List od braci

Drodzy Współgłosiciele!

Dnia 5 stycznia bracia Knorr i Larson z Brooklynu udali się w specjalną podróż dookoła świata. W ciągu z górą sześciu tygodni odwiedzili niektóre kraje w Ameryce Południowej, w Afryce i na Dalekim Wschodzie. W krajach tych jest w toku budowa drukarni i powiększanie domów Betel. W związku z takim programem rozbudowy trzeba oczywiście rozwiązać wiele problemów.

O pierwszej połowie ich podróży (z Brooklynu w Nowym Jorku do Kenii w Afryce Wschodniej) można by najtrafniej powiedzieć, że to była błyskawiczna działalność. W drodze do Peru zatrzymali się krótko na Jamajce. W Peru przebywali niecałe 24 godziny, po czym odlecieli na jeden dzień do Chile. Następnie zawitali do Buenos Aires w Argentynie oraz do Sao Paulo w Brazylii, skąd udali się do Dakaru, stolicy Senegalu w Afryce Zachodniej. Afrykę przemierzali w takim samym szybkim tempie jak Amerykę Południową, zatrzymując się w jednym miejscu najwyżej na kilka dni. 16 stycznia opuścili Dakar i zatrzymali się w Abidżanie (Wybrzeże Kości Słoniowej), w Akrze (Ghana), w Lagos (Nigeria), aż w końcu 26 stycznia dotarli do Nairobi w Kenii.

W ciągu dnia nasi podróżujący bracia pracowali w biurach oddziału, a wieczorami — jeśli nie lecieli do następnego kraju — przemawiali do miejscowych braci, którzy się zgromadzali, albo pokazywali przezrocza z ostatnich wydarzeń pracującym w danym kraju misjonarzom.

Niektóre oddziały wymagały szczególnej uwagi wskutek ogromnego rozwoju dzieła. Na przykład w Brazylii, gdzie obecne pomieszczenia oddziału istnieją zaledwie pięć lat, trzeba już rozbudowywać drukarnię, by się lepiej zatroszczyć o 72 000 głosicieli pracujących w tym kraju. I wyobraźcie sobie, że zaledwie 5 lat temu było tam przeciętnie tylko 41 548 głosicieli! Z podobnych przyczyn montuje się urządzenia drukarskie w Ghanie i Nigerii.

Cały ten rozrost jest spowodowany pilną potrzebą powiadamiania wszystkich, że „sam Jehowa został Królem”. Im bardziej rozpaczliwa staje się sytuacja na świecie, tym bardziej paląca jest potrzeba informowania ludzi o niezawodnym środku zaradczym. Dlatego potrzeba na całym świecie więcej urządzeń drukarskich.

A tymczasem bruklińska rodzina Betel ciężko pracuje, żeby zaspokoić bieżące zapotrzebowanie. Jak co roku, i tym razem przygotowano już pewną ilość oprawnych roczników „Strażnicy” i „Przebudźcie się!” Wydrukowano też 944 000 egzemplarzy „Rocznika 1972”, tj. około 127 000 więcej niż w r.ub., oraz mniej więcej 2 700 000 egzemplarzy nowej książki „‛Dowiedzą się narody, że ja jestem Jehowa’ — w jaki sposób?” omawiającej biblijną księgę Ezechiela.

Jeszcze nie przebrzmiały echa zeszłorocznych zgromadzeń okręgowych pod hasłem „Imię Boże”, a już Towarzystwo zapowiedziało w „Strażnicy” angielskiej, że w okresie od końca czerwca do sierpnia odbędzie się nowa seria 4-dniowych zgromadzeń pod hasłem „Boskie Panowanie”, które nam się od razu kojarzy z tekstem rocznym. Z całą pewnością będzie to znowu wspaniała uczta duchowa.

Zapewniając Was o naszej serdecznej miłości, życzymy Wam błogosławieństwa w pomaganiu innym, by poszli za swym powołaniem do stanie się głosicielami Królestwa.

Wasi bracia