godny. Tułali się po pustyniach, górach, jaskiniach+ i podziemnych jamach.
39 A jednak ci wszyscy, chociaż dzięki swojej wierze otrzymali świadectwo, że cieszą się uznaniem Bożym, nie dostąpili spełnienia obietnicy, 40 ponieważ Bóg przewidział dla nas coś lepszego+, aby oni nie mogli bez nas zostać doprowadzeni do doskonałości.
12 Skoro otacza nas tak wielki obłok świadków, my też odrzućmy wszelki ciężar i grzech, który nas łatwo omotuje+, i wytrwale biegnijmy w wyznaczonym nam wyścigu+. 2 Uważnie wpatrujmy się przy tym w Jezusa — Naczelnego Pełnomocnika i Udoskonaliciela naszej wiary+. Dla radości, która go czekała, przetrwał on pal męki*, gardząc hańbą, i zasiadł po prawej stronie tronu Boga+. 3 Rozmyślajcie więc głęboko o tym, który zniósł wrogie słowa grzeszników+, jakimi sami sobie szkodzili. Dzięki temu się nie znużycie i nie poddacie*+.
4 Walcząc z tym grzechem, jeszcze nie stawialiście oporu aż do krwi. 5 I całkowicie zapomnieliście o zachęcie skierowanej do was jako synów: „Mój synu, nie bagatelizuj skarcenia od Jehowy* ani się nie poddawaj, gdy jesteś przez Niego korygowany, 6 bo Jehowa* karci tych, których kocha. Smaga* każdego, kogo uznaje za syna”+.
7 To, co znosicie, służy karceniu*. Bóg obchodzi się z wami jak z synami+. Czy jest jakiś syn, którego ojciec nie karci?+ 8 Gdybyście wszyscy nie otrzymali tego karcenia, to tak naprawdę nie bylibyście Jego synami, ale nieprawowitymi dziećmi. 9 A skoro odnosiliśmy się z szacunkiem do naszych ziemskich ojców*, którzy nas karcili, to czy tym chętniej nie powinniśmy podporządkować się Ojcu naszego duchowego życia i dzięki temu żyć?+ 10 Oni karcili nas przez krótki czas zgodnie z tym, co wydawało im się dobre, ale On robi to dla naszego pożytku, żebyśmy mogli mieć udział w Jego świętości+. 11 To prawda, że początkowo żadne karcenie nie wydaje się radosne, ale sprawia ból*. Potem jednak tym, którzy zostali przez nie wyszkoleni, przynosi pokojowy owoc prawości.
12 Dlatego wzmocnijcie omdlałe ręce i osłabłe kolana+ 13 i prostujcie ścieżki, po których chodzicie+, żeby komuś, kto kuleje, jeszcze się nie pogorszyło*, ale żeby został uzdrowiony. 14 Dążcie do pokoju ze wszystkimi ludźmi+ oraz do uświęcenia*+, bez którego żaden człowiek nie zobaczy Pana. 15 Cały czas czuwajcie, aby nikt nie został pozbawiony niezasłużonej życzliwości Bożej i aby nie wyrósł wśród was żaden trujący korzeń, który by wywołał problemy i zatruł* wielu+. 16 Czuwajcie, żeby nie było wśród was nikogo, kto się dopuszcza niemoralności*, ani nikogo, kto nie docenia rzeczy świętych, tak jak Ezaw, który oddał swoje prawa pierworodnego w zamian za jeden posiłek+. 17 Wiecie przecież, że potem, gdy chciał odziedziczyć błogosławieństwo, został odrzucony. Chociaż płakał i bardzo zabiegał o zmianę decyzji*+, nic to nie dało*.
18 Nie przystąpiliście do czegoś, czego można dotknąć+ i co zostało rozpalone ogniem+, do ciemnego obłoku, do gęstej ciemności, do nawałnicy+, 19 do grzmiącej trąby+ i głosu wypowiadającego słowa+. Gdy ludzie usłyszeli ten głos, błagali, żeby już więcej do nich nie przemawiał+, 20 bo przerazili się nakazu: „Nawet jeśli zwierzę dotknie góry, musi zostać ukamienowane”+. 21 Widok był tak przerażający, że Mojżesz powiedział: „Trzęsę się ze strachu”+. 22 Ale wy przystąpiliście do góry Syjon+ i do miasta żywego Boga, Jerozolimy niebiańskiej+, do miriadów* aniołów zgromadzonych razem+, 23 do zboru pierworodnych, którzy są zapisani w niebie, do Boga, Sędziego wszystkich+, do duchowego życia+ prawych, którzy zostali doprowadzeni do doskonałości+, 24 do Jezusa, pośrednika+ nowego przymierza+, i do krwi, którą nas pokropił i która przemawia dobitniej niż krew Abla+.
25 Uważajcie, żebyście nie wymawiali się od słuchania Tego*, który mówi. Bo jeśli nie uciekli przed karą ci, co nie chcieli słuchać dającego Boże ostrzeżenie na ziemi, to tym bardziej nie uciekniemy przed nią my, jeśli się odwrócimy od mówiącego z nieba+. 26 W tamtym czasie Jego głos wstrząsnął ziemią+, lecz teraz obiecuje On: „Jeszcze raz potrząsnę — nie tylko ziemią, ale także niebem”+. 27 Słowa „jeszcze raz” wskazują na usunięcie tego, co chwiejne — co uczynione — aby pozostało to, czym nie da się zachwiać. 28 Skoro wiemy, że mamy otrzymać Królestwo, którym nie można zachwiać, w dalszym ciągu korzystajmy z niezasłużonej życzliwości Bożej. Dzięki niej możemy z bojaźnią i szacunkiem pełnić dla Boga świętą służbę w sposób, który cieszy się Jego uznaniem. 29 Bo nasz Bóg jest jak niszczycielski ogień+.
13 Nadal okazujcie sobie miłość braterską+. 2 Nie zapominajcie o gościnności*+, bo dzięki niej niektórzy, nie wiedząc o tym, przyjmowali aniołów+. 3 Pamiętajcie o tych, którzy są w więzieniu*+, jak gdybyście byli uwięzieni razem z nimi+, i o tych, którzy są okrutnie traktowani, bo i wy jesteście w ciele*. 4 Niech małżeństwo będzie przez wszystkich traktowane z szacunkiem, niech związek małżeński* nie będzie niczym skalany+, bo tych, którzy dopuszczają się niemoralności* i cudzołóstwa, osądzi Bóg+. 5 Niech wasze życie będzie wolne od miłości do pieniędzy+ i bądźcie zadowoleni z tego, co macie+. Bóg powiedział przecież: „Nigdy cię nie pozostawię i nigdy cię nie porzucę”+. 6 Możemy więc z pełnym przekonaniem* mówić: „Jehowa* mnie wspiera*. Nie będę się bał. Co może mi zrobić człowiek?”+.
7 Pamiętajcie o tych, którzy wśród was przewodzą+ i którzy wam oznajmili słowo Boże, a rozmyślając nad rezultatami ich postępowania, naśladujcie ich wiarę+.
8 Jezus Chrystus jest ten sam — wczoraj, dzisiaj i na zawsze.
9 Nie dajcie się zwieść różnym obcym naukom, ponieważ lepiej jest umacniać serce niezasłużoną życzliwością Bożą niż pokarmem*, który nie przynosi pożytku tym, co przykładają do niego zbyt wielką wagę+.
10 Mamy ołtarz, z którego pełniący świętą służbę w namiocie nie mają prawa jeść+. 11 Przecież ciała zwierząt, których krew arcykapłan wnosi do świętego miejsca* jako ofiarę za grzech, są spalane poza obozem+. 12 Dlatego też Jezus, aby uświęcić lud własną krwią+, cierpiał za bramą miasta+. 13 Wyjdźmy więc do niego poza obóz, znosząc zniewagę, którą on znosił+, 14 ponieważ nie mamy tu miasta, które jest trwałe, lecz pilnie wyczekujemy tego, które ma nadejść+. 15 Przez Jezusa zawsze składajmy Bogu ofiarę wysławiania+, czyli owoc naszych warg+, publicznie mówiąc o Jego imieniu+. 16 Ponadto nie zapominajcie o wyświadczaniu dobra i dzieleniu się z drugimi tym, co macie+, bo takie ofiary sprawiają Bogu wielką przyjemność+.
17 Bądźcie posłuszni tym, którzy wśród was przewodzą+, i bądźcie im ulegli+, bo oni nad wami* czuwają i zdadzą z tego sprawę+. Dzięki temu będą czuwać nad wami z radością, a nie ze wzdychaniem, co wyszłoby wam na szkodę.
18 Módlcie się za nas. Jesteśmy przekonani, że mamy czyste* sumienie, bo we wszystkim pragniemy postępować uczciwie+. 19 A szczególnie was proszę — módlcie się, żebym mógł szybciej do was wrócić.
20 Bóg wzbudził z martwych wielkiego pasterza+ owiec, naszego Pana, Jezusa, który przedstawił Mu krew wiecznego przymierza. Niech Bóg pokoju 21 wyposaży was we wszystko, co jest niezbędne do spełniania Jego woli, i niech dokonuje w nas tego, co miłe w Jego oczach, przez Jezusa Chrystusa. Jemu należy się chwała po wieczne czasy, już na zawsze. Amen.
22 Bardzo was proszę, bracia, cierpliwie wysłuchajcie tych słów zachęty, bo napisałem do was krótko. 23 Chcę wam przekazać, że nasz brat Tymoteusz został uwolniony. Jeśli niedługo przybędzie, to odwiedzę was razem z nim.
24 Pozdrówcie ode mnie wszystkich, którzy wśród was przewodzą, oraz wszystkich świętych. Przesyłają wam pozdrowienia ci, którzy są w Italii+.
25 Obyście wszyscy zaznawali niezasłużonej życzliwości.
Lub „epoki”. Zob. Słowniczek pojęć.
Lub „samej Jego istoty”.
Lub „swojego”.
Lub „zamieszkaną ziemię”.
Lub „pokłon”.
Lub „sług publicznych”.
Lub „prostolinijności”.
Dosł. „niż twoich towarzyszy”.
Lub „publiczną”.
Lub „proroczych znaków”.
Lub „zamieszkaną ziemię”.
Zob. Dodatek A5.
Lub „współuczestnikami krwi i ciała”.
Lub „ma środki do powodowania śmierci”.
Lub „dokonać przebłagania”.
Lub „zaproszenie”.
Lub „zważajcie na apostoła i arcykapłana, którego wyznajemy — Jezusa”.
Czyli Jezus.
Lub „była świadectwem”.
Lub „mieć swobodę mowy”.
Lub „staniemy się współuczestnikami Chrystusa”.
Dosł. „bójmy się”.
Zob. Słowniczek pojęć.
Zob. Słowniczek pojęć.
Dosł. „stawy”.
Lub „ze swobodą mowy”.
Lub „łagodność; powściągliwość”.
Lub „są wprowadzani w błąd”.
Lub „podlega”.
Dosł. „za dni swojego ciała”.
Lub „staliście się otępiali w słuchaniu”.
Dosł. „ze względu na czas”.
Lub „władz poznawczych”.
Lub „nadchodzącego systemu rzeczy; nadchodzącej epoki”. Zob. Słowniczek pojęć, hasło „System rzeczy”.
Lub „pracowitością”.
Lub „postanowienie”.
Dosł. „pośredniczył”.
Lub „dla naszego życia”.
Lub „wstąpił poprzednik”.
Dosł. „wydzielił”.
Lub „patriarcha”.
Dosł. „wyszli z lędźwi”.
Dosł. „był jeszcze w lędźwiach swojego praojca”.
Zob. Dodatek A5.
Lub „nie będzie żałował”.
Lub „został dany jako rękojmia”.
Lub „publicznym sługą”.
Zob. Dodatek A5.
Lub „służbę publiczną”.
Zob. Dodatek A5.
Zob. Dodatek A5.
Zob. Dodatek A5.
Zob. Dodatek A5.
Zob. Słowniczek pojęć.
Dosł. „chleby przedkładania”. Zob. Słowniczek pojęć.
Lub „miejsce przebłagania”.
Lub „kto pełni świętą służbę”.
Dosł. „rozmaitymi chrztami”.
Dosł. „wykupienie”.
Lub „zwój”.
Lub „publicznej służby”.
Dosł. „przed obliczem”.
Lub „zakończeniu epok”. Zob. Słowniczek pojęć.
Lub „nie w związku z grzechem”.
Możliwe też „ludzie nie mogą”.
Lub „którzy pełnią świętą służbę”.
Lub „nie mieliby nieczystego sumienia z powodu swoich grzechów”.
Dosł. „w zwoju księgi”.
Lub „publiczną służbę”.
Zob. Dodatek A5.
Lub „z ufnością”.
Lub „oczyszczone przez pokropienie”.
Lub „myślmy o sobie nawzajem; zwracajmy uwagę jeden na drugiego”.
Lub „motywować; pobudzać”.
Lub „nie zaniedbując”. Dosł. „nie porzucając”.
Zob. Dodatek A5.
Dosł. „jak w teatrze”.
Lub „staliście ramię w ramię”.
Lub „mieć swobody mowy”.
Może chodzić o Boga.
Lub „mojej duszy”.
Lub „swoje dusze”.
Lub „oczywisty przejaw”.
Lub „ludzie w dawnych czasach”.
Lub „epoki”. Zob. Słowniczek pojęć.
Lub „dał świadectwo, przyjmując jego dary”.
Lub „architektem”.
Lub „wiernego”.
Lub „wskazówki”.
Lub „pochówku”.
Dosł. „nie dotknął”.
Zob. Słowniczek pojęć.
Lub „i nie ustaniecie w waszych duszach”.
Zob. Dodatek A5.
Zob. Dodatek A5.
Lub „karze”.
Lub „szkoleniu”.
Dosł. „ojców naszego ciała”.
Lub „jest zasmucające”.
Lub „żeby to, co kulawe, nie zostało wywichnięte”.
Lub „świętości”.
Lub „skalał”.
Dosł. „rozpustnika”. W tekście gr. użyto tu słowa spokrewnionego ze słowem porneía. Zob. Słowniczek pojęć.
Chodzi o decyzję jego ojca.
Dosł. „nie znalazł na nią miejsca”.
Lub „dziesiątek tysięcy”.
Lub „nie usprawiedliwiali się przed Tym; nie lekceważyli Tego”.
Lub „życzliwości wobec obcych”.
Dosł. „o związanych; o tych w kajdanach”.
Możliwe też „jak gdybyście cierpieli razem z nimi”.
Lub „łoże małżeńskie”.
Dosł. „rozpustników”. W tekście gr. użyto tu słowa spokrewnionego ze słowem porneía. Zob. Słowniczek pojęć.
Lub „pełni odwagi”.
Zob. Dodatek A5.
Lub „przychodzi mi z pomocą”.
Chodzi o przepisy dotyczące pokarmów.
Zob. Słowniczek pojęć.
Lub „waszymi duszami”.
Lub „uczciwe”. Dosł. „dobre”.