Od naszych Czytelników
Daltonizm Od dawna czekałem na taki artykuł, jak ten pod tytułem „Daltonizm — osobliwa wada wzroku” [8 marca 1991]. Ja również jestem daltonistą i zawsze wzbudzałem śmiech lub ciekawość, gdy mówiłem, że mam zieloną krew albo że tęcza jest tylko dwukolorowa. Teraz dzięki Waszemu artykułowi inni będą mnie lepiej rozumieć. Ufam, że pewnego dnia Jehowa sprawi, iż ujrzę wszystkie barwy tęczy.
I. F. O., Brazylia
Człowiek i zwierzęta Chciałbym z całego serca podziękować za omówienie tematu „Kiedy człowiek będzie żyć w zgodzie ze zwierzętami” [8 maja 1991]. Od roku studiuję Biblię i dowiedziałem się o zamierzeniu Jehowy dotyczącym przekształcenia ziemi w nieprzemijający raj. Artykuł ten bardzo umocnił moją miłość do Jehowy oraz pragnienie życia w zgodzie ze zwierzętami w Jego nowym świecie.
A. S., Brazylia
Zawsze byłam miłośniczką zwierząt. Chciałam nawet studiować zoologię. Jednakże mogłabym wtedy poświęcić życie badaniu tylko kilku gatunków zwierząt. Natomiast w nowym świecie Jehowy będę mogła poznawać wszystkie zwierzęta — i to przez wieczność! Przy czytaniu tego artykułu płakałam z radości, gdyż ponownie uświadomiłam sobie, że to marzenie stanie się kiedyś rzeczywistością.
L. M., USA
Złe nawyki Artykuł „Jak zapobiegać nawrotom do złych nawyków” [8 maja 1991] był jak gdyby listem skierowanym specjalnie do mnie. Wprawdzie nie wspomniano tam o moim złym przyzwyczajeniu, ale wierzę, że podane wskazówki okażą się przydatne. Z pomocą Jehowy uwolnię się od tego nawyku raz na zawsze!
S. M., USA
Jakieś 11 lat temu udało mi się zrzucić około 40 kilogramów, ale z powrotem przytyłam. Teraz znowu pilnuję swojej wagi i gdy zaczynam się załamywać, ponownie czytam ten artykuł. Skorzystałam też z niego podczas studium z dwiema osobami, które walczą z nałogiem palenia.
E. T., USA
Był to tak piękny artykuł, że wycisnął mi łzy z oczu. Najbardziej poruszył mnie fragment, w którym powiedziano: „Nie udało mi się, więc dam sobie spokój”. Zawsze tak myślałam. Artykuł ten pomógł mi spojrzeć na tę sprawę inaczej.
S. H. S. N., Brazylia
Dzieci z rozbitych rodzin Artykuł „Jak pomóc dzieciom z rozbitych rodzin” [8 lipca 1991] nie mógł się ukazać w lepszym momencie. Jestem w trakcie rozwodu. Dzień przed otrzymaniem tego numeru odezwałam się opryskliwie do męża w obecności dzieci. Przeprosiłam go później i dałam mu to Przebudźcie się! Dziękuję Wam za pomoc i radę.
C. L., USA
Kiedy miałam dziewięć lat, rodzice wzięli rozwód. Po trzech latach znowu się pobrali. Byłam bardzo szczęśliwa. Niedawno okazało się, że na nowo się rozwodzą. Od załamania ratuje mnie tylko świadomość, że mnie kochają i że mam Jehowę, do którego mogę się zwracać. Wasz artykuł ukazał się wtedy, gdy najbardziej tego potrzebowałam. Dziękuję, że pomyśleliście o dzieciach. Potrzebujemy każdego pokrzepienia, jakie tylko można uzyskać!
A. J., USA
Zaczepki Jestem bardzo wdzięczna za artykuł „Młodzi ludzie pytają: Co mam zrobić, by zostawił mnie w spokoju?” [8 czerwca 1991]. Tego dnia, kiedy mama dała mi to czasopismo, dostałam list miłosny od kolegi z klasy. Z artykułu dowiedziałam się, że w razie niepożądanych zaczepek ze strony chłopca można wyraźnie wytłumaczyć, jakie są nasze przekonania religijne. Dziękuję, że przyszliście z pomocą nam, młodym.
M. K., Japonia