Pytania czytelników
● W jednej ze „Strażnic”, (...) napisano: „W tym właśnie dniu, w którym potop zaczął spadać z odległych niebios, Noe i jego siedmiu domowników udali się do arki, dokąd wprowadzili już wybrane ptaki i inne zwierzęta.” Jak to jest możliwe, jeśli z 1 Mojż. 7:10 dowiadujemy się, że „wody potopu przyszły na ziemię” „po siedmiu dniach” od chwili wejścia Noego i jego rodziny do arki?
Jehowa nakazał Noemu, aby zabrał do arki swą rodzinę i po siedmioro z czystych oraz po dwoje z nieczystych zwierząt, a potem go pouczył: „Albowiem jeszcze po siedmiu dniach spuszczę deszcz na ziemię, przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy.” (1 Mojż. 7:1-4) Załadowanie do arki setek zwierząt odpowiednich gatunków zabrało wiele czasu. Potrzebne zwierzęta zebrano niewątpliwie z pomocą Jehowy i teraz nadeszła stosowna pora do załadowania arki oraz dokonania ostatnich przygotowań. Jehowa zarezerwował na to siedem dni. Noe spełnił nakaz, a „po siedmiu dniach” od czasu, gdy zaczął ładować arkę, „wody potopu przyszły na ziemię”. — 1 Mojż. 7:6-10.
Potem czytamy: „W sześćsetnym roku życia Noego, w drugim miesiącu siedemnastego dnia tego miesiąca, tego dnia przerwały się wszystkie źródła wielkiego baldachimu wodnego i otworzyły się zastawy niebios. I ulewny deszcz padał na ziemię przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy. W tym właśnie dniu wszedł Noe i Sem, i Cham, i Jafet, synowie Noego, i żona Noego oraz trzy żony jego synów z nim do arki.” W ostatnim z tych siedmiu dni prace załadunkowe zostały zakończone, a Noe oraz siedmiu dalszych ludzi weszło razem z nim do arki i pozostawało w niej aż do przyjścia wód potopu i do ich opadnięcia. „Potem Jehowa zamknął za nim drzwi.” (NW) Na siedem dni przed potopem Jehowa dał Noemu i jego rodzinie nakaz wejścia do arki, by mieli czas na jej załadowanie. Gdy wszystko zostało załatwione, a Noe i jego rodzina weszli tam siódmego dnia po raz ostatni, Jehowa zamknął drzwi na krótko przed opadem wody. — 1 Mojż. 7:11-13, 16.
„Strażnica” jest więc zgodna z Biblią, gdy podaje, że Noe i jego domownicy weszli do arki „w tym właśnie dniu, w którym potop zaczął spadać z odległych niebios”. To co w sprawozdaniu w pierwszej chwili wydaje się sprzecznością w rzeczywistości wspiera Biblię. To jest nie do pomyślenia, aby podczas opowiadania pewnej historii ktoś po kilku zdaniach do tego stopnia sam sobie przeczył, że mówiłby najpierw o tym wydarzeniu, iż nastąpiło siedem dni przed innym, a potem twierdził, że obydwa te wydarzenia nastąpiły w tym samym dniu. Taką sprzeczność szybko by spostrzeżono. Jeśli natomiast dwie wypowiedzi można łatwo ze sobą uzgodnić i wtedy rzeczywista treść staje się zrozumiała, to z tego jasno wynika, że pisarz nie starał się o umyślne ułożenie pozornie sprzecznej historii.
Jezus wyjaśnił tę sprawę, mówiąc: „Jedli (...) aż do owego dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i potop przyszedł i zniszczył wszystkich.” — Łuk. 17:27; zobacz także Mateusza 24:38, 39.