BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g88/4 ss. 5-8
  • Jak się skończy zło i cierpienie?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Jak się skończy zło i cierpienie?
  • Przebudźcie się! — 1988
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • CZY BÓG JEST BEZSILNY WOBEC ZŁA?
  • KWESTIE SPORNE WYMAGAJĄCE ROZSTRZYGNIĘCIA
  • USUNIĘCIE CIERPIEŃ RAZ NA ZAWSZE
  • ŻYCIE POŚRÓD ZŁA
  • Dlaczego Bóg dopuszcza cierpienia?
    Wiedza, która prowadzi do życia wiecznego
  • 18 Księga Hioba
    „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne”
  • Ciekawe myśli z Księgi Hioba
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2006
  • Księga Joba wyjaśnia, dlaczego Bóg dopuszcza zło
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1977
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1988
g88/4 ss. 5-8

Jak się skończy zło i cierpienie?

GORZKIE przeżycia często rozgoryczają. Ale co o tym myśleć, gdy się okaże, że istnieje uzasadniony powód wszystkich cierpień ludzi? Mając to na uwadze, powróćmy do opowiadania o Hiobie. Po trzech rundach gwałtownej polemiki głos zabrał młody człowiek imieniem Elihu, który rzekł do Hioba: „Powiedziałeś: ‛Mojej sprawiedliwości jest więcej niż Bożej’”. Tak to Hiob okazał się egocentrykiem i lubił się usprawiedliwiać. Elihu mówi: „Oto w tym nie miałeś racji, odpowiadam ci; bo Bóg to znacznie więcej niż śmiertelnik” (Hioba 35:2; 33:8-12).

Bóg dał mnóstwo dowodów swej dobroci (Dzieje 14:17; Rzym. 1:20). Czyżby istnienie zła miało stawiać pod znakiem zapytania dobroć Bożą? Elihu oświadczył: „Dalekie niech to będzie od prawdziwego Boga, by działać niegodziwie, i od Wszechmocnego, by postępować niesprawiedliwie!” (Hioba 34:10).

CZY BÓG JEST BEZSILNY WOBEC ZŁA?

Czy to możliwe, żeby Bóg nie był na tyle potężny, aby się ująć za Hiobem i jeszcze innymi? Wprost przeciwnie! Z przeraźliwego wichru Bóg przemówił osobiście i dobitnie potwierdził swą wszechmoc: „Gdzie się znajdowałeś wtedy, gdy zakładałem ziemię?” — zapytał Hioba. Ponieważ moc Boga nie zna ograniczeń, więc mówił o sobie, że włada morzami oraz rządzi niebiosami, a także zwierzętami (Hioba 38:4, 8-10, 33; 39:9; 40:15; 41:1).

Co prawda Bóg nie wyjaśnił Hiobowi dlaczego dopuścił na niego cierpienia. Zapytał jednak: „Czy w ogóle jakiś krytyk powinien się spierać z Wszechmocnym? Czy rzeczywiście będziesz podważał moją sprawiedliwość? Czy chcesz mnie pomówić o niegodziwość, abyś ty miał rację?” (Hioba 40:2, 8). Ileż zarozumialstwa kryje się w obarczaniu Boga winą za bolączki tego świata albo w wymyślaniu filozoficznych argumentów, żeby Go bronić! Wszyscy, którzy tak myślą, postąpiliby właściwie, gdyby jak Hiob poczuli się zmuszeni do „odwołania” swoich sprzecznych teorii (Hioba 42:6).

KWESTIE SPORNE WYMAGAJĄCE ROZSTRZYGNIĘCIA

Hiob nie wiedział, że jego cierpienia są związane z doniosłymi kwestiami spornymi, które wynikły wkrótce po stworzeniu człowieka, gdy zbuntowane stworzenie duchowe, nazwane Szatanem („Przeciwnikiem”), nakłoniło człowieka do grzechu. Bóg zabronił Adamowi i Ewie jeść z „drzewa poznania dobra i zła”. Mieli uszanować prawo Boga do decydowania o tym, co dla nich jest dobre, a co złe. Tymczasem Przeciwnik posiał w umyśle Ewy wątpliwości, gdy zapytał: „Czyżby rzeczywiście Bóg powiedział, że nie z każdego drzewa w ogrodzie wolno wam jeść?” Następnie zarzucił Bogu kłamstwo: „Stanowczo nie umrzecie, Bóg wie bowiem, że w tym samym dniu, w którym zjecie z niego, wasze oczy niezawodnie się otworzą i bez wątpienia będziecie podobni Bogu, znając dobro i zło” (Rodz. 2:17; 3:1-5).

Oszczercze słowa Szatana doprowadziły do powstania brzemiennych w skutki kwestii spornych: Czy Bóg kłamał, gdy ostrzegał, że za zjedzenie zakazanego owocu grozi śmierć? Czy w ogóle miał prawo pozbawić swoje stworzenia niezależności i narzucić im swoje mierniki? Czy nie postąpił egoistycznie, odmawiając swoim stworzeniom czegoś dobrego? Czy uniezależnienie się od Boga mogło im wyjść na korzyść?

Natychmiastowe zgładzenie buntowników nasunęłoby tylko nowe pytania. Jedynie przez wyznaczenie im dostatecznie długiego okresu całkowitej swobody działania można było raz na zawsze udowodnić, że niezależność, którą podsunął Szatan, jest niczym więcej jak zaproszeniem do popadnięcia w nieszczęście. Tak, „świat cały podlega władzy złego”, Szatana Diabła, a nie Boga (1 Jana 5:19). Choroby, niesprawiedliwość, zniewolenie ekonomiczne, zmartwienia — to owoce wyboru uniezależnienia się od Boga i dostania się pod władzę Szatana. Pomimo postępu technicznego — a nierzadko nawet z jego powodu — warunki na świecie ciągle się pogarszają.

Tolerowanie przez Boga tylu nieopisanych cierpień wcale nie oznacza, że jest On niesprawiedliwy. Wprost przeciwnie, niesprawiedliwość człowieka jeszcze bardziej „uwydatnia sprawiedliwość Bożą” (Rzym. 3:5). W jaki sposób?

USUNIĘCIE CIERPIEŃ RAZ NA ZAWSZE

Apostoł Paweł powiedział, że „całe stworzenie aż dotąd wespół jęczy i wije się w boleściach” (Rzym. 8:22). 6000 tragicznych w skutkach lat ludzkiej niezależności potwierdza prawdziwość słów z Księgi Jeremiasza 10:23: „Do człowieka, który idzie, nie należy nawet kierowanie swoim krokiem”. Ale już wkrótce Bóg wtrąci się do spraw ludzkości i sprawiedliwie się nimi zajmie.

Ponieważ stało się oczywiste, że niezależność człowieka pociąga za sobą katastrofalne następstwa, więc Bóg może usunąć wszystkie przyczyny cierpień: wojny, choroby, przestępczość, przemoc, a nawet śmierć (Ps. 46:9, 10, Biblia warszawska; Izaj. 35:5, 6; Ps. 37:10, 11; Jana 5:28, 29; 1 Kor. 15:26). Urzeczywistnią się słowa, które apostoł Jan usłyszał w niebiańskim widzeniu: „Otrze Bóg wszelką łzę z ich oczu i nie będzie już śmierci, nie będzie też żałoby ani krzyku, ani bólu. Rzeczy dawniejsze przeminęły” (Obj. 21:3, 4).

Warto zauważyć, że Bóg położył kres cierpieniom Hioba, przywracając mu zdrowie i majątek; obdarzył go też liczną rodziną (Hioba 42:10-17). Można to porównać z biblijną obietnicą, według której „cierpienia doby obecnej nie znaczą nic w porównaniu z chwałą, jaka ma się w nas objawić. (...) Samo stworzenie również będzie wyswobodzone z niewoli zepsucia i dostąpi chwalebnej wolności dzieci Bożych” (Rzym. 8:18, 21). W ten sposób zło zostanie niejako wymazane z naszej pamięci (por. Izaj. 65:17).

ŻYCIE POŚRÓD ZŁA

Dopóki nie nadejdzie obiecana wolność, trzeba się godzić z losem w złym świecie. Nie możemy liczyć na to, że Bóg będzie nas chronił przed osobistym nieszczęściem. Gdy Szatan Diabeł namawiał Jezusa Chrystusa, żeby skoczył ze szczytu świątyni, starał się wzbudzić w nim złudną nadzieję, przekręcając werset z Psalmu 91:10-12, gdzie czytamy: „Żadna klęska na ciebie nie spadnie (...). Aniołom swym bowiem wyda rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twoich drogach”. Jednakże Jezus odrzucił wszelką myśl o skorzystaniu z nadprzyrodzonej pomocy w dosłownym znaczeniu (Mat. 4:5-7). Bóg obiecuje jedynie strzec naszej pomyślności duchowej.

Dlatego prawdziwi chrześcijanie nie ‛unoszą się gniewem na Jehowę’, nawet gdy spada na nich nieszczęście (Prz. 19:3). „Bo wszystkich [a więc także chrześcijan] dosięga czas i nieprzewidziane zdarzenie” (Kazn. 9:11). Nie jesteśmy jednak bezradni. Mamy nadzieję żyć wiecznie w sprawiedliwym nowym świecie, gdzie już nie będzie zła. Możemy zawsze zwracać się w modlitwie do Jehowy, gdyż On obiecał dać nam mądrość potrzebną do zniesienia każdej próby (Jak. 1:5). Korzystamy też z pomocy współchrześcijan (1 Jana 3:17, 18). Ponadto wiemy, że nasza wytrwała wierność w próbach sprawia radość sercu Jehowy (Prz. 27:11).

Mimo wszystko znoszenie zła nigdy nie przychodzi łatwo. A gdy pocieszamy innych w cierpieniu, dobrze jest ‛popłakać z tymi, którzy płaczą’, i zaproponować im konkretną pomoc (Rzym. 12:15). Ana, o której wspomnieliśmy w pierwszym artykule, otrzymała taką pomoc, dzięki czemu odzyskała równowagę po ciężkiej stracie. Jest Świadkiem Jehowy i przekonała się, że współwyznawcy chętnie ją wspierali; zabrali ją nawet do siebie, dopóki nie odzyskała sił. A jeśli czasem czuje się przygnębiona, znajduje pociechę w nadziei biblijnej. Często mawia: „Wiem, że moje dzieci zmartwychwstaną”. Jej wiara w dobrotliwego Boga jest teraz silniejsza niż przedtem.

Jeżeli akurat przechodzisz ciężki okres w życiu, poproś Świadków Jehowy, żeby ci pomogli znaleźć odpowiedzi na twoje pytania i rozproszyć wątpliwości. Możesz też otrzymać od nich książkę Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi, w której znajdziesz pouczające rozdziały: „Dlaczego Bóg toleruje zło?” oraz „Jesteś uwikłany w żywotną kwestię sporną”. Na dobrych ludzi rzeczywiście spadają teraz nieszczęścia, ale już wkrótce wszystko się zmieni. Bliższe informacje na ten temat możesz uzyskać po nawiązaniu kontaktu z mieszkającymi w pobliżu Świadkami Jehowy.

[Ilustracje na stronie 7]

W sprawiedliwym nowym świecie Bożym zło będzie tylko zacierającym się wspomnieniem

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij