Czasopisma wskazują drogę do życia
1 Jedyne w swoim rodzaju! Całkiem słusznie można tak określić Strażnicę i Przebudźcie się! Obecnie wydawane jest na całym świecie niezliczone mnóstwo czasopism, ale tylko dwa — Strażnica i Przebudźcie się! — wskazują drogę do życia wiecznego. Czy naprawdę doceniasz ich ogromną wartość? (Prz. 9:10, 11; Jana 17:3).
2 Czy przypominasz sobie, iż kiedyś sam szukałeś drogi prowadzącej do życia wiecznego? Jakże byłeś wdzięczny, że Strażnica i Przebudźcie się! pomogły ci ją znaleźć! A może to twoi rodzice szukali drogi prawdy po omacku? Znaleźli ją, a teraz ty ją poznałeś. I w tym wypadku pomocne okazały się czasopisma.
3 Podobnie dzisiaj wiele szczerze usposobionych ludzi tkwi w teraźniejszym niegodziwym systemie i także szuka z niego drogi wyjścia. Nie potrafią znaleźć sensu życia i czują, że świat zmierza donikąd. Zamiast żywić nadzieję, przeczuwają zagładę (Ps. 12:2, 3, 6; Ezech. 9:4). Księga Przysłów 29:18 dokładnie opisuje, dlaczego są przerażeni, a następnie podsuwa środek zaradczy: „Gdy nie ma widzenia, naród się psuje, szczęśliwy, kto Prawa przestrzega” (BT).
4 Strażnica i Przebudźcie się! kierują uwagę czytelników na to, jak można dostąpić pokojowej, sprawiedliwej przyszłości, oraz pomagają im dostrzec mądrość kryjącą się w przestrzeganiu praw Jehowy (Jer. 29:11). W Przypowieściach 8:35 czytamy: „Bo kto mnie [mądrość] znalazł, znalazł życie i zyskał łaskę u Pana”.
5 Świadczenie z czasopismami wskazuje ludziom drogę do życia. Ze świadczenia z czasopismami mogą odnieść pożytek ludzie wszelkiego pokroju, żyjący w różnych miejscach i warunkach, wprowadzani w błąd przez obecny system. Dlaczego? Ponieważ nasze czasopisma są niczym kompas. Bez względu na to, kim ktoś jest albo w którą stronę patrzy, czy niebo jest czyste, czy pokryte chmurami, kompas stale będzie wskazywał tylko jeden kierunek. Podobnie Strażnica i Przebudźcie się! zawsze wskazują tylko jeden kierunek — drogę Jehowy, prowadzącą do życia wiecznego — pomagając ludziom poruszać się bezpiecznie w tym pełnym zamieszania, niegodziwym systemie. Czy zatem razem z rodziną regularnie bierzesz udział w pracy z czasopismami?
6 Nasze czasopisma okazują się bardzo skutecznymi narzędziami w służbie polowej. Poruszają aktualne, ciekawe zagadnienia, dotrzymując kroku najświeższym wydarzeniom. Czasopisma te są rezultatem badań Pisma Świętego prowadzonych przez „niewolnika wiernego i roztropnego” i zawierają rzetelną ocenę najnowszych wydarzeń światowych, osiągnięć nauki i archeologii oraz różnych spraw związanych z wiarą i życiem chrześcijan (Mat. 24:45, NW). Wielu czytelników prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy, ile czasu trzeba poświęcić na przygotowywanie artykułów do druku. Nie uważajmy naszych czasopism za coś oczywistego. Ponieważ otrzymujemy je dość często, ktoś mógłby nie cenić ich wartości.
7 Lekarze, nauczyciele, pracownicy instytucji społecznych i ludzie innych zawodów, nie wspominając już o naszych braciach i siostrach, często wypowiadają się z uznaniem o artykułach Strażnicy i Przebudźcie się! Oto, co na przykład mówią o tych czasopismach osoby nie będące Świadkami Jehowy:
● „Jestem nauczycielem biologii i czasem trudno mi było pogodzić naukę z religią. Najnowszy numer Strażnicy wyjaśnia wiele zagadnień” (Brazylia).
● „Czytanie Waszych czasopism sprawia mi wielką przyjemność. Nie można ich nazwać powierzchownymi, małowartościowymi ‚pocieszycielami’, zawierają bowiem wskazówki i pouczenia, jak prowadzić sensowne życie” (Niemcy).
● „Czytanie tych czasopism pokrzepia na duchu i muszę dodać, że Przebudźcie się! jest moim ‚informatorem’ w dziedzinie medycyny. Już za samo to ogromnie je cenię” (emerytowany lekarz z Anglii).
● „Przebudźcie się! nie tylko pogłębia moją wiedzę, ale też poszerza horyzonty myślowe. Pragnę wyrazić uznanie drukarzom i wydawcom za ich chwalebną służbę” (Nigeria).
8 „Czy czasopisma nie odgrywają w głoszeniu mniej ważnej roli niż książki?” — pytają niektórzy. A czy na budowie młotek jest mniej przydatny od piły? Oba narzędzia są ważne i chociaż każde spełnia inne zadanie, to jedno i drugie przyczynia się do osiągnięcia wspólnego celu, jakim jest zbudowanie czegoś. Wszystkie publikacje odgrywają ważną rolę w głoszeniu. Zastanów się nad tym, co o wartości czasopism napisał pewien nadzorca podróżujący: „Wiele ludzi nie lubi czytać grubych książek, wolą krótkie opowiadania, zwięzłe artykuły, które można szybko przeczytać — czasopisma wyśmienicie zaspokajają to zapotrzebowanie”. Świadczenie z czasopismami powinno więc zajmować ważne miejsce w naszym planie służby polowej.
9 Ponadto rozpowszechniane czasopisma dają skuteczne świadectwo jeszcze przez długi czas i docierają do większej liczby ludzi. (Według statystyk każdy egzemplarz świeckiego pisma jest czytany przez co najmniej cztery osoby). Pozwalajmy im więc mówić!
10 Znaczenie rozpowszechniania czasopism. Zainteresowanie czasopismami jest żywe i wciąż rośnie. Rozważmy fakty: W samych tylko USA w roku 1983 co tydzień wydawano więcej niż jedno nowe czasopismo. Dziewięćdziesiąt procent młodych w wieku od 10 do 18 lat oraz dorosłych czyta przynajmniej jedno czasopismo w miesiącu. A co widzisz, gdy podchodzisz do kiosku? Czasopisma. Co przyciąga twój wzrok w rogu jakiegoś dużego sklepu czy domu towarowego? Czasopisma. Czym wypełniona jest torba listonosza, który ugina się pod jej ciężarem? Czasopismami. Co zatem ludzie czytają? Czasopisma. Świat interesuje się czasopismami. Co można zrobić, żeby szczerze usposobieni ludzie zwrócili większą uwagę na Strażnicę i Przebudźcie się!? Otóż SAMI musimy być nastawieni na rozpowszechnianie czasopism. Co może nam w tym pomóc?
11 Czy starasz się pracować z czasopismami? Praca z czasopismami jest sprawdzonym sposobem docierania do ludzi z orędziem Królestwa. Zazwyczaj na tę formę działalności rezerwuje się soboty. Świadczenie z czasopismami na ulicy stało się kamieniem milowym w naszej teokratycznej historii przeszło 54 lata temu. W styczniowym wydaniu Informatora (obecnie Nasza Służba Królestwa) z roku 1940 zachęcono głosicieli, żeby specjalnie zaplanowali jeden dzień każdego tygodnia na świadczenie z czasopismami na ulicy. W roku 1949 wprowadzono służbę z czasopismami od domu do domu w ramach „dnia czasopism”. Ale na świadczenie z czasopismami od domu do domu nie kładziono nacisku, dopóki w Informatorze z października 1952 roku nie podano: „Najskuteczniejszym sposobem rozpowszechniania czasopism jest praca od domu do domu i od sklepu do sklepu. Dlatego Towarzystwo zaleca, by regularnie stosować te metody w dniu czasopism”. Ta rada co do rozpowszechniania czasopism jest ciągle aktualna.
12 Nadzorca służby, brat zajmujący się terenami oraz ty sam możecie się przyczyniać, by praca w dniu czasopism była owocna. W jaki sposób? Po pierwsze, nadzorca służby mógłby regularnie planować w zborze pracę z czasopismami. Prawdopodobnie dla większości zborów najlepszym dniem będą soboty. Po drugie, brat odpowiedzialny za tereny może wyznaczyć takie, które nadają się wyłącznie do świadczenia z czasopismami. Zazwyczaj większość zborów przekonuje się, iż dobrze jest pracować na przemian z czasopismami i publikacjami proponowanymi w danym miesiącu. Od strony praktycznej wygląda to tak, że poszczególne tereny opracowuje się raz wyłącznie z czasopismami, a następnym razem z publikacjami zalecanymi do udostępniania w danym miesiącu. Po trzecie, możesz uczestniczyć w rozpowszechnianiu czasopism czy to w sobotę, czy w innym dogodnym dla ciebie dniu tygodnia.
13 Co jest celem pracy w dniu czasopism? Od samego początku nie chodzi o samo rozpowszechnianie. Podczas świadczenia z czasopismami powinno nam zależeć na dotarciu z prawdą do większej liczby ludzi (Prz. 1:20). W Informatorze z maja 1949 roku wyjaśniono: „Obfite rozpowszechnianie nada szerszy rozgłos Królestwu Jehowy i dopomoże niejednemu czytelnikowi w znalezieniu nadziei oraz życia”. Udostępnianie czasopism bywa więc pierwszym krokiem na drodze do rozpoczęcia z wieloma ludźmi studium Biblii, które może im pomóc przyłączyć się do zboru chrześcijańskiego.
14 Śmiało bierz udział w służbie w dniu czasopism. Bądź pozytywnie nastawiony do świadczenia z czasopismami, gdyż „my nie jesteśmy handlarzami Słowa Bożego” (2 Kor. 2:17). Pisząc list do Koryntian, Paweł miał na myśli handlarzy, którzy rozwadniali wino przeznaczone do szybkiej sprzedaży. Ci domokrążni handlarze gonili za zyskiem i nie przejmowali się jakością towarów ani dobrem kupujących.
15 Fałszywi słudzy są podobni do tych starożytnych handlarzy, gdyż zawsze rozwadniają Słowo Boże ludzkimi filozofiami i tradycjami, żeby umocnić swą władzę, podnieść własny prestiż i pomnożyć pieniądze. My postępujemy całkiem inaczej. Głosimy „przed obliczem Boga jako ludzie szczerzy”, nie dla osobistego zysku, lecz „jako ludzie mówiący z Boga” (2 Kor. 2:17). Nasze czasopisma nie są sfałszowane, przeciwnie — zawierają informacje krzepiące duchowo. Przygotowanie każdego numeru wymaga dużo pracy i czasu. Dlatego zachowuj zdrowe, pozytywne nastawienie do służby w dniu czasopism.
16 Co ty możesz zrobić. Po pierwsze, wytknij sobie osobisty cel. Chrześcijanie mogliby stosownie do swych warunków wytknąć sobie jakiś cel, na przykład 10 czasopism w miesiącu; pionierzy mogą starać się rozpowszechnić 90 egzemplarzy. Oczywiście niektórzy głosiciele są w stanie udostępnić co miesiąc więcej czasopism, toteż ich osobisty cel będzie wyższy. Jednakże z powodu słabego zdrowia, rodzaju terenu czy z innych zrozumiałych przyczyn drudzy wytkną sobie skromniejsze cele. Ale ich służba dla Jehowy jest równie ważna (Mat. 13:23; Łuk. 21:3, 4). Istota rzeczy polega bowiem na tym, by mieć osobisty cel.
17 Co piszą oddziały Towarzystwa na temat osobistych celów?
● „Zmierzanie do wytkniętych celów jest dobre i dodaje bodźca. Wszyscy pionierzy powinni podejmować świadome wysiłki, żeby każdego dnia rozpowszechnić parę czasopism” (Szwecja).
● Okazało się, że głosiciele, którzy wytknęli sobie cele na sobotnie przedpołudnia, „rozpowszechnili więcej czasopism niż zwykle. Wytyczanie sobie celów rzeczywiście przynosi dobre rezultaty!” (USA).
● „Pewna pionierka postawiła sobie za cel rozpowszechnianie 100 czasopism w miesiącu. Zwiększyła swe stałe zamówienie na czasopisma do 120 egzemplarzy; teraz udostępnia 160 czasopism miesięcznie” (Japonia).
18 Po drugie, w miarę możliwości zamów określoną liczbę czasopism dla każdego głosiciela z twojej rodziny. Poproś brata zajmującego się czasopismami o konkretną liczbę egzemplarzy każdego numeru. Dzięki temu wraz z rodziną będziesz miał pod dostatkiem czasopism.
19 Następnie zaplanuj jakąś stałą porę na świadczenie z czasopismami. Można to robić podczas głoszenia od domu do domu, na ulicy, w dzielnicach handlowych lub w ramach dostarczania czasopism stałym czytelnikom. Można też połączyć ze sobą któreś z tych form głoszenia.
20 Teraz warto przygotować krótkie zaproponowanie czasopisma — 30 do 60 sekund. W tak krótkim czasie niewiele można zdziałać. Mów więc niedużo, ale rzeczowo. Okazuj zapał. Trafiaj do serca danej osoby. Wyszukaj sobie w artykule jedną myśl, przedstaw ją krótko i jasno i zaproponuj czasopismo. Daje się zauważyć, że niektórzy głosiciele mówią za dużo, przekonują domownika, żeby przyjął czasopismo, aż go zniechęcą.
21 I jeszcze jedna rada: proponuj czasopisma przy każdej sposobności. „Zbyt mało czasopism proponuje się podczas świadczenia nieoficjalnego” — zauważyli bracia z oddziału we Francji. A pewien nadzorca obwodu podzielił się praktyczną uwagą: „Gdyby głosiciele mieli przy sobie czasopisma, gdy robią zakupy, odwiedzają przyjaciół lub zatrzymują się na stacji benzynowej, znaleźliby więcej okazji do ich rozpowszechniania”.
22 Oto kilka innych możliwości rozpowszechniania czasopism: Kiedy ktoś nie przyjmuje proponowanej książki. Kiedy domownik jest zajęty. Kiedy rozmawiamy ze współpracownikami, sąsiadami, krewnymi, ludźmi napotkanymi w tramwaju, autobusie lub w poczekalni u lekarza. Czy potrafisz wymienić jeszcze inne stosowne okazje?
23 Proponuj jeden artykuł. Skuteczny sposób rozbudzenia zainteresowania rozmówcy polega na zadaniu pytania, na które odpowiedź można znaleźć w danym artykule. Pewne biuro oddziału donosi: „Wydaje się, że najlepiej jest poruszyć ciekawy temat, zwykle w formie pytania, wskazać na artykuł w czasopiśmie omawiającym ten temat i zaproponować ten numer razem z jeszcze innym”. Przekonaj się, czy ten prosty sposób nie sprawdzi się na twoim terenie.
24 Zanim przystąpisz do świadczenia z czasopismami, przejrzyj je i wybierz kilka ciekawych i przyciągających uwagę szczegółów. Zastanów się: Komu ten artykuł mógłby się spodobać — matce, osobie nie interesującej się religią, młodemu człowiekowi? Obmyśl jedno—dwa zdania, którymi mógłbyś skłonić domownika do wypowiedzi lub rozbudzić w nim zainteresowanie.
25 Świadczenie na ulicy jest skuteczne. „Widziałem trzech głosicieli stojących na rogu ruchliwej ulicy przed wejściem do restauracji, którzy rozmawiali ze sobą, trzymając podniesione czasopisma, chociaż tuż obok nich przechodzili ludzie” — zauważył nadzorca obwodu. Czy ci głosiciele skutecznie świadczyli na ulicy? Czy naprawdę interesowali się ludźmi, czy tylko zaraportowaniem czasu ze służby polowej? Gdzieniegdzie niektórzy głosiciele stojący w jednym miejscu i pokazujący czasopisma osiągają dobre wyniki. Ale zazwyczaj nie jest to najlepszy sposób wykorzystania czasu poświęcanego na świadczenie z czasopismami. Przeszło 40 lat temu Towarzystwo udzieliło rady, która dalej jest aktualna: „Nie stój jak tablica ogłoszeń, tylko trzymając czasopisma, przechadzaj się po ulicy i proponuj je ludziom stojącym na chodniku, siedzącym w zaparkowanych samochodach lub spacerującym ulicą. Uśmiechnij się, popatrz na daną osobę i zacznij mówić”.
26 Głosiciele pracujący grupką na ulicy, mogą się przekonać, że gdy się rozdzielą i zaczną podchodzić do ludzi, świadczenie z czasopismami stanie się bardziej owocne. Mało kto podejdzie do grupki osób, natomiast wielu zatrzyma się i krótko posłucha, gdy ich zagadnie tylko jedna osoba.
27 Oto kilka dalszych sugestii w sprawie świadczenia na ulicy:
● Dobrze jest zwracać się bezpośrednio do danej osoby, przyjaźnie ją przywitać, pokazać jej jeden artykuł i powiedzieć na przykład: „Czy interesuje pana (panią) ten temat?”
● Niektórzy przekonali się, że najlepiej rozpowszechnia się czasopisma, gdy każdego tygodnia głosi się w tym samym miejscu i o tej samej porze. Jest też oczywiste, że o różnej porze dnia spotyka się na ulicy różnych ludzi.
● Podobnie jak w innych dziedzinach służby polowej musimy wyglądać i być ubrani jak przystoi na sług Bożych.
● Warto podchodzić do ludzi z czasopismem otworzonym na konkretnym artykule poruszającym jakiś lokalny problem.
28 Dostarczanie publikacji stałym czytelnikom i świadczenie w dzielnicach handlowych. Systematyczne dostarczanie publikacji stałym czytelnikom jest wspaniałą odskocznią do zapoczątkowania domowych studiów biblijnych. Czy próbowałeś uczestniczyć w tej gałęzi służby? Dokonując regularnie odwiedzin ponownych z najnowszymi czasopismami, przekonasz się, że nawiążesz z domownikiem serdeczne i przyjazne stosunki. Niektórzy jednak są zdania, że do stałych czytelników należy zachodzić dopiero wtedy, „gdy nie ma nic innego do zrobienia”. Tymczasem ta gałąź służby jest bardzo ważna! Są to odwiedziny, na których rozmawia się ponownie z tą samą osobą.
29 Jak znaleźć stałych czytelników? Fundament kładziesz już podczas pierwszej rozmowy, gdy udostępniasz czasopisma. Następnie zanotuj pięć informacji: 1) imię i nazwisko domownika, 2) adres, 3) datę wizyty, 4) który numer pozostawiłeś, 5) artykuł zaproponowany do przeczytania. Po dwóch tygodniach przyjdź z nowymi czasopismami.
30 Oto dalsze spostrzeżenia:
● Głosiciele mający stałych czytelników rozpowszechniają sporo czasopism, nawet na terenach regularnie opracowywanych.
● Pewna siostra wzięła teren do świadczenia z czasopismami i osiągnęła nadzwyczajne rezultaty. W ciągu 14 dni pozyskała 40 stałych czytelników. Innej siostrze dzięki rozbudzaniu nawet niewielkiego zainteresowania udało się zwiększyć liczbę stałych czytelników o 80.
31 Wiele ciekawych przeżyć może dostarczyć świadczenie z czasopismami w miejscach, gdzie ludzie pracują. Poświęć większą uwagę świadczeniu od sklepu do sklepu i staraj się wyruszać do tej działalności w takiej porze, kiedy nie ma zbyt wielu klientów. Okazało się, że dobrze jest rozpoczynać tę pracę wcześnie, zanim na ulicy pojawi się więcej kupujących, ponieważ sprzedawcy są wtedy bardziej odprężeni i mniej zajęci. Wyrażaj się zwięźle, rzeczowo i bądź schludnie ubrany. W dzielnicach handlowych udaje się pozyskać sporo stałych czytelników.
32 Praktyczne wskazówki. Nasi bracia przekonali się, że w świadczeniu z czasopismami praktyczne są poniższe wskazówki:
● Przeczytaj czasopisma odpowiednio wcześnie i zapoznaj się z treścią artykułów.
● Wyszukaj artykuł, który omawia jakiś bieżący problem występujący w twojej okolicy.
● Zapamiętaj jakiś artykuł, który trafi do serca jednej z trzech grup ludzi: mężczyznom, kobietom, młodzieży.
● Wykaż rozmówcy, jaki pożytek odniesie z rodziną, gdy przeczyta to czasopismo.
● Wybierz taką porę do pracy z czasopismami, żeby jak najwięcej ludzi zastać w domu. Niektóre zbory planujące tę działalność późnym popołudniem mają bardzo wysoką przeciętną rozpowszechnionych czasopism.
● Najskuteczniejsze wstępy są zazwyczaj krótkie i rzeczowe.
● Nie mów za szybko. Jeśli rozmówca nie okazuje zainteresowania, to szybkim mówieniem nic tu nie zmienisz. Przeciwnie, mów powoli i okazuj osobiste zainteresowanie domownikiem.
● Wiele czasopism trafia do ludzi, którzy mówią, że są zajęci. Takim osobom głosiciel może krótko wspomnieć: „Ponieważ nie ma pan czasu, pozostawię najnowsze czasopisma, które poruszają to, co chciałem panu powiedzieć”. Następnie zaproponuj dwa czasopisma i powiedz, że nasza działalność wychowawcza jest wspierana dobrowolnymi datkami, które chętnie przyjmujesz.
33 Strażnica z 1 stycznia bieżącego roku oraz Nasza Służba Królestwa z czerwca zachęcały, byśmy ‛pozwalali mówić’ naszym czasopismom. Czy z zapałem stosujesz się do tych wszystkich zachęt, by w pełniejszej mierze brać udział w świadczeniu z czasopismami? Jeśli tak, to jeszcze wielu ludziom wskażą one drogę do życia wiecznego.
[Ramka na stronie 4]
Proponowanie czasopism w pracy od domu do domu
1. Uśmiechaj się przyjaźnie, mów w sposób serdeczny.
2. Mów o czasopismach z zapałem.
3. Mów powoli i wyraźnie.
4. Poruszaj tylko jedno zagadnienie; rozbudź krótko zainteresowanie tematem i wyjaśnij, jaką wartość ma dla domownika.
5. Wskazuj tylko na jeden artykuł. Powinien być dostosowany do tematu i odpowiedni dla rozmówcy.
6. Przedstawiaj tylko jedno czasopismo, drugie zaproponuj jako dodatek.
7. Postaraj się, żeby rozmówca wziął je do ręki.
8. Przygotowuj grunt pod odwiedziny ponowne.
9. Gdyby nie przyjęto czasopism, zakończ rozmowę w sposób przyjazny i pozytywny.
10. Zrób dokładne notatki.
[Ramka na stronie 5]
Możliwości rozpowszechniania czasopism
◆ Świadczenie od domu do domu
◆ Głoszenie na ulicy
◆ Świadczenie w dzielnicach handlowych
◆ Odwiedzanie stałych czytelników
◆ Świadczenie późnym popołudniem
◆ Gdy ktoś nie przyjmie książki
◆ Odwiedzanie osób, które kiedyś studiowały Biblię
◆ Podczas podróży, robienia zakupów
◆ W rozmowach z krewnymi, współpracownikami, sąsiadami, kolegami ze szkoły, nauczycielami