Budowa Sal Królestwa w Polsce
1 Jakże zachwycająco rozwija się ziemska organizacja Jehowy na całym świecie! W ubiegłym roku w samej tylko Polsce powstały 92 nowe zbory, a na całym świecie — 3288. Tak piękny wzrost rzecz jasna powoduje, że potrzeba coraz to więcej Sal Królestwa.
2 Wiele braci i sióstr z niezwykłą gorliwością wspiera organizację Jehowy, chętnie poświęcając swój czas i środki na budowę Sal Królestwa. W naszym kraju działa 10 Regionalnych Komitetów Budowlanych (RKB) i każdy stara się zaspokajać na określonym terenie potrzeby zborów. Co roku powstaje jakieś 60 nowych Sal Królestwa, a wiele zostało wyremontowanych. Przedsięwzięcia te są w coraz większej mierze nadzorowane przez RKB, których praca staje się prawdziwym dobrodziejstwem. Wznoszenie Sal Królestwa jest możliwe dzięki chrześcijańskiemu duchowi dawania i ofiarności — przymiotom na ogół rzadko spotykanym w tym świecie (2 Tym. 3:2, 4).
3 Aby pomóc w ujednoliceniu budowy Sal Królestwa, Towarzystwo dostarczyło komitetom regionalnym typowe projekty Sal, opracowane ochotniczo przez architektów i fachowców z różnych dziedzin. Pozwala to zaoszczędzić sporo czasu i środków wolontariuszy oraz lepiej zarządzać Funduszem Sal Królestwa. Z tej też przyczyny na terenach miejskich buduje się ostatnio coraz więcej kompleksów Sal Królestwa, czyli zespoły dwóch lub więcej Sal, z których potem korzysta wiele zborów. To prawda, że niektórzy muszą wtedy trochę dalej dojeżdżać na zebrania. Niemniej ze względu na wielkie trudności w znalezieniu i wysokie ceny działek w dużych miastach, jest to obecnie najlepsze rozwiązanie dla miejscowych zborów. Ofiarność i zrozumienie braci korzystających z takich Sal zasługują na szczerą pochwałę.
4 Wolontariusze popierają szlachetną działalność. Towarzystwo bardzo sobie ceni pracę wielu ochotników, którzy pomagają przy budowie miejsc zgromadzeń. Jakże raduje widok tysięcy osób wykonujących różne prace przy wznoszeniu Sal Królestwa! Przedsięwzięcia te są możliwe dzięki ofiarnej współpracy tych wolontariuszy, którzy nie szczędzą czasu, jaki mogliby przecież poświęcić zborom i własnym rodzinom (Ps. 110:3; Kol. 3:23). Ich postawa zasługuje na pochwałę, docenianie i pełne poparcie (Rzym. 12:10; Hebr. 13:1). Tymczasem w związku z planowaną budową większych Sal Zgromadzeń są pilnie potrzebni mający niezbędne uprawnienia projektanci oraz zdolni fachowcy gotowi pomóc w „dobrym dziele” (2 Tym. 3:17).
5 Zapraszamy każdego, kto spełnia wymagania stawiane współpracownikom RKB, by zechciał wypełnić „Zgłoszenie do pracy ochotniczej przy budowie Sal Królestwa”. Zbór przesyła te formularze do RKB, informując tym samym o kwalifikacjach i gotowości do pracy danego brata. Kiedy coś ulega zmianie, na przykład gdy dany brat się przeprowadzi, zostanie zamianowany sługą pomocniczym lub starszym, prosimy niezwłocznie wypełnić nowy formularz i przesłać go do RKB przez sekretarza zboru. Jeśli wolontariusz utraci kwalifikacje, starsi powinni niezwłocznie powiadomić o tym listownie RKB. W razie potrzeby formularze te można zamówić na druku S(d)-14. Osobami, które zgodzą się wziąć udział w tej gałęzi świętej służby, interesują się również nadzorcy obwodu. Dlatego podczas każdej wizyty w zborze nadzorca przegląda kopie „Zgłoszeń do pracy ochotniczej przy budowie Sal Królestwa”.
6 Obniżanie kosztów budowy. Regionalne Komitety Budowlane poproszono o zorganizowanie działu zaopatrzenia, który by nadzorował zdolny starszy. Bracia pracujący w tym dziale starannie poszukują najkorzystniejszych cen towarów, porównując różne konkurencyjne oferty. Pozwala to ustalić, gdzie najlepiej można się zaopatrywać oraz jakie kupować towary i materiały. Niekiedy podczas budowy Sali Królestwa angażuje się do tego działu umiejętnych braci z miejscowego zboru.
7 Aby jak najoszczędniej korzystano z dostępnych środków, RKB ma zatwierdzać wszystkie wydatki z funduszu budowy, kontrasygnując rachunki i ustalane wcześniej koszty. Jeżeli przy budowie czy remoncie Sali Królestwa jest potrzebna pomoc wolontariuszy ze zborów, które nie będą się spotykać w danej Sali, zaproszeniem ich zajmie się RKB.
8 Pomoc w zaspokajaniu potrzeb innych oddziałów. Niekiedy inne oddziały mogą potrzebować wsparcia komitetów regionalnych z Polski. Szczególnie dotyczy to krajów wschodnioeuropejskich, które bardzo potrzebują pomocy w zakresie budowy. Niekiedy proszą o przeszkolenie tamtejszych komitetów budowlanych. Jest to naprawdę piękny przejaw miłości, gdy odpowiedzialni bracia chętnie i na własny koszt udają się z pomocą do innego kraju. Po zatwierdzeniu prośby biura oddziału Towarzystwo zleca to zadanie temu RKB, który akurat nie jest zaangażowany w budowę Sali Królestwa na własnym terenie. Wtedy wszystko przebiega w sposób uporządkowany.
9 Ponieważ w innych krajach potrzeba coraz więcej Sal Królestwa, musimy też jak najrozsądniej korzystać z dostępnych środków. Powinniśmy wszyscy dążyć do maksymalnego obniżania kosztów budowy nowych Sal i remontów już istniejących.
10 W bieżącym Roczniku zaznaczono, że w niektórych krajach pilnie potrzeba Sal Królestwa. Na przykład na Ukrainie ukończono budowę 47 Sal i trwa wznoszenie następnych 56. Potrzeby w takich krajach są naprawdę wielkie. W sprawozdaniu tym czytamy: „Bardzo wielu Sal Królestwa potrzeba w Rosji. Szybko przybywa tam chwalców Jehowy, ale około 85 procent zborów nadzorowanych przez ten oddział nie ma stałych miejsc zebrań. W Zimbabwe jest przeszło 800 zborów, ale sporo z nich musi się spotykać pod gołym niebem, toteż część nowo zainteresowanych ociąga się z przychodzeniem na zebrania”. Podobna sytuacja panuje w innych krajach Europy Środkowej, Afryki i Ameryki Łacińskiej.
11 W tych dniach ostatnich miłość u większości ludzi oziębła, ale słudzy Boży w dalszym ciągu dają dowody wzajemnej miłości, która się wznosi ponad bariery rasowe i terytorialne (Mat. 24:12). Naśladujmy naszego Ojca niebiańskiego i nieustannie okazujmy taką miłość, chętnie popierając budowę Sal Królestwa. Takim działaniem zjednamy sobie obfite błogosławieństwa i uznanie Jehowy (Malach. 3:10; Hebr. 6:10).