Od naszych Czytelników
Nauka gry na instrumentach Chciałabym Wam gorąco podziękować za artykuł „Ach, gdybym umiał tak grać!” zamieszczony w numerze z 8 września 1991 roku [w języku polskim 8 października 1991]. Jestem teraz w siódmej klasie i uczę się grać na organach elektronicznych. Ćwiczę już dwa lata, ale nie zrobiłam spodziewanych postępów. Podczas tegorocznego koncertu strasznie się myliłam. To było okropne. W tym artykule znalazłam życzliwe rady, które nadeszły w samą porę.
M. O., Japonia
Zacieśnianie więzi uczuciowej w rodzinach Chcielibyśmy wyrazić naszą wdzięczność za wspaniale napisaną serię artykułów „Rodziny, zacieśniajcie więź uczuciową, dopóki nie jest za późno” [8 grudnia 1991]. Niedawno urodził się nam rozkoszny chłopczyk, więc szczególnie ucieszyły nas zwierzenia na temat wychowywania dzieci, nadesłane przez rodziców z różnych stron świata. Bardzo pragniemy i modlimy się, aby nam również udało się wychować syna „w karności i podług wytycznych Jehowy” (Efezjan 6:4).
R. S. i J. L. S., USA
Już od pewnego czasu chciałam Wam powiedzieć, jak bardzo cenię sobie Wasze artykuły. Ale po przeczytaniu numeru o zacieśnianiu więzi rodzinnej wprost musiałam napisać list z podziękowaniem. Kilka miesięcy temu urodziłam dziecko i razem z mężem będziemy usilnie się starać o wcielanie w życie podanych przez Was rad.
S. D., Włochy
Szpitale Pragnę napisać kilka zdań w związku z serią artykułów „Jak sobie radzić w szpitalu?” [8 kwietnia 1991]. W ubiegłym roku cztery razy przebywałam w szpitalu. Czułam się zupełnie bezbronna. Moje pytania o stan zdrowia, metody leczenia i skutki uboczne leków były traktowane przez lekarzy jako wyraz braku zaufania do nich. Potrafili nawet powiedzieć: „Nikt pani tutaj nie trzyma. Może pani iść do domu”.
R. A., Czecho-Słowacja
Chociaż prawa pacjenta szybko się przyjmują, nie są jeszcze uznawane wszędzie. Komitetom Łączności ze Szpitalami, powołanym do życia przez Świadków Jehowy, udało się już w dużej mierze nawiązać współpracę z lekarzami. Ale tam, gdzie prawa pacjenta na razie nie są respektowane, poszczególne osoby mogą polepszyć swą sytuację przez wytworzenie atmosfery współdziałania i wzajemnego zrozumienia w stosunkach z lekarzem, jeszcze zanim zajdzie potrzeba hospitalizacji. Chrześcijanin postąpi mądrze, gdy zawsze będzie odnosić się do personelu medycznego życzliwie i z szacunkiem. (Wyd.)
Rupiecie Stokrotne dzięki za wspaniały artykuł „Czy nie toniesz w rupieciach?” [8 sierpnia 1991]. Przez 12 lat małżeństwa walczyłam z zapchanymi, pękającymi w szwach szafami, w których nigdy nie mogłam niczego znaleźć! (Wynajdywałam najrozmaitsze powody do chomikowania). Po przeczytaniu artykułu zgromadziłam całą furę toreb pełnych rupieci. Wysprzątane szafy lśniły jak rzadko kiedy. W jednej z nich na widocznym miejscu wywieszę Wasz artykuł, żeby raz na zawsze skończyć z tym bałaganem!
L. W., Holandia
Razem z mamą i siostrą przeprowadziłyśmy w domu akcję wyrzucania rupieci. Przejrzałyśmy zawartość szafy i pozbyłyśmy się mnóstwa ubrań. Serdecznie dziękuję za ten artykuł.
Z. M., Jamajka