List od braci
Drodzy Głosiciele Królestwa!
Dziś, kiedy miliardy ludzi żyją w ciągłym napięciu, a strwożone narody widzą swoją bezradność wobec ‛łoskotu morza i jego wzburzenia’ (Łuk. 21:25, 26), lud Jehowy kroczy naprzód drogą pokoju, która nie jest znana światu (Rzym. 3:17). Ten błogi pokój zawdzięczamy prawdzie o Królestwie, którą bezustannie głosimy ludziom.
Z jakże wielkim zapałem czyniliśmy to w miesiącach letnich, kiedy tysiące braci i sióstr, zachęconych słowem i przykładem starszych i sług pomocniczych, poszerzyło zakres swej „świętej służby” przez podjęcie pomocniczej służby pionierskiej! Czy nie jest rzeczą godną pochwały, że w lipcu pełniło tę służbę prawie 50% więcej głosicieli niż w roku ubiegłym, a w sierpniu aż ponad 80% więcej?
Niewątpliwie stanowi to dowód, że ‛niezasłużona dobroć Pana Jezusa Chrystusa była z duchem’, którego przejawialiście w zborach (Filem. 25). Dobroć ta nadal będzie z Waszym duchem, jeżeli weźmiecie sobie do serca zachętę apostoła Pawła: „W czynieniu dobrze nie ustawajmy, bo gdy pora nadejdzie, będziemy zbierać plony, o ile w pracy nie ustaniemy” (Gal. 6:9, BT). Tej pracy nie brakuje teraz, przy czym jest ona bardzo pilna.
Tysiące ludzi zainteresowanych w miesiącach letnich nadal czeka na odwiedziny. Trzeba im umożliwić stałe nabywanie wiedzy o jedynym prawdziwym Bogu, gdyż tylko taka droga prowadzi do zbawienia (Jana 17:3). Temu celowi służą systematycznie prowadzone studia biblijne, na których można zachęcać ludzi, żeby zostali uczniami Chrystusa.
Dramat, który obejrzeliśmy z największą uwagą i ze wzruszeniem, realistycznie uwypuklił pilną potrzebę szukania ludzi bezradnych i przygnębionych najrozmaitszymi problemami. Takich ‛Skłopotanych’ jest dużo i oni bardzo potrzebują naszej pomocy oraz pociechy tkwiącej w obietnicy, że Bóg przez swoje Królestwo wkrótce ‛otrze z ich oczu wszelką łzę’ (Apok. 21:4, BT).
Poza tym na pewno chętnie powracamy w myślach i w tematach rozmów do cennych zachęt i poważnych przestróg, które otrzymaliśmy na tych zgromadzeniach, np. żeby nie ulec duchowi pobłażliwości lub żeby się wystrzegać deprawującej muzyki. Gdy usłuchamy tych rad, Jehowa będzie nam błogosławić w życiu codziennym oraz w pełnieniu „świętej służby”, przysporzy Mu to bowiem chwały. Zatem naprzód z głoszeniem prawdy o Królestwie!
Złączeni z Wami w duchu chrześcijańskiej miłości serdecznie Was pozdrawiają
Wasi bracia