BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w08 1.8 ss. 10-12
  • Wymiana myśli z nastolatkiem

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Wymiana myśli z nastolatkiem
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2008
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Rozpoznawanie przeszkód
  • Klucz do sukcesu — przełamywanie barier
  • Gdy nastolatek krytykuje religię, którą mu wpajasz
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2012
  • Dojrzewanie — na drodze ku dorosłości
    Przebudźcie się! — 2011
  • Pytania rodziców
    Pytania młodych ludzi — praktyczne odpowiedzi, tom 1
  • Jakie zadanie stoi przed rodzicami?
    Przebudźcie się! — 2011
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2008
w08 1.8 ss. 10-12

Jak zabiegać o szczęście w rodzinie

Wymiana myśli z nastolatkiem

„Kiedyś łatwo mi było rozmawiać z naszym synem. Ale teraz ma 16 lat i zarówno mnie, jak też mężowi trudno z niego wyciągnąć, co myśli. Siedzi w swoim pokoju i prawie się do nas nie odzywa!” (MIRIAM Z MEKSYKU).

„Dawniej moje dzieci chętnie słuchały tego, co miałem im do powiedzenia. Chłonęły każde słowo! Teraz uważają, że nie rozumiem ich świata” (SCOTT Z AUSTRALII).

JEŻELI jesteś ojcem lub matką nastolatka, prawdopodobnie dobrze rozumiesz cytowanych powyżej rodziców. Kiedyś rozmowa z twoim dzieckiem mogła przypominać ulicę dwukierunkową. Teraz wygląda na to, że się zablokowała. „Gdy mój syn był mały, zasypywał mnie pytaniami” — opowiada Włoszka imieniem Angela. „Obecnie to ja muszę wychodzić z inicjatywą. Jeżeli tego nie zrobię, mogą minąć całe dnie bez żadnej konkretnej rozmowy”.

Być może ty też zauważyłeś, że twoja mała gaduła zmieniła się w ponurego milczka. A wszelkie wysiłki, by nawiązać rozmowę, zbywane są półsłówkami. „Jak minął dzień?” — pytasz syna. „W porządku” — mruczy pod nosem. „Co w szkole?” — zagadujesz córkę. „Nic” — wzrusza ramionami. Kiedy próbujesz podtrzymać rozmowę, napotykasz mur milczenia.

Oczywiście niektóre nastolatki nie mają oporów przed mówieniem. Jednak rodzicom nie zawsze podoba się to, co słyszą z ich ust. Edna z Nigerii opowiada: „Gdy o coś prosiłam córkę, często rzucała: ‚Daj mi spokój’”. Ramón z Meksyku ma podobny problem ze swoim 16-letnim synem: „Kłócimy się niemal codziennie. Ilekroć mu powiem, żeby coś zrobił, zawsze się wykręca”.

Próby nawiązania kontaktu z obojętnym nastolatkiem wystawiają na próbę cierpliwość rodziców. W Biblii czytamy zresztą, że „plany zostają zniweczone, gdzie nie ma poufnej rozmowy” (Przysłów 15:22). Anna z Rosji, będąca samotną matką, przyznaje: „Gdy nie wiem, co myśli mój syn, tak mnie to drażni, że chce mi się krzyczeć”. Dlaczego akurat wtedy, gdy wymiana myśli ma tak istotne znaczenie, dzieci i rodzice przestają się dogadywać?

Rozpoznawanie przeszkód

Wymiana myśli to coś więcej niż rozmowa. Jezus powiedział, że ‛z obfitości serca mówią usta’ (Łukasza 6:45). Dzięki dobrej wymianie myśli dowiadujemy się czegoś o innych i sami się przed nimi otwieramy. Jednak w okresie dojrzewania nawet najbardziej towarzyskie dziecko może nagle stracić śmiałość i dlatego niełatwo mu się zdobyć na otwartość. Zdaniem specjalistów młodzież często czuje się jak na cenzurowanym — niczym aktor przed publicznością bacznie obserwującą każdy jego krok. Zamiast odważnie stanąć przed tą wyimaginowaną widownią, speszony nastolatek woli niejako spuścić kurtynę i wycofać się do swego własnego świata, do którego niechętnie dopuszcza rodziców.

Kolejną przeszkodą utrudniającą skuteczną wymianę myśli jest pęd młodego człowieka do niezależności. Nie ma od tego odwołania — twoje dziecko dorasta i częścią tego procesu jest dążenie do samodzielności. Nie znaczy to, że nastolatek jest gotowy opuścić dom. Pod wieloma względami potrzebuje rodziców bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Ale do „wyfrunięcia z gniazda” zaczyna się przygotowywać na długo przed osiągnięciem dorosłości. Często woli najpierw samodzielnie przemyśleć różne sprawy, a dopiero później podzielić się swoimi wnioskami z innymi.

To prawda, że przed rówieśnikami nastolatki zazwyczaj nie mają tajemnic. Zauważyła to Jessica z Meksyku, która opowiada: „Gdy moja córka była młodsza, z problemami zawsze przychodziła do mnie. Teraz zwraca się do koleżanek”. Jeżeli tak samo jest w wypadku twojego nastoletniego dziecka, nie wyciągaj pochopnie wniosku, że zostałeś zepchnięty na margines. Jak wynika z sondaży, nawet jeśli młode osoby nie przyznają się do tego, zazwyczaj bardziej cenią rady rodziców niż kolegów. Co jednak możesz zrobić, żeby wymiana myśli między wami nie zanikła?

Co radzą inni rodzice

„W towarzystwie mój syn jest bardziej rozmowny. Gdy więc później zostajemy sami, staram się kontynuować wcześniejszą rozmowę” (ANGELA, WŁOCHY).

„Przekonaliśmy się, że córki są bardziej skłonne otworzyć się przed nami, jeśli najpierw je pochwalimy i powiemy, jak bardzo je kochamy” (DONIZETE, BRAZYLIA).

„Porozmawiałam z dorosłymi, którzy byli wychowywani według zasad biblijnych. Pytałam, co przeżywali jako nastolatki i jakiego wsparcia udzielili im rodzice. Te rozmowy dużo mnie nauczyły” (DAWN, WIELKA BRYTANIA).

Klucz do sukcesu — przełamywanie barier

Wyobraź sobie, że jedziesz samochodem długą, prostą drogą. Przez wiele kilometrów sytuacja nie wymaga od ciebie wykonywania skomplikowanych manewrów. Nagle droga gwałtownie skręca. Żeby samochód nie wypadł z trasy, musisz skorygować kierunek jazdy. Podobnie jest, gdy dziecko wkracza w okres dojrzewania. Być może przez parę ostatnich lat nie musiałeś specjalnie modyfikować metod wychowawczych. Ale teraz życie twojego dziecka gwałtownie zmieniło kurs i ty też powinieneś się do tego dostosować. Zadaj więc sobie kilka pytań.

Gdy syn lub córka ma chęć porozmawiać, czy dobrze wykorzystuję tę sposobność? W Biblii czytamy: „Słowo wypowiedziane we właściwym czasie jest jak złote jabłka w srebrnych ornamentach” (Przysłów 25:11). Jak wynika z tego wersetu, kluczem do skutecznej wymiany myśli często jest wybranie odpowiedniej pory. To tak jak ze żniwami — rolnik nie może ich ani opóźnić, ani przyśpieszyć. Musi po prostu przystąpić do pracy, gdy zboże dojrzeje. Twoje nastoletnie dziecko może w pewnych porach być w lepszym nastroju do rozmów. Postaraj się wykorzystać takie chwile. Frances, samotna matka z Australii, wspomina: „Mojej córce nieraz zbierało się na zwierzenia późnym wieczorem. Potrafiła przesiedzieć u mnie w pokoju nawet godzinę. Nie jestem typem nocnego marka, więc nie było mi łatwo, ale to właśnie podczas tych długich nocnych pogawędek rozmawiałyśmy o wszystkim”.

SPRÓBUJ POSTĄPIĆ TAK: Jeżeli nastoletnie dziecko nie pali się do rozmów, zróbcie coś razem — wybierzcie się na spacer albo przejażdżkę, zagrajcie w coś, wykonajcie w domu jakąś pracę. W swobodnej atmosferze nastolatki chętniej się otwierają.

Czy dostrzegam, co kryje się za słowami? W Księdze Hioba 12:11 czytamy: „Czyż ucho nie sprawdza słów, tak jak podniebienie bada smak pokarmu?”. Teraz musisz jeszcze uważniej wnikać w sedno tego, co mówi syn lub córka. Dorastająca młodzież często wygłasza kategoryczne opinie. Nastolatek może na przykład powiedzieć z wyrzutem: „Zawsze traktujesz mnie jak dziecko!” albo „Nigdy mnie nie słuchasz!”. Zamiast sprzeczać się o słowa, spróbuj ustalić istotę problemu. Zdanie: „Zawsze traktujesz mnie jak dziecko” może znaczyć: „Czuję, że nie masz do mnie zaufania”. A zdanie: „Nigdy mnie nie słuchasz” może znaczyć: „Chcę ci powiedzieć, co tak naprawdę przeżywam”. Postaraj się zrozumieć, co rzeczywiście kryje się za słowami.

SPRÓBUJ POSTĄPIĆ TAK: Kiedy z ust nastolatka padają mocne słowa, zacznij na przykład: „Widzę, że coś cię wytrąciło z równowagi. Powiedz, o co chodzi. Dlaczego uważasz, że traktuję cię jak dziecko?”. Następnie wysłuchaj, nie przerywając.

Czy przypadkiem nie utrudniam porozumienia, przypierając nastolatka do muru? Biblia mówi: „Nasienie owocu prawości jest w pokojowych warunkach siane dla tych, którzy czynią pokój” (Jakuba 3:18). Swoją postawą i słowami stwarzaj „pokojowe warunki”, sprzyjające rozmowie. Pamiętaj, że jesteś obrońcą swojego dziecka. Gdy więc omawiacie jakąś sprawę, nie zachowuj się jak prokurator, który w sądzie podaje w wątpliwość zeznania świadka. Ahn, ojciec z Korei, dzieli się swoim spostrzeżeniem: „Mądrzy rodzice nie robią wyrzutów w rodzaju: ‚Kiedy wreszcie dorośniesz!?’ albo ‚Ile razy mam ci powtarzać!?’. Sam wielokrotnie popełniłem ten błąd, ale w końcu zauważyłem, że moich synów drażni nie tylko to, jak mówię, ale też co mówię”.

SPRÓBUJ POSTĄPIĆ TAK: Jeżeli nastolatek nie reaguje na pytania, zmień podejście. Zamiast wypytywać córkę, jak spędziła dzień, opowiedz, jak minął on tobie, i poczekaj na reakcję. Jeśli chcesz poznać jej zdanie na jakiś temat, zadaj pytania, które nie kierują uwagi bezpośrednio na nią. Zapytaj na przykład, co o danej sprawie myśli jej przyjaciółka i co by można jej poradzić.

Znalezienie wspólnego języka z nastolatkiem jest możliwe. W tym celu staraj się dostosowywać swoje metody wychowawcze do wyłaniających się potrzeb. Pytaj o wskazówki rodziców, którzy mają w tej dziedzinie powodzenie (Przysłów 11:14). Gdy rozmawiasz z synem lub córką, bądź „prędki do słuchania, nieskory do mówienia, nieskory do srogiego gniewu” (Jakuba 1:19). I nigdy nie ustawaj w staraniach, by wychowywać dzieci, „karcąc je i ukierunkowując ich umysły zgodnie z myślami Jehowy” (Efezjan 6:4).

ZASTANÓW SIĘ...

  • Jakie zmiany zauważam u swego dziecka, odkąd weszło w okres dojrzewania?

  • Jak mogę ulepszyć nasze rozmowy?

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij