BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • wp16 nr 4 s. 9
  • Czy o tym wiedziałeś?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Czy o tym wiedziałeś?
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy (wydanie do rozpowszechniania) — 2016
  • Podobne artykuły
  • Rozwód
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
  • Rozwód naprawdę krzywdzi dzieci
    Przebudźcie się! — 1991
  • Czy rozwody powinny być dozwolone?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1988
  • Kazanie na Górze Zapobieganie cudzołóstwu i rozwodowi
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1979
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy (wydanie do rozpowszechniania) — 2016
wp16 nr 4 s. 9

Czy o tym wiedziałeś?

Co szczególnego było w podejściu Jezusa do trędowatych?

Jezus dotyka trędowatego

Starożytni Izraelici bardzo obawiali się trądu. Ta straszna choroba atakowała zakończenia nerwowe i powodowała trwałe uszkodzenia lub deformacje ciała. W czasach biblijnych była nieuleczalna. Dotknięte nią osoby poddawano kwarantannie; miały też obowiązek ostrzegać innych, że są chore (Kapłańska 13:45, 46).

Żydowscy przywódcy religijni ustanowili przepisy dotyczące trądu, które wykraczały poza to, co mówiły Pisma. Z tego powodu życie chorych było jeszcze bardziej uciążliwe. Na przykład przepisy rabinów zabraniały podchodzić do trędowatego bliżej niż na 4 łokcie (niecałe 2 metry). A w razie wiatru odległość ta musiała wynosić co najmniej 100 łokci (około 45 metrów). Niektórzy znawcy Talmudu uważali, że zawarte w Pismach wymaganie, by trędowaci żyli „poza obozem”, zobowiązywało ich do mieszkania poza murami miasta. Dlatego pewien rabin, gdy tylko zobaczył trędowatego w mieście, rzucał w niego kamieniami i wołał: „Wracaj na swoje miejsce i nie kalaj drugich” (Midrasz Rabba).

Jakże inne podejście do trędowatych miał Jezus! Nie odpędzał takich ludzi, lecz był gotów ich dotknąć, a nawet uzdrowić (Mateusza 8:3).

Co według żydowskich przywódców religijnych dawało podstawy do rozwodu?

Świadectwo rozwodu datowane na 71 lub 72 rok n.e.

Świadectwo rozwodu datowane na 71 lub 72 rok n.e.

W I wieku n.e. kwestia rozwodu była przedmiotem sporu wśród przywódców religijnych. Dlatego przy pewnej okazji niektórzy faryzeusze zadali Jezusowi podchwytliwe pytanie: „Czy wolno mężczyźnie rozwieść się ze swą żoną z jakiegokolwiek powodu?” (Mateusza 19:3).

Prawo Mojżeszowe zezwalało mężowi rozwieść się z żoną, gdy „doszukał się u niej czegoś nieprzyzwoitego” (Powtórzonego Prawa 24:1). W czasach Jezusa działały dwie szkoły myśli rabinicznej, które głosiły całkowicie odmienne interpretacje tego prawa. Według szkoły Szammaja, tej bardziej rygorystycznej, jedynym uzasadnionym powodem do rozwodu była „nieczystość”, czyli cudzołóstwo. Natomiast według szkoły Hillela mężczyzna miał prawo się rozwieść na podstawie jakiegokolwiek nieporozumienia małżeńskiego, nawet błahego. Zgodnie z tą interpretacją mąż mógł rozstać się z żoną, gdy na przykład ugotowała mu niesmaczny posiłek albo gdy uznał inną kobietę za bardziej atrakcyjną.

Jak zatem Jezus odpowiedział na pytanie faryzeuszy? Jasno stwierdził: „Kto się rozwodzi ze swą żoną — jeśli nie z powodu rozpusty — i poślubia inną, popełnia cudzołóstwo” (Mateusza 19:6, 9).

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij