Zachowajcie czyste sumienie

PODCZAS potopu został ochrzczony wodą cały ówczesny system rzeczy, co oznaczało dla niego zagładę. Jednak rodzina Noego została zachowana, ponieważ była ochrzczona w niego ku zbawieniu. Obecny system rzeczy dojrzał do chrztu ogniowego, który też będzie oznaczał jego koniec. Ci wszyscy, którzy chcieliby uniknąć chrztu ogniowego, muszą okazać się lojalni wobec większego Noego i zostać ochrzczeni w niego. A jak można po ochrzczeniu zachować odpowiedni stan i w ten sposób zabezpieczyć swoje zbawienie? Według słów apostoła Piotra można tego dokazać dzięki ‚prośbie do Boga o czyste sumienie’. — 1 Piotra 3:21, NW.a

Czyste sumienie wobec Boga uzyskamy tylko przez świadomość, że nasze grzechy są przebaczone. Chcąc osiągnąć tę świadomość, musimy okazać wiarę w krew Chrystusa, jak to wyjaśnia apostoł Paweł: „Krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego samego siebie ofiarował nienaganionego Bogu, oczyści sumienie wasze od uczynków martwych ku służeniu Bogu żywemu.” — Hebr. 9:14, NT.

Kiedy przez wiarę w Chrystusa Jezusa nasze sumienie zostanie oczyszczone, musimy następnie też zachowywać je w stanie dobrym i czystym. Do tego potrzeba więcej niż samej wiary, ponieważ wyznając ją tylko ustami moglibyśmy zarazem zapierać się jej przez nasze postępowanie. Musimy się tak sprawować, żebyśmy mogli powiedzieć za apostołem Pawłem: „Sam się o to pilnie staram, abym zawsze miał nieskażone sumienie przed Bogiem i przed ludźmi.” „Albowiem ta jest chluba nasza, świadectwo sumienia naszego, żeśmy w prostocie i w szczerości boskiej, nie w cielesnej mądrości, ale w łasce Bożej żyli.” — Dzieje 24:16; 2 Kor. 1:12, NT.

Skoro dostąpiliśmy tego wielkiego zaszczytu, że jesteśmy sługami Bożymi, to musimy pełnić swą służbę w szczerości, a nie z jakichś samolubnych pobudek; wtedy nie tylko sami będziemy mieli czyste sumienie, ale także będziemy mogli zalecić siebie sumieniu innych. „Mając to posługiwanie według doznanego miłosierdzia, nie słabiejemy [nie zachowujemy się niestosownie, NW]. Aleśmy się wyrzekli skrytej sromoty, nie postępując w chytrości i nie fałszując Słowa Bożego; lecz przez objawienie prawdy zalecając samych siebie sumieniu każdego człowieka przed obliczem Bożym.” (2 Kor. 4:1,2, NT) Słusznie więc, bądźmy taktowni, ale też szczerzy!

Jeżeli się odwołujemy do sumienia innych ludzi, aby ich pobudzić do czynu, to musimy przedstawiać im czyste, niesfałszowane Słowo Boże, i czynić to szczerze, z czystym sumieniem. Sumienie można bardzo łatwo splamić. W jaki sposób? Przez osłabnięcie i zniżenie się do poziomu moralności tego świata, zamiast pozostać przy miernikach Biblii. Dlatego zważajmy, żebyśmy nie cierpieli za czyny niesprawiedliwe, ale jeśli już mielibyśmy cierpieć, to dlatego, że chcemy przez przestrzeganie przykazań Bożych zachować wobec Niego czyste sumienie.

Niejedni dyktatorzy potrafią dzisiaj tak bardzo zastraszyć ludzi, że czasem dobrowolnie przyznają się do czynów, których nigdy nie popełnili. Jeżeli pragniemy w czasie tego rodzaju ataków wytrwać w nienaganności oraz być w stanie patrzeć przedstawicielom zła prosto w oczy, nie odczuwając przy tym bojaźni ani winy, i jeśli chcemy odpowiadać im z odwagą, którą nam zapewnia nasza niewinność i uznanie Boże, to musimy się już teraz zaprawiać do tego, żeby mieć czyste sumienie. A gdy w końcu staniemy na przesłuchaniu przed Jehową, wówczas i Jemu będziemy mogli odpowiadać z czystym sumieniem, a Chrystus wyda w sądzie Bożym przychylne dla nas orzeczenie.

Zatem w obecnych złych dniach, kiedy światu zagraża chrzest ogniowy, strzeżmy się niestosownego postępowania wobec Boga czy ludzi. W każdym wypadku prośmy Boga o czyste sumienie i zachowajmy je.

[Przypis]