BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g94 8.1 ss. 26-28
  • Kto powinien się dowiedzieć, że prowadzę podwójne życie?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Kto powinien się dowiedzieć, że prowadzę podwójne życie?
  • Przebudźcie się! — 1994
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Błędne rozumowanie
  • Nic nie da się ukryć
  • Co odczuwa Jehowa
  • Zranieni rodzice
  • Dlaczego zerwać z podwójnym życiem?
    Pytania młodych ludzi — praktyczne odpowiedzi, tom 2
  • Jak skończyć z podwójnym życiem?
    Przebudźcie się! — 1994
  • Dlaczego nie należy prowadzić podwójnego życia?
    Przebudźcie się! — 1994
  • Dlaczego rodzice mnie nie rozumieją?
    Pytania młodych ludzi — praktyczne odpowiedzi
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1994
g94 8.1 ss. 26-28

Młodzi ludzie pytają:

Kto powinien się dowiedzieć, że prowadzę podwójne życie?

„Rodzice zabierali mnie na zebrania chrześcijańskie, więc umiałem odróżniać dobro od zła” — przyznaje Robert. „Ale chciałem być lubiany i akceptowany przez kolegów w szkole. Żeby im zaimponować i stać się popularnym, w szóstej klasie zacząłem palić, w siódmej — brać LSD i palić marihuanę, a w ósmej — wstrzykiwać sobie metamfetaminę. Oszukałem wszystkich, lecz sam znalazłem się w opłakanym położeniu”.

DZISIAJ wielu młodych ludzi — nawet wychowywanych w rodzinach chrześcijańskich — prowadzi podwójne życie. Oczywiście nie wszyscy zostają narkomanami jak Robert. Ale niektórzy za plecami rodziców chodzą na randki, piją, ubierają się ekstrawagancko, słuchają dzikiej muzyki, uczestniczą w hałaśliwych prywatkach i robią mnóstwo innych rzeczy, których rodzice albo nie pochwalają, albo im wręcz zabraniają. Czy przejąłeś taki styl życia?

Jeżeli tak, to zapewne wiesz, że postępujesz niewłaściwie. Może nawet jak Robert cierpisz z powodu wyrzutów sumienia (Rzymian 2:15). W każdym razie myśl o wyjawieniu rodzicom swych postępków nie jest zbyt przyjemna. A kiedy weźmiesz pod uwagę ewentualne konsekwencje, sensowny wydaje ci się argument: „Jeżeli rodzice o niczym się nie dowiedzą, nie będzie im przykro”. Jednakże ty mógłbyś poważnie zaszkodzić sam sobie.

Błędne rozumowanie

Może na przykład uważasz, że masz uzasadnione powody do uskarżania się na postępowanie rodziców. Niewykluczone. Ale jeśli nawet stawiają czasem nierozsądne wymagania, są despotyczni albo trudno się z nimi porozumieć, czy to usprawiedliwia ciągłe okazywanie im nieposłuszeństwa? Nie, gdyż Słowo Boże radzi: „Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim; albowiem Pan ma w tym upodobanie” (Kolosan 3:20). A co wtedy, gdy twoim zdaniem słusznie denerwujesz się na matkę lub ojca? Czy rozsądne jest wyrażanie tego gniewu przez łamanie po kryjomu mierników Bożych? Jeżeli tak robisz, to niejako ‛wybuchasz gniewem na Pana’ (Przypowieści 19:3). Postąpisz mądrze, gdy spokojnie wyznasz rodzicom, co ci leży na sercu (Przypowieści 15:22).

Równie błędne jest przekonanie, że oszczędzisz rodzicom przykrości, gdy będziesz milczał. Pewien 16-letni chłopiec oświadczył: „Nie powiedziałbym nic, co by mogło rozczarować [rodziców]”. I znowu takie gładkie tłumaczenie to nic więcej jak oszukiwanie samego siebie. Stajesz się człowiekiem, któremu według Biblii „własne oczy zbyt (...) schlebiają, by znaleźć swą winę i ją znienawidzić” (Psalm 36:3, BT). Gdybyś naprawdę liczył się z uczuciami rodziców, to przede wszystkim wystrzegałbyś się nieposłuszeństwa. Poza tym wszelkie starania, by ukryć prawdę, zapewne spełzną na niczym, bo inni bez wątpienia już poznali twoje drugie oblicze.

Nic nie da się ukryć

W starożytności przekonali się o tym Izraelici, gdy w obawie przed karą usiłowali utrzymać w tajemnicy niegodziwe postępowanie. Prorok Izajasz ostrzegał: „Biada tym, którzy głęboko ukrywają przed Panem swój zamysł, których działanie odbywa się w ciemności i którzy mówią: Kto nas widzi? Kto wie o nas?” (Izajasza 29:15). Izraelici zapomnieli, że Bóg widzi ich występki. On zaś w stosownym czasie pociągnął naród do odpowiedzialności.

Podobna sytuacja miała miejsce w zborze chrześcijańskim w I wieku. Zechciej przeczytać sprawozdanie o Ananiaszu i Safirze, zanotowane w Dziejach Apostolskich 5:1-11. Kiedy zorganizowano specjalną zbiórkę pieniędzy na rzecz potrzebujących chrześcijan, Ananiasz sprzedał pole i zuchwale twierdził, że oddaje cały dochód z transakcji. W rzeczywistości „zachował dla siebie część pieniędzy”, chcąc odnieść osobiste korzyści. Czy Bóg dał się zwieść tymi pozorami hojności? W żadnym razie. „Nie ludziom skłamałeś, lecz Bogu” — oznajmił apostoł Piotr. „Ananiasz zaś, słysząc te słowa, upadł i wyzionął ducha”. Wkrótce też zginęła jego wspólniczka, Safira. Oboje najwyraźniej zapomnieli, że Bóg „zna skrytości serca” (Psalm 44:22).

Również dzisiaj, nawet jeśli z powodzeniem maskujesz swe postępowanie przed rodzicami, nie ukryjesz go przed bacznym wzrokiem Jehowy Boga. W Liście do Hebrajczyków 4:13 czytamy: „I nie ma stworzenia, które by się mogło ukryć przed nim, przeciwnie, wszystko jest obnażone i odsłonięte przed oczami tego, przed którym musimy zdać sprawę”. Czy możesz sobie wyobrazić, żeby ktoś widział cię lepiej? A z czasem twoje skryte grzechy staną się jawne także dla innych. „Nawet po uczynkach można poznać chłopca, czy jego charakter jest czysty i prawy” — powiada Księga Przypowieści 20:11. Inne przysłowie mówi: „Kto ukrywa występki, nie ma powodzenia” (Przypowieści 28:13).

Tammy przekonała się o tym już jako kilkunastoletnia dziewczyna. Chociaż wychowywali ją rodzice będący chrześcijanami, zaczęła palić, pić i umawiać się z niewierzącymi chłopcami. Usiłowała utrzymać swoje wybryki w tajemnicy. Wspomina jednak: „Rodzice zauważyli u mnie zmiany. Zrobiłam się buntownicza i niezależna. Kiedy ktoś prowadzi podwójne życie, prędzej czy później wyjdzie to na jaw. W moim wypadku stało się to stosunkowo szybko. Ojciec przyłapał mnie na randce obok pobliskiej szkoły”.

Co odczuwa Jehowa

Najprawdopodobniej więc nadejdzie chwila, kiedy rodzice poczują się boleśnie dotknięci tym, o czym na razie nie wiedzą. Ale co ważniejsze, czy zastanawiałeś się, jak Jehowa traktuje zakłamanych ludzi? Psalm 5:6, 7 wyjaśnia, iż ‛nienawidzi On wszystkich czyniących nieprawość. Zgubi kłamców, brzydzi się obłudnikami’. Nie łudź się, że zdołasz przebłagać Boga udawaniem pobożności na zebraniach zborowych. On wie, kiedy ludzie ‛czczą Go wargami, ale serce ich daleko jest od Niego’ (Marka 7:6).

Młody człowiek imieniem Ricardo, który dopuścił się niemoralności, wyznał: „Czujesz się okropnie, kiedy wiesz, że zasmuciłeś Jehowę”. Ale czy naprawdę można Go zasmucić, sprawić Mu przykrość? Owszem, jest to możliwe. Kiedy w dawnych czasach Izraelici łamali prawo Boże, „zasmucali Świętego Izraela” (Psalm 78:41). Jakiż ból musi dzisiaj odczuwać, gdy młodzież ‛wychowywana w karności i podług wytycznych Jehowy’ potajemnie dopuszcza się złych czynów! (Efezjan 6:4).

Zranieni rodzice

Pamiętaj, że nie uda ci się wiecznie ukrywać. Musisz wyjawić swoją tajemnicę — jesteś to winien Bogu, rodzicom i samemu sobie. Z pewnością będziesz się czuł niezręcznie i może przyjdzie ci ponieść smutne konsekwencje swego postępowania (Hebrajczyków 12:10, 11). Posługując się kłamstwem i oszustwem, poderwałeś zaufanie rodziców. Nie dziw się więc, gdy nałożą na ciebie jeszcze większe ograniczenia niż przedtem. Tammy wspomina: „Kiedy tata przyłapał mnie z moim chłopakiem, był przerażony. Uświadomił sobie, że nie może mi ufać, że trzeba stale mieć na mnie oko”. Ale Tammy zdawała sobie sprawę, że po prostu musi zebrać to, co posiała (Galacjan 6:7).

Możesz się też spodziewać, iż rodzice poczują się dotknięci i będą zdenerwowani. Nadszarpnąłeś ich reputację (porównaj 1 Mojżeszową 34:30). Jeżeli twój ojciec jest Świadkiem Jehowy, prawdopodobnie będzie musiał zrezygnować z pewnych przywilejów w zborze (Tytusa 1:5-7). Istotnie, zbuntowany młody człowiek — jak mówi Księga Przypowieści 17:25 — może być „zmartwieniem dla ojca i goryczą dla swojej rodzicielki”.

Publicystka Joy P. Gage przejmująco odmalowuje uczucia niektórych rodziców, gdy ich dziecko się buntuje: „Jedni płaczą cicho, drudzy histerycznie, jeszcze inni — w samotności. Płaczą nad przeszłością. Płaczą, ponieważ nagle nie widzą przed sobą przyszłości. Płaczą z żalu za tym, co się nie wydarzyło, i ze strachu przed tym, co się z pewnością stanie. Płaczą, gdyż wstrząsa nimi gniew. Płaczą, bo są w rozpaczy”. Zrozumiałe, że nie będzie ci łatwo patrzeć na ból zadany dwojgu ludzi kochających cię tak mocno, jak nikt na świecie. Tammy mówi: „Kiedy oglądam się za siebie, żałuję, że sprawiłam ojcu i mamie taką przykrość”.

Nie możesz jednak zmienić przeszłości. I choć bez wątpienia będzie to bolesne i trudne, masz obowiązek starać się wszystko naprawić (porównaj Izajasza 1:18). Oznacza to, że musisz wyjawić rodzicom prawdę, pogodzić się z ich żalem i gniewem i przyjąć wymierzoną karę. Jeżeli szczerze wyznasz swe błędy, zrobisz pierwszy krok, żeby rozradować serca rodziców oraz Jehowy Boga i żeby się cieszyć czystym sumieniem (Przypowieści 27:11; 2 Koryntian 4:2).

Ale jak powiedzieć o wszystkim rodzicom? Jak się uchronić przed prowadzeniem podwójnego życia? Zagadnienia te zostaną omówione w kolejnym numerze tego czasopisma.

[Ilustracja na stronie 27]

Wyjawienie prawdy może przynieść ulgę tak tobie, jak i rodzicom

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij