BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g88 8.10 ss. 22-24
  • Sari dla milionów

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Sari dla milionów
  • Przebudźcie się! — 1988
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Strój na każdą okazję
  • Nie kończąca się różnorodność
  • Czy chciałabyś się ubrać w sari?
  • Od naszych Czytelników
    Przebudźcie się! — 1989
  • Kaba — elegancka suknia afrykańska
    Przebudźcie się! — 1997
  • Obserwujemy świat
    Przebudźcie się! — 1997
  • Czy twój wygląd przynosi chwałę Bogu?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy (wydanie do studium) — 2016
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1988
g88 8.10 ss. 22-24

Sari dla milionów

Od naszego korespondenta w Indiach

NOSI je ponad 300 milionów kobiet. Jest podziwiane na całym świecie. I pomyśleć tylko — jeden rozmiar jest odpowiedni dla wszystkich kobiet. Chodzi o pełne wdzięku indyjskie sari. Podczas swego pierwszego pobytu w Indiach Ewa z RFN powiedziała: „Sari to najbardziej kobiecy strój, jaki kiedykolwiek widziałam”. Uznała skromne w swej elegancji sari za przyjemne urozmaicenie typowych strojów kobiecych w krajach Zachodu. Ciekawe, że sari to po prostu pięcioipółmetrowej długości płat tkaniny bez szwów, zamków błyskawicznych, guzików, haftek czy zatrzasków.

Strój na każdą okazję

Piękne sari wkłada się nie tylko na szczególne okazje. Dla tutejszych kobiet jest to strój uniwersalny i praktyczny. Wystarczy się przyjrzeć mieszkankom Indii przy ich codziennych zajęciach, żeby to zauważyć.

Hinduska zaczyna rano pracę ubrana w starsze „domowe sari”. W tym stroju sięgającym do samej ziemi nosi wodę, gotuje, zamiata mieszkanie, ręcznie pierze bieliznę, pracuje w ogrodzie, opiekuje się dziećmi i dogląda zwierząt. Ale czy ten ubiór nie jest zbyt niewygodny do wykonywania tych wszystkich prac?

„To żaden kłopot” — mówi Rani, matka dwojga dzieci. „Mogę przecież z łatwością nieco podnieść fałdy sari i poupychać je w talii. Gdy ktoś przyjdzie, wystarczy szybko je opuścić i znowu wygląda się tak, że można się pokazać w drzwiach. Uważam, że jest to bardzo praktyczne”.

Trudno byłoby nie docenić końcowej części sari, zwanej pallav lub pallu, które nosi się zwykle przewieszone z wdziękiem przez ramię. Można je narzucić na ramiona, gdy jest zimno albo gdy jest to podyktowane skromnością, albo używać go za nakrycie głowy. Będąc częścią sukni, pallav zawsze jest pod ręką i dlatego w razie potrzeby przydaje się do trzymania garnka albo jako ręcznik, chociaż trzeba pamiętać, że używanie go zbyt blisko pieca jest niebezpieczne.

Wychodząc z domu Hinduska przebiera się zazwyczaj w świeże, czyste sari. Gdy się pojawia w miejscu publicznym, choćby tylko w celu zrobienia zakupów na rynku, wygląda wdzięcznie i kobieco. Siedząc jako pasażerka bokiem na rowerze albo na skuterze, może też jeździć po zatłoczonych ulicach miejskich. A w nocy nawet śpi w sari.

Jednakże nie wszystkie kobiety w Indiach noszą sari. Sposób ubierania się jest uzależniony od religii, kultury i miejscowych upodobań. Na przykład Rani tak jak inne dziewczęta w wieku szkolnym nosiła za młodu sukienki i spódniczki, a dopiero gdy dorosła, zaczęła chodzić w sari. „Kiedy już raz ubrałam się w sari, oczekiwano, że będę je nosić zawsze” — powiedziała. „Odtąd już nigdy nie nosiłam sukienki ani spódnicy”. Rani potrafi nawet grać z synem w badmintona, ale wtedy podciąga nieco dolną część sari, żeby mieć większą swobodę ruchów.

Nie kończąca się różnorodność

Sari są najróżniejsze, jeśli chodzi o rodzaj materiału, kolory i wzory. Wykonuje się je z ręcznie tkanej bawełny, gładkiego poliesteru lub wzorzystego jedwabiu. Mają wzory w kwiaty, paski, kratę zwykłą albo szkocką, czy też wzory geometryczne — każdy deseń, jaki tylko można sobie wyobrazić. Niektóre bywają proste i skromne, ale wyjątkowo piękne są sari wkładane z okazji ślubu — często jaskrawo czerwone i bogato zdobione złotą nitką.

Mieszkanki Indii, które na to stać, z upodobaniem kupują i kolekcjonują sari w przeróżnych kolorach. „Mam ich 65” — przechwala się żona zamożnego indyjskiego soni (jubilera). Niemniej w jaskrawym przeciwieństwie do niej dla setek tysięcy ubogich kobiet odzież jest po prostu luksusem. Mają tylko po jednym, a w najlepszym wypadku po dwa sari, które noszą tak długo, aż się przetrą i podrą. Kupno nowego sari jest dla rodziny poważnym obciążeniem.

Gdzieś pośrodku jest przeciętna kobieta, zmuszona rozważnie gospodarować bardzo ograniczonymi dochodami rodziny. Większą część jej odzieży stanowią sari podarowane z okazji ślubu. Te ładniejsze leżą zwykle starannie zwinięte w szufladzie albo zamknięte w kufrze razem z innymi kosztownościami rodzinnymi, zarezerwowane jedynie na szczególne okazje.

Czy chciałabyś się ubrać w sari?

„Naprawdę chciałbym zobaczyć żonę w sari” — powiedział pewien mieszkaniec Zachodu. Zapewne wyraził pogląd wielu mężczyzn, którzy wysoko cenią ten strój tak typowo kobiecy. A jakaż to fascynująca odmiana dla kobiety, gdy sama może przywdziać sari, które dotąd tylko podziwiała na ilustracjach! Dlaczego by więc nie założyć tego stroju przy jakiejś wyjątkowej okazji?

Sari można z łatwością kupić w wielu dużych miastach w dzielnicach zamieszkałych przez Hindusów. Jeśli jednak tam, gdzie mieszkasz, żaden sklep nie prowadzi takiej sprzedaży, to do zrobienia sari możesz wykorzystać jakiś lekki materiał dostępny w zwykłym sklepie tekstylnym. Będzie potrzebny płat tkaniny przynajmniej 5,5 m długi i około 1,2 m szeroki. Jeżeli jesteś wysoka, kup o kilka centymetrów szerszy, bo wtedy będzie więcej materiału na spódnicę, żeby go założyć wokół talii. Dobry będzie każdy kolor i wzór, w którym jest Ci do twarzy, ale szczególnie atrakcyjnie wygląda wykończenie lamówką.

Potrzeba jeszcze tylko dwóch rzeczy; sięgającej kostek półhalki ze sznurem albo pasem do ściągnięcia w talii oraz czoli — krótkiej, dobrze dopasowanej bluzki. Obie części powinny kolorystycznie pasować do sari. Ponieważ czoli pozostawia odkrytą górną część przepony brzusznej, skromność nakazuje, by bluzka nie była za krótka i nie miała zbyt głębokiego dekoltu. Może zechcesz sama uszyć sobie czoli. Jeśli nie, włóż jakąkolwiek bluzkę lub górę innego stroju z okrągłym wycięciem wokół szyi i niezbyt luźnymi rękawami.

Gdy już masz na sobie czoli i półhalkę (ściągniętą w talii dość silnie, ale nie za mocno), możesz zacząć się uczyć sztuki układania sari. Najbardziej pomogłaby Ci w tym jakaś znajoma Hinduska, ale możesz też poprosić o pomoc którąś koleżankę. Nie bój się tej masy materiału. Jeśli masz duże lustro, trochę cierpliwości i sporo czasu, szybko się tego nauczysz. Pomogą ci w tym zamieszczone tu zdjęcia. Gdybyś nie była zadowolona z efektu przy pierwszej próbie, zacznij jeszcze raz od samego początku. Na koniec uzupełnij kreację stosowną biżuterią, jak to czynią kobiety w Indiach.

Teraz przejrzyj się w lustrze, aby ocenić, jak ten strój cię przeobraził. Ponoś go przez jakiś czas, żeby się do niego przyzwyczaić. I nie dziw się, gdy usłyszysz komplementy. W końcu przecież masz na sobie jeden z najbardziej kobiecych strojów świata — pełne wdzięku i uniwersalne sari.

[Ramka i ilustracje na stronie 23]

Sztuka układania sari

1. Zacznij z prawej strony: załóż sari za taśmę ściągającą półhalkę i, zaczynając od przodu, owiń się materiałem wokół talii. Uważaj, żeby materiał opadał prosto i układał się równo u dołu.

2. Weź wolny koniec sari i zawiń go luźno wokół siebie, po czym zbierz całą pozostałą część materiału z przodu.

3. Ułóż końcową część sari, z której ma powstać pallav w równe podłużne fałdy.

4. Przerzuć pallav przez lewe ramię, by sięgał łydek albo jeszcze niżej. Teraz przypnij go agrafką do czoli.

5. Ściągnij sari w pasie, żeby dobrze przylegało z tyłu, a pozostały materiał żeby znalazł się z przodu.

6. Zaczynając od prawej strony i posuwając się w lewo ułóż cały materiał w równe fałdy. Uważaj, żeby opadały równo.

7. Przełóż całą ułożoną w fałdy część materiału na lewą stronę. Zbierz te fałdy i wciśnij je za materiał w talii nieco z lewej strony. Przypnij je agrafką do półhalki.

8. Wynik jest wart zachodu.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij