BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w83/1 ss. 27-29
  • Dbaj o chrześcijańską równowagę

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Dbaj o chrześcijańską równowagę
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1983
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • UNIKANIE OBOJĘTNOŚCI
  • UZBROJENIE SIĘ PRZECIW NIEMORALNOŚCI
  • CZUJNOŚĆ PRZY KORZYSTANIU Z ROZRYWEK
  • RÓWNOWAGA PODCZAS PRACY ZAWODOWEJ
  • Jak zachować równowagę?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1984
  • Utrzymuj należytą równowagę chrześcijańską
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1969
  • Zachowywanie równowagi mimo licznych obowiązków
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1967
  • Miejmy zrównoważony pogląd na służbę
    Nasza Służba Królestwa — 1980
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1983
w83/1 ss. 27-29

Dbaj o chrześcijańską równowagę

KTÓŻ z nas nie widział, jak ktoś upadł, albo kto sam się nie przewrócił? Małe dzieci wywracają się, ponieważ brak im doświadczenia i nie umieją odpowiednio skoordynować ruchów. Ludzie starsi są nieraz zbyt słabi, żeby utrzymać równowagę na śliskiej drodze albo na jakimś stromym zboczu. Upadek może być następstwem nieuwagi lub fałszywej oceny niebezpiecznej sytuacji. Można nagle i nieoczekiwanie stracić równowagę cielesną. Tak samo chrześcijanin może utracić równowagę duchową.

Do czynników, które potrafią stopniowo zakłócić zrównoważenie, należą na przykład obojętność, niemoralność, nadużywanie rozrywek oraz nadmierne angażowanie się w pracę zarobkową. Czy któryś z nich nie zagraża twojej chrześcijańskiej równowadze albo równowadze twojej rodziny?

UNIKANIE OBOJĘTNOŚCI

Zobojętnienie jest dziś zjawiskiem dość powszechnym. Mężowie bywają obojętni na uczuciowe i duchowe potrzeby żon oraz dzieci. Żony okazują nieraz zbyt mało zainteresowania, gdy mężowie potrzebują zrozumienia, poparcia i prawdziwej miłości. Istną plagą dla pracodawców stali się pracownicy, którzy nie troszczą się zbytnio o wykonywanie rozsądnych planów produkcyjnych ani o interesy i rozwój przedsiębiorstwa. Ze względu na rozpowszechnienie się takiej obojętności wobec różnych zadań i obowiązków chrześcijanin musi uważać, żeby się nią nie zarazić.

Aby nie popaść w znieczulicę, trzeba zachowywać w pamięci następującą natchnioną radę: „Cokolwiek czynicie, pracujcie nad tym całą duszą jak dla Jehowy, a nie dla ludzi, bo wiecie, że przecież od Jehowy otrzymacie należną nagrodę dziedzictwa” (Kol. 3:23, 24). Jeżeli naprawdę zależy nam na podobaniu się naszemu Stwórcy i Jego Synowi, znajdzie to odzwierciedlenie w tym, że będziemy dobrze pracować, wystrzegając się trwonienia czasu.

UZBROJENIE SIĘ PRZECIW NIEMORALNOŚCI

Powszechne lekceważenie biblijnych mierników moralnych również może zagrażać zachowaniu przez chrześcijanina równowagi duchowej. Apostoł Paweł radził współchrześcijanom z Koryntu: „Nie oddawajmy się też rozpuście, jak to czynili niektórzy spośród nich [Izraelitów], i padło ich jednego dnia dwadzieścia trzy tysiące” (1 Kor. 10:8, Biblia Tysiąclecia). Apostoł miał tutaj na myśli to, co się wydarzyło, gdy Izraelici na krótko przed wejściem do Ziemi Obiecanej obozowali na równinach Moabu. Wystawili się na pokusę, przyjąwszy zaproszenie do ucztowania z pięknymi czcicielkami bożków (Liczb 25:1-9). Tragiczne następstwa tego kroku wyraźnie świadczą o tym, jak niebezpieczne bywa zadawanie się z osobami, które nie zważają na wolę Boga.

Aby więc zachować czystość moralną, trzeba ‛zabiegać o sprawiedliwość, wiarę, miłość, pokój — wraz z tymi, którzy wzywają Pana czystym sercem’ (2 Tym. 2:22, BT). Wystrzeganie się złego towarzystwa wymaga też unikania literatury przepojonej kultem płci oraz filmów i programów telewizyjnych, które mogłyby wzbudzać niewłaściwe pragnienia. Poza tym powinniśmy dozbrajać swój umysł przez napełnianie go właściwymi myślami ze Słowa Bożego (Filip. 4:8).

CZUJNOŚĆ PRZY KORZYSTANIU Z ROZRYWEK

Syn samego Boga ostrzegł, że „przyjemności tego życia” mogą przytłumić docenianie spraw duchowych (Łuk. 8:14). Dlatego prawdziwi chrześcijanie starają się czuwać nad tym, by rozrywki nie odgrywały zbyt ważnej roli w ich życiu. Nie powinno się dopuszczać do tego, aby zajmowały czas przeznaczony skądinąd na czytanie Słowa Bożego i rozmyślanie nad nim, jak również na głoszenie „dobrej nowiny”, troszczenie się o zaspokajanie cudzych potrzeb oraz na spotykanie się z ludźmi, którzy wyznają tę samą drogocenną wiarę.

Nawet zgodnie ze sprawiedliwymi zasadami, przyjemne zajęcia nie zapewnią prawdziwego zadowolenia, jeśli sobie w nich pofolgujemy bez umiaru. Rozrywki odwołujące się do zmysłów poniekąd przypominają przyprawy. Umiarkowane korzystanie z nich może odprężać, stanowić odmianę, sprawiać radość przez miłe urozmaicenie. Natomiast przesadne pogrążanie się w nich zostawia niesmak i uczucie pustki, ponieważ nie czyni się wtedy nic naprawdę pożytecznego.

Ponadto chrześcijanin powinien podczas zażywania wypoczynku zawsze pamiętać, że przede wszystkim jest sługą Bożym. Pomoże mu to uniknąć rozwijania w sobie ducha współzawodnictwa i zbyt poważnego traktowania gier, prowadzącego ewentualnie nawet do okaleczenia siebie lub innych (Gal. 5:26).

RÓWNOWAGA PODCZAS PRACY ZAWODOWEJ

Podobnie w pracy zarobkowej trzeba dbać o zachowanie równowagi. Słudzy Boży muszą pracować na utrzymanie swoje i swych bliskich, ‛czyniąc rzetelne starania nie tylko przed oczyma Jehowy, lecz także przed oczyma ludzi’ (2 Kor. 8:21). Uczciwą pracą chrześcijanin poszerza swoje możliwości dopomagania innym duchowo i materialnie. Gdyby jednak praca zawodowa miała zbytnio go absorbować, zostawiając mu już niewiele czasu i sił na niesienie duchowej pociechy, postąpi mądrze, gdy zdecyduje się na odpowiednie zmiany.

Naprawdę dużą zachętą jest widok ludzi, którzy ograniczają swoje zajęcia świeckie, żeby mieć więcej czasu na jakże ważne uczynki wiary. Na przykład w pewnej rodzinie dwie córki podzieliły się posadą w biurze, tak iż każda objęła pół etatu, pracując po dwa i pół dnia tygodniowo zamiast przez pięć dni. Mogą dzięki temu poświęcać około 100 godzin miesięcznie na pomaganie okolicznej ludności w nabywaniu wiedzy biblijnej.

Podobnie jak można zapobiec literalnemu upadkowi, tak pokrzepiając się na duchu przez studiowanie Słowa Bożego i utrzymywanie bliskich kontaktów ze współwyznawcami można uniknąć utraty swego zrównoważenia. Ponadto gorliwie uczestnicząc w dzieleniu się prawdą biblijną z innymi, zaznajemy większego szczęścia, jakie wynika z dawania, i łatwiej nam jest kierować wzrok na to, co się w życiu naprawdę liczy (Dzieje 20:35). A dbając w ten sposób o równowagę duchową, możemy ufnie patrzeć w przyszłość, „Bóg bowiem nie jest niesprawiedliwy, żeby zapomniał o waszej pracy i miłości, jaką okazaliście dla Jego imienia” (Hebr. 6:10).

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij