Co o tym sądzić?
WIELKA SUSZA W AFRYCE
Według zapowiedzi Jezusa Chrystusa w skład złożonego znaku „zakończenia systemu rzeczy” miały wchodzić między innymi „braki żywności (...) w jednym miejscu po drugim” (Mat. 24:3, 7). Wyraźnie potwierdzają to doniesienia z kontynentu afrykańskiego. Według raportu Organizacji do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) w piętnastu krajach afrykańskich występują poważne niedobory żywności spowodowane suszą. Z Suazi piszą, że jest to najdotkliwsza susza od 30 lat, w RPA i Mozambiku uważa się ją za najgorszą od 50 lat, a w Zimbabwe uznano ją za największą w tym stuleciu. Spowodowała tam stratę 50 procent plonów kukurydzy i w przybliżeniu 1,5 miliona sztuk bydła. Kiedy rozpoczęła się susza, w wielu regionach ogłoszono stan klęski żywiołowej. Z ludzkiego punktu widzenia ich przyszłość przedstawia się ponuro. Ale Biblia mówi, że już niebawem panowanie Chrystusa zapewni „pełno zboża na ziemi” (Ps. 72:16).
OWOCE EWANGELIZACJI
„Po czterech wiekach wytężonej pracy misjonarskiej katolickich księży i zakonnic około 70 tysięcy Indian ze szczepu Mixe, zamieszkujących dzikie ostępy gór Sierra Madre w południowym Meksyku, jest chrześcijanami — lecz tylko z nazwy”, ocenia kanadyjskie pismo „Globe and Mail”. „Ich życie duchowe pozostaje oszołamiającą mieszaniną ofiar zwierzęcych, czarów, grzybów służących celom magicznym, szaleńczych tańców, uroczystych procesji i raczenia się mezkalem, trunkiem sporządzanym z kaktusów. Wszystko to wiąże w jedną całość bliska, mistyczna więź z naturą”, czytamy w tej gazecie.
W przeciwieństwie do tego, Świadkowie Jehowy działający w tym rejonie, tak jak i we wszystkich innych częściach świata, nauczają ludzi z Biblii, której „pisma święte (...) potrafią uczynić mądrym ku zbawieniu” (2 Tym. 3:14-17). Dzięki temu wielu z tych Indian porzuca wyżej wspomniane zabobonne praktyki i przyjmuje głoszoną im dobrą nowinę.