12 Patrząc na to, Elizeusz wołał: „Mój ojcze, mój ojcze! Rydwanie Izraela i jego konnico!*”+. Gdy Eliasz zniknął mu już z oczu, Elizeusz chwycił swoje szaty i rozdarł na dwie części+.
12 Patrząc na to, Elizeusz wołał: „Mój ojcze, mój ojcze! Rydwanie Izraela i jego konnico!*”+. Gdy Eliasz zniknął mu już z oczu, Elizeusz chwycił swoje szaty i rozdarł na dwie części+.