BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w77/17 ss. 17-19
  • Zgubne oddziaływanie zazdrości

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Zgubne oddziaływanie zazdrości
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1977
  • Podobne artykuły
  • Co warto wiedzieć o zazdrości
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1995
  • Miłość przezwycięża niestosowną zazdrość
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1995
  • Gorliwość
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
  • Dawid i Saul
    Uczymy się z Biblii
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1977
w77/17 ss. 17-19

Zgubne oddziaływanie zazdrości

ZAZDROŚĆ może wyrażać szlachetny zapał do słusznej sprawy. Jehowa Bóg na przykład jest zazdrosny o swoje dobre imię i takie samo nastawienie mają oddani Mu słudzy (Wyjścia 34:14; 1 Król. 19:10, 14; Ezech. 39:25). Przeważnie jednak u podstaw zazdrości leżą niewłaściwe pobudki albo też kieruje się ona na złe tory. Człowiek zazdrosny potrafi bez powodu podejrzewać drugich albo potraktować jako obrazę, gdy staje się ośrodkiem zainteresowania, uważając, że sam tylko ma do tego prawo.

Niestosowna zazdrość oddziaływa więc zgubnie. Pozbawia człowieka zadowolenia, a nawet jest w stanie zrodzić gniew i nienawiść. Lekarze stwierdzili, że zazdrość może się okazać uczuciem bardzo szkodliwym. Może doprowadzić kogoś do takiego stanu, że będzie cierpiał na bezsenność, wymioty, zaburzenia żołądkowe lub wiele innych chorób. Słusznie głosi przysłowie biblijne: „Próchnieniem kości jest zazdrość”. — Prz. 14:30, BT. wyd. I.

Taka zazdrość może też zburzyć najlepsze stosunki między ludźmi. Dobrze to ilustruje postępowanie króla izraelskiego, Saula wobec wiernie mu poddanego Dawida.

Na Saulu wywarła wrażenie odwaga, z jaką Dawid wyruszył na filistyńskiego olbrzyma Goliata i pokonał go za pomocą zwykłej pasterskiej procy. Dlatego powierzył Dawidowi dowództwo nad wojownikami. Na tym stanowisku Dawid lojalnie popierał panowanie Saula i odniósł liczne zwycięstwa nad Filistynami. W końcu zaczęto w pieśniach wychwalać Dawida bardziej niż króla Saula. Na powitanie powracających zwycięskich wojowników kobiety izraelskie tańczyły i śpiewały: „Pobił Saul tysiące, a Dawid dziesiątki tysięcy”. Saula bardzo to rozgniewało, gdyż jego zdaniem oddawano Dawidowi cześć należną królowi. Doszło do tego, że Saul zaczął spoglądać na Dawida okiem podejrzliwym, widząc w nim konkurenta ubiegającego się o jego tron. — 1 Sam. 17:57, 58; 18:5-9.

Załamały się dobre stosunki panujące dotąd między Saulem i Dawidem. Chociaż nie było powodu do podejrzeń, Saul przestał ufać Dawidowi. Prześladowała go myśl, że Dawid czyha na jego władzę królewską. Postanowił go więc zabić. Dla ratowania życia Dawid musiał przez długi czas uciekać przed Saulem. — 1 Sam. 18:10-25; 19:9-12.

Istnieje możliwość uniknięcia takiej zazdrości, jaka dręczyła króla Saula z powodu Dawida. Na czym ona polega? Trzeba starannie pilnować, aby nie być przeczulonym na punkcie swego stanowiska, zdolności albo reputacji. Kiedy ludzie chwalą kogoś w naszej obecności, nie należy z tego zaraz wyciągać wniosku, że umyślnie starają się pomniejszyć nasze zasługi. Jeżeli nawet takimi wypowiedziami zdają się przypisywać innym większe osiągnięcia, tak jak owe kobiety Dawidowi, nie traćmy z oczu faktu, że wiele jest wypowiedzi zupełnie niewinnych, nie mających na celu robienia porównań. Zwłaszcza słowa padające pod wpływem nagłego wzruszenia należy pojmować z uwzględnieniem danych okoliczności; nie można ich odczytywać jako krytycznej oceny kogokolwiek. Byłoby więc rzeczą naprawdę smutną, gdyby ktoś w takich wypowiedziach widział powód do oburzenia się na drugiego.

Biblia wykazuje, że do zapanowania nad zazdrością niezbędna jest miłość. W Piśmie Świętym czytamy: „Miłość nie zazdrości” (1 Kor. 13:4). Jeżeli ktoś jest skłonny do podejrzewania drugich lub obrażania się, gdy są darzeni uznaniem, to taki człowiek zrobiłby dobrze, gdyby się bliżej zapoznał z tymi, którym zazdrości. Niech się stara dostrzec ich zalety i docenić to, co czynią. Zamiast sądzić, że drudzy usuwają w cień jego dokonania, niech będzie gotów widzieć ich tak, jak na to zasługują. Rzecz oczywista, że nie ma nikogo, kto podołałby wszystkiemu. Zarówno skromność, jak i zdrowy rozsądek, powinny nam podpowiedzieć, jak wielkim błogosławieństwem jest sytuacja, gdy dużo ludzi odpowiednio wykwalifikowanych może brać na swoje barki odpowiedzialność.

Mojżesz z pewnością był pod tym względem właściwie usposobiony. Kiedy Eldad i Medad pod nieobecność Mojżesza otrzymali ducha Bożego i zaczęli prorokować w obozie izraelskim, sługę Mojżesza, Jozuego, ogarnęła zazdrość o jego „pana”. Sądził, że wskutek ich prorokowania cierpi autorytet Mojżesza i że należy ich od tego powstrzymać. Ale Mojżesza nie pobudziła do zazdrości okoliczność, iż nie będzie już sam pod szczególnym działaniem ducha Bożego. Sprostował pogląd Jozuego słowami: „Oby tak cały lud Jahwe prorokował, oby mu dał Jahwe swego ducha!” — Liczb 11:10-29.

Co wtedy, gdy kogoś bardzo chwalą, a w rzeczywistości na to nie zasługuje? Co zrobić, jeśli jest przeceniany? Tak może faktycznie się zdarzyć. Trzeźwo myślący pisarz Księgi Koheleta zanotował spostrzeżenie: „Widziałem (...) pod słońcem zło, które wynikło z błędów panującego: Głupców, którzy sprawowali wysokie urzędy, i mężów zasłużonych, którzy siedzieli na dole; widziałem pachołków, którzy jechali na koniach, i ludzi szlachetnych, którzy szli pieszo jak pachołki”. — Kohel. 10:5-7, Brandstaetter.

Z powodu ludzkiej niedoskonałości urzędnicy, pracodawcy i inne osoby wpływowe mogą się poważnie mylić w ocenie drugich. Niekiedy tych, których zachowanie i postępowanie oraz rzetelna praca znamionuje jako „ludzi szlachetnych”, potrafią traktować jak pachołków. Jednocześnie darzą względami jednostki znacznie mniej przydatne. Może to istotnie denerwować obserwatora.

Niewiele jednak uzyska, kto się tym przesadnie irytuje. Straci tylko spokój umysłu i serca. Odbije się to również na fizycznym zdrowiu. O wiele lepiej cierpliwie poczekać. Psalmista napisał w natchnieniu: „Wyczekuj go [Boga], nie zazdrość temu, któremu się powodzi” (Ps. 37:7, Cylkow). W odpowiednim czasie nawet ci, którzy popełnili błąd, mogą zostać zmuszeni do uznania w całej rozciągłości swej pomyłki.

Powinniśmy także nader starannie unikać pobudzania kogoś do zazdrości. Izraelitki, które w pieśni wysławiały bohaterskie czyny Dawida, widocznie nie zdawały sobie sprawy z tego, że wywołają u króla Saula uczucie nieprzejednanej zazdrości. Gdyby jednak uważnie się nad tym zastanowiły, byłyby oględniejsze, aby uniknąć pozorów, że większym szacunkiem darzą królewskiego poddanego niż samego króla. Świadomi tego, że ludzie są niedoskonali, dobrze czynimy pamiętając o przezorności, gdy chwalimy kogoś lub jego zasługi. Powinniśmy się postarać, aby słuchacz nie wziął naszych słów za niepomyślne porównanie go z osobą, którą tak podziwiamy.

Pamiętając o tym, jak szkodliwa może się okazać niestosowna zazdrość, nie powinniśmy dopuszczać do ulegania jej oraz unikać wzbudzania jej u innych. W tym celu powinniśmy pielęgnować u siebie jeszcze większą miłość do ludzi wszelkiego pokroju, starając się doceniać ich zalety i osiągnięcia. Powinniśmy też zważać na to, jaki skutek mogą wywrzeć na drugich nasze słowa i czyny. W dużym stopniu przyczyni się to do naszego szczęścia i zachowania dobrych stosunków z bliźnimi.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij