BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w71/15 ss. 16-20
  • Obliczenia astronomiczne a chronologia

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Obliczenia astronomiczne a chronologia
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1971
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • SŁABE OGNIWA W ŁAŃCUCHU OBLICZEŃ
  • ZAĆMIENIA KSIĘŻYCA
  • „KALENDARZE” ASTRONOMICZNE
  • WIAROGODNA RACHUBA CZASU
  • ODSYŁACZE
  • Chronologia
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
  • „Za dnia zapadła noc”
    Przebudźcie się! — 2008
  • Kiedy została zburzona starożytna Jerozolima? — część druga
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2011
  • Gdy w południe zapada noc
    Przebudźcie się! — 2002
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1971
w71/15 ss. 16-20

Obliczenia astronomiczne a chronologia

HISTORYCY na ogół wyżej stawiają opracowane przez siebie chronologie niż rachubę czasu opartą na Biblii. Twierdzą, że za przyjęciem ich poglądu przemawiają starożytne obliczenia astronomiczne, znajdowane między innymi na tablicach odkopywanych przez archeologów. Pewien historyk oświadczył nawet, że „chronologię relatywną [względną] dotyczącą starożytnego Wschodu, której zręby wprawdzie już na ogół istnieją, ale która w szczegółach z braku godnych zaufania przekazów bywa jeszcze niepewna i wymaga dokładniejszego ugruntowania, możemy na podstawie ustaleń astronomicznych przekształcić w chronologię absolutną, to znaczy w rachubę ściśle powiązaną z naszym [dzisiejszym] kalendarzem”.⁠1

Jak dalece to twierdzenie jest słuszne? Ciała niebieskie, które Stwórca powołał do istnienia, miały oczywiście służyć mieszkańcom ziemi za miernik czasu. W księdze 1 Mojżeszowej [Rodzaju] 1:14 możemy przeczytać: „Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata” (BT). Jednakże wysiłki ludzkie, zmierzające do powiązania starożytnych danych astronomicznych z ówczesnymi wydarzeniami wśród ludzi, obarczone są balastem całego szeregu czynników, które mogły się przyczynić do popełnienia błędów — zarówno w obliczeniach, jak i w interpretacji.

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że ustalenie daty wybranego zdarzenia jest rzeczą zupełnie prostą, jeżeli ze starożytnej tabliczki pokrytej pismem klinowym wynika, iż w tym samym czasie miało miejsce zaćmienie słońca lub księżyca. Ale się rozróżnia zaćmienia częściowe i zaćmienia całkowite; wiele zależy od tego, jakiego rodzaju zaćmienie wtedy nastąpiło. Dlaczego? Otóż według dzieła The Encyclopaedia Britannica każde „poszczególne miasto lub inna miejscowość ma przeciętnie jakieś 40 zaćmień księżyca i 20 częściowych zaćmień słońca na 50 lat, [wszakże] tylko jedno całkowite zaćmienie słońca na 400 lat”.⁠2 Zatem przy ustalaniu określonej daty historycznej za pomocą wiadomości o zaćmieniu pozostaje otwarta poważna kwestia, czy mamy do czynienia z wyraźnym opisem oglądanego z wiadomego miejsca całkowitego zaćmienia słońca. Niestety, źródła starożytne rzadko kiedy podają tak dokładne, a przecież ważne informacje.

SŁABE OGNIWA W ŁAŃCUCHU OBLICZEŃ

Nie można mieć całkowitej pewności nawet co do terenu, na którym dało się zaobserwować takie czy inne wzmiankowane zaćmienie. Naukowcy zajmujący się badaniem naszej planety wiedzą od dawna, że prądy pływowe oceanów, napotykając dno morskie na płytszych obszarach, mogą powodować lekkie zahamowanie ruchu obrotowego kuli ziemskiej. W jednej z niedawno opublikowanych prac naukowych czytamy: „Szereg naukowców odkryło w dawnych zapiskach dotyczących zaćmień przypuszczalne dowody kumulacji hamującego oddziaływania przypływów i odpływów. Zaćmienie zawsze jest widoczne tylko z niewielkiego obszaru powierzchni ziemi. Ponadto można obliczyć, skąd było widać zaćmienia, które nastąpiły przed setkami (a nawet tysiącami) lat. Okazuje się jednak, że współczesne obliczenia nie pokrywają się ze starożytnymi zapiskami. Wydaje się, że zaćmienia obserwowano z obszarów leżących o kilkaset kilometrów na wschód od rejonów, z których się powinno je było zauważyć”.⁠3

Mamy tu więc przykład unaoczniający słabości takiej metody obliczania dokładnych dat. Podejmując próby zharmonizowania chronologii asyryjskiej z biblijną rachubą czasu, historycy się opierają w szczególności na jednym zaćmieniu słońca. W pewnym asyryjskim spisie eponimów (sławnych imion)a wspomniano, że zaćmienie to miało miejsce w trzecim miesiącu — licząc od wiosny — dziewiątego roku panowania króla Assurdana III. Dzisiejsi badacze historii doszli do wniosku, że chodzi tu o zaćmienie, jakie miało miejsce 15 czerwca 763 roku p.n.e.⁠4 Następnie odliczywszy 90 lat (a raczej imion spisu, ponieważ każde imię przyjęto uważać za odpowiednik jednego roku), dochodzą do roku 853 p.n.e., ustalając na ten czas bitwę pod Karkar w szóstym roku panowania Salmanassara. Twierdzą, iż w innych dokumentach Salmanassar zalicza króla izraelskiego Achaba do sprzymierzonych przeciwników Asyrii występujących w tej bitwie i że dwanaście lat później (w osiemnastym roku panowania Salmanassara) wymieniono króla Izraela imieniem Jehu wśród tych, co mu płacili daniny.⁠5 Z kolei historycy wnioskują, że rok 853 p.n.e. jest ostatnim rokiem panowania Achaba, zaś rok 841 p.n.e. datą objęcia władzy przez króla Jehu.⁠6

Jak ścisłe są te obliczenia? Ponieważ ze spisu eponimów nie można się dowiedzieć, czy chodziło o zaćmienie częściowe, czy całkowite, więc historycy nie mają żadnej gwarancji, że wyznacza ono rok 763 p.n.e. W samej rzeczy niektórzy uczeni wolą przyjąć za punkt wyjścia rok 809 p.n.e., kiedy również miało miejsce zaćmienie widoczne przynajmniej częściowo w Asyrii. Ale ponadto także w latach 817, 857 i wcześniejszych następowały częściowe zaćmienia możliwe do zaobserwowania z terenu Asyrii.⁠7 Tymczasem historycy nie chcą odstąpić od zaćmienia słońca z roku 763 p.n.e., ponieważ rzekomo „wywołałoby to zamęt w historii Asyrii”. Niestety, i tak w historii asyryjskiej panuje dość znaczne zamieszanie.b

Jest rzeczą wprost nieprawdopodobną, żeby król Achab brał udział w bitwie pod Karkar w roku 853 p.n.e. Biblia nic o tym nie wspomina, a tłumaczenie tekstu asyryjskiego, z którego wysnuto taki wniosek, jest w znacznej mierze oparte na przypuszczeniach. Według chronologii biblijnej Achab umarł około roku 919 p.n.e., a początek panowania króla Jehu przypada na rok 904 p.n.e. Wzmianka Salmanassara o Jehu nie musi dotyczyć pierwszego roku jego rządów. Mogło tu przecież chodzić o jakiś późniejszy rok panowania Jehu. Nie wolno też zapominać, że kronikarze asyryjscy wprost lubowali się w żonglowaniu datami wypraw wojennych swego narodu, a nawet przypisywali swoim królom daniny od dawna już nie żyjących osób. Istnieją więc słabe ogniwa w łańcuchu dowodowym, nie wyłączając danych astronomicznych, na których opierają się uczeni w celu zsynchronizowania chronologii asyryjskiej z biblijną rachubą czasu.

ZAĆMIENIA KSIĘŻYCA

Zawarte w kanonie Ptolemeusza dane o zaćmieniach księżyca, zaczerpnięte prawdopodobnie z dokumentów klinowych, bywają niejednokrotnie użyte do uzasadnienia podawanych dat określających panowanie poszczególnych królów nowobabilońskich. Tymczasem choćby nawet Ptolemeusz dokładnie obliczył daty pewnych dawnych zaćmień, nie stanowi to jeszcze dowodu ścisłości wspomnianych przez niego danych historycznych. Dokonywane przez niego kojarzenie zaćmień z okresami panowania niektórych królów może nie zawsze być oparte na faktach. Ponadto częstotliwość występowania zaćmień księżyca na pewno nie zwiększa ciężaru gatunkowego tego rodzaju dowodów.

Na przykład zaćmienie księżyca, jakie miało miejsce w roku 621 p.n.e. (22 kwietnia), bierze się za dowód ścisłości obliczeń Ptolemeusza ustalających piąty rok panowania Nabopolassara. Można by jednak wskazać na inne zaćmienie, które nastąpiło 20 lat wcześniej, to znaczy w roku 641 p.n.e. (1 czerwca), i które pokrywa się z czasem, na jaki przypadł piąty rok panowania Nabopolassara według chronologii biblijnej. Poza tym to ostatnie było całkowitym zaćmieniem księżyca, podczas gdy w roku 621 p.n.e. miało miejsce zaćmienie częściowe.⁠8

Niepewność metody obliczania dat na podstawie zaćmień księżyca chyba najlepiej może unaocznić ustalanie śmierci Heroda. Według relacji żydowskiego historyka Józefa Flawiusza król Herod umarł wkrótce po zaćmieniu księżyca i niedługo przed rozpoczęciem się okresu Paschy. Wielu badaczy wyznacza tu rok 4 p.n.e. jako datę śmierci Heroda, powołując się na zaćmienie księżyca, które się zdarzyło w nocy z 12 na 13 marca tego roku. Na podstawie tej rachuby współcześni nam uczeni umieszczają narodziny Jezusa w 5 roku p.n.e.

W. E. Filmer w czasopiśmie The Journal of Theological Studies z października roku 1966 wykazuje jednak, jak niepewne są takie obliczenia. Zwraca uwagę, że zaćmienia miały również miejsce 9 stycznia i 29 grudnia roku 1 p.n.e., przy czym jedno i drugie odpowiada wzmiance o zaćmieniu na krótko przed okresem Paschy. Pisze również, że zaćmienie z 9 stycznia roku 1 p.n.e. jako całkowite bardziej pasuje do okoliczności niż zaćmienie częściowe z roku 4 p.n.e. Podsumowując swoje wywody, podaje on: „Jeżeli więc oprzemy się na dowodach dostarczonych przez zaćmienia księżyca, to Herod mógł umrzeć albo w 4, albo w 1 roku p.n.e., a nawet w 1 roku n.e.” Obie ostatnie daty dają się skojarzyć z narodzinami Jezusa, które według biblijnej rachuby przypadały na jesień roku 2 p.n.e.

Jest więc rzeczą oczywistą, że same zaćmienia księżyca żadną miarą nie mogą być niezawodnym wskaźnikiem ścisłości dat relatywnego systemu chronologii.

„KALENDARZE” ASTRONOMICZNE

Nie wszystkie teksty, z których korzystają historycy przy datowaniu wydarzeń i okresów historii starożytnej, dotyczą jedynie zaćmień. Znaleziono swego rodzaju „kalendarze” astronomiczne. Kalendarze te podają położenie księżyca w stosunku do pewnych gwiazd i gwiazdozbiorów podczas jego ukazania się na widnokręgu lub zniknięcia za nim w określonym dniu, jak je widziano z Babilonu; podają również położenie niektórych planet w tych samych chwilach. Na przykład jeden z takich opisów informuje, że „księżyc znajdował się o łokieć przed tylną stopą lwa”. Nowożytni chronolodzy wyrażają pogląd, że taka kombinacja pozycji astronomicznych zdarza się raz na tysiące lat. Kalendarze te zawierają ponadto wzmianki o panowaniu niektórych królów i zdają się pokrywać z kanonem Ptolemeusza.

Świadectwa tego rodzaju mogą się wydawać przekonujące i bezsporne, niemniej jednak istnieją czynniki, które znacznie ujmują im wagi. Przede wszystkim obserwacje poczynione w Babilonie mogły zawierać błędy. Astronomów babilońskich najbardziej interesowały niezwykłe zjawiska niebieskie zachodzące w pobliżu horyzontu podczas wschodu i zachodu słońca lub księżyca. Tymczasem horyzont oglądany z Babilonu — jak to podkreśla profesor Neugebauer — bywa często zaciemniony przez burze piaskowe. Profesor ten wspomina, że sam Ptolemeusz uskarżał się na „brak wiarogodnych wyników obserwacji planet [z terenu starożytnego Babilonu]. [Ptolemeusz] zaznacza, że na tych dawnych spostrzeżeniach niezbyt mocno się można opierać, ponieważ dotyczyły faktów pojawienia się i zanikania w skojarzeniu z pozycjami stałymi, które to zjawiska z natury rzeczy są trudne do zaobserwowania”. — The Exact Sciences in Antiquity (Nauki ścisłe w starożytności), strona 98.

Dalszym czynnikiem pomniejszającym wagę dowodów zaczerpniętych z istniejących kalendarzy astronomicznych jest data ich spisania. W gruncie rzeczy większość znanych obecnie kalendarzy nie powstała za czasów imperium nowobabilońskiego czy perskiego, tylko w okresie panowania Seleucydów, w latach 364-312 p.n.e. Co prawda zawierają one dane dotyczące czasów znacznie dawniejszych i się zakłada, że są to odpisy starszych dokumentów. Ale dokładność przepisywania oraz możliwość wtrącania dodatków i wprowadzania poprawek to kwestie, które na pewno ujemnie się odbijają na wartości takich dowodów. W zasadzie zaznacza się poważny brak ówczesnych tekstów astronomicznych, na których podstawie historycy mogliby ustalić pełną chronologię okresów nowobabilońskiego i perskiego.

I jeszcze jedno. Gdyby nawet — jak powiedzmy u Ptolemeusza — dane astronomiczne zawarte w dostępnych tekstach były ścisłe i odpowiadały dzisiejszemu sposobowi rozumowania czy interpretacji, to okoliczność ta wcale jeszcze nie dowodzi, że ścisłe są dane historyczne towarzyszące owym informacjom astronomicznym. Podobnie jak Ptolemeusz nakreślił (jego zdaniem trafnie) okresy panowania pewnych królów po prostu jako ramy do wstawienia notatek z zakresu astronomii, tak też autorzy lub przepisywacze z okresu Seleucydów mogli po prostu wtrącać do swych tekstów astronomicznych wiadomości stanowiące wówczas „popularną” wiedzę chronologiczną. Owa „popularna” chronologia mogła jednak zawierać błędy.

Ten czy ów ze starożytnych astronomów, żyjący w drugim stuleciu przed naszą erą, mógł na przykład oświadczyć, że pewne zjawisko niebieskie miało miejsce w roku, który według naszego kalendarza oznaczony byłby jako rok 465 p.n.e. Po przeprowadzeniu dokładnych obliczeń faktycznie może się okazać, że informacja ta jest ścisła. Ale astronom ten mógł też nadmienić, iż rok, w którym wystąpiło wspomniane zjawisko niebieskie, był dwudziestym pierwszym rokiem panowania Kserksesa, i w tym grubo się pomylić. Krótko mówiąc, dokładność w astronomii absolutnie nie dowodzi takiej samej dokładności w zakresie historii.

WIAROGODNA RACHUBA CZASU

Z drugiej strony niezawodność biblijnych informacji chronologicznych poręczają chociażby cechy charakterystyczne samej Biblii: jej otwartość i rzetelność; fakt, że przy uważnym czytaniu poszczególnych ksiąg biblijnych stale napotykamy wskazówki dotyczące czasu; mierzenie czasu określonymi odcinkami, takimi jak: dni, tygodnie liczące po siedem dni, oraz miesiące i lata, słowem za pomocą systemu, o którym jest mowa na samym początku doniesień biblijnych; niezawodność tę poręczają też liczne proroczo zapowiedziane okresy, o których wiemy, że spełniły się dokładnie w przewidzianym czasie. Wszystko to w sumie daje nam pewność, że siłą kierującą poszczególnymi pisarzami biblijnymi był Ten, o którym można słusznie powiedzieć, że opowiada „od początku rzeczy ostatnie, i z dawna to, co się jeszcze nie stało”. — Izaj. 46:10.

Czyż Biblia nie przepowiedziała z góry nadejścia siedemdziesięcioletniego okresu opuszczenia Judei, podczas którego jej mieszkańcy mieli cierpieć niewolę babilońską? W odpowiednim czasie dekret perskiego zdobywcy Cyrusa przywrócił wolność wiernym wielbicielom Jehowy i umożliwił im ponowne osiedlenie się we własnym kraju. Powrócili do Jeruzalem dokładnie w wyznaczonym terminie. — Jer. 25:11, 12; Dan. 9:2.

Na czytelniku, który zada sobie trud przeczytania wersetów biblijnych z księgi 1 Królewskiej 6:1 i z Ewangelii według Łukasza 3:1, 2, na pewno wywrze wrażenie niezwykła pieczołowitość dokładnego umiejscowienia ważnych dat historycznych. Podana jest wystarczająca ilość punktów zaczepienia, żeby badacz mógł ściśle ustalić czas omawianego wydarzenia. Sami pisarze biblijni przyznają, że dokładność podawanych przez nich informacji należy zawdzięczać Boskiemu Autorowi, któremu służyli jedynie za narzędzia. Na pewno więc możemy z całym zaufaniem czerpać z tego samego Źródła dokładne dane chronologiczne — dane, które są znacznie wiarogodniejsze niż spekulacje i przypuszczenia ludzkich historyków!

ODSYŁACZE

1. Martin Noth: „Die Welt des Alten Testaments” (Świat Starego Testamentu), strona 215.

2. „The Encyclopaedia Britannica”, wydanie z roku 1965, tom 7, strona 297.

3. „Time” (Czas), książka opublikowana w roku 1966 przez wydawnictwo Time-Life Books w serii Science Library (Biblioteka naukowa), strona 105.

4. „The Encyclopaedia Britannica”, wydanie z roku 1959, tom 7, strona 913.

5. Pritchard: „Ancient Near Eastern Texts” (Starożytne teksty bliskowschodnie), strony 277-280.

6. E. R. Thiele: „The Mysterious Numbers of the Hebrew Kings” (Tajemnicze liczby królów hebrajskich), strona 53.

7. „Oppolzer’s Canon of Eclipses” (Kanon zaćmień Oppolzera), wydanie z roku 1962, tabele 17, 19, 21.

8. Tamże, strony 333, 334.

[Przypisy]

a „Strażnica” nr XCII/2, strony 16, 17.

b Dowody na to podano w „Strażnicy” nr XCII/2, strony 15-18.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij