BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w07 15.8 ss. 20-21
  • „Wielki dar” dla Polski

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • „Wielki dar” dla Polski
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2007
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Przekład w „języku codziennym”
  • Jeden z najwspanialszych darów
  • Bracia polscy — dlaczego ich prześladowano?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2000
  • Religia w dzisiejszej Polsce
    Przebudźcie się! — 1998
  • Przełomowe wydarzenie dla miłośników Słowa Bożego
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1999
  • Drukowanie i rozpowszechnianie świętego Słowa Bożego
    Świadkowie Jehowy — głosiciele Królestwa Bożego
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2007
w07 15.8 ss. 20-21

„Wielki dar” dla Polski

DNIA 6 lipca 1525 roku książę Albrecht Hohenzollern ogłosił luteranizm religią państwową Księstwa Pruskiego. Tym sposobem państwo to, zależne wówczas od Polski, jako pierwsze w Europie oficjalnie przyjęło nauki Marcina Lutra.

Albrecht chciał uczynić z Królewca — stolicy Księstwa Pruskiego — centrum kultury protestanckiej. Założył tam uniwersytet i finansował wydawanie drukiem nauk luterańskich w różnych językach. Ponadto w roku 1544 zarządził, by Polakom mieszkającym na terenie Prus czytać fragmenty Pisma Świętego w ich języku. Ale nie było tam jeszcze żadnego polskiego przekładu Biblii.

Przekład w „języku codziennym”

Aby zaradzić tej sytuacji, Albrecht zaczął szukać kogoś, kto mógłby przetłumaczyć „Nowy Testament” (Chrześcijańskie Pisma Greckie) na język polski. Około roku 1550 zadanie to powierzył Janowi Seklucjanowi, który był pisarzem, księgarzem i wydawcą w jednej osobie. Seklucjan ukończył uniwersytet w Lipsku i z zapałem szerzył protestantyzm, czym drażnił Kościół katolicki. Chcąc uniknąć wytoczonego mu za to procesu, schronił się w Królewcu.

Jan Seklucjan energicznie zabrał się do pracy nad polskim tłumaczeniem Pisma Świętego. W ciągu zaledwie roku od otrzymania tego zlecenia opublikował Ewangelię według Mateusza. Wydanie to opatrzył szczegółowym komentarzem oraz pomocnymi uwagami marginesowymi zawierającymi różne warianty tekstu. Wkrótce potem wydrukował edycję obejmującą wszystkie cztery Ewangelie. A w ciągu trzech lat wydał cały „Nowy Testament”.

Aby dokonać wiernego przekładu, tłumacz korzystał z tekstów greckich. Jak wynika z karty tytułowej wydania z roku 1551, sięgał również do wersji łacińskich oraz ‛przełożeń na kilka innych języków’. W opinii Stanisława Rosponda przekład ten odznacza się „potoczystą, piękną prozą” (Studia nad językiem polskim XVI wieku). Tłumacz nie posługiwał się „językiem książkowym”, lecz starał się używać słów ‛zbliżonych do języka codziennego’.

Seklucjan koordynował prace nad przekładem, ale dowody wskazują, że to nie on go dokonał. Kto więc okazał się tym wykształconym tłumaczem? Do tego trudnego zadania Seklucjan zaangażował Stanisława Murzynowskiego, mającego wówczas prawdopodobnie dwadzieścia kilka lat.

Murzynowski urodził się na wsi, ale gdy podrósł, ojciec wysłał go do Królewca, by studiował grekę i hebrajszczyznę. Następnie Murzynowski wstąpił na uniwersytet w Wittenberdze w Niemczech, gdzie mógł się zetknąć z Marcinem Lutrem. Słuchał wykładów Filipa Melanchtona, który niewątpliwie pomógł mu pogłębić znajomość greckiego i hebrajskiego. Później studiował jeszcze we Włoszech, po czym wrócił do Królewca i zaoferował swoje usługi księciu Albrechtowi.

W swej książce Biblia w języku polskim Maria Kossowska napisała o Murzynowskim: „Pracował intensywnie i wydajnie, ale hałasu dokoła siebie nie robił, o pozycję dla siebie nie dbał, o umieszczenie nazwiska na przekładzie nie zabiegał”. Na temat swoich umiejętności sam Murzynowski powiedział, że nie wie, czy po łacinie, czy po polsku gorzej pisze. Chociaż miał zastrzeżenia do swojej pracy, odegrał zasadniczą rolę w udostępnieniu Słowa Bożego w języku polskim. Jego współpracownik Seklucjan nazwał ten przekład „wielkim darem” dla Polski.

Jeden z najwspanialszych darów

Po tym pierwszym polskim tłumaczeniu Biblii pojawiały się kolejne. W roku 1994 wydano w tym języku Chrześcijańskie Pisma Greckie w Przekładzie Nowego Świata, a w roku 1997 całe Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata. Tłumacze, którzy ‛nie robią dokoła siebie hałasu’, starali się przekazać myśli Słowa Bożego dokładnie i za pomocą słownictwa ‛zbliżonego do języka codziennego’, ale nie tego używanego w XVI wieku.

Obecnie Biblia — w całości lub fragmentach — jest dostępna w jakichś 2400 językach. Jeżeli dysponujesz dokładnym przekładem Słowa Bożego w mowie ojczystej, to masz jeden z najwspanialszych darów, za pośrednictwem którego Jehowa zapewnia ci kierownictwo (2 Tymoteusza 3:15-17).

[Ilustracja na stronie 20]

Kamień upamiętniający Stanisława Murzynowskiego — tłumacza „Nowego Testamentu” na język polski

[Ilustracja na stronie 21]

Trzeci rozdział Ewangelii według Mateusza w tłumaczeniu Stanisława Murzynowskiego

[Prawa własności]

Dzięki uprzejmości Towarzystwa Naukowego Płockiego

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij