Co robić, żeby żyć wiecznie

WIDZISZ, co czyta ta mała dziewczynka i jej przyjaciele? Tak, tę samą książkę, co ty — Mój zbiór opowieści biblijnych. Na dodatek czytają tę samą opowieść — „Co robić, żeby żyć wiecznie”.

A czego się z niej dowiadują? Przede wszystkim tego, że jeśli chcemy żyć wiecznie, musimy poznawać Jehowę i Jego Syna, Jezusa. Biblia mówi: ‛Oto, jak zapewnisz sobie życie wieczne: Poznawaj jedynego prawdziwego Boga oraz Jego Syna, którego przysłał na ziemię, Jezusa Chrystusa’.

Jak możesz poznawać Jehowę Boga i Jego Syna, Jezusa? Warto na przykład przeczytać Mój zbiór opowieści biblijnych od początku do końca. Ta książka naprawdę dużo mówi o Jehowie i o Jezusie, a także o tym, czego już dokonali i co uczynią w przyszłości. Ale nie wystarczy przeczytać tę książkę — trzeba zrobić coś więcej.

Czy widzisz na obrazku drugą książkę? To Biblia, to znaczy Pismo Święte. Poproś kogoś, żeby ci przeczytał wersety biblijne, na których są oparte opowieści z tego zbioru. Biblia dokładnie wyjaśnia, jak służyć Jehowie we właściwy sposób i jak zdobyć życie wieczne. Dlatego powinniśmy mieć zwyczaj często ją czytać.

Jednak poznawanie Jehowy Boga i Jezusa Chrystusa to nie wszystko. Moglibyśmy dużo wiedzieć o Nich i o tym, czego uczą, a mimo to nie zdobyć życia wiecznego. Jak myślisz, co jeszcze trzeba robić?

Musimy również postępować zgodnie z tym, czego się uczymy. Czy pamiętasz Judasza Iskariota? Był jednym z dwunastu apostołów, których wybrał Jezus. Bardzo dużo wiedział o Jehowie i Jezusie. Ale co się z nim stało? Po jakimś czasie zrobił się samolubny i w końcu za 30 srebrników zdradził Jezusa wrogom. I dlatego Judasz nie otrzyma życia wiecznego.

A pamiętasz Gechaziego? Czytaliśmy o nim w opowieści 69. Bardzo chciał mieć ubranie i pieniądze, które nie należały do niego. Żeby je zdobyć, skłamał. I Jehowa go za to ukarał. Nas również ukarze, jeśli nie będziemy przestrzegać Jego praw.

Ale było też wielu dobrych ludzi, którzy zawsze wiernie służyli Jehowie. Czy nie chciałbyś być taki jak oni? Możesz brać przykład z małego Samuela. Przypomnij sobie opowieść 55. Dowiedziałeś się z niej, że kiedy Samuel zaczął służyć Jehowie w przybytku, miał tylko cztery albo pięć lat. A więc to nieważne, ile masz lat — na pewno nie jesteś za mały, żeby służyć Jehowie.

Oczywiście najlepszym przykładem dla nas wszystkich jest Jezus Chrystus. Jak czytaliśmy w opowieści 87, nawet gdy był jeszcze chłopcem, rozmawiał z ludźmi w świątyni o swoim niebiańskim Ojcu. Starajmy się postępować tak samo. Opowiadajmy, komu tylko możemy, o naszym wspaniałym Bogu Jehowie i o Jego Synu, Jezusie Chrystusie. Jeśli będziemy to wszystko robić, Bóg pozwoli nam żyć wiecznie w raju na ziemi.