BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w82/19 ss. 23-24
  • Pytania czytelników

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Pytania czytelników
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1982
  • Podobne artykuły
  • Pytania czytelników
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1986
  • Pytania czytelników
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1999
  • Pytania czytelników
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy (wydanie do studium) — 2024
  • Pytania czytelników
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1973
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1982
w82/19 ss. 23-24

Pytania czytelników

◼ Czy mogę sobie ‛zaznaczyć’ kogoś, kto w zborze zachowuje się nieporządnie, gdy uznam to za potrzebne, czy też powinienem zaczekać, aż starsi wygłoszą przemówienie na ten temat?

‛Zaznaczenie’ drugiego chrześcijanina jest sprawą poważną i nie można tego robić pochopnie. Trzeba ustalić, kiedy taki krok byłby konieczny. W większości wypadków następuje to dopiero po wysiłkach ze strony starszych, by pomóc błądzącemu; mogą one między innymi polegać na wygłoszeniu w zborze przemówienia na temat zaistniałego problemu.

Pisząc o ‛zaznaczeniu’ niektórych chrześcijan z Tesaloniki, apostoł Paweł zarazem przywoływał do porządku członków tego zboru, którzy wyraźnie lekceważyli rady Boże. Wskazał, że „postępują nieporządnie (...), nie pracując wcale, lecz wtrącając się w to, co ich nie dotyczy” (2 Tes. 3:6, 10-12). Mimo, iż Pismo Święte potępia lenistwo, ci wygodnisie nie pracowali i przez to stawali się ciężarem dla drugich (Prz. 6:6-11; 10:4, 5; 12:11, 24, 27; 24:30-34; 26:13-16). Paweł więc otwarcie potępił ich zachowanie. A dopiero na wypadek, gdyby nie usłuchali tej zdrowej rady udzielonej przed całym zborem, zalecił ‛zaznaczenie’ ich sobie i unikanie najwidoczniej w kontaktach towarzyskich.

W naszych czasach niektórzy chrześcijanie zastanawiają się, czy mogliby ‛zaznaczyć’ kogoś, postępującego wbrew radom biblijnym, choćby nawet starsi w zborze nie przemawiali jeszcze na temat takiego uchybienia. Potrzeba taka zachodzi bardzo rzadko. (Porównaj z tym List 1 do Koryntian 5:1, 2). Istnieją natomiast przyczyny, dla których w większości wypadków lepiej powstrzymać się z ‛zaznaczaniem’, dopóki starsi nie podejmą odpowiednich kroków, łącznie z omówieniem przed zborem danej kwestii w formie wykładu.

Po pierwsze jako ludzie niedoskonali bywamy skłonni do nadużywania ‛zaznaczenia’, stosując je niby karę za drobne potknięcia lub różnice zdań powstające na tle odmiennych osobowości. Załóżmy, że w jednym ze zborów jest chrześcijanka mająca niełatwy charakter. Działa drugim na nerwy, nie potrafi współżyć z innymi i trudno dojść z nią do ładu. W tej sytuacji niektóre siostry mogą dochodzić do wniosku, że powinny ją sobie ‛zaznaczyć’ i jej unikać. Z pewnością nie harmonizowałoby to z serdeczną radą Jezusa, żeby do braci i sióstr odnosić się z wyrozumiałością, nie uwypuklając ich niedociągnięć i drobnych błędów. Przypomnij sobie, czytelniku, jego naukę zawartą we wzorowej modlitwie: pod jakim warunkiem Bóg przebaczy nam nasze winy, czyli wykroczenia. Poza tym Jezus nalegał, żeby nie zwlekać z wyjaśnianiem nieporozumień (Mat. 5:23-25; 6:12). A zatem błędem byłoby ‛zaznaczenie’ brata z powodu jakiejś błahej urazy lub różnicy usposobienia.

Po drugie przyczyną, dla której Paweł pisał o ‛zaznaczeniu’ niektórych członków zboru, nie były jakieś mało ważne rozdźwięki wynikające z niezgodności charakteru lub osobistych upodobań i poglądów. Starsi nie muszą wnikać w takie sprawy ani udzielać co do nich rad. Powinni jednak, podobnie jak Paweł, zwracać baczną uwagę na osoby, które wyraźnie naruszają zasady biblijne (choćby nawet te przewinienia jeszcze nie urosły do rozmiarów ciężkiego grzechu grożącego wykluczeniem ze społeczności). Nadzorcy mają obowiązek napominać na osobności błądzących, czyli postępujących nieporządnie, jak o tym czytamy w Liście do Galatów 6:1: „Nawet gdyby ktoś nieopatrznie uczynił fałszywy krok, wy, którzy macie kwalifikacje duchowe, starajcie się doprowadzić takiego do porządku w duchu łagodności”.

Jeżeli nie dają rezultatów wielokrotne próby starszych, żeby prywatnie udzielić takiemu bratu lub siostrze duchowej pomocy, mogą oni przedyskutować tę sprawę i wyznaczyć kogoś ze swego grona do wyraźnego naświetlenia jej w biblijnym wykładzie skierowanym do zboru. Chociaż mówca tak jak Paweł nie wymieni osób, które lekkomyślnie pomijają rady Boże, to jednak napiętnuje błędne poglądy lub niewłaściwe postępowanie. Dzięki temu zbór zdoła trzeźwo ocenić daną rzecz z Bożego punktu widzenia oraz wzmoże czujność, aby nie ulec „zarażeniu” i nie zejść na manowce. A wówczas zgodnie z zaleceniem Pawła poszczególni chrześcijanie będą sobie mogli ‛zaznaczyć’ postępującego nieporządnie i nie przestawać z nim. Ponieważ starsi omówili tę sprawę publicznie, błądzący ze swej strony zrozumie, dlaczego inni w zborze unikają go pod względem towarzyskim (2 Tes. 3:13-15).

Tak więc mądrze zrobimy, powstrzymując się od ‛zaznaczenia’ drugich, dopóki sprawa nie zostanie otwarcie poruszona przez starszych. Apostoł Paweł najpierw publicznie udzielił rady w pewnej ważnej kwestii, a dopiero później poszczególne osoby mogły postąpić według jego wskazówek co do ‛zaznaczenia’. Idąc za tym przykładem, unikniemy niebezpieczeństwa ‛zaznaczenia’ kogoś z powodu drobnego potknięcia, odmiennych upodobań bądź różnicy charakterów. Okażemy też szacunek dla starszych jako kierujących się miłością pasterzy, którzy troszczą się o potrzeby powierzonej im trzody (1 Piotra 5:2).

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij