BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g 7/09 ss. 6-9
  • Pomoc od „Boga wszelkiego pocieszenia”

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Pomoc od „Boga wszelkiego pocieszenia”
  • Przebudźcie się! — 2009
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Gdy już nie będzie depresji
  • Pociecha dla przygnębionych
    Pociecha dla przygnębionych
  • Oni chcą pomóc
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1984
  • „Pokrzepiajcie w rozmowach dusze przygnębione”
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1982
  • Czy Biblia może mi pomóc, kiedy jestem przygnębiony?
    Odpowiedzi na pytania biblijne
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 2009
g 7/09 ss. 6-9

Pomoc od „Boga wszelkiego pocieszenia”

KRÓL DAWID doznał wielu udręk i często nękały go ‛niepokojące myśli’. Nigdy jednak nie wątpił, że Stwórca doskonale rozumie ludzi. „Jehowo, przebadałeś mnie na wskroś i mnie znasz” — napisał. „Tyś poznał moje siadanie i moje wstawanie. Tyś z daleka rozważył moją myśl. Bo nie ma jeszcze słowa na moim języku, a oto ty, Jehowo, już znasz je całe” (Psalm 139:1, 2, 4, 23).

My także możemy być pewni, że Stwórca dobrze nas rozumie i bierze pod uwagę negatywny wpływ depresji na umysły i ciała niedoskonałych ludzi. Zna przyczyny tej choroby i wie, jak można sobie z nią radzić w istniejących obecnie warunkach. Dał nam też nadzieję na to, że w przyszłości żaden człowiek nie będzie cierpiał na depresję. Nie ma nikogo, kto mógłby uczynić dla nas więcej niż nasz współczujący „Bóg, który pociesza przygnębionych” (2 Koryntian 7:6, Współczesny przekład).

Jak Bóg pomaga ludziom przeżywającym silne przygnębienie?

Czy Bóg jest dostępny dla osób pogrążonych w depresji?

Bóg tak się przybliża do swych zrozpaczonych sług, jak gdyby mieszkał ze ‛zdruzgotanymi i uniżonymi w duchu, by ożywić ducha maluczkich i ożywić serce zdruzgotanych’ (Izajasza 57:15). Bardzo pocieszająca jest świadomość, że „Jehowa jest blisko tych, którzy serce mają złamane, a zdruzgotanych na duchu wybawia” (Psalm 34:18).

Jak doznać pociechy od Boga?

Czciciele Boga mogą o każdej porze przystępować do ‛Tego, który wysłuchuje modlitwę’, błagając Go o pomoc w radzeniu sobie z negatywnymi uczuciami i przygnębiającymi okolicznościami (Psalm 65:2). W Biblii znajdujemy zachętę do otwierania przed Nim serca: „O nic się nie zamartwiajcie, ale we wszystkim niech wasze gorące prośby zostaną przedstawione Bogu w modlitwie i błaganiu wraz z dziękczynieniem; a pokój Boży, który przewyższa wszelką myśl, będzie strzegł waszych serc i władz umysłowych przez Chrystusa Jezusa” (Filipian 4:6, 7).

Co zrobić, gdy wskutek zaniżonego poczucia własnej wartości mamy wrażenie, że nasze modlitwy nie są wysłuchiwane?

Pod wpływem depresji moglibyśmy dojść do wniosku, że mimo wszelkich starań nie potrafimy zadowolić Boga. Ale przecież nasz niebiański Ojciec doskonale wczuwa się w nasze położenie, „pamiętając, żeśmy prochem” (Psalm 103:14). Nawet gdyby ‛nasze serca nas potępiały’, możemy je uspokoić — niejako przekonać — przez uświadomienie sobie, że „Bóg jest większy niż nasze serca i wie wszystko” (1 Jana 3:19, 20). W modlitwach możemy używać sformułowań zaczerpniętych z takich fragmentów Biblii, jak Psalm 9:9, 10; 10:12, 14, 17 czy 25:17.

Co wtedy, gdy jesteśmy tak zrozpaczeni, że nawet nie umiemy wyrazić swych uczuć?

Gdy negatywne uczucia przytłoczą cię do tego stopnia, że trudno ci nawet ująć myśli w rozsądne słowa, nie dawaj za wygraną! Wytrwale zwracaj się o pomoc do „Ojca tkliwych zmiłowań i Boga wszelkiego pocieszenia”, pamiętając, że On rozumie twoje uczucia i wie, czego ci potrzeba (2 Koryntian 1:3). Wspomniana we wstępnym artykule Maria mówi: „Czasem mam w głowie taki mętlik, że nie wiem, o co się modlić. A jednak jestem przekonana, że Bóg rozumie mnie i wspiera”.

Jak Bóg odpowiada na nasze modlitwy?

Z Biblii nie wynika, że Bóg natychmiast usunie wszelkie nasze trudności. Czytamy w niej raczej, że On udziela sił „do wszystkiego” — również do zmagań z depresją (Filipian 4:13). „Kiedy zachorowałam na depresję”, zwierza się Martina, „błagałam Jehowę o bezzwłoczne wyleczenie, ponieważ bałam się, że nie wytrzymam ani chwili dłużej. Teraz wystarcza mi, że mogę prosić Go o siły na każdy dzień”.

Dla osób borykających się z depresją źródłem niezbędnych sił duchowych jest Słowo Boże. Sarah, która z depresją walczy już od 35 lat, wie z własnego doświadczenia, jak ważne jest codzienne czytanie Biblii. Wyjaśnia: „Jestem bardzo wdzięczna lekarzom za to, co dla mnie robią. Nie da się jednak przecenić korzyści płynących z lektury Biblii, gdyż wzbogaca ona człowieka pod względem duchowym, a zarazem ma wartość praktyczną. Czytanie Pisma Świętego stało się moim zwyczajem”.

Gdy już nie będzie depresji

Podczas swej ziemskiej służby Jezus Chrystus dowiódł, że korzystając z mocy danej mu przez Boga, potrafi leczyć ciężkie choroby. Chętnie niósł ulgę cierpiącym. Sam też doznał niezwykłej udręki. W noc poprzedzającą mękę „[Chrystus] z głośnymi okrzykami i ze łzami zanosił błagania oraz gorące prośby do Tego, który mógł go wybawić od śmierci” (Hebrajczyków 5:7). Z tych bolesnych przeżyć Jezusa odnosimy pożytek już teraz, ponieważ dzięki temu, co wycierpiał, „potrafi przyjść z pomocą tym, którzy są wystawiani na próbę” (Hebrajczyków 2:18; 1 Jana 2:1, 2).

Bóg zamierza położyć kres wszystkiemu, co przyczynia się do depresji. W Biblii czytamy: „Oto stwarzam nowe niebiosa i nową ziemię; i nie będzie się w umyśle wspominać rzeczy dawniejszych ani nie przyjdą one do serca. Lecz wielce się radujcie i weselcie na zawsze z tego, co stwarzam” (Izajasza 65:17, 18). Pod władzą tych „nowych niebios”, czyli Królestwa Bożego, prawe społeczeństwo zamieszkujące naszą planetę — zwane „nową ziemią” — osiągnie pełnię zdrowia fizycznego, psychicznego i duchowego. Wszelkie choroby znikną wtedy raz na zawsze.

„Wzywam twego imienia, Jehowo, z najgłębszego dołu. Na pewno usłyszysz mój głos. Nie kryj swego ucha, gdy chodzi o moją ulgę, o moje wzywanie pomocy. Przybliżyłeś się w dniu, gdy cię wołałem. Rzekłeś: ‚Nie lękaj się’” (Lamentacje 3:55-57)

„POCIESZAJCIE SWĄ MOWĄ DUSZE PRZYGNĘBIONE”

Kiedy Barbara nie umie już sobie poradzić z przygnębieniem i uczuciem, że się do niczego nie nadaje, ona i jej mąż telefonują do Gerarda, zaprzyjaźnionego z nimi chrześcijańskiego starszego. Chociaż Barbara nie potrafi powstrzymać szlochania i w kółko powtarza różne przykre rzeczy, Gerard zawsze cierpliwie jej wysłuchuje.

Gerard nauczył się słuchać bez wtrącania krytycznych czy wartościujących opinii (Jakuba 1:19). Nauczył się też — jak radzi Biblia — ‛pocieszać swą mową przygnębionych’ (1 Tesaloniczan 5:14). Przez telefon wytrwale upewnia Barbarę, jak wiele znaczy ona dla Jehowy, a także dla rodziny i przyjaciół. Zwykle stara się przeczytać jej coś z Biblii — werset lub dwa. Niektóre wersety czytał jej już wielokrotnie. A potem zawsze modli się w imieniu Barbary i jej męża, czym bardzo ich pokrzepia (Jakuba 5:14, 15).

Oczywiście Gerard zdaje sobie sprawę, że nie jest lekarzem, i nigdy nie próbuje przejąć roli profesjonalistów opiekujących się Barbarą, niemniej uzupełnia jej terapię o coś, co mało który lekarz może zaoferować — podnoszące na duchu modlitwy i fragmenty Biblii.

Jak ‛pocieszać mową przygnębionych’

Mógłbyś powiedzieć: „Chciałbym, żebyś wiedział, że myślę o tobie. Zdaję sobie sprawę, że nie zawsze najlepiej się czujesz. A ostatnio jak się miewasz?”.

Pamiętaj: Mów szczerze i słuchaj uważnie, wczuwając się w położenie rozmówcy, choćby powtarzał ciągle to samo.

Mógłbyś powiedzieć: „Pragnę ci wyrazić uznanie za to, co robisz (albo: Podziwiam chrześcijańskie cechy, które przejawiasz) mimo twoich kłopotów ze zdrowiem. Być może chciałbyś robić jeszcze więcej, ale Jehowa kocha cię i ceni — i my także”.

Pamiętaj: Okazuj współczucie i życzliwość.

Mógłbyś powiedzieć: „Zobacz, jaki pocieszający werset znalazłem”. Albo: „Bardzo lubię ten werset i kiedy się nad nim zastanawiałem, pomyślałem o tobie”. (Przeczytaj ten fragment lub przytocz z pamięci).

Pamiętaj: Wystrzegaj się pouczania.

Pociecha z Pism

Lorraine dodaje sił obietnica Jehowy zapisana w Księdze Izajasza 41:10: „Nie lękaj się, bo ja jestem z tobą. Nie rozglądaj się, bo ja jestem twoim Bogiem. Wzmocnię cię. Naprawdę ci pomogę. Naprawdę będę cię mocno trzymał swą prawicą prawości”.

Álvaro znajduje pocieszenie w Psalmie 34:4, 6: „Pytałem Jehowę, a on mi odpowiedział i wyzwolił mnie ze wszystkich mych trwóg. Ten uciśniony zawołał, a Jehowa go usłyszał. I wybawił go ze wszystkich jego udręk”.

Naoyę zawsze pokrzepia Psalm 40:1, 2: „Skwapliwie pokładałem nadzieję w Jehowie, toteż nakłonił ku mnie swego ucha i usłyszał me wołanie o pomoc (...); kroki moje utwierdził”.

Naoko czerpie otuchę z zapewnienia zawartego w Psalmie 147:3, gdzie czytamy, że Jehowa „uzdrawia mających złamane serce i przewiązuje im obolałe miejsca”.

Słowa Jezusa z Ewangelii według Łukasza 12:6, 7 uzmysławiają Eliz, jak troskliwym Ojcem jest Jehowa: „Czyż nie sprzedaje się pięciu wróbli za dwie monety małej wartości? A przecież ani jeden z nich nie jest zapomniany przed Bogiem. Lecz nawet wasze włosy na głowie wszystkie są policzone. Nie bójcie się; jesteście warci więcej niż wiele wróbli”.

Inne wersety biblijne:

  • Psalm 39:12: „Racz usłyszeć moją modlitwę, Jehowo, i nadstawić ucha na me wołanie o pomoc. Nie milcz na moje łzy”.

  • 2 Koryntian 7:6: Bóg „pociesza przygnębionych” („Współczesny przekład”).

  • 1 Piotra 5:7: „Przerzućcie na niego [Boga] wszelką waszą troskę, gdyż on się o was troszczy”.

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij