BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g94 8.12 ss. 14-16
  • Modne nowinki — w czym tkwi ich urok?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Modne nowinki — w czym tkwi ich urok?
  • Przebudźcie się! — 1994
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Młodzież i „szałowe” stroje
  • Najmodniejsze nowinki techniczne
  • Dziwaczne i niebezpieczne wybryki mody
  • Co się kryje za modnymi nowinkami?
  • Czy przyjmować nowinki mody?
    Przebudźcie się! — 1994
  • Nie daj się usidlić kaprysom mody ani rozrywkom
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1976
  • Ciemna strona mody
    Przebudźcie się! — 2003
  • Uciekaj od pragnień przytrafiających się w młodości
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1964
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1994
g94 8.12 ss. 14-16

Młodzi ludzie pytają:

Modne nowinki — w czym tkwi ich urok?

AVERY jest jednym z tysięcy — a może nawet milionów — nastolatków, których ogarnął szał noszenia koszulek z napisami. Oczywiście są one znane już od dawna; być może w młodości chodzili w nich twoi rodzice. Jednakże według tygodnika Newsweek w modzie tej nastąpił pewien zwrot. Obecnie niektórzy młodzi „paradują w koszulkach ze słowami wziętymi prosto z rynsztoka”.

Na nowych koszulkach widnieją hasła zazwyczaj całkowicie niecenzuralne — od rasistowskich obelg do wulgarnych uwag o kobietach. Zwolennicy tej mody nie przejmują się zbytnio tym, jakie uczucia budzą te plugawe slogany w ich rodzicach i całym otoczeniu. Kiedy 18-letnia Andrea zapytała pewnego chłopca, dlaczego chodzi w koszulce ze szczególnie nieprzyzwoitym nadrukiem, „nie wiedział, co odpowiedzieć. Wymigał się wyjaśnieniem, że ‚to jest na topie’ i że ‚wszyscy je noszą’”.

W ciągu minionych kilkudziesięciu lat uwagę młodych ludzi przykuwało setki kaprysów mody. Jednym z największych — i przynoszących największe zyski — szaleństw wszech czasów była moda na hula-hoop, która w latach pięćdziesiątych ogarnęła Stany Zjednoczone. Kilka lat wcześniej weszło w modę połykanie złotych rybek oraz sprawdzanie, ile osób zmieści się w budce telefonicznej. Nie tak dawno popularnością cieszył się breakdance, wytarte dżinsy, deskorolki i streaking (przebieganie nago przez ulicę albo inne miejsca publiczne). Jak zanotował pisarz biblijny, „zmienia się scena tego świata” (1 Koryntian 7:31). Dziś moda młodzieżowa obejmuje mnóstwo dziwactw — od niemądrych po niebezpieczne.

Młodzież i „szałowe” stroje

Rozważmy na przykład kwestię ubioru. Według tygodnika Time muzyka rap (często nazywana też hip-hop), „która przepoiła i praktycznie zdominowała kulturę młodzieżową na całym świecie, jest chyba najlepiej sprzedającym się amerykańskim towarem eksportowym od czasu wynalezienia układów scalonych”. Ale jak dobrze wiesz, rap to nie tylko sama muzyka. W artykule dodano: „Rap stał się na całym świecie chodliwym towarem. Wszędzie pojawiają się lokalne odmiany podstawowego stroju amerykańskiej ulicy — za duże spodnie, drogie buty sportowe, bluzy z kapturami i jaskrawe błyskotki”. Wielka promocja zapewniona przez znane zespoły i teledyski sprawia, że zapotrzebowanie na towary w stylu hip-hop stale rośnie.

Taki wygląd wcale nie jest tani — same buty z wysoką cholewką często kosztują fortunę! Jednak wielu młodych ludzi uważa, że warto tyle zapłacić. Zdaniem Marcusa „jeśli się nie nosi luźnych ubrań, nie jest się rapowcem”.

Nie mają nic przeciwko temu ci, których gusty skłaniają się ku popularnej modzie „grunge”. Charakterystyczne dla niej podarte dżinsy i kraciaste koszule zostały upowszechnione przez amerykańskie undergroundowe zespoły rockowe. Pewna publicystka określiła ubiór w stylu „grunge” jako „pozowanie na ubóstwo”. Rzeczywiście jest to tylko pozowanie. Niechlujny strój niemało kosztuje. Istnieje też „styl retro”. Według kanadyjskiego czasopisma Maclean’s jest to „moda, w której powracają nurty z przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych”. Dorośli ze zdumieniem i rozbawieniem spoglądają na młodzież płacącą zawrotne sumy za takie rzeczy, jak buty na platformie i spodnie-dzwony, które razem z muzyką disco na pozór dawno wyszły z mody.

Najmodniejsze nowinki techniczne

Kolejnym przykładem na to, że pomysłowa młodzież może właściwie z każdej rzeczy uczynić ostatni krzyk mody, są elektroniczne przywoływacze, czyli pagery. Urządzenia te, początkowo używane przez lekarzy i inne osoby stawiające się w każdej chwili do dyspozycji, spodobały się ulicznym handlarzom narkotyków. Ułatwiły im organizowanie spotkań z ewentualnymi klientami. Według dziennika The New York Times „korzystano z nich tak powszechnie, iż niebawem stały się symbolem światka narkomanów”. Nic więc dziwnego, że w całych Stanach Zjednoczonych zaczęto wprowadzać zakaz noszenia tych gadżetów do szkoły!

Niewiele to jednak pomogło. Pagery (zwane też beeperami) ogromnie rozpowszechniły się wśród młodzieży miejskiej. Niektórym służą one — zgodnie z przeznaczeniem — jako środek łączności, ułatwiający rodzicom zorientowanie się co do miejsca pobytu ich dzieci i w razie potrzeby nawiązanie z nimi kontaktu. Ale dla innych urządzenie to jest po prostu modnym rekwizytem. Jak donosi tygodnik Times, „nastolatki wtykają pagery do plecaków szkolnych, kieszeni płaszczy i za paski. Noszą zegarki z pagerami, krawaty z pagerami, długopisy z pagerami, pagery niebieskie, różowe i czerwone oraz zwykłe, stare pagery brązowe i czarne”. Chociaż w USA część dorosłych w dalszym ciągu automatycznie kojarzy te urządzenia z narkotykami, pewien oficer policji z Nowego Jorku twierdzi, iż „pagery są tylko chodliwym towarem. Część noszących je dzieciaków bierze narkotyki, ale większość tego nie robi. To zwykła moda”.

Dziwaczne i niebezpieczne wybryki mody

„Szałowe” ciuchy bywają w najlepszym wypadku znośne, a w najgorszym — nieprzyzwoite, nieraz jednak wchodzi w modę coś, co przekracza wszelkie granice zdrowego rozsądku. Niejednokrotnie dziewczęta pragnące się upodobnić do znanych, wychudzonych modelek stosują modne diety, nie myśląc wcale o tym, jak się to odbije na ich zdrowiu i samopoczuciu. „Odchudzanie się jest narodową obsesją” — pisze Alvin Rosenbaum. „Przyjrzyjcie się pierwszej lepszej liście dziesięciu bestsellerów, a zwykle znajdziecie na niej książkę z dietami”. Zaznacza też, że niejedno z tych poczytnych wydawnictw podaje przepisy o wątpliwej skuteczności. Wielu specjalistów uważa obsesję na punkcie szczupłej figury za przyczynę obserwowanego wśród nastolatków niepokojącego nasilenia się zaburzeń apetytu, takich jak jadłowstręt psychiczny.a

Inne modne zabiegi upiększające bywają zarówno niebezpieczne, jak i dziwaczne. Według tygodnika Newsweek „w główny nurt mody śmiało wkracza tatuaż — sztuka ludów pierwotnych i przestępców”. Ten i ów młody człowiek, zachęcony przykładem gwiazd filmu i muzyków heavymetalowych, wprost marzy o tym, by jego tors trwale ozdobiły wymyślne rysunki. Ostrzeżenia lekarzy przed zapaleniem wątroby lub alergicznymi reakcjami na tusz używany do tatuowania zdają się trafiać w próżnię.

A co z osobliwą modą na przekłuwanie różnych części ciała? Wprawdzie w pewnych kręgach kulturowych przekłuwanie uszu przez kobiety jest powszechnie przyjęte, ale niektórzy przekraczają wszelkie granice rozsądku, przebijając sobie język lub pępek i ostentacyjnie zawieszając na nich ozdoby. Młody człowiek, któremu szczególnie zależy na zgorszeniu własnych rodziców, chyba nie wymyśli nic bardziej szokującego niż ogromny kolczyk w nosie.

Co się kryje za modnymi nowinkami?

W pewnej książce (Adolescents and Youth) napisano, iż nowinki mody to „krótkotrwałe szaleństwa, graniczące z kultem. Z natury rzeczy kaprysy mody są przelotne, nie dają się przewidzieć, a upowszechniają się szczególnie wśród nastolatków”. Ale co właściwie sprawia, że miliony młodych ludzi nagle zaczyna się ubierać w workowate dżinsy lub nosić pagery? Przemysłowcy i producenci reklam marzą, by ktoś wyjaśnił to naukowo. Niemniej w brytyjskim czasopiśmie The Economist przyznano, że „kaprysy mody i jej tendencje chyba nie dadzą się racjonalnie uzasadnić”.

We wspomnianej książce zaryzykowano jednak następujące wyjaśnienie: „Na popularność różnych dziwactw mogą się składać rozmaite czynniki: chęć zwrócenia na siebie uwagi, pragnienie dostosowania się do wartości uznawanych przez rówieśników, fascynacja niezwykłością oraz potrzeba zamanifestowania własnej odrębności jako jednostki czy jako grupy wiekowej”. Pewien nastolatek oświadczył wprost: „Szkoła średnia to dobry czas, aby poszaleć i się wyszumieć”.

Biblia nie potępia młodzieńczego zachowania. Mówi przecież: „Młodzi, cieszcie się swą młodością. Bądźcie szczęśliwi, dopóki jeszcze jesteście młodzi. Czyńcie to, co chcecie, i podążajcie za pragnieniem swego serca”. Jednakże po tej biblijnej radzie następuje przestroga: „Lecz pamiętajcie, że za wszystko, co robicie, Bóg was osądzi” (Kaznodziei 11:9, Today’s English Version). Jak wobec tej trzeźwiącej rady młody chrześcijanin powinien reagować na najnowsze kaprysy mody? Czy powinien przodować w przyjmowaniu takich nowinek? Kilka pomocnych wskazówek zawiera następny artykuł z tej serii.

[Przypis]

a Informacje na temat zaburzeń apetytu znajdziesz w Przebudźcie się! z 8 marca 1992 roku. Zobacz też artykuły z serii „Młodzi ludzie pytają” w numerze z 8 maja 1994 roku, gdzie podano zrównoważone wskazówki na temat diet odchudzających.

[Napis na stronie 15]

„Wszyscy noszą (...) te koszulki” (17-letni Avery)

[Ilustracja na stronie 16]

Bardzo popularne stało się przekłuwanie różnych części ciała i tatuaż

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij