BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w68/7 ss. 4-7
  • Zachowywanie osiągniętego pokoju

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Zachowywanie osiągniętego pokoju
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1968
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • BĄDŹCIE USPOSOBIENI POKOJOWO
  • WYSTRZEGANIE SIĘ TEGO, CO ZAKŁÓCA POKÓJ
  • ROZWIJANIE ZALET SPRZYJAJĄCYCH POKOJOWI
  • Pokój, który posiedli chrześcijanie
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1968
  • „Szukajmy tego, co służy pokojowi”
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1973
  • ‛Szukaj pokoju i zabiegaj o niego’
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1991
  • Niech twego serca strzeże „pokój Boży”
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1991
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1968
w68/7 ss. 4-7

Zachowywanie osiągniętego pokoju

„Będzie mieszkał lud mój w przybytku pokoju i w przybytkach bezpiecznych, i w odpoczywaniu spokojnym.” — Izaj. 32:18.

1. Dlaczego „Bóg pokoju” staje się niekiedy „mocarzem wojny”, i jak długo tak będzie?

SŁOWO Boże mówi nam, że „każda rzecz ma swój czas i każde przedsięwzięcie ma swój czas pod niebem. Jest (...) czas wojny i czas pokoju.” Dlatego też o Jehowie Bogu nie tylko powiedziano w licznych tekstach, że jest to „Bóg pokoju” czy „Bóg, który daje pokój”; w innych miejscach Pisma spotyka się takcie określenia, jak: „mocarz wojny” i „Jehowa zastępów”, to znaczy zastępów bojowych. Dla obrony swej zwierzchności i przywrócenia pokoju uznaje On niekiedy za wskazane, żeby zastosować metody wojenne; z tego właśnie powodu mówi sam o sobie, że ‚sprawia pokój i stwarza niedolę’. Czas na wojnę i czas na pokój istnieje jednak tylko za obecnego złego systemu rzeczy; w nadchodzącym nowym porządku, kiedy wola Boża będzie wprowadzona na ziemi, tak jak się teraz dzieje w niebie, będzie czas jedynie na pokój. — Kazn. 3:1, 2, 8; Filip. 4:9; Rzym. 15:33, NW; 2 Mojż. (Wyjś.) 15:3, BT; Jak. 5:4, NW; Izaj. 45:7, NW.

2. Jak Pismo święte opisuje nieraz pokojową działalność świadków Jehowy?

2 To samo można powiedzieć o pokojowej działalności oddanego Bogu chrześcijańskiego kaznodziei. Jak to należy rozumieć? Otóż służba jego bywa częstokroć opisana terminologią wojenną: „Cierp wespół ze mną jako dobry żołnierz Chrystusa Jezusa.” Oczywiście nie posługuje się on bronią cielesną, czyli materialną, co wyraźnie zaznacza apostoł Paweł: „Nasz oręż, którym walczymy, nie jest cielesny, lecz ma moc burzenia warowni dla sprawy Bożej.” A w innym miejscu: „Bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz (...) ze złymi duchami w okręgach niebieskich.” Chrześcijański sługa Boży włada prawdą, ‚mieczem Ducha, którym jest Słowo Boże’, a ono z kolei „jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny”. Ścina nim fałszywe nauki, zniesławiające Boga. Nie powoduje się przy tym zarozumiałością ani złośliwością, lecz czyni to w pokorze i miłości do Boga, do prawdy, jak i do bliźnich. — 2 Tym. 2:3; 2 Kor. 10:4; Efez. 6:12, 17; Hebr. 4:12.

3. Co można powiedzieć o naszym obowiązku zachowywania pokoju, i dlaczego?

3 Okazuje się więc, że chrześcijański obowiązek zachowywania pokoju nie dotyczy każdej bez wyjątku sytuacji. Można jedynie powiedzieć, że bezwzględnie przestrzegać go należy w stosunkach ze współchrześcijanami, co wyraźnie podkreśla Pismo święte, nakazując: „Zachowujcie pokój między sobą.” „Bracia, (...) bądźcie jednomyślni, zachowujcie pokój.” „Bądźcie wzajemnie do siebie usposobieni pokojowo.” Jeżeli wśród chrześcijan zaistnieją nieporozumienia, są oni zobowiązani je usunąć, przy czym zarówno ten, kogo obrażono, jak i ten, kto obraził, powinien dążyć do wyjaśnienia sytuacji, udając się do brata, z którym go coś poróżniło. Natomiast w odniesieniu do ludzi postronnych obowiązek zachowania pokoju jest względny, czyli ograniczony: „Jeśli można” — gdyż nie zawsze to bywa możliwe — „o ile to od was zależy” — gdyż ludzie spoza zboru mogą nie przejawiać ochoty do usuwania nieporozumień — „ze wszystkimi ludźmi pokój miejcie.” — Marka 9:50; 2 Kor. 13:11; 1 Tes. 5:13, NW; Rzym. 12:18; Mat. 5:23, 24; 18:15-17.

BĄDŹCIE USPOSOBIENI POKOJOWO

4. (a) Jakie czynniki podważają pokój? (b) Jaką radę można w związku z tym znaleźć w Piśmie świętym?

4 Z powodu odziedziczonej niedoskonałości, różnych słabości oraz samolubstwa, ludzie skłonni są do szybkiego wdawania się w szermierkę słowną, nierzadko przechodzącą w literalne wymierzanie sobie ciosów. Przykre warunki, niepowodzenia i tym podobne okoliczności również sprzyjają powstawaniu konfliktów. Słusznie więc Słowo Boże od początku do końca zaleca pokój. Józef, syn patriarchy Jakuba, kiedy jako premier ministrów Egiptu odsyłał swoich braci z powrotem do ojca, dawszy się przedtem im poznać, mądrze im doradził: „Nie wadźcie się na drodze.” Ponieważ tak łatwo jest wpaść w spór, Salomon mógł słusznie powiedzieć: „Unikać sporu zaszczytem jest dla męża, bo każdy, kto głupi, wybucha.” — 1 Mojż. 45:24; Prz. 20:3, BT.

5, 6. Jakie dobrodziejstwa płyną z usposobienia pokojowego?

5 Chrześcijanie, którzy posiedli pokój Boży, muszą więc w dalszym ciągu pracować nad pokojem i stale dążyć do niego, jeśli im zależy na utrzymaniu tej cennej zdobyczy. Muszą ów pokój mieć w umyśle, to znaczy być usposobieni pokojowo. A dlaczegoż nie mielibyśmy być pokojowo usposobieni? Pokój sprzyja przecież zdrowiu i dobremu samopoczuciu pod każdym względem. Jak wiadomo, spory, tarcia i nacisk nieprzyjaznych okoliczności należą do podstawowych przyczyn wszelkiego rodzaju chorób, czy to umysłowych, fizycznych, czy też schorzeń w sferze uczuć. Wynika stąd, że po prostu ze względu na własne dobro powinniśmy dążyć do pokoju. Ani w zborze chrześcijańskim, ani w gronie rodzinnym nie może być szczęścia, jeśli jątrzą się w nim konflikty. Dlatego też każdemu rozsądnemu człowiekowi będzie zależeć na zachowywaniu pokoju.

6 Nie koniec na tym; pokój przyczynia się również do sprawności działania i do wszelkiej pomyślności. Obszary nękane wojną nie wydają plonów. Ciało ludzkie, które toczy walkę z samym sobą, nie jest w stanie zatroszczyć się o siebie i muszą się nim zająć instytucje, których zadaniem jest opieka nad takimi ludźmi. Podobna jest sytuacja w wypadku jakiejkolwiek organizacji, czy to rodziny, zboru, czy przedsiębiorstwa; pokój w ich obrębie jest niezbędnym warunkiem skutecznego działania i osiągania zamierzonych celów. Dlatego chrześcijanie otrzymali radę: „Owoc sprawiedliwości bywa zasiewany w pokoju przez tych, którzy pokój czynią.” Ponadto: „Kto chce być zadowolony z życia i oglądać dni dobre, ten niech powstrzyma język swój od złego, a wargi swoje od mowy zdradliwej. Niech się odwróci od złego, a czyni dobre, niech szuka pokoju i dąży do niego.”— Jak. 3:18; 1 Piotra 3:10, 11.

7. Co to znaczy być usposobionym pokojowo?

7 Zatem nic dziwnego, że Bóg w swoim Słowie przywiązuje taką wielką wagę do pokoju. Na przykład Żydom, którzy powrócili do Jeruzalem, Bóg udzielił rady: „Prawdę i pokój miłujcie.” Podobnie też Jezus powiedział: „Szczęśliwi usposobieni pokojowo [pokój czyniący, BG] gdyż będą zwani ‚synami Bożymi’”. Zauważmy, że wspomniani tutaj usposobieni pokojowo to nie tylko ludzie spokojni lub zażywający pokoju, ale ludzie, którzy całym swoim usposobieniem skłaniają się do pokoju, dążą do pokoju, czynnie pracują nad istnieniem pokoju. Kto chce pozyskać uznanie Boże, ten musi być usposobiony pokojowo. — Zach. 8:19; Mat. 5:9, NW.

8. Jak między innymi możemy wykazać, że należymy do usposobionych pokojowo, i jaki obowiązek nakłada to na nas?

8 Jeżeli naprawdę należymy do pokojowo usposobionych „synów Bożych”, to postaramy się, żeby pokój był treścią naszych modlitw. Psalmista Dawid w dawnych czasach zachęcał do tego: „Proście [módlcie się] o to, co niesie pokój dla Jeruzalem; niech będą bezpieczni, którzy je miłują! Niech pokój będzie w murach twoich, a bezpieczeństwo w twoich pałacach! Przez wzgląd na moich braci i towarzyszy będę mówił: ‚Pokój w tobie!’” Podobnie radził apostoł Paweł: „Nie troszczcie się [bojaźliwie] o nic, ale we wszystkim w modlitwie (...) powierzcie prośby wasze Bogu. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie.” — Ps. 122 (121):6-8, BT; Filip. 4:6, 7.

WYSTRZEGANIE SIĘ TEGO, CO ZAKŁÓCA POKÓJ

9-11. (a) Jakie miejsce zajmuje pycha wśród przyczyn zakłócających pokój, i dlaczego? (b) Jak pycha odbija się na naszym stosunku względem Boga? (c) A względem bliźnich?

9 Jeżeli chcemy, żeby Bóg wysłuchiwał nasze modlitwy o pokój, to musimy ze swej strony spełnić to, co do nas należy; musimy pracować nad tym, o co się modlimy. W tym celu trzeba nam między innymi wystrzegać się wszystkiego, co zakłóca pokój. Na czoło wysuwa się tu pycha. Dlaczego można o niej tak powiedzieć? Ponieważ przede wszystkim pycha popchnęła Szatana Diabła do tego, że się stał wielkim burzycielem pokoju. Pycha leży u podstaw wszelkiego buntu przeciw Bogu, a bunt jest stanem wojny, przeciwieństwem pokoju. Pycha wojuje z podporządkowaniem; tymczasem bez podporządkowywania się zwierzchnikom nie może być mowy o pokoju. — Ezech. 28:17; 1 Piotra 5:5.

10 Pycha czyni z nas wrogów Boga. Jakże moglibyśmy zażywać pokoju, jeśli znajdujemy się w stanie wojny z Nim? Wyliczając siedem rzeczy, które budzą odrazę u Jehowy, Słowo Jego nie pominęło też „oczów wyniosłych”, czyli pychy. A uosobiona mądrość Boża oznajmia: „Nienawidzę pychy, wysokomyślności, drogi złej i ust przewrotnych.” Zatem skoro „Bóg się pysznym przeciwstawia”, to po prostu nie może być pokoju między nami a Bogiem, dopóki nie zaniechamy pychy. Jeżeli pragniemy nawiązać z Nim pokojowe stosunki, to musimy się upokorzyć, ponieważ On tylko „pokornym łaskę daje”. „Pan jest wzniosły, a patrzy na pokornego, na pyszałka zaś spoziera z daleka.” — Prz. 6:16, 17; 8:13; Jak. 4:6; Ps. 138 (137):6, BT.

11 Ponadto pycha doprowadza do utraty pokoju z bliźnimi. Na przykład apostoł Paweł wielokrotnie wykazywał, jak prosty związek przyczyny i skutku istnieje między pychą a konfliktem — brakiem pokoju: „Nie bądźmy chciwi próżnej chwały, drażniąc jedni drugich, jedni drugim zazdroszcząc.” „Nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie.” „Jeśli kto inaczej naucza i nie trzyma się zbawiennych słów Pana naszego Jezusa Chrystusa oraz nauki zgodnej z prawdziwą pobożnością, ten jest zarozumiały [nadęty pychą, NW], nic nie umie, lecz choruje na wszczynanie sporów i spieranie się o słowa, z czego rodzą się zawiści, swary, bluźnierstwa.” Nie ulega wątpliwości, że pycha poważnie zakłóca pokój. — Gal. 5:26; Filip. 2:3; 1 Tym. 6:3-5.

12, 13. Dlaczego materializm należy do czynników zakłócających pokój?

12 Dalszym zakłócającym pokój czynnikiem, którego powinniśmy się wystrzegać, jest materializm. Chciwe ubieganie się o rzeczy materialne, o samolubny zysk, sprawia człowiekowi wiele kłopotów i wywołuje w nim rozgoryczenie, a jak można w takim stanie zaznawać pokoju? Słusznie więc napisano: „Korzeniem wszelkiego zła jest miłość pieniędzy; niektórzy ulegając jej, zboczyli z drogi wiary i uwikłali się sami w przeróżne cierpienia.” Dopóki się uganiamy za materializmem, nie zaznamy ani pokoju z Bogiem, ani spokoju ducha. Nie zapominajmy, że „niczego na świat nie przynieśliśmy, dlatego też niczego wynieść nie możemy. Jeżeli zatem mamy wyżywienie i odzież, poprzestawajmy na tym.” Człowiek, który na tym poprzestaje, cieszy się pokojem ducha. — 1 Tym. 6:7, 8, 10.

13 Chciwość potrafi również pchnąć człowieka do rywalizacji z bliźnim i w ten sposób odebrać mu pokój; wywołuje w nim chęć współzawodniczenia pod względem posiadania rzeczy materialnych, podobnie jak pycha sprawia, że ktoś zazdrości drugiemu poważania czy sławy, wobec czego zżera go zawiść lub obawa przed utratą pierwszeństwa. W interesie pokoju powinniśmy więc wziąć sobie do serca radę: „Niechaj nikt nie myśli tylko o sobie, lecz także o drugich”, to znaczy niech szuka także ich korzyści, a nie tylko własnej. — Filip. 2:4, Kow; 1 Kor. 10:23, 24.

14. Dlaczego wszystkie „uczynki ciała” można słusznie traktować jako czynniki zakłócające pokój?

14 W gruncie rzeczy można powiedzieć, że czynnikami zakłócającymi pokój są wszelkie formy samolubstwa, wszystkie „uczynki ciała”, a im bardziej są zakorzenione, tym silniej potrafią naruszyć pokój. Kłamstwa, kradzieże, oszustwa i w ogóle wszelkiego rodzaju niemoralne postępki z całą pewnością burzą pokój między człowiekiem a Bogiem, wywołując wyrzuty sumienia, i ponadto podkopują pokój z bliźnimi, ponieważ prowadzą do naruszenia cudzych praw, jak to dobitnie wyjaśnił apostoł Paweł: „Wolą Bożą jest (...) abyście się powstrzymywali od rozpusty, aby każdy z was umiał utrzymywać ciało własne w świętości i we czci, a nie w pożądliwej namiętności, jak to czynią nie znający Boga poganie. Niech nikt w tej sprawie nie wykracza i nie oszukuje brata swego, albowiem, jak wam to przedtem powiedzieliśmy, zapewniając uroczyście, Bóg jest mścicielem tych wszystkich rzeczy.” Zastanówmy się też nad tym, ile spośród tych uczynków ciała stanowi samo przez się czynniki zakłócające pokój: „Wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, (...) pijaństwo.” Nie pozostaje więc najmniejsza wątpliwość co do tego, że jeśli chcemy zachować osiągnięty pokój, to musimy się wystrzegać wszystkich tych uczynków ciała i walczyć z nimi. — 1 Tes. 4:3-6, BT; Gal. 5:19-21.

ROZWIJANIE ZALET SPRZYJAJĄCYCH POKOJOWI

15, 16. (a) Jak miłość pomaga w zachowaniu pokoju, któryśmy posiedli? (b) Jak dopomaga w tym radość?

15 Sama logika narzuca wniosek, że skoro wszystkie „uczynki ciała” zakłócają pokój, to wszystkie pozostałe owoce ducha (nie zapominajmy, że pokój jest właśnie jednym z tych owoców) sprzyjają pokojowi, wobec czego powinniśmy je pielęgnować i rozwijać. (Gal. 5:22, 23, NW) Pierwszym i najważniejszym z owoców ducha jest miłość. Pomaga nam ona w zachowywaniu posiadanego pokoju zarówno przez to, czego nie czyni, jak i przez to, co czyni. Z jednej strony miłość „nie jest zazdrosna, nie chełpi się i nie nadyma”, gdyż tym wszystkim, podobnie jak ‚zachowaniem się nieprzyzwoitym’, łatwo byłoby naruszyć pokój. Daleka od wkraczania w cudze prawa z powodu chciwości, miłość nawet „nie szuka własnych korzyści”. Miłość nie zakłóca też sobie samej pokoju przez pielęgnowanie żalu czy żywienie urazy; nie, miłość „nie prowadzi rachunku krzywdy”. Z drugiej strony przyczynia się ona do pokoju przez to, że się „raduje prawdą”, że „wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko przetrzymuje”. Rzeczywiście, rozwijanie tej zalety, jaką jest miłość, wielce nam pomoże w zachowaniu osiągniętego pokoju. — 1 Kor. 13:4-7, NW.

16 Czy radość również przyczynia się do pokoju? Z całą pewnością! Radość jest cechą pozytywną i się udzielającą; dlatego sprzyja pokojowi, podobnie jak pokój sprzyja radości. Radość dodają nam sił, pomaga nam nie dostrzegać drobnych kłopotów czy przykrości, które w przeciwnym razie łatwo by nas ograbiły z pokoju. Blisko związane z radością jest poczucie humoru, które często przychodzi z pomocą w krępujących, niezręcznych, bądź z różnych innych względów trudnych sytuacjach i tym samym potrafi uratować pokój. — Neh. 8:10.

17, 18. (a) Jak sprzyja pokojowi wielkoduszność? (b) A jak życzliwość?

17 A co można powiedzieć o wielkoduszności? Zaleta ta niewątpliwie także przyczynia się nam do zachowania pokoju. Ileż konfliktów międzynarodowych, wewnątrzkrajowych, rasowych i między pojedynczymi osobami powstało tylko z tego powodu, że ludzie nie zdobyli się na wielkoduszność! Sprzyja ona pokojowi, bo raczej skłania do znoszenia możliwie wszelkich okoliczności, jakie by zaistniały, niż do rozdmuchiwania sporów i konfliktów. Wielkoduszność chroni od nadwrażliwości, pochopnego obrażania się, i tym sposobem również przyczynia się do pokoju. Jeżeli nam zależy na tym, żeby „przestrzegać jedności ducha w jednoczącej więzi pokoju”, to faktycznie musimy się odznaczać „wielkodusznością, znosząc jeden drugiego w miłości”. — Efez. 4:2, 3, NW.

18 Następnym owocem ducha wspomnianym w Liście do Galatów 5:22 (NW) jest życzliwość. Tę cechę tak samo będziemy chcieli w sobie rozwijać jako pomoc w zachowywaniu pokoju. Słusznie powiedziano kiedyś, że życzliwość to potęga, ponieważ rozprasza nieporozumienia i toruje drogę wybaczeniu. Rozbraja krytycznie usposobionych, uprzedzonych i nieufnych, a przez to wszystko oczywiście przyczynia się do pokoju. Wyzwala uczucia przyjazne, a te z kolei podbudowują pokój. W liście do Efezjan 4:31, 32 apostoł Paweł przeciwstawia życzliwość cechom wprost jej przeciwnym, uwypuklając tym wyraźniej, jak życzliwość pomaga zachować pokój: „Wszelka zawziętość i gniew, i złość, i wrzask, i obelżywa mowa niech będą odjęte od was, wraz ze wszelkim krzywdzeniem. Ale stańcie się jedni dla drugich życzliwi, subtelnie współczujący, ochoczo przebaczający sobie wzajemnie, tak jak też Bóg przez Chrystusa ochoczo wam przebaczył.” — NW.

19-21. (a) Jakie znaczenie w utwierdzaniu pokoju ma dobroć? (b) Jaką wartość ma pod tym względem wiara? (c) A łagodność?

19 Podobne znaczenie dla zachowania pokoju ma dobroć, określana też jako prawość, nieskazitelność, a więc dobra jakość charakteru. Stwórca, Jehowa Bóg, jest prawdziwym uosobieniem oraz źródłem dobroci, a my, będąc utworzeni na Jego obraz i podobieństwo, powinniśmy się na Nim wzorować. Skoro pokój jest daleki od złych i niegodziwych, to z całą pewnością musi być bliski tym, którzy przejawiają dobroć i wydają owoc światłości, czyli „wszystko, co dobre, sprawiedliwe i prawdziwe”. Dzisiaj na ogół ludzie są „wrogami dobra” i dlatego tak bardzo światu brakuje pokoju. Dobroć, inaczej mówiąc prawość, zapewnia też nam dobre, czyste sumienie, które jest niezbędnym warunkiem pokoju. Dlatego dano chrześcijanom radę: „Miejcie sumienie czyste”, aby zawstydzić wszystkich, którzy by lekceważąco się wypowiadali o ich nienagannym trybie życia. — Efez. 5:9; 2 Tym. 3:3, Kow; 1 Piotra 3:16.

20 Jeszcze dalszy owoc ducha, będący dla chrześcijan wielką pomocą w zachowywaniu pokoju, jaki posiedli — to wiara, ufność w Jehowie. Czytamy o tym: „Człowieka spolegającego na tobie zachowywasz w pokoju, w pokoju mówię: bo w tobie ufa.” Tak samo Jezus doradzał: „Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga, i we mnie wierzcie!” Dzięki wierze potrafimy ‚wyprostować się i podnieść głowy swoje’, wiedząc, że „zbliża się odkupienie”, podczas gdy pozostali ludzie „omdlewać będą z trwogi w oczekiwaniu tych rzeczy, które przyjdą na świat”. A gdyby nas niepokoiły i zniechęcały nasze własne słabości i niedociągnięcia, możemy zaznać pokoju przez wiarę w miłość i litość Jehowy oraz w ofiarę okupu, jaką złożył Chrystus. — Izaj. 26:3; Jana 14:1; Łuk. 21:25, 26, 28; Ps. 103:8-14; 1 Jana 1:7.

21 A jeśli chodzi o następny owoc ducha, wspomniany przez apostoła Pawła, mianowicie o łagodność, to przecież rzecz oczywista, że ona sprzyja pokojowi! Człowiek łagodny jest uprzejmy, spokojny, nie opryskliwy, nie grubiański, nie złośliwy. Jezus był łagodnie usposobiony i właśnie takich ludzi nazwał szczęśliwymi. Nic bardziej nie zakłóca pokoju niż gniew, natomiast „odpowiedź łagodna uśmierza gniew”. Szczególnie wtedy, gdy się natkniemy na brak łagodności u drugich, napierających na nas natarczywie, jak na przykład w wypadku, gdy władze ‚domagają się od nas wytłumaczenia się z nadziei’ — powinniśmy na to reagować „łagodnością i szacunkiem”. — Prz. 15:1; 1 Piotra 3:15, 16; Mat. 5:5; 11:29.

22. Dlaczego panowanie nad sobą tak ułatwia zachowanie pokoju?

22 Wreszcie ostatni owoc, panowanie nad sobą, jest cechą, która wśród czynników pomagających nam zachowywać pokój ustępuje tylko miłości. Kiedy ktoś nam uwłacza, jak gdyby nam wymierzał policzek, panowanie nad sobą umożliwi nam nadstawienie drugiego policzka, a tym samym zachowany będzie pokój. Dzięki opanowaniu wstrzymamy się od wykrzykiwania, gdy inni są podenerwowani, i to przywróci pokój. „Kłótnie wznieca człowiek gniewliwy, a cierpliwy”, czyli ten, kto panuje nad sobą, „spory łagodzi”, na nowo odbudowując pokój. — Prz. 15:18, BT; Mat. 5:39.

23. Jaką rolę w zachowaniu pokoju odgrywa panowanie nad językiem?

23 Panować należy zwłaszcza nad językiem. Plotka może być niewinna, ale może też — skoro jest niepochlebna — wywołać uprzedzenie i poróżnić nawet przyjaciół; czytamy: „Gdy nie stanie drew, zgaśnie ogień; gdzie nie ma podszczuwacza, ustaną zwady.” „Wypędź naśmiewcę, a wyjdzie z nim swar i ustaną zatargi.” Panowanie nad językiem jest między innymi potrzebne wtedy, gdy do nas ktoś przyjdzie ze skargą. Bardzo łatwo można wówczas zaangażować się emocjonalnie po stronie obrażonego. Ale nie wolno! Wykażmy opanowanie, zachowajmy równowagę i przemyślmy sprawę rozsądnie. Postarajmy się załatwić ją w interesie pokoju, mówiąc na przykład: Chwileczkę, czy naprawdę jest aż tak źle? Musiałeś go źle zrozumieć, albo on cię źle zrozumiał. Może akurat był trochę niezdrów? Nie bierz sprawy tak poważnie; jestem pewien, że on nie miał nic złego na myśli — i temu podobnie. Tym sposobem również możemy się przyczynić do pokoju. — Prz. 26:20; 22:10, Wk.

24, 25. Jakie obowiązki ponoszą ze względu na pokój mężowie, nadzorcy oraz żony?

24 Tak więc bez względu na to, gdzie byśmy się znajdowali, nie traćmy panowania nad sobą właśnie w imię pokoju. Może się zdarzyć, że na przykład męża wystawi pod tym względem na próbę to, co powiedziała lub zrobiła żona, czy ewentualnie dzieci. Jeżeli zapanuje nad sobą, sytuacja da się szybko naprawić; gdyby jednak pozwolił sobie odpowiedzieć lub postąpić pochopnie, jeszcze bardziej podważyłby zagrożony pokój. Tak samo jest też w zborze chrześcijańskim. Bez względu na rodzaj zarzutu gniewna odpowiedź nadzorcy, ujęta w nierozważne słowa, potrafi spowodować, że pokój pierzchnie jak spłoszony ptak. A wtedy trzeba najpierw przywrócić pokój i dopiero potem można rozwiązać właściwy problem. — 2 Tym. 2:23, 24.

25 Nie znaczy to bynajmniej, jakoby drudzy nie mieli pod tym względem żadnych obowiązków. „Lepiej jest mieszkać w kącie pod dachem, niżeli z żoną swarliwą w domu przestronnym.” Dokuczliwa żona, stale zakłócająca pokój, stała się już postacią przysłowiową, a przecież wcale nie potrzeba, żeby żony takie były, i jakie to nierozsądne oraz nieprzyjemne! Występujący u niej brak panowania nad sobą obarcza opanowanie u innych osób z jej otoczenia. — Prz. 21:9.

26, 27. Reasumując, co można powiedzieć o osiąganiu i zachowywaniu naszego pokoju?

26 Zatem okazało się, że sam pokój jest jednym z owoców ducha, a pozostałe owoce pomagają nam w pielęgnowaniu tego owocu i w zachowaniu, w utrwaleniu pokoju, któryśmy posiedli. Jehowa, Bóg pokoju, i Jego Syn, Książę pokoju, obdarzyli nas swoim pokojem. Jest to pokój niezrównany, jedyny w swoim rodzaju, oparty na zasadach, niezależny od okoliczności zewnętrznych. Wiara poparta czynem umożliwiła nam wejście w pokojowe stosunki z Jehową Bogiem, a teraz musimy pracować nad zachowaniem tak osiągniętego pokoju. Musimy żyć w pokoju z naszymi braćmi, a jak dalece to od nas zależy, chcemy utrzymywać pokojowe stosunki także z bliźnimi, kimkolwiek by byli.

27 W tym celu powinniśmy być usposobieni pokojowo, dążyć do pokoju, modlić się o pokój, pracować nad pokojem, wystrzegać się licznych czynników zakłócających pokój, a w szczególności strzec się Szatana Diabła, wielkiego burzyciela pokoju. Oznacza to również, że powinniśmy dbać o wszystkie pozostałe owoce ducha, tak wydatnie sprzyjające pokojowi. Stanowczo chcemy zachować nasz pokój, ponieważ od niego zależy nasze dobre samopoczucie pod względem duchowym i fizycznym, zależy skuteczność naszej działalności, a w ostatecznym wyniku — szczęście.

28. Jaki związek istnieje między pokojem a szczęściem?

28 Czyż Jehowa Bóg nie jest szczęśliwym Bogiem, a Jezus Chrystus szczęśliwym Panem? Jak najbardziej, a jeśli również my chcemy być szczęśliwi, to musimy posiąść ich pokój. „U doradzających pokój jest radość.” A czyż Jezus nie powiedział: „Szczęśliwi usposobieni pokojowo, gdyż będą zwani ‚synami Bożymi’”? Czy pojmujemy głębokie znaczenie, jakie się kryje w tych słowach? Wynika z nich przecież, że usposobienie pokojowe jest tak samo znakiem rozpoznawczym dzieci Bożych, jak ich miłość albo głoszone przez nich poselstwo. Dlatego zawsze stójmy na straży pokoju Bożego, który posiedliśmy jako chrześcijanie. — Prz. 12:20, BT; Mat. 5:9, NW.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij