Od naszych Czytelników
Efekt cieplarniany Układ graficzny artykułów o efekcie cieplarnianym [8 września 1990] był tak udany, że aż się chciało je czytać. Ilustracje i treść w ramkach wręcz zmuszają do znalezienia czasu na czytanie, czego nieraz nie da się powiedzieć o stronach wypełnionych samym drukiem. Nie mogłem się oderwać od tego numeru, dopóki go do końca nie przeczytałem. Pobudził mnie do rozmawiania z innymi na ten temat.
G. G., USA
Styl, ilustracje i fotografie w Waszych czasopismach ogromnie się poprawiły. Szczególne wrażenie wywarło na nas Przebudźcie się! o efekcie cieplarnianym. Wcześniej czytaliśmy szereg artykułów na ten temat, były one jednak gorzej napisane i nie wyjaśniały sprawy w sposób zrozumiały dla większości ludzi. Numer ten będzie dla nas cenną pomocą w rozmowach z mieszkańcami upalnej południowej Kalifornii.
J. P. M., USA
Mam 15 lat i chodzę do szkoły średniej. Chciałabym podziękować za artykuł o powłoce ozonowej z Przebudźcie się! z 8 czerwca 1989 oraz za artykuły o efekcie cieplarnianym z 8 września 1990. Wiadomości te wykorzystałam w pracy pisemnej na temat ochrony środowiska, która została wysoko oceniona.
J. B., Australia
Liszaj rumieniowaty Chorowałam od sześciu miesięcy i lekarze nie mogli powiedzieć, co mi dolega. Parę dni po przeczytaniu artykułu o liszaju rumieniowatym [8 sierpnia 1990] usłyszałam diagnozę, że cierpię na tę samą chorobę. Gdyby nie ten artykuł, nie rozumiałabym, o czym mówią lekarze. Ponieważ wiedziałam co nieco na ten temat, mogłam stawiać pytania, które inaczej nigdy by mi nie przyszły do głowy. Serdecznie dziękuję za te wyjaśnienia!
K. S., Anglia
Jaskra Po przeczytaniu artykułu o jaskrze [8 lutego 1989] mąż postanowił zbadać oczy i dowiedział się, że występujące u niego objawy wywołała dużo groźniejsza choroba. Dzięki lekturze tego artykułu mogliśmy poczynić plany na przyszłość i postarać się o szybsze przeniesienie męża na emeryturę.
E. D., USA
Kłótnie rodziców W artykule „Młodzi ludzie pytają: Co mam robić, kiedy rodzice się kłócą?” [8 kwietnia 1990] radzicie dzieciom, by po prostu poszły do swego pokoju. Uważam, że to jest ryzykowne i niebezpieczne. Gdybym tak postępował, mój agresywny ojciec mógłby zabić mamę. Uważam więc, że muszę koniecznie być przy kłótni rodziców, aby w razie potrzeby ich rozdzielić.
P. M. E., Nigeria
W przypisie do tego artykułu powiedziano: „Nie chodzi tu o sytuację, gdy agresywny ojciec grozi innym członkom rodziny użyciem siły”. Okoliczności bywają różne i młody człowiek może słusznie obawiać się o bezpieczeństwo któregoś z rodziców. Toteż dalej powiedziano: „W takich wypadkach mogą oni [członkowie rodziny] być zmuszeni szukać pomocy u osób postronnych, aby nie wyrządził im krzywdy”. (Wyd.)
Stronienie od okultyzmu Artykuł „Młodzi ludzie pytają: Dlaczego mam stronić od okultyzmu?” [8 września 1990] jeszcze wyraźniej mi uświadomił, jaką władzę nad ludźmi ma Szatan i do jakich podstępnych metod się ucieka, by wzbudzić ich ciekawość. Dotąd sądziłam, że skoro demony były niegdyś aniołami, to może jest w nich jakaś iskierka dobroci. Artykuł ten całkowicie mnie przekonał, że zasługują tylko na nieuchronną zagładę. Jeszcze raz dziękuję.
R. S., USA