BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g99 22.10 ss. 15-19
  • Dunaj — gdyby tylko mógł przemówić!

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Dunaj — gdyby tylko mógł przemówić!
  • Przebudźcie się! — 1999
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Coś więcej niż tylko płynąca woda
  • Granica między „cywilizacją” a „barbarzyństwem”
  • Rzeka pełna krwi
  • Już nie jest modry
  • Wkrótce będzie można usłyszeć radośniejszą opowieść
  • Delta Dunaju — kraina niezwykłej różnorodności
    Przebudźcie się! — 2005
  • Bratysława — od nadrzecznej osady do nowoczesnej stolicy
    Przebudźcie się! — 2000
  • Od naszych Czytelników
    Przebudźcie się! — 2000
  • Kraina gorących źródeł
    Przebudźcie się! — 2008
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1999
g99 22.10 ss. 15-19

Dunaj — gdyby tylko mógł przemówić!

OD NASZEGO KORESPONDENTA Z NIEMIEC

Od przeszło 150 lat najsłynniejsi Niemcy wszech czasów nieustannie wpatrują się martwym wzrokiem w Dunaj. Jak to możliwe? W roku 1842 król Bawarii Ludwik I ukończył Walhallę,a dorycką świątynię z marmuru, mającą upamiętniać jego słynnych zmarłych rodaków.

TA NIEMIECKA izba pamięci narodowej, wzniesiona na jednym z naddunajskich wzgórz w pobliżu Ratyzbony (Regensburga) i stanowiąca odwzorowanie Partenonu z ateńskiego Akropolu, zawiera mnóstwo popiersi sławnych mężczyzn i kobiet.

Trudno o bardziej stosowne miejsce. Książęta, poeci, artyści, politycy, naukowcy i muzycy — w tym również ci najwybitniejsi, jak Beethoven, Einstein, Goethe, Gutenberg, Kepler i Luter — doskonale znali Dunaj. Niejeden z nich mieszkał nad jego brzegami, przeprawiał się przez jego wody lub opiewał go w swych dziełach. Ileż opowiedziałby Dunaj, gdyby tylko mógł przemówić!

Coś więcej niż tylko płynąca woda

„Z punktu widzenia geografa rzeki przenoszą osad i statki handlowe” — pisze historyk Norman Davies. Zauważa jednak, że „dla historyka są nosicielkami kultur, idei, a czasem konfliktów. Są jak samo życie” (przekład E. Tabakowskiej). Nad brzegami Dunaju leży dziesięć krajów: Niemcy, Austria, Słowacja, Węgry, Chorwacja, Jugosławia, Bułgaria, Rumunia, Mołdawia i Ukraina, toteż jest on świadkiem rozwoju ich różnorodnych kultur, idei i konfliktów. Nic dziwnego, że wiele ludów mieszkających nad tą rzeką odegrało istotną rolę w dziejach Europy, a nawet całego świata.

Weźmy pod uwagę na przykład Wiedeń, stolicę Austrii. To miasto, wraz z całym bogactwem gmachów operowych, teatrów, muzeów, zabytków historycznych i bibliotek, od dawna uznaje się za jeden z najważniejszych ośrodków kulturalnych świata. Od stuleci słynie też ze wspaniałych kawiarni i tawern. Orkiestra Filharmoników Wiedeńskich jest zaliczana do najlepszych na świecie. Uniwersytet Wiedeński, założony w 1365 roku, to najstarsza uczelnia w krajach niemieckojęzycznych.

Jeżeli chodzi o idee, zdaniem The New Encyclopædia Britannica na przełomie wieków Wiedeń stał się „kolebką poglądów mających — z dobrym lub złym skutkiem — kształtować współczesny świat”. Spośród znanych osób, na które kilkuletni pobyt tutaj wywarł pewien wpływ, można wymienić Teodora Herzla, twórcę syjonizmu, Zygmunta Freuda, ojca psychoanalityki, czy Adolfa Hitlera, którego nie trzeba nikomu przedstawiać.

Granica między „cywilizacją” a „barbarzyństwem”

„W starożytności rzeka Dunaj była jedną z głównych linii podziału Półwyspu Europejskiego” — mówi Norman Davies. Historyk ten wyjaśnia: „W I w. n.e. została uznana za granicę cesarstwa rzymskiego: łaciński Danuvius (...) oddzielał cywilizację od barbarzyństwa”.

Niektóre miasta leżące nad Dunajem odegrały ważną rolę w historii cesarstwa rzymskiego i późniejszego tak zwanego Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Na przykład Bratysława, ośrodek kulturalny na Słowacji, a dziś jej stolica, w latach 1526-1784 była stolicą Węgier. Austriacka rodzina królewska mieszkała przez pewien czas w imponującym zamku wznoszącym się jakieś 100 metrów nad poziomem rzeki. W 1741 roku, w czasie najazdu wojsk francuskich i bawarskich na Wiedeń, schroniła się tu Maria Teresa, która później została cesarzową.

Maria Teresa należała do dynastii habsburskiej. Temu rodowi panującemu — jednemu z największych w historii Europy — poświęcono w Walhalli wiele popiersi.b Ta znamienita rodzina, której korzenie sięgają X stulecia, doszła do władzy w XIII wieku i z czasem rozciągnęła swe wpływy na znaczną część Europy Środkowej, nierzadko dzięki zawieranym w tym celu małżeństwom. W roku 1914 został w Sarajewie zamordowany dziedzic tronu Habsburgów, Franciszek Ferdynand, co doprowadziło do wybuchu wojny światowej.

Rzeka pełna krwi

Różne mocarstwa pojawiały się i przemijały, a na Dunaju odbijały się zachodzące zmiany polityczne. Najpierw w XI i XII wieku wyznaczał granicę cesarstwa bizantyjskiego. Później, gdy Turcy zdobyli miasta leżące nad Dunajem, w tym Belgrad i Budapeszt, większa część rzeki znajdowała się na terytorium imperium osmańskiego. W latach 1529 i 1683 bezskutecznie oblegano nawet sam Wiedeń.

Nic dziwnego, że niemiecki pisarz Werner Heider oznajmił: „Żadna rzeka w Europie nie ma dla historii takiego znaczenia jak Dunaj”. A inny autor zauważył, że w przeszłości był to „dla Hunów, Tatarów, Mongołów i Turków główny szlak inwazji ze Wschodu do Europy”.

Dunaj wykorzystywano podczas wojen również w mniej odległej przeszłości. William L. Shirer pisze: „W nocy 28 lutego [1941 roku] oddziały niemieckie przeprawiły się z Rumunii przez Dunaj i zajęły strategiczne pozycje w Bułgarii”. Cztery lata później, w roku 1945, „Rosjanie 13 kwietnia zajęli Wiedeń, po czym ruszyli w górę Dunaju, a na ich spotkanie posuwała się w dół amerykańska Trzecia Armia”.

Nad Dunajem kultura i idee nazbyt często wiązały się z konfliktami, toteż w jego wodach także nazbyt często płynęła krew przelana podczas wojen prowadzonych przez narody. Ale rzeka ta została skażona również w inny sposób.

Już nie jest modry

Kiedy w 1867 roku Johann Strauss skomponował walca „Nad pięknym modrym Dunajem”, w wodzie najwidoczniej rzeczywiście odbijało się błękitne, skąpane w słońcu niebo. A jak jest dzisiaj?

Dunaj wypływa ze Szwarcwaldu i po pokonaniu jakichś 2850 kilometrów w kierunku południowo-wschodnim wpada do Morza Czarnego. Pod względem długości ustępuje w Europie tylko Wołdze. Jego dorzecze zajmuje powierzchnię 817 000 kilometrów kwadratowych. Jednakże budowa zapory w Gabczikowie, będącej częścią kompleksu hydroenergetycznego zlokalizowanego między Wiedniem a Budapesztem, odbiła się na środowisku naturalnym. Jak podano w pewnym źródle, zapora „spowodowała znaczne obniżenie poziomu wód gruntowych wzdłuż Dunaju, osuszenie tysięcy hektarów lasów i mokradeł, a na pewnych odcinkach dolnego Dunaju zmniejszenie połowów ryb aż o 80%”.

Gdyby Dunaj mógł dzisiaj mówić, zapewne wahałby się wyznać, że niewiedza i chciwość człowieka uczyniły go zarówno winowajcą, jak i ofiarą. Wraz z innymi trzema większymi rzekami uchodzącymi do Morza Czarnego odpowiada za to, iż jest ono „najbardziej zanieczyszczonym morzem świata” — jak je określił dziennik Rossijskaja Gazieta. Wyjaśniono tam, że Morze Czarne „znajduje się w agonii” i że w ciągu minionych 30 lat „stało się ściekiem dla połowy Europy, przyjmującym ogromne ilości takich substancji, jak związki fosforu, rtęci, DDT, ropa naftowa, oraz innych trujących odpadów”.

Jakże smutne jest to, co się dzieje w delcie Dunaju! W pobliżu ukraińskiego miasta Izmaił, gdzie rzeka ta wpada do Morza Czarnego, szkody w środowisku naturalnym przybrały straszliwe rozmiary. Charakterystyczne niegdyś dla tego rejonu pelikany należą tu już do rzadkości. Według niemieckiego czasopisma Geo zachowanie na tym obszarze „przebogatej fauny i flory (...) jest swoistym sprawdzianem dla międzynarodowego nadzoru ekologicznego”.

Wkrótce będzie można usłyszeć radośniejszą opowieść

W roku 1902 do miejscowości Tailfingen, leżącej około 60 kilometrów na północny wschód od źródeł Dunaju, przybyła nowa mieszkanka. Nazywała się Margarethe Demut. W języku niemieckim „Demut” znaczy „pokora”. Ponieważ głosiła o zbliżającym się „złotym wieku”, miejscowi wkrótce zaczęli ją nazywać Złotą Gretle. Po niedługim czasie w Tailfingen powstał jeden z pierwszych zborów Świadków Jehowy w Niemczech.

W 1997 roku w naddunajskich miejscowościach należących do dziesięciu różnych krajów aż 21 687 Świadków Jehowy z 258 zborów było zjednoczonych w głoszeniu tej samej dobrej nowiny o Królestwie ustanowionym przez Boga.

Ponieważ Bóg oznajmił, że ziemia będzie istnieć wiecznie i zawsze będzie zamieszkana, Dunaj może płynąć już bez końca (Psalm 104:5 Izajasza 45:18). Jakież to więc radosne, że po całych stuleciach opowieści o kulturach stworzonych przez niedoskonałego człowieka, jego błędnych ideach i krwawych konfliktach rzeka ta wreszcie będzie miała do przekazania znacznie przyjemniejsze wiadomości. Nad jej brzegami osiedlą się szczęśliwi i zdrowi ludzie, których nie będą już dzielić granice polityczne ani językowe. Wszyscy wznosić będą głosy na chwałę Wspaniałego Stwórcy. Nie będą już do niczego potrzebne budynki w rodzaju Walhalli, gdyż wszyscy godni pamięci zostaną przywróceni do życia (Jana 5:28, 29).

Myśl o rozradowanym Dunaju przywodzi na pamięć słowa z Psalmu 98:8, 9, gdzie czytamy: „Niech rzeki klaszczą w dłonie (...) bo [Jehowa] przyszedł sądzić ziemię. Będzie sądził żyzną krainę w prawości, a ludy w prostolinijności”. Wyobraź sobie, jakie zachwycające historie będzie mógł wtedy opowiadać znowu piękny, modry Dunaj!

[Przypisy]

a Według mitologii germańskiej Walhalla to siedziba bogów; w mitologii skandynawskiej była ona miejscem pobytu poległych wojowników.

b W ten sposób uhonorowano Marię Teresę, Rudolfa I, Maksymiliana I i Karola V.

[Ramka i ilustracje na stronach 16, 17]

NAD BRZEGAMI DUNAJU

ULM, NIEMCY

W roku 1879 w Ulm urodził się Albert Einstein, którego odkrycia naukowe wywarły wpływ na współczesną historię. Mówi się o nim, że „już za życia był uznawany za jeden z najbardziej twórczych umysłów w dziejach ludzkości”.

[Ilustracja]

WELTENBURG, NIEMCY

RATYZBONA, NIEMCY

W 1630 roku zmarł tutaj astronom Kepler. Było to długo po tym, jak w XII wieku brzegi Dunaju połączono kamiennym mostem, uważanym wówczas za cud sztuki budowniczej.

MAUTHAUSEN, AUSTRIA

W tej niewielkiej miejscowości nad Dunajem hitlerowcy założyli obóz koncentracyjny. Wśród tysięcy więźniów tego obozu byli też Świadkowie Jehowy, jak na przykład Martin Poetzinger, który później został członkiem ich Ciała Kierowniczego.

[Ilustracja]

WIEDEŃ, AUSTRIA

[Ilustracja]

BRATYSŁAWA, SŁOWACJA

[Prawa własności]

Geopress/H. Armstrong Roberts

BELGRAD, JUGOSŁAWIA

Według The World Book Encyclopedia Belgrad „przez całe stulecia” był widownią „zmagań politycznych i wojskowych”. Najeźdźcy „zdobyli i zniszczyli Belgrad ponad 30 razy”.

NIKOPOL, BUŁGARIA

Odkąd w 629 roku n.e. założył to miasto bizantyjski cesarz Herakliusz I, stało się ono ważną twierdzą. W roku 1396 osmański sułtan Bajazyt I pokonał tu węgierskiego króla Zygmunta Luksemburskiego, dając początek pięćsetletniemu panowaniu Turków.

GIURGIU, RUMUNIA

W 1869 roku między Giurgiu a położonym jakieś 65 kilometrów na północ i lepiej znanym Bukaresztem zbudowano pierwszą linię kolejową w Rumunii. W roku 1954 most kolejowo-samochodowy, optymistycznie nazwany Mostem Przyjaźni, połączył rumuński brzeg Dunaju z bułgarskim.

[Mapa]

[Patrz publikacja]

NIEMCY

Szwarcwald

Tailfingen

Ulm

Weltenburg

Ratyzbona

Walhalla

AUSTRIA

Mauthausen

Wiedeń

SŁOWACJA

Bratysława

Zapora w Gabczikowie

WĘGRY

Budapeszt

CHORWACJA

JUGOSŁAWIA

Belgrad

BUŁGARIA

Nikopol

RUMUNIA

Giurgiu

Bukareszt

MOŁDAWIA

UKRAINA

Izmaił

Delta Dunaju

MORZE CZARNE

[Ramka i ilustracja na stronie 18]

BUDAPESZT, WĘGRY

To miasto, zwane niegdyś królową Dunaju, dzieli się na dwie zasadnicze części: Budę po zachodniej stronie rzeki i Peszt po wschodniej. W roku 1900 prawie 25 procent mieszkańców stanowili Żydzi — społeczność niemal zupełnie zgładzona podczas II wojny światowej.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij