BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w94 15.5 ss. 4-6
  • Biblia — Księga, którą należy czytać

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Biblia — Księga, którą należy czytać
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1994
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Nic dziwnego, że przetrwała!
  • Zwyczaj czytania Biblii
  • Czytaj ją regularnie
  • Biblia — Księga, którą należy czytać
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1986
  • Codziennie odnoś pożytek z czytania Biblii
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1995
  • Czytanie Biblii ma praktyczną wartość i daje zadowolenie
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2000
  • Jak czytać i zapamiętywać
    Poradnik dla teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1994
w94 15.5 ss. 4-6

Biblia — Księga, którą należy czytać

KIEDY się mówi o Biblii, trudno nie dostrzec jej wyjątkowości. Jest bezsprzecznie najbardziej rozpowszechnioną książką w dziejach. Jest najstarszym, najbardziej szanowanym, najczęściej tłumaczonym i przytaczanym dziełem, które wywarło najgłębszy wpływ na ludzi. Jednocześnie wywołuje ona najwięcej kontrowersji. Nie ulega też wątpliwości, że żadna inna książka nie była tak często zakazywana i palona ani nie spotykała się z tak gwałtownym sprzeciwem. Niestety, pewne określenie nie pasuje już do Biblii — najprawdopodobniej przestała być najpoczytniejszą książką świata.

Sporo ludzi, którzy mają gdzieś w domu Biblię, uważa się za zbyt zajętych, aby ją czytać. Kiedyś czytanie było popularną rozrywką. Obecnie jednak większość woli spędzać wolny czas przed telewizorem albo w jakiś inny sposób. Jeżeli ktoś lubi sobie poczytać, zazwyczaj wybiera coś lekkiego i łatwego. Lektura Biblii wymaga skupienia, a niewielu potrafi się dziś na to zdobyć.

Niemniej Biblia nie przetrwała tylko po to, żeby stać na naszych półkach. Są istotne powody, dla których powinno się ją czytać. Rozważmy niektóre z nich.

Nic dziwnego, że przetrwała!

Greckie słowo biblía, od którego wywodzi się nazwa tej Księgi, znaczy „książeczki”. Biblia faktycznie składa się z pewnej liczby ksiąg, przy czym niektóre z nich trudno nazwać małymi. Napisanie ich wszystkich zajęło szesnaście wieków. Wprawdzie pisarzami byli ludzie, ale ich słowa wywodziły się z wyższego Źródła. Jeden z tych mężczyzn przyznał: „Proroctwo nie przychodziło nigdy z woli ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym” (2 Piotra 1:21). Dotyczy to nie tylko proroctw, ale całego Pisma Świętego. Te „książeczki” powstały pod natchnieniem Jehowy Boga i zawierają Jego wzniosłe myśli (Izajasza 55:9). Nic dziwnego więc, że tak długo przetrwały!

Słudzy Boży zawsze uważali Biblię za najważniejszą książkę. Zgadzali się z apostołem Pawłem — jednym z jej pisarzy — który powiedział: „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i użyteczne w nauczaniu” (2 Tymoteusza 3:16, NW). Właśnie dlatego Świadkowie Jehowy opierają swą wiarę na Biblii. Z Księgi tej czerpią wyznawane przez siebie nauki oraz zasady postępowania. Całym sercem zachęcają też drugich, by każdego dnia przeczytali choć fragment Słowa Bożego i z docenianiem rozmyślali nad jego treścią (Psalm 1:1-3).

Zwyczaj czytania Biblii

Zwyczaj czytania Pisma Świętego przynosił wiele korzyści już w dawnych czasach. Królom izraelskim polecono sporządzić sobie odpis Prawa — stanowiącego obecnie ważną część Biblii — i codziennie je czytać, by stale pamiętali, jaka jest w stosunku do nich wola Boża (5 Mojżeszowa 17:18-20). Zlekceważenie tego nakazu doprowadziło wielu królów do upadku.

Wartość wnikliwego badania Pisma Świętego dobrze ilustruje przykład sędziwego proroka Daniela. Na wygnaniu w Babilonie pilnie studiował dostępne wówczas części Biblii, dzięki czemu ‛dociekł w Pismach’, że bliskie jest spełnienie się ważnego proroctwa zanotowanego przez Jeremiasza (Daniela 9:2, BT).

Kiedy się urodził Jezus, „sprawiedliwy i bogobojny” Symeon z ufnością wyczekiwał ujrzenia tego, który miał się stać Chrystusem, czyli Mesjaszem. Obiecano mu, że nie umrze, dopóki nie zobaczy Chrystusa. Trzymając na rękach małego Jezusa, Symeon nawiązał do proroctwa Izajasza, dając tym dowód, iż był uważnym czytelnikiem istniejących wówczas ksiąg biblijnych (Łukasza 2:25-32; Izajasza 42:6).

W okresie służby Jana Chrzciciela „lud oczekiwał” Mesjasza. O czym to świadczy? Najwidoczniej wielu Żydów znało proroctwa mesjańskie zawarte w Pismach (Łukasza 3:15). Jest to tym ciekawsze, że w owych czasach książki nie były tak łatwo dostępne. Odpisy ksiąg biblijnych z wielką pieczołowitością sporządzano ręcznie, toteż były one bardzo drogie i trudne do zdobycia. W jaki więc sposób ludzie tak dobrze je poznawali?

Głównie dzięki publicznemu czytaniu. Na przykład Mojżesz nakazał, by przy określonych okazjach zgromadzonym Izraelitom odczytywać całe Prawo, nadane przez Boga (5 Mojżeszowa 31:10-13). W I stuleciu naszej ery publiczne czytanie ksiąg biblijnych było już szeroko rozpowszechnione. Uczeń Jakub zauważył: „Mojżesz (...) od dawien dawna ma po miastach takich, którzy go opowiadają, gdyż czyta się go w synagogach w każdy sabat” (Dzieje 15:21).

Obecnie nabycie Biblii na własność nie nastręcza większych trudności. Aż 98 procent mieszkańców świata może czytać we własnym języku przynajmniej niektóre z tych „książeczek”. Smutne to jednak, że wiele osób nie jest zainteresowanych dowiadywaniem się, co Biblia ma im do powiedzenia. Nawet jeśli faktycznie żyjemy w wieku nauki, Słowo Boże — Biblia — dalej jest niezmiernie „użyteczne w nauczaniu”. Udziela mądrych rad dotyczących zasad moralnych, stosunków międzyludzkich i wielu innych kwestii. Co więcej, można z niej czerpać jedyną wiarogodną nadzieję na pokojową przyszłość.

Czytaj ją regularnie

Właśnie z tego względu Świadkowie Jehowy podczas swej działalności poświęcają tak wiele uwagi zachęcaniu do systematycznego czytania Biblii. W bruklińskim Biurze Głównym w Nowym Jorku na budynku drukarni widnieje napisana wielkimi literami zachęta: „CODZIENNIE CZYTAJ SŁOWO BOŻE, BIBLIĘ”. Radę tę widziały już miliony przechodniów i mamy nadzieję, że wielu wzięło ją sobie do serca.

Na całym świecie w przeszło 73 000 zborów Świadków Jehowy każdego tygodnia prowadzona jest teokratyczna szkoła służby kaznodziejskiej. Zajęcia w niej obejmują między innymi publiczne czytanie wybranego fragmentu Biblii. Co tydzień wszyscy uczestnicy mają przeczytać w domu kilka rozdziałów Pisma Świętego. Ci, którzy trzymają się ustalonego programu, z upływem czasu zapoznają się z całą Biblią.

Odbywa się to zgodnie ze wskazówkami z Poradnika dla teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej, który jest jednym z podręczników używanych na tym zebraniu. Czytamy w nim: „W swoim planie osobistym powinieneś zarezerwować sobie czas na czytanie samej Biblii. Przeczytanie całej Biblii od deski do deski jest bardzo pożyteczne. (...) Nie powinno ci jednak zależeć wyłącznie na przeczytaniu określonej ilości materiału, lecz chodzi o wyrobienie sobie jakiegoś ogólnego poglądu w celu utrwalenia go w pamięci. Przeznacz trochę czasu na przemyślenie tego, co czytasz”.

Również inne publikacje Świadków Jehowy zachęcają do czytania Biblii. Na przykład w pokrewnym Strażnicy czasopiśmie Przebudźcie się! tak zachęcono młode osoby: „Czy przeczytałeś (...) całą Biblię? Co prawda jest to gruba księga, ale czy nie mógłbyś czytać jej po kawałku? (...) ‛Szlachetnie usposobieni’ Berejczycy ‚codziennie badali Pisma’ (Dzieje 17:11). Poświęcanie na to 15 minut każdego dnia (...) umożliwi ci przeczytanie całej Biblii w ciągu roku”. Świadkowie Jehowy są zdania, iż nowożytni chrześcijanie powinni tak dobrze znać Pismo Święte, jak słudzy Boży w dawnych czasach.

Kierując się tym przekonaniem, Świadkowie wprowadzili w życie nowy rodzaj publicznego czytania Biblii, w którym wykorzystano osiągnięcia XX wieku. W kilku językach całą treść tej Księgi nagrano na kasety magnetofonowe. Dla wielu okazało się to cenną pomocą w pokonywaniu przeszkód utrudniających czytanie Biblii. Niektórzy słuchają owych nagrań podczas wykonywania prac domowych, jazdy samochodem lub w trakcie innych zajęć. Niemniej naprawdę warto spokojnie usiąść i wsłuchać się w odczytywane fragmenty Pisma Świętego, jednocześnie śledząc je we własnej Biblii.

Jeżeli jeszcze nie czytasz Biblii codziennie, to dlaczego nie miałbyś uczynić takiej lektury swoim zwyczajem? Poświęcając na to choćby kilkanaście minut dziennie, odniesiesz wiele pożytku, gdyż stosowanie się do Pisma Świętego pomoże ci działać mądrze i prowadzić życie dające duchową satysfakcję. W ten sposób postąpisz też zgodnie z poleceniem, które otrzymał kiedyś izraelski wódz Jozue: „Ta księga prawa niech nie schodzi z twych ust; będziesz ją półgłosem czytać dniem i nocą, abyś mógł zadbać o wprowadzenie w czyn wszystkiego, co w niej napisane, gdyż wtedy osiągniesz na swej drodze powodzenie i wtedy będziesz działał mądrze” (Jozuego 1:8, NW).

Na kartach Biblii przedstawiono miłościwe zamierzenie Jehowy wobec posłusznej ludzkości. Dzięki dokładnemu poznaniu Jego natchnionego Słowa można zaznawać prawdziwego szczęścia oraz mieć nadzieję na życie wieczne w cudownym, rajskim nowym świecie, gdzie błogosławieństwom nie będzie końca (Łukasza 23:43; 2 Piotra 3:13). Wykorzystaj zatem sposobność czytania i studiowania Biblii i zabiegaj o to wspaniałe życie.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij