Lud, który robi postępy
1 Organizacja Jehowy robi stałe postępy. Jest to widoczne pod różnymi względami. Z każdym rokiem pogłębia się w niej zrozumienie Słowa Bożego. Sposób funkcjonowania zborów został jeszcze lepiej dostosowany do Biblii. Ponadto zgodnie z zapowiedzią biblijną tempo zgromadzania nowych uczniów Chrystusa zostało znacznie przyspieszone. W wielu krajach od szeregu miesięcy notuje się coraz to nowe najwyższe liczby głosicieli dobrej nowiny, jak to możecie sami stwierdzić niemal co miesiąc w „Wiadomościach teokratycznych”. Czyż nie jest to wspaniałe? — Księga Izajasza 60:17, 22.
2 A co każdy z nas może powiedzieć o swoich postępach? Czy dotrzymujemy kroku całej organizacji? Na pewno każdy z nas szczerze tego pragnie (1 Tym. 4:13). Jeżeli dopiero od niedawna należymy do ludu Jehowy, to robienie postępów jest równoznaczne z dążeniem do chrześcijańskiej dojrzałości. Greckie słowo tłumaczone na „dojrzałość” oznacza całkiem dorosły, zupełny. Ma to związek z przyjęciem całego zakresu prawdy chrześcijańskiej. Znaczy to, że nie powstrzymujemy się pod żadnym względem i od niczego, jeśli chodzi o czyste wielbienie. Nie uchylamy się od przyjęcia terenu osobistego, prowadzenia studium biblijnego, udzielenia pomocy w załatwieniu jakiejś sprawy, oddania swego mieszkania na zebranie ani od podjęcia się pewnych obowiązków teokratycznych w zborze. Pojęcie dojrzałości wiąże się też z nabyciem doświadczenia, z ćwiczeniem się w odróżnianiu, „co właściwe, a co opaczne” (Hebr. 5:14, NW). Człowiek dojrzały nie pyta ciągle drugich, co ma zrobić, tylko sam podejmuje decyzje (Gal. 6:5). Czy to jednak oznacza, że taki człowiek wie już wszystko? Bynajmniej. Dojrzały chrześcijanin nadal pogłębia swą wiedzę ze słowa Bożego i uczy się stosować ją w życiu. Dlatego dojrzałość nie wyznacza kresu postępom, tylko ułatwia robienie postępów razem z organizacją Jehowy.
3 Czy we wzroście duchowym robisz postępy razem ze swymi braćmi i siostrami na całej kuli ziemskiej? Chyba pod niejednym względem tak. Ale mogą też być pewne dziedziny, które wymagają poświęcenia szczególnej uwagi. Może to być np. studium osobiste albo wypowiadanie się na zebraniach. A jak się przedstawia sprawa ściślejszego stosowania zasad Słowa Bożego w życiu codziennym? W tych dziedzinach każdy z nas ma jeszcze coś do zrobienia, prawda?
4 A czy dostrzegasz u siebie postępy, jeśli chodzi o służbę polową? Każdy, kto już jakiś czas regularnie bierze w niej udział, zdając się przy tym na pomoc Jehowy dostrzega u siebie takie postępy. Może jednak stwierdzasz, że ciebie osobiście stać pod tym względem na większe postępy. Czy na przykład w pracy od drzwi do drzwi posługujesz się Biblią? Czy umiesz kilka kazań wstępnych? Czy jesteś samodzielny i czy mógłbyś zabrać do służby polowej kogoś słabszego? Czy regularnie przychodzisz na zbiórki urządzane przez zbór?
5 Pod jakim jeszcze względem mógłbyś robić postępy? Jeżeli bierzesz udział w pracy od drzwi do drzwi, to czy potem chętnie dokonujesz odwiedzin ponownych u ludzi, którzy się zainteresują? Rzadko kto po wysłuchaniu kazania wstępnego zainteresuje się do tego stopnia, żeby się zdecydować na służenie Jehowie. Raczej konieczne jest cierpliwe powracanie i odwiedzanie tego człowieka w celu udzielenia mu pomocy we wzroście duchowym. Zachęcamy cię, abyś polegając całkowicie na Jehowie, regularnie brał udział także w tej pracy. A czy prowadzisz studium biblijne? To też powinno być celem twoich dążeń. Nie jest to trudne. Potrzebna jest przede wszystkim gotowość do przyjmowania pouczeń Jehowy połączona ze starannym przygotowaniem się.
6 Gdy się zastanowimy nad tym, jak wyglądało nasze życie przed poznaniem prawdy, stwierdzimy, że dzięki reagowaniu na serdeczne zachęty Jehowy Boga niewątpliwie każdy z nas zrobił jakieś postępy. I pragniemy nadal je robić aż do nadejścia obecnie już bardzo bliskiego nowego porządku.