BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g83/2 ss. 1-3
  • Na czym polega wielkość człowieka?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Na czym polega wielkość człowieka?
  • Przebudźcie się! — 1983
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Kto odpowiada temu wymaganiu?
  • Dowody, że Jezus był postacią historyczną
  • Jezus Chrystus — postacią historyczną
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1977
  • Największy ze wszystkich ludzi
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1992
  • Jezus — co mówią o nim ludzie
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2008
  • Dowody potwierdzające istnienie Jezusa Chrystusa
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2003
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1983
g83/2 ss. 1-3

Na czym polega wielkość człowieka?

KOGO byś uznał za naprawdę wielkiego? Niewątpliwie kogoś, kto zdziałał coś niezwykłego. Czy jednak nie uważasz, że równie istotne znaczenie miałyby jego osobiste zalety oraz postawa wobec innych ludzi?

Czy wolisz towarzystwo człowieka, który chce być obsługiwany, czy raczej kogoś, kto chętnie służy innym? Z kim wolałbyś obcować — z człowiekiem wymagającym miłości od innych, czy też z kimś, kto sam potrafi okazywać miłość?

Na pewno podziwiasz takie zalety, jak odwaga i lotność umysłu. Ale czy nie są one jeszcze bardziej ujmujące, jeżeli towarzyszy im gotowość dokonania czegoś, co przynosi trwały pożytek bliźnim?

Ludzie głębokiej wiedzy i nadzwyczajnej mądrości wzbudzają podziw. Czy jednak jest tak, że najbardziej ceni się kogoś, kto umie korzystać ze swej wiedzy do służenia drugim, starając się im pomóc prowadzić sensowne życie, które daje zadowolenie?

Niejednego władcę zalicza się w poczet „wielkich” postaci historycznych. Ale jakiego władcę ty byś wolał? Takiego, który się wsławił głównie prowadzeniem wojen, czy też kogoś, kto sprawuje władzę w taki sposób, że ludzie idą za nim i są mu posłuszni, bo go miłują?

Wiele ludzi ma jedną lub dwie wyróżniające ich cechy. Ale kto wykazuje wszystkie zalety, które się naprawdę liczą?

Kto odpowiada temu wymaganiu?

Aleksandra, któremu nadano przydomek „Wielkiego”, uznano za „jednego z najlepszych na świecie generałów”. Był bohaterem i znawcą strategii wojennej, lecz wpadł w manię wielkości i dogadzania swoim zachciankom. Domagał się, by go uznano za boga, i w końcu dopiął swego. Zamroczony alkoholem zabił swego najlepszego przyjaciela. Pewnego razu po długim ucztowaniu i pijatyce zachorował, i umarł w wieku 33 lat.

Napoleon uchodzi za jedną z najsławniejszych osobistości w historii Zachodu. Był świetnym wodzem i reformatorem. Ale nazywano go też „korsykańskim potworem”, ponieważ miliony ludzi padły ofiarą jego ambicji.

Sokratesa uważa się za jednego z największych filozofów i nauczycieli znanych w historii. Ale jakim był nauczycielem? W myśl jednej z jego głównych tez człowiek nie może uczynić nic złego, jeżeli wie, co jest słuszne. Cała historia ludzkości dowodzi, że teza ta jest fałszywa. Stosowana przez Sokratesa metoda nauczania polegała na zjadliwie ironicznym wprawianiu ludzi w niepewność, aby im dowieść, że ich wiedza jest tylko pozorna. Większość swoich nauk opierał na własnym zrozumieniu i — jak twierdził — na jakimś wewnętrznym głosie, zwanym po grecku daimonion.

Wielu było geniuszami w jednej dziedzinie, podczas gdy w innych ludzie ci byli całkowicie nieudolni. Ludwig van Beethoven był geniuszem muzycznym i — jak czytamy w pewnej encyklopedii — „powszechnie uznawano go za największego ze znanych kompozytorów”. Wiadomo jednak, że w sprawach powszednich był ogromnie niepraktyczny, co nieraz doprowadzało go do ruiny materialnej.

Inni geniusze, jak również wielcy artyści marnowali życie na niemoralne postępowanie, nadużywanie alkoholu lub zażywanie narkotyków. Czyżby więc nie było nikogo, kto by posiadał wszystkie naprawdę ważne zalety?

Oczywiście jest ktoś, kogo od wieków miliony ludzi uważają za uosobienie wszystkich pożądanych zalet. Mamy na myśli Jezusa Chrystusa, który przed niespełna 2000 lat żył i działał w Palestynie. Jak wynika z cytatów zamieszczonych w ramce na następnej stronie, nawet „wielcy” uznają jego wielkość.

Dowody, że Jezus był postacią historyczną

Szczególnie w wieku XIX i XX krytycy zaprzeczali istnieniu Jezusa. Twierdzili, że chodzi tu zapewne o jakiś mit czy legendę wymyśloną w odległej przeszłości przez kilku oszustów żydowskich.

Ale jak zwykli oszuści mogliby stworzyć tak mistrzowskie dzieło? Amerykański uczony Theodore Parker tak wypowiedział się na ten temat: „Czy ktoś chciałby nam wmówić, że ten człowiek nigdy nie istniał i że cała ta historia jest zmyślona? Przypuśćmy, że nigdy nie było Platona i Newtona. Kto w takim razie stworzył ich dzieła i myślał tak jak oni? Trzeba było Newtona, żeby można było wymyślić Newtona. Kto potrafiłby wymyślić postać Jezusa? Nikt inny poza samym Jezusem”.

Oprócz najznakomitszego źródła, jakim jest Biblia, istnieje wiele innych wiarogodnych źródeł, które potwierdzają, że Jezus jest postacią historyczną. Oto na przykład świadectwo Józefa Flawiusza, sławnego historyka z pierwszego wieku: „W tym czasie żył Jezus, człowiek mądry, jeżeli w ogóle można go nazwać człowiekiem. Czynił bowiem rzeczy niezwykłe i był nauczycielem ludzi, którzy z radością przyjmowali prawdę. Poszło za nim wielu Żydów, jako też pogan” (Dawne dzieje Izraela, księga 18, III, 3).

Również szereg znanych pogańskich pisarzy rzymskich z pierwszego stulecia wspomina o Chrystusie i jego naśladowcach. Należy do nich m. in. historyk Tacyt, pisarz i mąż stanu Pliniusz Młodszy, biograf Swetoniusz, poeta Juwenalis oraz stoik Lucius Seneka, współczesny Jezusowi czołowy intelektualista rzymski w połowie pierwszego wieku.

W Encyclopaedia Britannica powiedziano o tych dawnych pisarzach niechrześcijańskich: „Te niezależne od siebie sprawozdania dowodzą, iż w starożytności nawet przeciwnicy chrystianizmu nigdy nie wątpili, że Jezus był postacią historyczną” (Wyd. 1980, t. 10, s. 145).

Niektórzy podnoszą kwestię, że gdyby Jezus naprawdę był tak niezwykłą indywidualnością, to w dawnych doniesieniach historycznych musiałoby być więcej wzmianek o nim. Cytowany w prawej szpalcie Blaise Pascal napisał jednak, że Jezus był „tak skromny (według tego, co świat nazywa skromnością), że historycy, którzy pisali jedynie o ważnych wydarzeniach politycznych, ledwie zwrócili na niego uwagę”.

A jednak jest mnóstwo takich dowodów historycznych. Nawet znany sceptyk, lekarz i zarazem misjonarz Albert Schweitzer napisał: „Trzeba przyznać, że nieczęsto się zdarza, aby tyle niepodważalnych faktów historycznych i przekazów poświadczało istnienie w czasach starożytnych jakiejś postaci, jak to ma miejsce w wypadku Jezusa”.

Dowody jednoznacznie potwierdzają, że Jezus jest postacią historyczną. Poza tym wykazuje on wszystkie zalety, które stanowią o prawdziwej wielkości człowieka. On jest największym człowiekiem w historii.

Im więcej szczegółów dowiesz się o Jezusie, tym bardziej będziesz przekonany o Jego wielkości.

[Ramka na stronie 1]

Kogo wolisz — kogoś, kto...

● chce być obsługiwany

— albo — chętnie usługuje innym?

● zamierza dorobić się majątku

— albo — czyni coś dla bliźnich?

● ma rozległą wiedzę

— albo — korzysta z wiedzy do pomagania drugim?

● zjednał sobie sławę prowadzeniem wojen

— albo — jest miłowany przez naród ze względu na wyjątkowe zalety?

[Ramka na stronie 3]

DLACZEGO ONI PODZIWIALI JEZUSA

● Napoleon miał się wyrazić: „Aleksander, Cezar, Karol Wielki i ja zbudowaliśmy mocarstwa, ale na czym oparliśmy wytwory naszego geniuszu? Na sile. Tylko Jezus Chrystus zbudował swe królestwo na miłości”.

● Znany francuski filozof J.J. Rousseau tak napisał o niepowtarzalnej osobowości Jezusa: „Jakże wzniosłe są jego zasady! Jak głęboka mądrość przebija z jego przemówień! Co za przytomność umysłu! Jakże subtelne i trafne były jego odpowiedzi! Jakież panowanie nad swymi namiętnościami! Gdzie jest taki mąż, taki mędrzec, który by bez ulegania słabościom i bez ostentacji potrafił tak żyć i tak umrzeć?”

● Słynny siedemnastowieczny matematyk, fizyk i filozof francuski Blaise Pascal napisał w swych „dowodach przemawiających za Jezusem Chrystusem” o zdolnościach Jezusa jako nauczyciela: „Jezus mówił o rzeczach wielkich w sposób prosty, jakby mimochodem, a przecież wypowiadał się tak zrozumiale, że od razu widać, iż je przemyślał. Ta jasność połączona ze skromnością to coś cudownego”.

● Mahatma Gandhi, „ojciec” narodu indyjskiego, powiedział pewnego razu do lorda Irvina, byłego wicekróla Indii: „Gdyby pański kraj i mój kraj spotkały się na płaszczyźnie nauk sformułowanych przez Chrystusa w Kazaniu na Górze, wówczas rozwiązalibyśmy problemy nie tylko naszych krajów, ale całego świata”.

[Ilustracje na stronie 2]

Aleksander

Napoleon

Sokrates

Beethoven

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij