BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g01 8.11 ss. 14-18
  • Kartagina — miasto, które niemal zwyciężyło Rzym

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Kartagina — miasto, które niemal zwyciężyło Rzym
  • Przebudźcie się! — 2001
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Początki miasta
  • Początki imperium
  • Pod wpływem Baala
  • Walka o dominację
  • Wojny punickie
  • „Delenda est Carthago!”
  • „Afrykański Rzym”
  • Dlaczego ofiary z dzieci budzą taką odrazę?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1987
  • Szóste mocarstwo światowe — Rzym
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1988
  • Dlaczego tyle religii chce uchodzić za chrześcijańskie?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1984
  • Rzym
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 2001
g01 8.11 ss. 14-18

Kartagina — miasto, które niemal zwyciężyło Rzym

OD NASZEGO KORESPONDENTA Z FRANCJI

NA PÓŁNOCNYM wybrzeżu Afryki, w pobliżu Tunisu, stolicy Tunezji, znajdują się pozostałości starożytnego miasta Kartagina. Wzroku nie przykuwa tam nic szczególnego, toteż trudno się dziwić, że niejeden turysta nawet ich nie zauważa. A przecież są to ruiny jednego z najpotężniejszych miast starożytności — miasta, które omal nie pokonało mocarstwa, jakim był Rzym. Zdaniem rzymskiego historyka Liwiusza „ta walka między dwoma najbogatszymi miastami świata trzymała władców i narody w niepewności”, gdyż stawką było ni mniej, ni więcej, tylko panowanie nad światem.

Początki miasta

W drugim tysiącleciu p.n.e. Fenicjanie zajmowali jedynie wąski skrawek ziemi wzdłuż Morza Śródziemnego na terenie dzisiejszego Libanu i przylegających doń obszarach położonych na północ oraz na południe. Ci wyśmienici żeglarze wyruszali na zachód w poszukiwaniu złota, srebra, żelaza, cyny i ołowiu. Oferowali za nie drewno (między innymi słynne cedry libańskie), tkaniny barwione purpurą, wonności, wino, korzenie i inne wyroby.a

Kierując się na zachód, Fenicjanie kolonizowali wybrzeża Afryki, Sycylii, Sardynii oraz południowej Hiszpanii — a więc prawdopodobnie biblijnego Tarszisz (1 Królów 10:22; Ezechiela 27:2, 12). Według tradycji Kartagina została założona w 814 roku p.n.e., czyli jakieś 60 lat przed jej rywalem, Rzymem. Serge Lancel, znawca dziejów starożytnych Afryki Północnej, zauważył: „Powstanie Kartaginy pod koniec IX wieku p.n.e. przez wiele stuleci decydowało o politycznym i kulturowym charakterze państw leżących w zachodniej części basenu Morza Śródziemnego”.

Początki imperium

Zalążkiem imperium kartagińskiego był półwysep przypominający kształtem „ogromną kotwicę rzuconą w morze”, jak to określił historyk François Decret. Idąc za przykładem fenickich przodków, Kartagińczycy przekształcili swe rozległe kontakty handlowe — początkowo polegające na imporcie metali — w rozbudowaną sieć faktorii, zdobywając panowanie na rynkach dzięki potężnej flocie i najemnikom.

Kartagińczycy nigdy nie spoczęli na laurach — nieprzerwanie zabiegali o nowe kontakty handlowe. Około 480 roku p.n.e. żeglarz Himilko przypuszczalnie wylądował w brytyjskiej Kornwalii, obfitującej w złoża cyny. Jakieś 30 lat później Hannon, należący do jednej ze znamienitych rodzin kartagińskich, prawdopodobnie dowodził ekspedycją złożoną z 60 okrętów, na których znajdowało się 30 000 ludzi mających zakładać nowe kolonie. Po przepłynięciu Cieśniny Gibraltarskiej skierował się wzdłuż wybrzeży Afryki i dotarł do Zatoki Gwinejskiej lub nawet do brzegów Kamerunu.

Kartagina stała się bodaj najbogatszym miastem starożytnego świata, a to dzięki przedsiębiorczości jej mieszkańców i ich talentowi do interesów. „Stosowane rozwiązania techniczne, flota i przedsiębiorstwa handlowe sprawiły, że na początku trzeciego stulecia [p.n.e.] (...) była najważniejszym miastem” — czytamy w książce Carthage (Kartagina). Grecki historyk Appian powiedział o Kartagińczykach: „Potęgą dorównali Grekom, a bogactwami — Persom”.

Pod wpływem Baala

Co prawda Fenicjanie byli rozproszeni po zachodniej części basenu Morza Śródziemnego, ale łączyły ich wspólne wierzenia. Kartagińczycy odziedziczyli po Fenicjanach religię kananejską. Przez wieki wysyłali co roku swych przedstawicieli do Tyru, by złożyć ofiarę w świątyni Melkarta. Naczelne miejsce w panteonie Kartaginy zajmowała para bóstw: Baal-Hammon, czyli „Pan Kadzidła”, oraz bogini Tanit, utożsamiana z Asztarte.

Najbardziej niechlubną cechą religii Kartagińczyków były ofiary z dzieci. Diodor Sycylijczyk donosi, że podczas ataku na miasto w 310 roku p.n.e. poświęcono 200 dzieci z arystokratycznych rodów, by ułagodzić Baala-Hammona. W dziele The Encyclopedia of Religion czytamy: „Złożenie ofiary z niewinnego dziecka było niezrównanym aktem przebłagania, prawdopodobnie mającym zapewnić powodzenie zarówno rodzinie, jak i całej społeczności”.

W 1921 roku archeolodzy odsłonili miejsce nazwane tofet — od słowa użytego w biblijnych księgach 2 Królów 23:10 oraz Jeremiasza 7:31. W trakcie prac wykopaliskowych natrafiono w wielu warstwach na urny ze zwęglonymi szczątkami zwierząt (składanych jako ofiary zastępcze) i dzieci, pogrzebane pod stelami wotywnymi. Szacuje się, że w okresie zaledwie 200 lat złożono tam szczątki przeszło 20 000 dzieci. Obecnie niektórzy rewizjoniści twierdzą, że tofet było po prostu cmentarzem dla dzieci, które przyszły na świat martwe lub umarły zbyt wcześnie, by mogły zostać pochowane w nekropoliach. Jak jednak zauważa cytowany już wcześniej Serge Lancel, „nie można kategorycznie zaprzeczyć, że Kartagińczycy składali w ofierze ludzi”.

Walka o dominację

Kiedy w VI wieku p.n.e. Tyr tracił na znaczeniu, na zachodzie palmę pierwszeństwa wśród miast fenickich zdobyła Kartagina. Nie obyło się jednak bez sprzeciwu. Od samego początku kupcy greccy i puniccy walczyli o dominację na morzach, a około roku 550 p.n.e. wybuchła wojna. W roku 535 p.n.e. Kartagińczycy sprzymierzeni z Etruskami wyparli Greków z Korsyki i opanowali Sardynię.b W rezultacie rozgorzał jeszcze bardziej zacięty spór o przejęcie kontroli nad Sycylią, wyspą mającą kluczowe znaczenie strategiczne.

Traktaty z Rzymem, który w tym czasie coraz bardziej demonstrował swą siłę, zapewniały Kartaginie przywileje handlowe oraz dawały gwarancję, że Rzym będzie trzymał się z dala od Sycylii. Kiedy jednak Rzymianie podbili Półwysep Apeniński, tak bliską obecność Kartagińczyków zaczęli postrzegać jako zagrożenie. Polibiusz, grecki historyk z II wieku p.n.e., oznajmił: „Rzym dostrzegł (...) że Kartagińczycy opanowali nie tylko Afrykę,c ale również znaczne obszary Hiszpanii, wszystkie wyspy na Morzu Tyrreńskim i wokół Sardynii. Gdyby przejęli kontrolę nad Sycylią, staliby się najbardziej uciążliwym i niebezpiecznym sąsiadem, gdyż otaczając Italię z każdej strony, stanowiliby zagrożenie dla całego jej terytorium”. Kierując się względami ekonomicznymi, pewne stronnictwa w rzymskim senacie domagały się interwencji na Sycylii.

Wojny punickie

W roku 264 p.n.e. Rzym wykorzystał konflikt na Sycylii jako pretekst do interwencji. Zerwał zawarte wcześniej porozumienie i wysłał oddziały specjalne, rozpoczynając tak zwaną pierwszą wojnę punicką. Ciągnęła się ona przeszło 20 lat. W okresie tym stoczono jedne z największych bitew morskich w starożytności. Ostatecznie w roku 241 p.n.e. Kartagińczycy zostali pokonani i zmuszeni do opuszczenia Sycylii. Utracili również Korsykę i Sardynię.

Aby wyrównać poniesione straty, kartagiński wódz Hamilkar Barkas przystąpił do odbudowania potęgi Kartaginy, podbijając Hiszpanię. Na jej południowym wybrzeżu powstała „Nowa Kartagina” — Kartagena — a w ciągu kilku lat bogactwa wydobywane w kopalniach Hiszpanii ponownie zapełniły skarbce Kartaginy. Ta ekspansja nieuchronnie prowadziła do konfliktu z Rzymem. W roku 218 p.n.e. wybuchła kolejna wojna.

Wodzem wojsk kartagińskich został jeden z synów Hamilkara, Hannibal, co znaczy „wybraniec Baala”. W maju 218 roku p.n.e. rozpoczął on słynną wyprawę przez Hiszpanię i Galię, a potem przeprawił się przez Alpy na czele armii złożonej z Afrykanów i Hiszpanów, posiadającej prawie 40 słoni. Zaskoczeni Rzymianie ponieśli kilka sromotnych porażek. Dnia 2 sierpnia 216 p.n.e. roku w bitwie pod Kannami oddziały Hannibala starły w proch dwukrotnie większą armię wroga, zabijając prawie 70 000 ludzi, a tracąc zaledwie 6000. Była to „jedna z najstraszliwszych klęsk, jakie w swych dziejach poniosły wojska rzymskie”.

Rzym znalazł się w zasięgu ręki! Ale Rzymianie nie chcieli się poddać i przez 13 lat prowadzili z oddziałami Hannibala wojnę na wyczerpanie. Kiedy wysłali swe wojska do Afryki, Kartagina, opuszczona przez sojuszników i pokonana w Hiszpanii oraz na Sycylii, była zmuszona odwołać Hannibala z Italii. W następnym roku (202 p.n.e.) rzymski wódz Scypion Afrykański Starszy pokonał Hannibala pod Zamą, na południowy zachód od Kartaginy. W rezultacie Kartagina była zmuszona wydać swą flotę, została pozbawiona niezależności militarnej i obciążona olbrzymią kontrybucją, którą miała spłacać przez 50 lat. Hannibal opuścił później ojczyznę i około 183 roku p.n.e. popełnił samobójstwo.

„Delenda est Carthago!”

Dzięki okresowi pokoju gospodarka Kartaginy tak szybko się odrodziła, że nałożoną kontrybucję była gotowa spłacić już w ciągu 10 lat. Ten niezwykły rozkwit oraz wprowadzone reformy polityczne wzbudzały poczucie wyjątkowego zagrożenia u jej zaciekłych wrogów. Katon, rzymski mąż stanu i mówca, prawie przez dwa lata, aż do śmierci, wszystkie swoje przemówienia w senacie kończył słowami: „Delenda est Carthago!”, czyli: „Kartagina musi być zburzona”.

Ostatecznie w roku 150 p.n.e. Rzymianie wykorzystali rzekome naruszenie przez Kartaginę traktatu pokojowego jako upragniony pretekst do wywołania wojny. Nazwali ją „wojną na wytępienie”. Przez trzy lata oblegali miasto otoczone 30-kilometrowymi umocnieniami o wysokości przekraczającej miejscami nawet 12 metrów. Wreszcie w roku 146 p.n.e. rzymscy żołnierze wdarli się przez wyłom do miasta. Obsypywani gradem pocisków, parli naprzód wąskimi uliczkami, tocząc krwawą walkę wręcz. Starożytna relacja o tym wydarzeniu znalazła potwierdzenie w makabrycznym odkryciu archeologów — pod rozrzuconymi kamiennymi blokami natrafili oni na kości ludzkie.

Po sześciu okropnych dniach jakieś 50 000 wygłodzonych mieszkańców miasta — stłoczonych na ufortyfikowanym wzgórzu Byrsa — poddało się. Inni, chcąc uniknąć egzekucji bądź niewoli, zamknęli się w świątyni Eszmuna i ją podpalili. Rzymianie wydali na pastwę ognia to, co pozostało z Kartaginy, zrównali ją z ziemią i ceremonialnie wyklęli, a ludziom zakazali osiedlania się na tym terenie.

W ten sposób po 120 latach Rzym położył kres imperialistycznym zapędom Kartaginy. Historyk Arnold Toynbee zauważył: „Tak naprawdę wojna Hannibala miała zadecydować o tym, czy pojawiające się na horyzoncie ogromne państwo hellenistyczne ma przybrać formę imperium kartagińskiego czy cesarstwa rzymskiego”. W pewnym dziele zamieszczono następujący komentarz: „Gdyby Hannibal zwyciężył, z pewnością założyłby potężne imperium podobne do tego, które stworzył Aleksander” (Encyclopædia Universalis). Jak się okazało, wojny punickie dały początek imperialistycznemu Rzymowi, a w końcu jego dominacji nad światem.

„Afrykański Rzym”

Mimo tego pozornie ostatecznego końca zaledwie 100 lat później Juliusz Cezar postanowił założyć kolonię na obszarze Kartaginy. Na jego cześć nazwano ją Colonia Iulia Carthago. Aby wymazać wszelkie ślady z przeszłości, rzymscy inżynierowie przemieścili jakieś 100 000 metrów sześciennych ziemi, wyrównali szczyt Byrsy i uformowali ogromną platformę. Na niej zbudowano świątynie i okazałe budynki publiczne. Z czasem Kartagina stała się ‛jednym z najzamożniejszych miast świata rzymskiego’, a wielkością ustępowała na Zachodzie jedynie Rzymowi. Dla jej 300 000 mieszkańców zbudowano cyrk na 60 000 miejsc, a także teatr, amfiteatr, olbrzymie łaźnie i 132-kilometrowy akwedukt.

Chrystianizm dotarł do Kartaginy mniej więcej w połowie II wieku n.e. i bardzo szybko się tam rozwijał. Około 155 roku n.e. w mieście tym urodził się Tertulian, znany teolog i apologeta. Pod wpływem jego pism łacina stała się oficjalnym językiem Kościoła Zachodniego. W roku 258 n.e. zginął tam śmiercią męczeńską Cyprian, biskup Kartaginy, twórca siedmiostopniowej hierarchii kościelnej. Z północnej Afryki pochodził też Augustyn (354-430 n.e.), nazywany najwybitniejszym myślicielem chrześcijańskim starożytności, który odegrał znaczącą rolę w połączeniu nauk chrześcijańskich z filozofią grecką. Wpływ kościoła północnoafrykańskiego był tak duży, że pewien duchowny oświadczył: „Ty, Afryko, najżarliwiej służysz sprawie naszej wiary. Postanowienia twoje aprobuje Rzym i respektują je panowie ziemi”.

Jednakże dni Kartaginy były policzone. I tym razem jej los był nierozerwalnie związany z Rzymem. Zmierzch cesarstwa rzymskiego oznaczał zarazem zmierzch Kartaginy. W roku 439 n.e. została ona zdobyta i splądrowana przez Wandalów. Mniej więcej 100 lat później opanowali ją Bizantyjczycy. Fakt ten odwlekł na jakiś czas jej ostateczny kres. Nie zdołała jednak stawić czoła Arabom, którzy przetoczyli się przez północną Afrykę. W roku 698 n.e. zdobyli oni Kartaginę, a potem wykorzystali pozyskane materiały do budowy Tunisu. W następnych stuleciach marmur i granit, które niegdyś zdobiły to rzymskie miasto, zostały wywiezione na budowy katedr w Genui i Pizie oraz prawdopodobnie w Canterbury w Anglii. Kartagina — jedno z najbogatszych i najbardziej wpływowych miast starożytności, potęga, która niemal panowała nad światem — zamieniła się w niepokaźne rumowisko.

[Przypisy]

a Nazwa „Fenicjanie” pochodzi od greckiego foíniks, co znaczy „purpura”, a także „palma”. Stąd wzięła się łacińska nazwa Poenus, od której wywodzi się przymiotnik „punicki”, czyli „kartagiński”.

b Komentując wielowiekowe bliskie stosunki między Kartagińczykami i Etruskami, Arystoteles powiedział, że te dwa narody zdają się tworzyć jedno państwo. Więcej informacji na temat Etrusków można znaleźć w Przebudźcie się! z 8 listopada 1997 roku, na stronach 24-27.

c „Kartagińczycy nazywali Afryką obszar wokół ich miasta. Dopiero później określano tak wszystkie znane regiony na kontynencie. Rzymianie zachowali tę nazwę, gdy utworzyli tam swoją prowincję” (Dictionnaire de l’Antiquité — Mythologie, littérature, civilisation).

[Mapa na stronie 14]

[Patrz publikacja]

RZYM

MORZE ŚRÓDZIEMNE

KARTAGINA (ruiny)

[Ilustracja na stronie 14]

Pozostałości łaźni rzymskich

[Ilustracja na stronie 15]

Transport cedrów libańskich na fenickich statkach

[Prawa własności]

Musée du Louvre, Paryż

[Ilustracja na stronie 15]

Szklane wisiorki służyły za amulety

[Prawa własności]

Musée du Louvre, Paryż

[Ilustracja na stronie 16]

Kartagińczycy umieszczali w grobach maski pogrzebowe, by odpędzić złe duchy

[Prawa własności]

Musée du Louvre, Paryż

[Ilustracja na stronie 16]

Dzieciobójswo było elementem religii kananejskiej przejętej przez Fenicjan. W tym miejscu pogrzebano dziecko złożone na ofiarę

[Ilustracja na stronie 17]

Ruiny punickiego miasta zdobytego przez Rzymian w roku 146 p.n.e.

[Ilustracja na stronie 17]

Hannibal uchodzi za jednego z najwybitniejszych strategów w dziejach ludzkości

[Prawa własności]

Alinari/Art Resource, Nowy Jork

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij