Duchowni pochwalają Świadków Jehowy
Dwaj katoliccy duchowni, którzy wydają gazetkę dla swojej parafii w Wesport na Nowej Zelandii, napisali w niej: „Katolicy mogą się sporo nauczyć od takich ludzi, jak Świadkowie Jehowy; wierzą oni niezachwianie w nauki swojej organizacji i z dużym zdecydowaniem szerzą te wierzenia. Jak w porównaniu z nimi wypadają pod tym względem katolicy? Ty i ja? Chyba raczej niekorzystnie”.
Autorzy podsumowują: „Jeżeli kiedyś będzie cię kusiło, by pożartować sobie ze Świadków Jehowy, zastanów się lepiej, a może nawet pomódl się o to, żebyśmy mieli chociaż część tej odwagi, którą oni mają, i tej niewzruszonej lojalności względem swojego Kościoła oraz chęci rozkrzewienia swej wiary”.
Wspomniani duchowni przeoczyli wszakże nader ważną okoliczność: Jaka siła napawa taką odwagą i przekonaniem? — Już apostołowie Chrystusa wykazali, że jest nią potęga prawdy, działająca za sprawą świętego ducha Bożego (Dzieje 5:32).