Uczucia Christophera, Hannah i Giny podziela wielu ludzi z całego świata. Są oni przekonani, że Bóg uważa ich za swoich przyjaciół. A jak jest z tobą? Czy czujesz, że jesteś blisko Boga? A może chciałbyś się do Niego przybliżyć? Niewykluczone, że zastanawiasz się: „Czy to w ogóle możliwe, żeby zwykły człowiek nawiązał bliskie relacje z wszechmocnym Bogiem? A jeśli tak, to jak to zrobić?”.

MOŻESZ BYĆ BLISKO BOGA

Biblia wskazuje, że nawiązanie osobistej więzi z Bogiem jest jak najbardziej realne. Na przykład o hebrajskim patriarsze Abrahamie Bóg powiedział: „Mój przyjaciel” (Izajasza 41:8). Z kolei w Liście Jakuba 4:8 znajdujemy serdeczne zaproszenie: „Zbliżcie się do Boga, a on zbliży się do was”. Niewątpliwie więc możesz być blisko Boga — możesz się z Nim zaprzyjaźnić. Ale w jaki sposób, skoro jest On niewidzialny?

Aby znaleźć odpowiedź na to pytanie, pomyśl, jak rozwija się przyjaźń między ludźmi. Na początku dwie osoby zwykle poznają swoje imiona. W miarę jak regularnie ze sobą rozmawiają, dzieląc się swoimi myślami i uczuciami, rodzi się między nimi przyjaźń. A gdy starają się nawzajem coś dla siebie robić, zażyłość między nimi się pogłębia. Podobnie buduje się bliskie relacje z Bogiem. Przyjrzyjmy się, jak to może wyglądać.

Czy masz serdecznego przyjaciela, którego imienia nie znasz? Mało prawdopodobne. Irina z Bułgarii trafnie zauważyła: „Nie można być blisko Boga, jeśli się nie zna Jego imienia”. Na szczęście, jak wspomniano w poprzednim artykule, Bóg pragnie, żebyśmy się do Niego przybliżyli. Dlatego na kartach Biblii niejako się nam przedstawił: „Jam jest Jehowa. To jest moje imię” (Izajasza 42:8).

Ale czy dla Jehowy naprawdę ma znaczenie, czy znasz Jego imię i go używasz? Zastanów się: Imię Boże, zapisywane czterema hebrajskimi spółgłoskami zwanymi tetragramem, pojawiało się w pierwotnym tekście Pism Hebrajskich blisko 7000 razy — znacznie częściej niż jakiekolwiek inne imię występujące w Biblii. Czy nie dowodzi to, że Jehowie zależy, byśmy znali Jego imię i się nim posługiwali?a

Mimo wszystko niektórzy uważają, że skoro Bóg jest święty i wszechmocny, to używanie Jego imienia świadczyłoby o braku szacunku. Oczywiście nie należy posługiwać się nim w sposób, który by mu uwłaczał, podobnie jak nie szarga się imienia przyjaciela. Jednak sam Jehowa życzy sobie, by ci, którzy Go kochają, wysławiali Jego imię i opowiadali o nim innym (Psalm 69:30, 31; 96:2, 8). Przypomnij sobie, o co mieli się modlić naśladowcy Jezusa: „Nasz Ojcze w niebiosach, niech będzie uświęcone twoje imię” (Mateusza 6:9). Kiedy zapoznajemy drugich z tym imieniem, mamy udział w jego uświęcaniu. W ten sposób przybliżamy się do Boga.

Biblia mówi, że Jehowa zwraca szczególną uwagę na ludzi „czczących Jego imię” (Malachiasza 3:16, Biblia Tysiąclecia). Każdemu, kto tak czyni, obiecuje On: „Ochronię go, gdyż poznał moje imię. Będzie mnie wzywał, a ja mu odpowiem. Będę z nim w udręce” (Psalm 91:14, 15). Jeżeli więc chcemy cieszyć się bliską więzią z Bogiem, niewątpliwie musimy znać Jego imię i go używać.

Bliscy przyjaciele kontaktują się ze sobą tak często, jak to możliwe — rozmawiają osobiście, przez telefon lub Internet, piszą e-maile albo listy. Jeżeli więc chcemy być blisko Boga, musimy regularnie z Nim rozmawiać. Ale jak to robić?

Mówimy do Jehowy wtedy, gdy zanosimy do Niego modlitwy. Jednak modlitwa to nie to samo co zwykła pogawędka ze znajomym. Nie wolno nam zapominać, że zwracamy się do samego Stwórcy, najwyższej Osobistości we wszechświecie. Dlatego nasze modlitwy powinny odzwierciedlać głęboki szacunek dla Boga. Ale żeby zostały wysłuchane, musimy spełniać również inne wymagania. Rozważmy trzy z nich.

Po pierwsze, modlitwy należy kierować wyłącznie do Jehowy Boga, a nie do Jezusa, „świętych” czy jakichś wizerunków (Wyjścia 20:4, 5). Biblia oznajmia: „We wszystkim niech wasze gorące prośby zostaną przedstawione Bogu” (Filipian 4:6). Po drugie, powinniśmy modlić się w imię Jezusa Chrystusa, Syna Bożego. On sam wyjaśnił: „Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie” (Jana 14:6). I po trzecie, nasze modlitwy muszą być zgodne z wolą Bożą. W Biblii czytamy: „O cokolwiek prosimy zgodnie z jego wolą, on nas wysłuchuje” (1 Jana 5:14)a.

Oczywiście przyjaźń nie przetrwa, jeśli ciągle będzie mówić tylko jedna osoba. Dobry przyjaciel słucha też, co ma do powiedzenia druga strona — i tak samo my powinniśmy słuchać Boga. A czy wiesz, w jaki sposób On do nas przemawia?

Dzisiaj Jehowa czyni to za pośrednictwem swojego spisanego Słowa, Biblii (2 Tymoteusza 3:16, 17). Dlaczego tak twierdzimy? Załóżmy, że dostałeś od przyjaciela list. Kiedy go czytasz, być może czujesz się tak, jak gdyby twój przyjaciel do ciebie mówił, mimo że go przy tobie nie ma. Podobnie kiedy czytasz Biblię, to tak, jak gdybyś słuchał, co mówi do ciebie Jehowa. Gina, cytowana w pierwszym artykule, zauważa: „Jeżeli chcę, żeby Jehowa traktował mnie jak przyjaciela, to muszę analizować ‚list’ od Niego — Biblię”. Dodaje też: „Codzienne czytanie Biblii przybliża mnie do Boga”. Czy ty również każdego dnia słuchasz Jehowy, czytając Jego Słowo? Dzięki temu będzie ci On coraz bliższy.

„Jeśli będziesz czegoś potrzebował, po prostu daj znać, a z chęcią ci pomogę”. Raczej nie złożyłbyś takiej propozycji komuś zupełnie obcemu albo komuś, kogo ledwie znasz. Jednak co innego, gdyby to był twój najlepszy przyjaciel. To naturalne, że chętnie spełniamy prośby osób, które są nam bliskie.

Z Biblii wynika, że Jehowa często robi to, co sprawia radość Jego czcicielom. Na przykład król Dawid, którego łączyła z Nim bliska więź, oświadczył: „Wiele rzeczy uczyniłeś, Jehowo, Boże mój — swe zdumiewające dzieła oraz swoje zamysły wobec nas; (...) stały się liczniejsze, niż potrafię opowiedzieć” (Psalm 40:5). Co więcej, Jehowa dba nawet o tych, którzy jeszcze Go nie znają — ‛daje im deszcze z nieba oraz pory urodzajne, napełnia ich serca pokarmem i weselem’ (Dzieje 14:17).

Skoro Jehowa lubi sprawiać przyjemność innym, to należy się spodziewać, że ci, którzy chcą się z Nim zaprzyjaźnić, też będą się starali sprawiać Mu przyjemność. Ale co konkretnie możesz robić, żeby ‛rozweselać serce’ Jehowy? (Przysłów 27:11). Biblia odpowiada: „Nie zapominajcie o wyświadczaniu dobra i o dzieleniu się z drugimi, bo takie ofiary bardzo się podobają Bogu” (Hebrajczyków 13:16). Czy to jednak wystarczy?

W Słowie Bożym czytamy: „Bez wiary nie można się mu podobać” (Hebrajczyków 11:6). Co godne uwagi, Abraham „został nazwany ‚przyjacielem Jehowy’” po tym, jak „uwierzył Jehowie” (Jakuba 2:23). Również Jezus Chrystus podkreślił, że jeśli chcemy zyskać błogosławieństwo Boga, musimy okazywać wiarę w Niego (Jana 14:1). Jak więc rozwinąć w sobie wiarę, dzięki której Bóg pozwoli nam się do siebie zbliżyć? Zacznij od regularnego studiowania Biblii. W ten sposób nabędziesz „dokładnego poznania jego woli” i dowiesz się, jak możesz „mu się w pełni podobać”. W miarę nabywania wiedzy o Jehowie i wprowadzania w czyn Jego prawych wymagań będziesz umacniał swoją wiarę, a twoja przyjaźń z Nim będzie się zacieśniać (Kolosan 1:9, 10).

Omówiliśmy kilka kroków, które pomogą ci zbliżyć się do Boga. Co więc powinieneś robić?

1. Poznać imię Boże, Jehowa, i się nim posługiwać.

2. Regularnie rozmawiać z Bogiem, modląc się i studiując Jego Słowo, Biblię.

3. Stale postępować tak, by sprawiać Mu radość.

Czy biorąc pod uwagę te kryteria, możesz powiedzieć, że naprawdę zabiegasz o przyjaźń z Bogiem? A może są dziedziny, w których mógłbyś coś ulepszyć? Oczywiście będziesz musiał zdobyć się na wysiłek, ale pomyśl o korzyściach.

„Nawiązanie bliskiej więzi z Bogiem jest warte każdego wysiłku” — mówi Jennifer ze Stanów Zjednoczonych. „Taka więź przynosi mnóstwo błogosławieństw: jeszcze bardziej ufasz Bogu, jeszcze lepiej rozumiesz Jego osobowość, a co najważniejsze — jeszcze mocniej Go kochasz. Nie ma w życiu nic lepszego!”

Czy chciałbyś przybliżyć się do Boga? Świadkowie Jehowy chętnie służą pomocą. Mogą prowadzić z tobą nieodpłatne studium Biblii. Będziesz też mile widziany na ich chrześcijańskich zebraniach w miejscowej Sali Królestwa, gdzie spotkasz ludzi, dla których więź z Bogiem to prawdziwy skarba. Dzięki pilnym staraniom poczujesz się jak psalmista, który napisał: „Mnie zaś dobrze jest przybliżać się do Boga” (Psalm 73:28).