BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g99 22.4 ss. 3-5
  • Tragiczne skutki niewierności

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Tragiczne skutki niewierności
  • Przebudźcie się! — 1999
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Burza uczuć
  • Gniew i niepokój
  • Poczucie winy i depresja
  • Podwójnie zdradzeni
  • Czy możliwe jest pojednanie?
    Przebudźcie się! — 1999
  • Gdy zapada decyzja o rozwodzie
    Przebudźcie się! — 1999
  • Co Biblia naprawdę mówi o rozwodach?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1988
  • Małżeństwo — dlaczego tak często się nie udaje
    Przebudźcie się! — 1993
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1999
g99 22.4 ss. 3-5

Tragiczne skutki niewierności

„Odchodzę” — zabrzmiało w słuchawce. Było to chyba najboleśniejsze słowo, jakie Paulinaa kiedykolwiek usłyszała od męża. „Po prostu nie mieściło mi się w głowie, że mnie zdradził. To, czego zawsze panicznie się bałam — że mógłby mnie porzucić dla innej kobiety — stało się tragiczną rzeczywistością”.

NAPRAWDĘ zależało jej na tym związku, a mąż zapewniał, że nigdy jej nie opuści. 33-letnia Paulina wspomina: „Obiecywaliśmy sobie, że cokolwiek się stanie, zawsze będziemy dla siebie oparciem. Wierzyłam mu. I raptem (...) zrobił coś takiego. Zostałam całkiem sama, nie mam nawet żadnego zwierzątka — kotka czy rybek w akwarium, zupełnie nic!”

Artur nigdy nie zapomni dnia, gdy wyszedł na jaw romans jego matki. Opowiada: „Miałem zaledwie 11 lat. Mama wpadła do domu jak burza, a tato podążał tuż za nią i nalegał: ‚Nie działaj pochopnie. Porozmawiajmy’. Zrozumiałem, że stało się coś strasznego. Tato był zupełnie załamany. Nigdy już w pełni nie odzyskał równowagi. W dodatku nie miał się komu zwierzyć. Dlatego zwrócił się do mnie. Wyobraźcie sobie mężczyznę po czterdziestce przychodzącego do 11-letniego syna po słowa pociechy i współczucia!”

Nieważne, czy jest to skandal dotyczący koronowanych głów, polityków, gwiazd filmowych lub dostojników kościelnych, czy też zdrada będąca przyczyną łez w naszej rodzinie — niewierność małżeńska rujnowała i rujnuje życie wielu ludziom. „Cudzołóstwo jest chyba równie powszechne — a gdzieniegdzie równie często spotykane — jak małżeństwo” — zauważono w dziele The New Encyclopædia Britannica. Według pewnych badań od 50 do 75 procent ludzi żyjących w związkach małżeńskich wcześniej czy później dopuszcza się niewierności. Jak twierdzi Zelda West-Meads, znawczyni problematyki małżeńskiej, choć znaczna część zdrad nie zostaje wykryta, „wszystkie dowody przemawiają za tym, że niewierność partnera jest zjawiskiem coraz częstszym”.

Burza uczuć

Co prawda statystyki zdrad i rozwodów szokują, nie w pełni jednak odzwierciedlają ich skutki w życiu ludzi. Weźmy pod uwagę nie tylko dotkliwe konsekwencje finansowe — pomyślmy także o emocjach: ile łez, bezradności, goryczy, lęku i rozdzierającego bólu kryje się za suchymi danymi liczbowymi, ile nie przespanych nocy w domach, w których życie rodzinne zamieniło się w udrękę. Wprawdzie na ogół ludzie przeżywają jakoś ten cios, ale rany, które po nim pozostają, długo nie mogą się zagoić. Tego rodzaju krzywd nie da się łatwo naprawić.

„Kryzys w małżeństwie zazwyczaj rozpętuje burzę uczuć, mogącą utrudnić jasną ocenę sytuacji. Co teraz zrobić? Jak zareagować? Jak się otrząsnąć? Człowiek miota się między pewnością a wątpliwościami, gniewem a poczuciem winy, ufnością a podejrzliwością” — wyjaśnia autor książki How to Survive Divorce (Jak przeżyć rozwód).

Właśnie coś takiego przeżywał Robert, gdy się dowiedział o niewierności żony: „Zdrada małżeńska pociąga za sobą lawinę sprzecznych uczuć”. Nawet zdradzonemu partnerowi trudno w pełni ogarnąć konsekwencje wstrząsu emocjonalnego, cóż dopiero postronnym obserwatorom, mającym o całej sytuacji jedynie mgliste wyobrażenie. Paulina twierdzi: „Nikt tak naprawdę nie ma pojęcia, co czuję. Na myśl o tym, że mąż jest teraz z nią, odczuwam wręcz fizyczny ból, którego nie umiałabym nikomu opisać”. I jeszcze dorzuca: „Nieraz wydaje mi się, że zwariuję. Jednego dnia potrafię być zupełnie opanowana, a już nazajutrz górę biorą emocje. Dziś tęsknię za nim, a jutro przypominam sobie wszystkie jego podstępy, kłamstwa i to, jak mnie poniżył”.

Gniew i niepokój

„Czasami ogarnia mnie prawdziwa wściekłość” — przyznaje ktoś, kto przeżył zdradę. Nie jest to tylko oburzenie z powodu wyrządzonego zła i doznanej krzywdy, lecz raczej „żal o to, co mogłoby istnieć, a zostało zrujnowane” — wyjaśnia pewna publicystka.

Często też zdradzeni partnerzy czują się niewiele warci i nikomu niepotrzebni. „Do głowy cisną się myśli w rodzaju: Może nie jestem wystarczająco atrakcyjny? A może czegoś jeszcze mi brakuje? I człowiek zaczyna się doszukiwać w sobie wad” — zwierza się Robert. W książce To Love, Honour and Betray (Kochać, szanować, zdradzać) Zelda West-Meads z Państwowej Poradni Małżeńskiej w Wielkiej Brytanii zapewnia: „Do stanów emocjonalnych, z którymi szczególnie trudno walczyć, należy utrata szacunku dla samego siebie”.

Poczucie winy i depresja

W ślad za tymi emocjami idzie zazwyczaj silne poczucie winy. Załamana mężatka wyznaje: „Myślę, że kobieta ma bardzo silną tendencję do obarczania się winą. Bierze wszystko na siebie i zastanawia się, pod jakim względem zawiodła”.

Zdradzony mąż opisuje inny stan, coś w rodzaju huśtawki uczuciowej. Mówi: „Pojawia się nowy czynnik: depresja tak uporczywa, jak jesienna słota”. Pewna kobieta wspomina, że gdy mąż ją porzucił, codziennie płakała. „Dobrze pamiętam pierwszy nie przepłakany dzień — było to kilka tygodni po jego odejściu. A dopiero po kilku miesiącach od rozstania miałam pierwszy taki tydzień. Te dni i tygodnie bez łez stały się kamieniami milowymi, wyznaczającymi etapy mojego powrotu do równowagi”.

Podwójnie zdradzeni

Mało kto zdaje sobie sprawę, że cudzołóstwo jest podwójnym ciosem. W jakim sensie? Posłuchajmy Pauliny: „Strasznie to przeżyłam. Przez tyle lat był nie tylko moim mężem, lecz również najlepszym przyjacielem”. Zwykle bywa tak, że gdy zaczynają się piętrzyć trudności, żona zwraca się o pomoc do męża. Ale teraz to właśnie on stał się przyczyną niewypowiedzianej zgryzoty, a w dodatku przestał być niezbędnym oparciem. W jednej chwili zadał żonie druzgocący cios, zarazem pozbawiając ją zaufanego powiernika.

Do najbardziej przytłaczających uczuć, jakich doznają niewinni współmałżonkowie, należy niezwykle bolesna świadomość, że się zostało oszukanym, że ktoś zawiódł nasze zaufanie. Pewna znawczyni tej problematyki wyjaśnia, dlaczego zdrada małżeńska stanowi tak dotkliwy cios: „Kiedy zawieramy związek małżeński, ofiarowujemy samych siebie — kładziemy na szalę nasze nadzieje, marzenia, oczekiwania (...) sądząc, że znaleźliśmy kogoś, komu naprawdę możemy ufać i na kim zawsze będziemy mogli polegać. Nagle doznajemy zawodu i wszystko rozsypuje się jak domek z kart”.

Nic dziwnego, że zdradzeni partnerzy „potrzebują pomocy, aby uporządkować uczucia po doznanym wstrząsie emocjonalnym (...) Zapewne należałoby im doradzić, jakie mają teraz możliwości i jak dokonać właściwego wyboru” (How to Survive Divorce). Co zatem można brać pod uwagę?

Przypuśćmy, że się zastanawiasz: „Czy zabiegać o pojednanie, czy też lepiej się rozejść?” Gdy małżeństwo przeżywa ciężkie chwile, łatwo pochopnie zawyrokować, że najlepszym rozwiązaniem będzie rozwód. Może rozumujesz następująco: „Przecież Biblia zezwala na rozwód, gdy partner dopuści się niewierności” (Mateusza 19:9). Z drugiej strony jednak pamiętasz, że Biblia nie zachęca do wzięcia rozwodu. Może więc uznasz, że lepiej się pojednać oraz odbudować i pogłębić więź małżeńską.

Decyzja o pogodzeniu się z wiarołomnym współmałżonkiem bądź rozwodzie należy do ciebie. Ale skąd masz wiedzieć, co należałoby wybrać? Przede wszystkim warto rozważyć pewne czynniki, które ułatwią ocenę, czy możliwe jest pojednanie.

[Przypis]

a Niektóre imiona zostały zmienione.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij