BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g93 8.1 ss. 23-28
  • Pierwsze międzynarodowe zgromadzenie Świadków Jehowy w Rosji

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Pierwsze międzynarodowe zgromadzenie Świadków Jehowy w Rosji
  • Przebudźcie się! — 1993
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Przygotowania
  • Dojazd i kwatery
  • Rozległa kampania informacyjna
  • Program
  • Zdumieni obserwatorzy
  • Chrzest tysięcy osób
  • Zgromadzenia — dowód, że jesteśmy braćmi
    Świadkowie Jehowy — głosiciele Królestwa Bożego
  • Rosjanie cenią sobie wolność religijną
    Przebudźcie się! — 2000
  • Jedność, która zadziwia świat
    Przebudźcie się! — 1994
  • Zdumieni tym, co ujrzeli
    Przebudźcie się! — 1992
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1993
g93 8.1 ss. 23-28

Pierwsze międzynarodowe zgromadzenie Świadków Jehowy w Rosji

SANKT PETERSBURG słynie z „białych nocy”, jak je nazywają jego mieszkańcy. Przez jakieś trzy tygodnie w czerwcu niebo nigdy całkowicie nie ciemnieje. Jednakże od 26 do 28 czerwca 1992 roku zdarzyło się tam coś jeszcze bardziej niezwykłego.

W tych dniach odbył się w Petersburgu kongres Świadków Jehowy, kierujący uwagę nie na literalne światło, oblewające miasto całą dobę, ale na światło duchowe, którym jaśnieją prawdziwi chrześcijanie. Stąd hasło zgromadzenia brzmiało: „Nosiciele światła”.

Było to pierwsze międzynarodowe zgromadzenie Świadków na terenie byłego Związku Radzieckiego. Zjechali na nie delegaci z około 30 krajów świata, między innymi z Danii, Finlandii, Holandii, Japonii, Kanady, Niemiec, Norwegii, Szwajcarii, Szwecji, USA, Wielkiej Brytanii i Włoch.

Wśród obecnych było też jakieś 29 000 Świadków z dawnego ZSRR, w tym z Estonii, Gruzji, Litwy, Łotwy, Mołdowy i Ukrainy. Jeżeli wziąć pod uwagę uciążliwe przeobrażenia gospodarcze zachodzące w Rosji, liczba ta jest naprawdę imponująca. Szczególne wrażenie wywarł przyjazd delegatów z Władywostoku i innych rejonów wschodniego wybrzeża kraju, musieli bowiem pokonać mniej więcej 8000 kilometrów.

Największa delegacja zagraniczna — licząca przeszło 10 000 osób — przybyła z pobliskiej Finlandii. Stadion podzielono na dwie części: rosyjsko- i fińskojęzyczną. Każda z nich miała własne podium, z którego przedstawiano program.

Przygotowania

Zgromadzenie odbyło się na Stadionie imienia Kirowa, wybudowanym przed 42 laty na Wyspie Krestowskiej, zaledwie kilka kilometrów od śródmieścia. Ma on około 60 000 miejsc siedzących i jest drugim pod względem wielkości w byłym ZSRR. W głębi widać ujście Newy do Zatoki Fińskiej.

Stadion wymagał jednak remontu. Przeczyszczono rury kanalizacyjne i postawiono dodatkowe toalety. Trzeba było pomalować jakieś 30 kilometrów ławek. Uporządkowano też zarośla wokół stadionu i skoszono trawę. Prace te zajęły wiele tygodni.

Dojazd i kwatery

Zorganizowanie dojazdu i noclegów dla 17 000 gości zaproszonych z innych państw było olbrzymim przedsięwzięciem. Jednakże władze rosyjskie bardzo chętnie szły Świadkom na rękę zarówno w konsulatach, jak i na przejściach granicznych oraz na lotnisku międzynarodowym w Petersburgu.

Zawarto umowy z 32 hotelami, w których zamieszkała większość spośród 17 000 zagranicznych delegatów. Natomiast 29 000 gości przybyłych z różnych stron dawniejszego ZSRR zakwaterowano w 132 szkołach i przedszkolach. A codzienny dojazd delegatów na kongres stał się możliwy dzięki wynajęciu około 390 autobusów.

Wielu przyjezdnych z zagranicy stołowało się w hotelach. Niemniej kilka miesięcy przed zgromadzeniem władze Petersburga wyraziły zaniepokojenie kwestią wyżywienia tysięcy delegatów z różnych regionów należących przedtem do ZSRR. Oświadczono, że żywności w mieście nie wystarczy i Świadkowie będą musieli przywieźć ją ze sobą.

I tak właśnie zrobili. Szereg oddziałów Towarzystwa Strażnica nadesłało duże transporty żywności. Sam oddział fiński dostarczył na zgromadzenie 200 ton artykułów spożywczych! Ponadto większość cudzoziemców przywiozła trochę konserw mięsnych, suszonych owoców i orzechów, chleba oraz innych potrzebnych produktów. W ostatnim dniu zgromadzenia rozładowano na stadionie ciężarówki z paczkami żywnościowymi, które rozdano delegatom z byłego ZSRR, żeby mieli prowiant na drogę powrotną.

Rozległa kampania informacyjna

Sankt Petersburg jest drugim co do wielkości miastem w Rosji. Liczy około pięciu milionów mieszkańców. Po raz pierwszy w historii tego kraju zezwolono Świadkom Jehowy na przeprowadzenie rozległej kampanii informacyjnej.

Ta bezprecedensowa akcja rozpoczęła się kilka tygodni przed kongresem. Wydrukowano i rozpowszechniono milion ulotek w języku rosyjskim. Na pierwszej stronie widniało zaproszenie na wykład publiczny, przewidziany na sobotnie popołudnie. Na odwrocie zamieszczono notatkę na temat niedzielnego programu. Oprócz tego wśród mieszkańców Petersburga rozprowadzono blisko 750 000 traktatów W co wierzą Świadkowie Jehowy?, by mogli się zapoznać z naukami Świadków.

Większość delegatów przybyła na miejsce od jednego do czterech dni przed zgromadzeniem. W tym okresie tysiące przyjezdnych rozpowszechniało na ulicach ulotki oraz proponowało traktaty i literaturę w języku rosyjskim. Przygotowano też duże tablice informacyjne, które rozstawiono przy najruchliwszych ulicach w centrum miasta. Tablice te miały jakieś 3 metry wysokości i 1,5 metra szerokości, a z przodu i z tyłu widniało barwne zaproszenie na wykład publiczny. Umieszczono je między innymi w pobliżu wejść do największych stacji metra.

Program

Wreszcie nadszedł pierwszy dzień zgromadzenia. Liczba obecnych przekroczyła 45 000! Program został zmodyfikowany z myślą o wielu delegatach nie znających języka rosyjskiego ani fińskiego. Na przykład niektóre wykłady wygłaszano po angielsku i tłumaczono na fiński i rosyjski. Część z nich przedstawiło siedmiu członków Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy.

Codziennie można było usłyszeć wiadomości i pozdrowienia z innych krajów, ukazujące, jak Jehowa błogosławi tam dziełu głoszenia. Również te relacje, urozmaicone licznymi doświadczeniami, przekazywano po angielsku i tłumaczono na język rosyjski i fiński.

Wykład publiczny dla Rosjan omawiał kwestię ogromnie dziś interesującą wielu z nich. Nosił tytuł „Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?” Po tym przemówieniu obecni z zachwytem przyjęli nową broszurę Czy Bóg naprawdę się o nas troszczy?, wydaną zarówno po rosyjsku, jak i po fińsku.

W języku rosyjskim nie ma jeszcze śpiewnika używanego przez Świadków Jehowy na zebraniach. Dlatego Towarzystwo Strażnica przygotowało specjalną broszurę z tekstem wszystkich pieśni przewidzianych na to zgromadzenie. Każdy delegat rosyjski mógł ją otrzymać przy wejściu na stadion. Ileż wzruszeń dostarczyło słuchanie, jak 46 000 osób z 30 krajów wysławia Jehowę Boga pieśniami w swych językach, także w rosyjskim!

W wielu rejonach świata — również na obszarze byłego ZSRR — od dziesiątków lat naucza się teorii ewolucji. Świadkowie Jehowy w tych krajach są teraz lepiej wyposażeni do wykazywania nielogiczności tej teorii i do szerzenia prawdy o Stwórcy życia. Jakiż entuzjazm ogarnął słuchaczy, gdy w niedzielę na zakończenie programu przedpołudniowego jeden z członków Ciała Kierowniczego ogłosił wydanie książki Jak powstało życie? Przez ewolucję czy przez stwarzanie? w języku rosyjskim! Wszyscy obecni mogli otrzymać nieodpłatnie po jednym egzemplarzu.

Zagraniczni delegaci zostali wcześniej poinformowani, że sporo Świadków w Rosji nie ma Pisma Świętego. Goście przywieźli więc w darze tysiące egzemplarzy Biblii rosyjskich. Zgromadzono je w jednym miejscu, skąd później miały być zabrane do zborów Świadków Jehowy i rozprowadzone wśród potrzebujących.

Zdumieni obserwatorzy

W sobotę przed południem i krótko po południu na stadion bez przerwy napływali ludzie nie będący Świadkami Jehowy. Zaintrygowani, chcieli osobiście zobaczyć, co się tu dzieje. Wielu nie posiadało się ze zdumienia. Większość przed otrzymaniem zaproszenia na wykład publiczny nigdy nie słyszała o Świadkach Jehowy. Niektórzy dowiedzieli się o kongresie z wiadomości telewizyjnych. Najwyższa liczba obecnych na zgromadzeniu wyniosła 46 214.

Pewna młoda kobieta, należąca do rosyjskiego Kościoła prawosławnego, powiedziała: „Świadkowie bardzo mnie ujęli. Zachowują się spokojnie, uprzejmie i godnie”. Inny człowiek zauważył: „Mamy nadzieję, że w Petersburgu odbędzie się jeszcze wiele zjazdów Świadków Jehowy”. Starszy sierżant milicji rosyjskiej, pełniący służbę na terenie zgromadzenia, przyznał, że „obecność na tym kongresie była niezwykłym przeżyciem”.

Jeden z miejscowych urzędników oświadczył, iż ‛niektórzy uważają Świadków Jehowy za jakąś nielegalną sektę, tkwiącą w ciemnocie, dręczącą dzieci i swych członków. Tymczasem widzę normalnych, uśmiechniętych ludzi, którzy są nawet lepsi od wielu znanych mi osób. Są usposobieni pokojowo, łagodni i okazują sobie nawzajem dużo miłości’. Dodał też: „Naprawdę nie mogę pojąć, dlaczego opowiada się o was takie kłamstwa”.

W sobotę po południu przeciwnicy usiłowali zakłócić przebieg zgromadzenia. Przynieśli wielkie transparenty z oszczerczymi zarzutami przeciwko Świadkom. Ponieważ tłum manifestujących rósł i zachowywał się coraz głośniej, milicja wezwała posiłki z myślą o obronie delegatów. Ale protestujący nie przekroczyli frontowych bram stadionu. U schyłku dnia po prostu rozeszli się jak niepyszni.

Na jednym z delegatów, obserwującym te wydarzenia, szczególne wrażenie wywarła dobra wola funkcjonariuszy milicji. „Nie wierzyłem własnym oczom, gdy widziałem, jak usilnie starają się zapewnić nam ochronę. Jeszcze parę lat temu Świadkowie Jehowy uchodzili za wrogów państwa. A teraz milicja występuje w naszej obronie!” Pewien oficer milicji szczerze wyznał grupie delegatów: „Nie chcemy, żebyście się nas bali. Naszym celem jest zadbanie o wasze bezpieczeństwo i dopilnowanie, aby wszystko poszło dobrze”.

I faktycznie wszystko poszło dobrze. Nawet pogoda idealnie dopisała. Przez wszystkie dni zgromadzenia było bardzo ciepło i słonecznie.

Chrzest tysięcy osób

Zdaniem wielu najwspanialszą chwilą zgromadzenia był chrzest tysięcy osób. Jeden z petersburskich zborów, liczący 254 głosicieli, miał aż 108 ochrzczonych! Trudno opisać słowami wzruszenie, jakie ogarnęło delegatów na widok 3256 kandydatów do chrztu powstających z miejsc. Kiedy mówca zadał dwa pytania dotyczące oddania się Jehowie, zabrzmiało gromkie „da” (tak).

Po modlitwie skierowano kandydatów do przebieralni — kobiety jedną stroną, a mężczyzn drugą. Setki osób opuszczało płytę stadionu, machając rękami do zgromadzonych na trybunach, którzy odwzajemniali im te pozdrowienia.

Wielu obecnych płakało z radości. Inni bili brawo — z przerwami trwało to ponad 45 minut. Pewien delegat z Finlandii rozpłakał się, nie mogąc zapanować nad wzruszeniem. „W 1943 roku zostałem powołany do armii fińskiej, która walczyła z Rosjanami” — wyjaśnił. „To była straszna wojna. A teraz, na tym zgromadzeniu, ujrzałem tysiące Rosjan oddających swe życie Jehowie! Kiedy zobaczyłem, że niektórzy z nich są na wózkach inwalidzkich, a inni utykają, rozpłakałem się. Pomyślałem sobie: ‚Może to również kombatanci? Może ranili ich fińscy żołnierze?’ Obym dzięki Jehowie mógł jeszcze jakoś pomóc moim rosyjskim braciom”.

Czy bracia mówiący po rosyjsku cenili sobie to wszystko, co Jehowa udostępnił im w trakcie trzydniowej uczty duchowej na pierwszym dużym zgromadzeniu w Sankt Petersburgu? W końcowych uwagach ostatni mówca powiedział: „Nade wszystko dziękujemy za to cudowne zgromadzenie Jehowie Bogu”. Na te słowa obecni wstali z miejsc i przeszło pięć minut entuzjastycznie bili brawo. Była to owacja na stojąco ku czci Jehowy!

Jehowa Bóg, Źródło wszelkiej światłości, rzeczywiście wspiera tysiące nosicieli światła działających w krajach, które dawniej wchodziły w skład ZSRR. Po przeszło 70 latach zakazów i prześladowań widać ponad wszelką wątpliwość, że Jehowa przez cały czas spełniał swą obietnicę zapisaną w Izajasza 60:22: „Nawet malutki stanie się tysiącem, a niewielki — potężnym narodem. Ja sam, Jehowa, przyśpieszę to w słusznym czasie” (NW).

[Ramka na stronie 27]

Pozostałe zgromadzenia

Latem ubiegłego roku na całym obszarze dawnego ZSRR odbyło się sześć zgromadzeń. Uczestniczyły w nich ogółem 91 673 osoby, a 8562 ochrzczono. Oznacza to, że ochrzczonych zostało 9,3 procent obecnych. Oczywiście współczynnik ten byłby jeszcze wyższy, gdyby nie liczyć 17 000 delegatów zagranicznych, którzy przyjechali na kongres międzynarodowy do Sankt Petersburga.

We Lwowie pismo Wysokyj Zamok podało: „Podczas trzech dni kongresu na stadionie gościła prawdziwa życzliwość i uczciwość. Pomimo tak dużej liczby obecnych teren jest równie czysty jak przed zgromadzeniem. Wszędzie panował wzorowy ład i porządek”.

Teraz, gdy Świadkowie Jehowy w byłym Związku Radzieckim mogą swobodnie i jawnie oddawać cześć Bogu, wiele mieszkających tam osób ma sposobność osobiście się przekonać, kim są oni naprawdę. W rosyjskiej gazecie Krasnojarskij Komsomolec powiedziano: „To ludzie sympatyczni, niezwykle życzliwi i całkowicie apolityczni; zachęcają do pracowitości, a nie do pogoni za łatwym zyskiem”.

Zgromadzenia w byłym ZSRR

NAJWYŻSZA LICZBA

DATA MIASTO OBECNYCH OCHRZCZENI

26-28 czerwca Sankt Petersburg (Rosja) 46 214 3 256

10-12 lipca Lwów (Ukraina) 15 011 1 326

Ałma Ata (Kazachstan) 6 605 829

17-19 lipca Charków (Ukraina) 17 425 2 577

24-26 lipca Irkuck (Syberia) 5 051 536

Tallin (Estonia) 1 367 38

OGÓŁEM 91 673 8 562

[Ilustracja na stronie 24]

Wielkie tablice zapraszały na zgromadzenie

[Ilustracje na stronie 25]

Rosyjska delegatka otrzymuje własny egzemplarz Biblii

Używano specjalnych broszur z pieśniami

[Ilustracje na stronie 26]

Ochrzczono imponującą liczbę 3256 osób

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij