BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g17 nr 3 ss. 10-11
  • Jelitowy układ nerwowy — twój „drugi mózg”?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Jelitowy układ nerwowy — twój „drugi mózg”?
  • Przebudźcie się! — 2017
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • „LABORATORIUM CHEMICZNE”
  • DOBRA KOMUNIKACJA
  • Twój mózg — jak działa?
    Przebudźcie się! — 1999
  • Cudowność człowieka
    Jak powstało życie? Przez ewolucję czy przez stwarzanie?
  • Mózg — „coś więcej niż komputer”
    Przebudźcie się! — 1988
  • Zaprojektowany, żeby funkcjonować bez końca
    Przebudźcie się! — 1970-1979
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 2017
g17 nr 3 ss. 10-11
Jelitowy układ nerwowy w przewodzie pokarmowym

Jelitowy układ nerwowy (kolor niebieski) jest wbudowany w przewód pokarmowy

Jelitowy układ nerwowy — twój „drugi mózg”?

ILE mózgów ma człowiek? Jeśli odpowiedziałbyś: „jeden”, to oczywiście miałbyś rację. Jednak w ludzkim ciele istnieją również inne układy nerwowe. Jedna z sieci neuronów jest tak rozbudowana, że niektórzy naukowcy nazywają ją „drugim mózgiem”. Chodzi o jelitowy układ nerwowy (ENS), który znajduje się nie w głowie, ale przede wszystkim w brzuchu.

Przemiana materii w energię wymaga ogromnego wysiłku i znakomitej koordynacji. Dlatego kontrolowaniem tego procesu nie zajmuje się sam mózg — w dużej mierze zadaniem tym dzieli się z jelitowym układem nerwowym.

Układ ten jest znacznie mniej skomplikowany niż mózg, co nie zmienia faktu, że jest niesłychanie złożony. U ludzi tworzy go jakieś 200—600 milionów neuronów wbudowanych w układ trawienny. Naukowcy uważają, że gdyby zadania jelitowego układu nerwowego miał wykonywać mózg, prowadzące do niego połączenia nerwowe musiałyby być bardzo grube. W książce The Second Brain powiedziano na ten temat: „To, że [układ trawienny] sam się o siebie troszczy, jest wygodniejsze i bezpieczniejsze”.

„LABORATORIUM CHEMICZNE”

Żeby pokarm mógł zostać strawiony, potrzeba szeregu ściśle określonych związków chemicznych, które w odpowiednim momencie muszą znaleźć się w odpowiednim miejscu. Doktor Gary Mawe trafnie nazwał układ pokarmowy „laboratorium chemicznym”. Złożoność jego działania jest zadziwiająca. Na przykład ściany jelit są wyłożone wyspecjalizowanymi komórkami, które rozpoznają smak i skład chemiczny tego, co jemy. Informacje te pozwalają jelitowemu układowi nerwowemu określić, jakie enzymy trawienne skutecznie rozłożą pokarm na przyswajalne cząstki. Poza tym układ ten określa kwasowość oraz inne właściwości chemiczne jedzenia i odpowiednio do potrzeby dostosowuje enzymy.

Wyobraź sobie, że układ pokarmowy to linia produkcyjna w fabryce. Nadzoruje ją przede wszystkim jelitowy układ nerwowy. Wywołuje on skurcze mięśni, które sprawiają, że pokarm przesuwa się przez przewód pokarmowy. W zależności od potrzeb dostosowuje siłę i częstotliwość skurczów, dzięki czemu cały proces przebiega sprawnie jak na taśmie produkcyjnej.

Jelitowy układ nerwowy dba również o nasze bezpieczeństwo. Jedzenie może zawierać niebezpieczne bakterie. Dlatego nie dziwi fakt, że jakieś 70—80 procent wszystkich komórek limfatycznych, stanowiących ważny element układu odpornościowego, znajduje się właśnie w brzuchu. Kiedy połkniemy pokarm zawierający dużą ilość groźnych drobnoustrojów, jelitowy układ nerwowy wywołuje silną reakcję obronną — żeby usunąć z ciała skażoną treść pokarmową wywołuje wymioty albo biegunkę.

DOBRA KOMUNIKACJA

Chociaż, jak się wydaje, jelitowy układ nerwowy działa niezależnie od mózgu, to stale się z nim komunikuje. Na przykład odgrywa pewną rolę w regulowaniu poziomu hormonów, które informują mózg, kiedy i ile powinniśmy zjeść. Komórki jelitowego układu nerwowego przekazują do mózgu sygnał, że jesteśmy już syci, a jeśli zjemy za dużo, mogą również wywołać nudności.

Jeszcze przed przeczytaniem tego artykułu mogłeś podejrzewać, że układ pokarmowy i mózg w pewien sposób się komunikują. Na przykład czy zauważyłeś, że jedzenie niektórych produktów zdaje się poprawiać nam nastrój? Wyniki badań sugerują, że jelitowy układ nerwowy wysyła do mózgu „sygnały szczęścia”, co wywołuje reakcję łańcuchową, w wyniku której czujemy się lepiej. Może to wyjaśniać, dlaczego często, kiedy odczuwamy stres, próbujemy poprawić sobie nastrój jedzeniem. Naukowcy badają, czy nie da się pobudzić jelitowego układu nerwowego w sposób sztuczny — mogłoby się to okazać pomocne w leczeniu depresji.

Innym przykładem komunikacji między mózgiem a układem pokarmowym bywa uczucie ucisku w żołądku. Jest ono czasem wywoływane właśnie przez jelitowy układ nerwowy, który reaguje na napięcie lub stres, odprowadzając z żołądka krew. Układ ten może również wywoływać mdłości, ponieważ w odpowiedzi na stres mózg wysyła do niego sygnał, który sprawia, że zmienia się sposób, w jaki pracują jelita. Według specjalistów wzajemne oddziaływanie na siebie mózgu i jelitowego układu nerwowego może być przyczyną jeszcze innych reakcji.

Mimo to jelitowy układ nerwowy nie potrafi myśleć ani podejmować decyzji. Tak naprawdę nie jest mózgiem — nie pomoże w komponowaniu piosenki, wykonaniu bilansu konta bankowego czy odrobieniu zadania domowego. Możliwe, że wiele tajemnic tego układu nie zostało jeszcze odkrytych, jednak jego złożoność i tak zadziwia naukowców. Kiedy więc następnym razem usiądziesz do posiłku, zastanów się nad tym, jak działa twój układ pokarmowy — jakiej wymaga to koordynacji i komunikacji, ile informacji przetwarza oraz w jaki sposób nieustannie kontrolowana jest jego praca.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij