BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w66/7 ss. 11-12
  • Wyborne rady dla misjonarzy kończących naukę

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Wyborne rady dla misjonarzy kończących naukę
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1966
  • Podobne artykuły
  • Okazujcie miłość — taką radę otrzymali misjonarze kończący naukę
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1966
  • Uroczystość zakończenia nauki 38 klasy Galaad
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1964
  • Pierwsze graduowanie w Galaad w Brooklynie
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1962
  • Misjonarze zachęceni do lojalności i do miłosierdzia
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1972
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1966
w66/7 ss. 11-12

Wyborne rady dla misjonarzy kończących naukę

PEWNEGO listopadowego popołudnia odbyła się w głównej siedzibie Towarzystwa uroczystość zakończenia nauki 39 klasy Galaad — Biblijnej szkoły Strażnicy. Wybornych rad udzielało studentom ośmiu mówców, przy czym najpierw przemawiało czterech stałych wykładowców Szkoły.

Pierwszy wystąpił W. Wilkinson, który uwypuklił okoliczność, że człowiek zbiera to, co zasiał, a w czym pomocą jest mu duch, organizacja i Słowo Boże. Przemawiając w języku angielskim mógł posłużyć się ciekawą grą słów: SOW (siać) składa się bowiem z pierwszych liter słów Spirit, Organization i Word (duch, organizacja i Słowo). (Gal. 6:7) Potem przemawiał F. Rusk, który zwrócił uwagę na konieczność ćwiczenia cierpliwości w oczekiwaniu nagrody od Jehowy, połączonym ze stałą, radosną aktywnością. (Treny 3:26) Następnie wystąpił U. Hlass, który zaznaczył, że studenci nabywszy znaczne zasoby wiedzy zarazem mają teraz odpowiedniej miary zadłużenie, to znaczy winni poznane wiadomości przekazywać innym. (Rzym. 13:8) Ostatni wykładowca E. Dunlap wskazał na potrzebę, aby nie tylko pomagać ludziom do wyzwolenia się z fałszywej religii, ale by także organizować ich w dobrze ugruntowane społeczności chrześcijańskie. — 2 Kor. 10:4, 5.

Dowodem szerokiego zainteresowania uroczystością zakończenia nauki było siedemdziesiąt depesz nadesłanych z tej okazji drogą radiową, telegraficzną i lotniczą; niektóre z nich zostały teraz odczytane. Następny mówca M. Larson, nadzorca drukarni, wykazał, jak w działalności misyjnej znajduje zastosowanie obowiązująca w zakładzie wytwórczym zasada linii produkcyjnej. Potem G. Couch, nadzorca Domu Betel, zwrócił uwagę, że słuchacze są obecnie dobrze wyposażeni do produktywności, jak umiejętnie pielęgnowane drzewo owocowe.

Kiedy już każdy z tych sześciu mówców przekazał swoją pięciominutową porcję wybornych rad, przemówił wiceprezes Towarzystwa, E.W. Franz. Wywody swoje oparł na pięknym przykładzie apostoła Pawła i innych spośród pierwszych chrześcijan. Omawiał głównie proroctwa, które Paweł przytoczył w 15 rozdziale listu do Rzymian. W końcu dodał bodźca kaznodziejom kończącym naukę, zawoławszy: „Przekażcie dalej, coście tu otrzymali! Niech i słuchacze wasi się cieszą, że byliście tutaj!”

Przez następną godzinę przemawiał N.H. Knorr, Prezes Szkoły i zarazem Towarzystwa Strażnica. Ze szczególną mocą podkreślił wobec słuchaczy potrzebę takiego postępowania, żeby ludzie ich przyjmowali. Dlaczego? Ponieważ tym samym będą przyjmować Chrystusa, a przez niego także Boga. Zatem przez ich działalność kaznodziejską ludzie mają się zbliżyć do Boga. (Mat. 10:40) Wezwał słuchaczy, by energicznie i gorliwie parli naprzód. ”Duch, jakim pałacie, będzie skłaniał ludzi, by was przyjęli! A wiecie, że jesteście na właściwej drodze!”

Zwróciwszy uwagę na wielki wzrost, jaki miał miejsce od czasu promowania pierwszej klasy Szkoły Galaad, oznajmił następnie słuchaczom, że od r. 1966 zamiast jednego dziesięciomiesięcznego kursu misjonarskiego przeprowadzane będą każdego roku dwa kursy, trwające po pięć miesięcy. Na zakończenie brat Knorr zaznaczył, że otrzymana zaprawa będzie studentom niewątpliwie pomocą w pouczaniu jeszcze i tych ludzi, którzy zmartwychwstaną po Armagedonie.

Studenci pochodzili z 53 krajów i mieli być rozesłani do 57 krajów. Najstarszy z nich, który służy Jehowie od czterdziestu pięciu lat, przeczytał z entuzjazmem list wyrażający wdzięczność studentów. Między innymi zawarte tam były takie słowa: „Jehowa miłościwie okazał nam swoją dobrą wolę, czego przejawem były bezustanne, niezmordowane wysiłki wszystkich, którzy mieli udział w szkoleniu nas. Wykładowcy doprawdy okazali się darami w ludziach. Jako cierpliwi, serdeczni i wyrozumiali nauczyciele dali nam rzeczywiście cudowny przykład, na którym się możemy wzorować w przyszłej działalności. (...) Pokora i lojalność [wszystkich] wywarła na nas głębokie wrażenie. Dobra wola Jehowy wobec nas była naprawdę wielka, za co jesteśmy jemu z głębi serca wdzięczni. (...) Zaznanymi dobrodziejstwami jesteśmy zdecydowani dzielić się z licznymi bliźnimi.”

Po przerwie rozpoczął się program wieczorny. Najpierw przeprowadzono cotygodniowe studium Strażnicy. Potem przeszło trzy godziny zajął bardzo interesujący i budujący program, w którym studenci między innymi demonstrowali muzykę swoich narodów, wyrażali słowa doceniania otrzymanego przeszkolenia i opisywali swoje wrażenia z jego przebiegu oraz przedstawiali krótkie sceny z działalności misjonarzy w dalekich krajach i z historii biblijnej. Po owym programie wszyscy obecni wspólnie zaśpiewali pieśń, a prezes Towarzystwa modlitwą zakończył tę radosną uroczystość.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij