BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • km 9/75 ss. 7-8
  • Współpraca w gronie starszych

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Współpraca w gronie starszych
  • Służba Królestwa — 1975
Służba Królestwa — 1975
km 9/75 ss. 7-8

Współpraca w gronie starszych

1 Jehowa zapowiedział przez proroka Izajasza: „Przywrócę twoich sędziów jak dawniej, i twoich radnych, jak na początku. Wówczas cię nazwą: Miastem Sprawiedliwości, Grodem Wiernym” (Izaj 1:26). Dożyliśmy wspaniałego, ostatecznego spełnienia tego proroctwa. Społeczność ludu Jehowy jest znowu zorganizowana w sposób całkowicie teokratyczny. Stan taki zapanował po wejściu w życie postanowienia co do starszych i sług pomocniczych. Dojrzali, wierni Bogu mężczyźni są mianowani starszymi i sługami pomocniczymi po to, żeby kierowali zborem i żeby w razie potrzeby podejmowali środki zaradcze. Jak ci starsi wywiązują się ze swego zadania? Jak traktują ten przywilej? Posłuchajmy, co sami o tym mówią.

2 Brat starszy pisze: „Gdy przypadł mi w udziale przywilej przewodniczenia zborowi, modliłem się do Jehowy, żeby pomógł mi podołać spoczywającym na mnie obowiązkom. W zborze zawsze jest wiele pracy, gdyż w tych dniach ostatnich przeciwnik Boży wszelkimi sposobami stara się zahamować działalność i zniechęcić lub poróżnić braci w zborze. Jednakże Jehowa Bóg wziął pod uwagę te trudności i powołał w zborach grona starszych, które byłyby w stanie wszystkiemu sprostać. Ten sposób przewodniczenia i nadzorowania jest dla zboru wielkim błogosławieństwem”.

3 Inny nadzorca pisze: „Współpracując z braćmi w gronie starszych, jak również z naszymi drogimi braćmi w zborze, kierowałem się zawsze mądrymi zasadami, radami i pouczeniami Jehowy. Nie szczędziliśmy wysiłku, żeby rozprzestrzeniać „dobrą nowinę” i utwierdzać braci w prawdzie. Dziś w naszej okolicy mówi się głośno o Królestwie Bożym. Dużo ludzi wie, że Jehowa jest Bogiem żywym. Bracia biorą żywszy udział w zbiórkach do pracy polowej, które urządzaliśmy przez cały rok dwa razy w tygodniu, a w niektórych okresach codziennie. Znalazło to odbicie we wzroście liczby odwiedzin ponownych i studiów biblijnych, co z kolei doprowadziło do wspaniałego przyrostu liczby nowych chwalców Jehowy, tak iż trzeba było powiększyć zbór o nowe dwa ośrodki służby (...) Praca pasterska jest cudownym darem Jehowy nie tylko dla starszych, ale i dla całego zboru. Można się przekonać, jak Jehowa troszczy się o swoje owce. Dokonaliśmy również wielu wizyt pasterskich, które przyniosły dużo pożytku. Wielu braci wzmocnionych tymi wizytami poprosiło o tereny osobiste, żeby pracować na niwie Pana pod nadzorem Chrystusa Jesusa.” — Mat. 28:19, 20.

4 Inny starszy tak podsumowuje pracę zboru: „Bardzo się cieszymy z postępów, które w ubiegłym roku zrobił zbór. Wierzymy mocno w kierownictwo Jehowy i przekonaliśmy się, że „dobry jest Pan” (Izaj. 54:10; Mat. 3:10; 1 Kor. 3:7). W ciągu roku mieliśmy 22% wzrostu, a chrzest urządzaliśmy 5 razy w roku. Mimo to ilość studiów nie zmalała, ale jeszcze wzrosła. (...) W naszym zborze pielęgnujemy zwyczaj śpiewania pieśni. W każdym ośrodku służby śpiewamy po każdym zebraniu, a oprócz tego stale po kilka osób uczy się nowych pieśni „na chwałę Jehowy”. Jesteśmy wdzięczni Jehowie za Jego dobroć i nadal oczekujemy Jego kierownictwa”.

5 Z kolei na innym terenie bracia tak piszą o dokładaniu starań, żeby jak najlepiej wykonać swoją cząstkę pracy: „Mimo że nasz teren nie należy do zbyt urodzajnych, zbór stale się powiększa. W ciągu roku przybyło nam 15 głosicieli i powstały dwa nowe ośrodki służby. Dziesięć osób zostało ochrzczonych. Teren zboru został opracowany kilka razy. Podzieliliśmy go na tereny cząstkowe. Poszczególne ośrodki służby zatrzymują swój teren tak długo, aż zostanie dwukrotnie opracowany, za każdym razem przez innego głosiciela. Sprawę zbiórek rozwiązaliśmy w ten sposób, że połączyliśmy ośrodki w grupy po 2 lub 3 ośrodki. W każdej grupie zbiórki odbywają się w kilku stałych miejscach i według stałej kolejności. Dlatego wszyscy głosiciele zawsze mogą sobie wyliczyć, gdzie przypada zbiórka. Ułatwia to też starszym obecność na wszystkich kolejnych zbiórkach. (...) Starsi mają zaufanie do siebie i zgodnie współpracują, z czego odnosi pożytek cały zbór. Jak mogliśmy się przekonać, teokratyczne kierowanie zborem przez grono starszych jest wielkim błogosławieństwem, gdyż ciężar pracy i odpowiedzialności rozkłada się na kilka osób, dzięki czemu każdy może lepiej się wywiązywać ze swych obowiązków”.

6 Inny brat pisze: „Rad jestem, że mogę się z wami podzielić naszymi radościami, smutkami i doświadczeniami. Nasz zbór składa się z prawie 70 głosicieli, którzy w ubiegłym roku wykonali sporo pracy. Opracowaliśmy dwukrotnie teren oddalony, jak i teren bliski. W tym roku 9 głosicieli zaczęło składać sprawozdania ze służby i czyni to w dalszym ciągu. Cieszy nas też bardzo, że 3 osoby usymbolizowały swoje oddanie się Jehowie, wykazując tym swoje pragnienie wielbienia Go po wszystkie czasy. Przez kilka miesięcy gościliśmy kilku pionierów stałych, którzy bardzo nam pomogli w opracowaniu terenu. Oni również wykonali dużo dobrej pracy. W lecie około 30 osób korzystało z przywileju grupowego uczestnictwa w okresowej służbie pionierskiej na terenie oddalonym. Cieszymy się, że Jehowa nadal pozwala nam brać udział w Jego świętym dziele, a jako starsi z radością obserwujemy pogłębianie się u braci doceniania udziału w tej pracy oraz obecności na zebraniach zborowych”.

7 Posłuchajmy wypowiedzi jeszcze jednego ze starszych: „Praca, którą mogłem wykonywać razem z wszystkimi starszymi, sprawiła wiele radości nam samym i wszystkim członkom naszego zboru (...) Za tymi mówiącymi na pozór niewiele liczbami, kryje się wiele trudu, radości, zmartwień, niedospanych nocy, spotkań z braćmi, na których naradzaliśmy się wspólnie, prosząc naszego Boga Jehowę o kierownictwo w pomyślnym rozwiązywaniu spraw dotyczących naszych braci, terenu, czystości zboru itp. W ciągu roku komitet zboru zebrał się w tym celu 51 razy. Cieszę się, że współpraca w gronie starszych obywa się w przyjaznej, teokratycznej atmosferze. Co miesiąc planujemy wspólnie wizyty pasterskie, które sprawiły już wiele dobrego. (...) Oczywiście w tym czasie jeszcze mnóstwo innych wydarzeń miało miejsce w naszym zborze, ale nie sposób wszystkiego opisać. W tej chwili jestem jednym ze starszych i z przyjemnością przyglądam się pracy nowego komitetu, służąc mu niekiedy radami”.

8 Kiedy słuchamy wypowiedzi pochłoniętych działalnością teokratyczną braci starszych, mamy możność przekonać się o prawdziwości słów psalmisty: „Oto jako rzecz dobra, i jako wdzięczna, gdy bracia zgodnie mieszkają” (Ps. 133:1, Gd). Cieszy fakt, że tę zgodną współpracę w gronie starszych można dziś zaobserwować w większości zborów ludu Jehowy. Jak to dobrze, że Jehowa dał zborom „dary w ludziach” w postaci dojrzałych mężów wiary, którzy rozumieją prawo Boże i jako sędziowie i doradcy ściśle go przestrzegają, troszcząc się sumiennie o utrzymanie społeczności ludu Jehowy w stanie czystym. Właśnie o nich myślał apostoł Paweł, gdy nakazywał: „Bądźcie posłuszni waszym przełożonym i bądźcie im ulegli, ponieważ oni czuwają nad duszami waszymi i muszą zdać sprawę z tego. Niech to czynią z radością, a nie ze smutkiem, bo to nie byłoby dla was korzystne”. — Hebr. 13:17.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij