BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g88 8.11 ss. 19-21
  • Dlaczego mam chodzić na zebrania chrześcijańskie?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Dlaczego mam chodzić na zebrania chrześcijańskie?
  • Przebudźcie się! — 1988
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Sale Królestwa — na szczęście inne
  • Zebrania — sposób na pozostanie ‛zdrowym w wierze’
  • Zebrania — przyjemne i ciekawe
  • Miejsce uczenia się
  • Jak mogę odnieść więcej pożytku z zebrań chrześcijańskich?
    Przebudźcie się! — 1990
  • Zebrania przynoszące pożytek młodym
    Nasza Służba Królestwa — 2000
  • Jaką korzyść możesz odnieść z zebrań Świadków Jehowy?
    Już zawsze ciesz się życiem! — interaktywny kurs biblijny
  • Jak wysoko sobie cenisz zebrania chrześcijańskie?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1973
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1988
g88 8.11 ss. 19-21

Młodzi ludzie pytają:

Dlaczego mam chodzić na zebrania chrześcijańskie?

„Rodzice każą mi chodzić do kościoła” — mówi Christiaan, młodzieniec z Surinamu. „Zawsze chciałem, żeby w niedzielę rano padało, bo wtedy mogłem zostać w domu. Niestety, wyglądało na to”, dodaje z uśmiechem, „że pada tylko od poniedziałku do soboty”.

„Nigdy nie lubiłem nabożeństw. Kiedy tylko nadarzyła się jakaś sposobność, opuszczałem je”.

CHRISTIAAN wcale nie jest wyjątkiem. Duchowni na całym świecie ubolewają nad tym, że młodzi nie interesują się praktykami religijnymi. Jeden z nich, Simote Vea z Tonga, wysp na Oceanie Spokojnym, mówi: „Liczba młodych ludzi uczęszczających na nabożeństwa (...) stale się zmniejsza”.

Ale dlaczego wielkim organizacjom religijnym nie udaje się pozyskać młodzieży? Lorine Tevi, która pracuje dla Światowej Rady Kościołów, przyznaje: „Najpilniejszą potrzebą jest krzewienie nauki (...). Kościoły muszą zrozumieć, że nauczanie teologiczne powinno przemawiać do wszystkich”.

„To prawda” — przyznaje Christiaan. „Wielu młodych chce, żeby im jasno tłumaczono Biblię. Kościół natomiast, zamiast zaspokoić tę potrzebę, obstaje przy starych rytuałach”. Annie (13 lat) dodaje: „Dużo się tam śpiewa, ale niewiele można się dowiedzieć”. 18-letnia Barbara podobnie narzeka, że w kościołach za mało się naucza. „Któregoś dnia”, wspomina, „pastor dał mi rysunki przedstawiające Jezusa i kazał mi je pokolorować. To miało być nabożeństwo!”

Nic więc dziwnego, że wielu młodych rozczarowało się do Kościoła. Czy to jednak znaczy, iż wszystkie zebrania religijne to tylko strata czasu? Wprost przeciwnie, odpowiedzą wszyscy cytowani wyżej chłopcy i dziewczęta. Wszyscy oni ponownie zaczęli chodzić na zebrania religijne. Dlaczego? Przekonali się o słuszności tego, co kilka lat temu podano w czasopiśmie U.S. Catholic: „W każdej Sali Królestwa można się więcej (...) nauczyć w ciągu miesiąca niż w większości parafii katolickich przez cały rok”.

Sale Królestwa — na szczęście inne

Sale Królestwa? Tak, są to miejsca zebrań Świadków Jehowy, którzy udostępnili ci to czasopismo. Z rezultatów ankiety przeprowadzonej w Surinamie wynika, że mniej więcej co trzeci uczestnik tych zebrań ma od 12 do 20 lat! To samo można powiedzieć o wielu innych krajach — do Sal Królestwa przychodzi dużo młodzieży.

Christiaan wyjaśnia, dlaczego mu się spodobały te zebrania: „Byłem zdumiony, że tak często używa się tam Biblii. Każdą wypowiedź się nią uzasadnia. Zebrania przypominają mi szkołę!” Istotnie, bo w Sali Królestwa odbywa się co tydzień 5 zebrań, na których chrześcijanie szkolą się w czytaniu Biblii, nauczaniu i stosowaniu się do niej. Przekonasz się, że te zebrania są na szczęście całkiem inne niż nabożeństwa w kościołach.

Jednakże u wielu młodych już sama myśl o chodzeniu do jakiejkolwiek szkoły budzi niechęć. Nawet niektóre dzieci wychowywane przez rodziców będących chrześcijanami mogą przestać doceniać chrześcijańskie zebrania, twierdząc, że są „nudne”, „za długie” albo że jakieś inne zajęcie — na przykład oglądanie programu telewizyjnego — byłoby ciekawsze. Dlaczego więc młody człowiek miałby poświęcać część czasu, który mógłby wykorzystać na rozrywkę lub odrabianie lekcji, aby chodzić na zebrania chrześcijańskie?

Zebrania — sposób na pozostanie ‛zdrowym w wierze’

Apostoł Paweł oświadczył, że „bez wiary nie można zdobyć Jego [Boga] upodobania” (Hebrajczyków 11:6). Toteż usilnie zachęcał chrześcijan, aby pozostawali „zdrowi w wierze” (Tytusa 2:2). Czy ta rada dotyczy również dzisiejszej młodzieży? Oczywiście! Pewna piętnastolatka powiedziała: „Nieraz myślę, że młodość to najtrudniejszy okres w życiu. Jesteśmy otoczeni ludźmi, którzy cudzołożą, zażywają narkotyki i piją”. Czy ‛odosabniając się’ od współchrześcijan, zdołasz się przeciwstawić temu przemożnemu wpływowi? (Przysłów 18:1). Wątpliwe!

Zebrania chrześcijańskie zaspokajają więc pewną żywotną potrzebę. Pomagają pozostać „zdrowym w wierze”! Tertulian, chrześcijanin żyjący w II wieku, powiedział: „Zgromadzamy się, aby czytać nasze święte pisma (...). Tymi świętymi słowami żywimy swą wiarę”. Podobnie dzisiaj zebrania w Sali Królestwa mogą ‛żywić twą wiarę’ i budować cię duchowo. Nic więc dziwnego, że chrześcijanom nakazano: „Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy (...), nie opuszczając wspólnych zebrań naszych, jak to jest u niektórych w zwyczaju” (Hebrajczyków 10:23-25, Biblia warszawska).

Zebrania — przyjemne i ciekawe

W obecnej stechnicyzowanej erze wielu młodych ludzi pragnie nie tylko nauki, ale także rozrywki. Trzeba przyznać, że zebrania w Sali Królestwa nie są jakimiś wymyślnymi przedstawieniami. Ale to wcale nie znaczy, że ich program jest nudny i nieciekawy. Pomyśl: Co w gruncie rzeczy dodaje uroku posiłkom? Czy nie przyczynia się do tego pożywne i urozmaicone jedzenie, miłe towarzystwo przy stole i pogodny nastrój? A właśnie zebrania chrześcijańskie spełniają te warunki.

Pożywne i urozmaicone: Pięć zebrań zapewnia odpowiednio dobrany pokarm duchowy — począwszy od rad dotyczących życia rodzinnego, a skończywszy na studiowaniu proroctw. A urozmaicenie? Przemówienia i wspólne dyskusje często są przeplatane wywiadami i żywymi pokazami. Piętnastoletnia Janet wspomina swoje pierwsze zebranie: „W połowie programu powiedziałam do mamy, że chcę iść do domu. Nie mogłam już usiedzieć. Ale wtedy starsi i młodzi zaczęli kolejno mówić z podium. Spodobało mi się to i zostałam do końca”.

Miłe towarzystwo: Po pierwszym przyjściu na zebranie Carolina, młoda dziewczyna z Nikaragui, powiedziała: „Wywarli na mnie wrażenie młodzi członkowie zboru. Byli bardzo życzliwi i pełni szacunku”. Tak, w Sali Królestwa można spotkać ‛dobre i miłe’ towarzystwo (Psalm 133:1). Dlatego 16-letnia Anita wyznała: „W Sali Królestwa znalazłam prawdziwych przyjaciół”.

Pogodny nastrój: „Czasem przez cały dzień martwię się z jakiegoś powodu” — mówi Simeon (14 lat). „Ale w Sali Królestwa zapominam o tym. Ogarnia mnie wtedy wewnętrzny spokój”. Chrześcijańskie zebrania odzwierciedlają Bożego ducha radości i pokoju (Filipian 4:4-7). W przeciwieństwie do wielu bardzo ozdobnych kościołów, gdzie panuje ponura, nienaturalna atmosfera, Sale Królestwa mają prosty wystrój i nastrój w nich jest pogodny. Barbara mówi: „W Sali Królestwa czuję się jak w domu”.

Miejsce uczenia się

O wiele ważniejsze od panującego tam nastroju jest jednak to, czego się można nauczyć, chodząc do Sali Królestwa. Weźmy pod uwagę tylko jedno z pięciu zebrań: Teokratyczną szkołę służby kaznodziejskiej. Założono ją w 1943 roku, żeby szkolić chrześcijan w sztuce publicznego przemawiania. Jest to szkoła o zasięgu międzynarodowym, prowadzona we wszystkich zborach Świadków Jehowy na całym świecie i dająca każdemu równe szanse w zdobywaniu wykształcenia. Wszyscy uczniowie przechodzą takie samo szkolenie, mężczyźni czy kobiety, czarni czy biali, bogaci czy biedni, i to bezpłatnie!

Głównym podręcznikiem jest Biblia. Wykwalifikowani instruktorzy pokazują uczniom, jak zbierać informacje biblijne, a następnie przygotowywać przemówienia i przedstawiać je w sposób konwersacyjny. W szkole tej używa się także książki zatytułowanej Poradnik dla Teokratycznej Szkoły Służby Kaznodziejskiej.a W 38 lekcjach omówiono takie tematy, jak: „Opracowanie szkicu”, „Akcent znaczeniowy i modulacja”. Uczy się też właściwego wysławiania się oraz poprawnej wymowy i składni. Kiedy pewna dziewczyna imieniem Terri pokazała tę książkę nauczycielowi języka angielskiego, powiedział do innych uczniów: „Po pięciu tygodniach nauki daje mi wreszcie książkę, która mówi, jak się powinno prowadzić lekcje języka ojczystego!”

Wyobraź sobie, że dzięki tej szkole będziesz w stanie stanąć przed audytorium oraz nauczać na podstawie Biblii, i to biegle i ze znajomością rzeczy! To tylko jedna z korzyści, które można odnieść, uczęszczając na zebrania do Sali Królestwa. Pomyśl także o miłym towarzystwie, jakim się tam będziesz cieszyć, a z łatwością zrozumiesz, dlaczego regularne chodzenie na zebrania jest tak ważne dla umacniania wiary w Boga i Jego Syna. Jezus oświadczył: „Kto wierzy (...), ma życie wieczne” (Jana 3:36).

Mamy nadzieję, że ten krótki artykuł zachęci cię do uczęszczania na zebrania, jeśli dotąd tego nie robiłeś. A jeżeli już na nie chodzisz, to zastanów się: Czy czerpiesz z nich tyle korzyści, ile tylko można?

[Przypis]

a Wydany przez Towarzystwo Strażnica.

[Ilustracja na stronie 21]

W Sali Królestwa młodzi mają sposobność brać czynny udział w zebraniach

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij