Doceniajmy pokarm duchowy dostarczany przez Jehowę
1 Na świecie panuje dotkliwy głód duchowy. Ludzkość rozpaczliwie szuka wyjścia z beznadziejnej sytuacji, w jakiej się znalazła. Przed wiekami Jehowa pobudził swego proroka do opisania tego stanu w następujący sposób: „,Oto nadchodzą dni’, brzmi wypowiedź Pana Wszechwładnego, Jehowy, ,gdy poślę głód na kraj, ale nie głód chleba, i pragnienie, ale nie wody, tylko słuchania słów Jehowy. I niezawodnie będą się tułać (...), pilnie szukając słowa Jehowy, ale go nie znajdą’” (Am. 8:11, 12).
2 Czy ten głód spowodowany jest brakiem pokarmu duchowego? Ależ nie! Większość ludzi po prostu nie szuka Boga i Jego wskazówek tam, gdzie należy. Dlatego Jehowa kieruje do wszystkich wezwanie: „Słuchajcie Mnie, a jeść będziecie przysmaki i dusza wasza (...) żyć będzie” (Izaj. 55:2, 3, BT). Ze swej strony zadbał On o to, żeby każdy ‛spragniony’ wiedzy o Bogu i szczerze szukający Jego kierownictwa mógł dziś korzystać z pokarmu duchowego, niezależnie od swych warunków materialnych (Izaj. 55:1, BT; Obj. 22:17).
3 Rozdzielanie tego pokarmu Jehowa powierzył namaszczonym duchem naśladowcom Jezusa Chrystusa, „niewolnikowi wiernemu i rozumnemu” (Mat. 24:45, 46). Ostatek tej klasy czyni dziś wszystko, co jest zgodne z Pismem Świętym, żeby zarówno ochrzczeni Świadkowie Jehowy, jak i ludzie szczerze zainteresowani prawdą otrzymywali pouczenia niezbędne do zachowania życia. Zadanie to uważa za swą powinność i traktuje je jako świętą służbę dla Jehowy, toteż nieustannie zaopatruje zbory w książki, broszury, czasopisma i inną literaturę biblijną. Czy w pełni doceniamy te „przysmaki”? Jak możemy dać temu wyraz? Czy dbamy o to, żeby szczerzy mieszkańcy naszego terenu nie cierpieli duchowego głodu? Warto się zastanowić nad tymi pytaniami, by robić jak najlepszy użytek z obfitego zaopatrzenia duchowego, dostarczanego „w słusznym czasie” przez Jehowę.
4 Towarzystwo Strażnica, narzędzie w ręku „niewolnika”, co roku drukuje setki milionów publikacji pomocnych w zrozumieniu Biblii. Również w naszym kraju korzystamy z tej pouczającej, pięknie wydanej literatury. Otrzymujemy ją bezpłatnie, co wcale nie oznacza, że jej produkcja i dystrybucja nic nie kosztuje. Wszelkie związane z tym koszty są pokrywane z dobrowolnych datków. Postanowienie to jest wyrazem wiary w moc ducha Jehowy, który jest w stanie pobudzić sług Bożych i innych ludzi do ofiarnego wspierania ogólnoświatowej działalności na rzecz Królestwa prowadzonej przez Towarzystwo Strażnica. W związku z tym nasuwają się pytania, na które chcielibyśmy odpowiedzieć.
5 Jak są gromadzone środki na działalność Towarzystwa? W naszych Salach Królestwa oprócz skrzynki z napisem „Datki na potrzeby zboru” jest też skrzynka z napisem „Datki na ogólnoświatową działalność Towarzystwa (Mat. 24:14)”. Zawartość tej drugiej skrzynki przesyła się co miesiąc do Towarzystwa, które przeznacza ofiarowane sumy nie tylko na wydawanie i rozprowadzanie literatury, ale także na utrzymanie domów Betel, wspieranie działalności nadzorców podróżujących i pionierów specjalnych oraz na realizację programów budowlanych.
6 Czy prosić kogokolwiek o uiszczenie opłaty za literaturę? Nie, nie byłoby to właściwe, ponieważ Towarzystwo udostępnia ją bezpłatnie. Możemy natomiast przyjąć dobrowolny datek od osób pragnących wesprzeć ogólnoświatowe dzieło rozgłaszania dobrej nowiny. Ważne jest, aby zarówno głosiciele, jak i ludzie spoza zboru rozumieli, iż takie dobrowolne datki nie są zapłatą za otrzymaną literaturę.
7 Co odpowiedzieć, gdy ktoś zapyta o cenę publikacji? Możemy mu wyjaśnić, że prowadzona przez nas działalność nie jest dochodowa i że nie sprzedajemy naszej literatury. Udostępniamy ją ludziom bezpłatnie, by pomóc im wejść na drogę prowadzącą do życia wiecznego. O dobrowolnych datkach będziemy rozmawiać z tymi, którzy o to zapytają lub są zainteresowani sposobem prowadzenia tej działalności.
8 Co zrobić z datkami, które otrzymamy podczas służby polowej? Datki te są składane z myślą o wspieraniu dzieła, a nie na zapomogę dla kogoś z nas. Wszyscy głosiciele, a więc także pionierzy, powinni nosić przy sobie kopertę z napisem: „Datki na ogólnoświatową działalność Towarzystwa”. Gdy podczas służby kaznodziejskiej ktoś ofiaruje jakąś kwotę, włóżmy ją przy nim do tej koperty. Nie zapomnijmy szczerze podziękować za wsparcie dzieła na rzecz Królestwa. Na najbliższym zebraniu całą zawartość koperty wrzućmy do skrzynki z napisem „Datki na ogólnoświatową działalność Towarzystwa (Mat. 24:14)”. (Koperty można użyć ponownie).
9 Jak my sami możemy wspierać finansowo tę działalność? Możemy coś ofiarować na ten cel, stosownie do swoich możliwości i pragnień (2 Kor. 8:10-15; 9:6-14). W ten sposób damy dowód, że chcemy czcić Jehowę swymi dobrami materialnymi (Prz. 3:9; 10:22). Naszą reakcją w tej sprawie na kierownictwo ducha Jehowy dajemy poznać, jak dalece jesteśmy świadomi, że Jehowa uznaje nas za godnych zaufania (1 Kor. 4:1, 2).
10 Ile zamawiać literatury? Według rzeczywistych potrzeb. Gdy ktoś okaże szczere zainteresowanie przeczytaniem określonej publikacji albo chciałby regularnie czytać nasze czasopisma, zwróć się w tej sprawie do brata odpowiedzialnego za rozdział literatury w zborze. Tak samo postąp wtedy, gdy w związku ze zwiększonym udziałem w służbie będzie ci potrzebne więcej czasopism. Brat ten postara się jak najszybciej zrealizować twoje zamówienie. Nie zamawiajmy literatury na zapas. Zamiast gromadzić publikacje w mieszkaniach, lepiej jest przecież mieć pewną rezerwę w jednym miejscu w zborze, bo wtedy łatwiej trafi ona do rąk ludzi, którzy jej potrzebują. Nie bądźmy też rozrzutni. Nie dawajmy naszych publikacji osobom, które ich nie cenią i nie mają zamiaru czytać (por. Mat. 7:6; zob. też Jana 6:12). O tym, jak rozpoznać szczere zainteresowanie, była mowa w Naszej Służbie Królestwa z września 1990 roku, na stronie 4.
11 Chociaż więc w świecie panuje zapowiedziany w proroctwie „głód”, a ludzie są „zupełnie załamani na duchu”, słudzy Jehowy mają pod dostatkiem pokarmu duchowego i ‛wznoszą okrzyki radości, dobrze się mając w sercu’ (Izaj. 65:13, 14). Korzystajmy zatem w pełni z zaopatrzenia duchowego pochodzącego od Jehowy i niesamolubnie udostępniajmy go innym, by i oni razem z nami radowali się z oddawania czci naszemu życzliwemu Ojcu niebiańskiemu.