BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g97 8.11 ss. 5-10
  • Hałas — co można zrobić

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Hałas — co można zrobić
  • Przebudźcie się! — 1997
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Czym jest szkodliwy hałas?
  • Skutki hałasu
  • Co można zrobić
  • Jak się chronić przed hałasem
  • Hałas — współczesna plaga
    Przebudźcie się! — 1997
  • Czy kiedyś zaznamy ciszy i spokoju?
    Przebudźcie się! — 1997
  • Chroń swój słuch!
    Przebudźcie się! — 2002
  • Jak na nas oddziałuje hałas i stres?
    Przebudźcie się! — 1983
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1997
g97 8.11 ss. 5-10

Hałas — co można zrobić

PO MĘCZĄCYM dniu pogrążasz się w głębokim śnie. Nagle wyrywa cię z niego szczekanie psów z sąsiedztwa. Przewracasz się z boku na bok w nadziei, że ta irytująca wrzawa za chwilę ucichnie. Ale nic z tego. Psy nieustannie ujadają. Zły, udręczony bezsennością i całkowicie rozbudzony, zastanawiasz się, jak sąsiedzi wytrzymują taki jazgot.

Ludzie bardzo różnie znoszą hałas. Pracownikom portów lotniczych, którzy mieszkają w pobliżu pasów startowych, huk samolotów nie dokucza tak bardzo jak osobom zatrudnionym w innej branży. Pani domu korzystającej z elektrycznego robota kuchennego jego warkot przeszkadza znacznie mniej niż komuś, kto w pokoju obok próbuje czytać książkę lub oglądać telewizję.

Czym jest szkodliwy hałas?

W poszczególnych krajach rozmaicie definiuje się szkodliwy hałas. W Meksyku nazywa się tak „każdy niepożądany odgłos, który jest dokuczliwy lub groźny dla czyjegoś zdrowia”. W Nowej Zelandii hałas uważa się za nadmierny, gdy „zbytnio zakłóca czyjś spokój, komfort bądź wygodę”.

Z pomiarami parametrów dźwięku powiązano nazwiska dwóch sławnych uczonych — wynalazcy telefonu Alexandra Grahama Bella oraz niemieckiego fizyka Heinricha Hertza. W belach, a najczęściej w decybelach (jedna dziesiąta bela) wyraża się poziom natężenia dźwięku, w hercach zaś jego wysokość, czyli częstotliwość. W decybelach też podaje się zazwyczaj wyniki pomiaru hałasu.a

Ale kto może stwierdzić, jak bardzo przeszkadza dany odgłos? Ten, kto go słyszy! „Jeżeli chodzi o ocenę dokuczliwości, ludzkie ucho okazuje się najlepszym czujnikiem” — zauważono w londyńskim dzienniku The Independent.

Skutki hałasu

Skoro ucho to „najlepszy czujnik” hałasu, jest więc oczywiście najbardziej narażone na jego szkodliwy wpływ. Uszkodzenie delikatnych komórek nerwowych ucha wewnętrznego zwykle kończy się trwałym upośledzeniem słuchu. Ludzie różnią się wprawdzie wrażliwością na głośne dźwięki, ale częste przebywanie w hałasie o natężeniu 80—90 decybeli zazwyczaj prowadzi do stopniowej utraty słuchu. Właściwie im większy poziom hałasu w danym otoczeniu, tym krócej można w nim przebywać bez szkody dla uszu.

Czasopismo New Scientist informuje, że wiele przenośnych odtwarzaczy sprzedawanych we Francji emituje dźwięki o maksymalnym natężeniu 113 decybeli. Z przeprowadzonych badań wynika, iż „dźwięki muzyki rockowej, słuchanej na cały głos przez godzinę z przenośnego odtwarzacza płyt kompaktowych, osiągały na ogół natężenie ponad 100, a chwilami aż 127 decybeli”. Jeszcze szkodliwiej oddziałuje hałas na koncertach. Pewien badacz stwierdził, że ludzie stłoczeni w pobliżu piramidy głośników znajdują się w stanie odrętwienia. „Widziałem jak przez mgłę, w środku wszystko mi drgało w rytm basowych tonów”, opowiada, „a uszy pękały od huku”.

A jak hałas może wpływać na ciebie? W jednym źródle oświadczono: „Długotrwały hałas o poziomie natężenia umiarkowanym do wysokiego wywołuje stres, zmęczenie i nerwowość”. „Osoba udręczona hałasem nie tylko traci radość życia, ale też odczuwa wyczerpanie fizyczne i emocjonalne” — zauważa profesor Gerald Fleischer z uniwersytetu w Giessen w Niemczech. Profesor Makis Tsapogas twierdzi, że hałas połączony z innymi czynnikami stresującymi może stać się przyczyną depresji, a nawet schorzeń fizycznych.

Dłuższe przebywanie w hałasie oddziałuje także na osobowość. W Wielkiej Brytanii przeprowadzono na zlecenie rządu sondaż, w którym ofiary uciążliwego hałasu pytano o odczucia w stosunku do winnych tego zgiełku; ankietowani mówili o nienawiści, zemście, a nawet o morderstwie. Z drugiej strony winowajcy często reagują złością na liczne skargi kierowane pod ich adresem. „Hałas zagłusza w ludziach altruizm, a wywołuje agresję i wrogość” — twierdzi pewien działacz zajmujący się walką z tą plagą.

Większość osób, którym dał się we znaki nadmierny hałas, zauważyła, że coraz gorzej znosi dokuczliwe odgłosy. Potwierdza to opinia kobiety, której sąsiedzi lubowali się w głośnej muzyce: „Kiedy musisz słuchać czegoś, na co nie masz ochoty, wszystkiego ci się odechciewa. (...) Nawet gdy hałas ucichał, czekaliśmy tylko, aż znowu się zacznie”.

Czy nie ma więc żadnego sposobu na uporanie się z plagą hałasu?

Co można zrobić

Ponieważ hałas jest tak wszechobecny, ludzie często po prostu nie zdają sobie sprawy, że zakłócają czyjś spokój. W przeciwnym wypadku niejeden z pewnością przestałby to robić. Dlatego wobec dokuczliwego sąsiada warto zachować przyjazną postawę. Pewnego człowieka oburzyły oficjalne zażalenia współmieszkańców na jego głośne zachowanie. Oświadczył: „Sądziłem, że gdyby hałas ich drażnił, sami by mnie o tym powiadomili”. Matka, która zorganizowała przyjęcie dla dzieci, była zaskoczona, gdy odwiedził ją funkcjonariusz w celu zbadania przyczyny skargi na hałas. „Szkoda, że zanim złożono donos, nikt nie zapukał do moich drzwi i nie powiedział, że mu przeszkadzamy” — oznajmiła. Nie można się więc dziwić zdumieniu brytyjskiego urzędnika do spraw zdrowia i środowiska, który odkrył, że 80 procent wnoszących skargi nigdy nie poprosiło sąsiadów o uciszenie się.

Ta niechęć do rozmów z hałaśliwymi sąsiadami wskazuje na brak wzajemnego szacunku. „Mogę słuchać muzyki, kiedy tylko chcę. Mam do tego prawo!” — oto odpowiedź, której ludzie się spodziewają i którą często słyszą. Obawiają się, że ich uprzejma prośba o ściszenie głośników może zostać uznana za zuchwalstwo i doprowadzić do zatargu z sąsiadem. Jakże źle to świadczy o dzisiejszym społeczeństwie! Przywodzi na myśl wypowiedź biblijną, że w tych „krytycznych czasach trudnych do zniesienia” ludzie będą ‛rozmiłowani w samych sobie, wyniośli, zajadli i nieprzejednani’ (2 Tymoteusza 3:1-4).

Duże znaczenie ma postawa poszkodowanego. W piśmie Woman’s Weekly zaproponowano, jak rozładować napięcie powstałe wskutek ostrej wymiany zdań wywołanej gorzką skargą: „Wystarczy powiedzieć łagodnie i spokojnie: ‚Przepraszam, uniosłem się, ale tak się męczę, nie mogąc zasnąć’, a to prawdopodobnie udobrucha [wojowniczo usposobionych sąsiadów]”. Zapewne chętnie usuną głośniki spod dzielącej was ściany i nieco je ściszą.

Naprawdę warto dbać o dobre stosunki z sąsiadami. Czasem lokalne władze mogą pośredniczyć w godzeniu zwaśnionych stron. Ale skoro oficjalne skargi wywołują tak negatywne odczucia, wezwanie służb porządkowych trzeba uważać za „absolutną ostateczność”.

Jeżeli zamierzasz się przeprowadzić, jeszcze przed zawarciem umowy upewnij się, czy w nowej okolicy coś nie będzie ci zakłócać spokoju. Pośrednicy w handlu nieruchomościami doradzają, by odwiedzać przyszły dom o różnych porach dnia i sprawdzać, jak się ma rzecz z hałasem. Mógłbyś zapytać sąsiadów o ich spostrzeżenia. Gdybyś w nowym miejscu zamieszkania napotkał jakieś trudności, postaraj się z nimi uporać, nie naruszając stosunków dobrosąsiedzkich. Wkroczenie na drogę sądową na ogół tylko pogłębia urazy.

Ale co zrobić, jeśli mieszkasz w hałaśliwym otoczeniu i nie masz możliwości przeniesienia się gdzie indziej? Czy jesteś skazany na wieczną udrękę? Niekoniecznie.

Jak się chronić przed hałasem

Zastanów się, co możesz zrobić, by odizolować swe mieszkanie od hałasów z zewnątrz. Sprawdź, czy w ścianach i podłogach nie ma jakichś szczelin, które trzeba by zapełnić. Zwróć szczególną uwagę na gniazdka elektryczne. Czy są dobrze osadzone?

Hałas często dociera do domu przez drzwi i okna. Można go trochę stłumić, umieszczając podwójne szyby w oknach. Dzięki naklejeniu na framudze cienkiego paska z pianki drzwi będą się szczelnie zamykać. Dobudowanie werandy i wstawienie drugich drzwi zapewne także odizoluje wnętrze od uciążliwego zgiełku.

W alarmującym tempie wzrasta poziom hałasu na drogach, toteż producenci samochodów nieustannie pracują nad nowymi materiałami i metodami umożliwiającymi zmniejszenie natężenia dźwięków wewnątrz pojazdów. Pomocne okazują się w tym także cichsze opony. Ponadto dzięki eksperymentom prowadzonym w wielu krajach wynaleziono pewien typ nawierzchni, z której kruszywo nieco wystaje, ograniczając powierzchnię styku opony z jezdnią. Ten rodzaj nawierzchni podobno obniża poziom hałasu aż o dwa decybele dla pojazdów lekkich i o jeden dla samochodów ciężarowych. Może się wydawać, że to niedużo, ale spadek natężenia dźwięków o trzy decybele równa się zmniejszeniu hałasu na drogach mniej więcej o połowę!

Drogowcy projektują obecnie autostrady ukryte za ekranami lub nasypami ziemnymi, skutecznie zmniejszającymi hałas. Nawet tam, gdzie nie ma zbyt dużo miejsca, mieszkańców okolic autostrady chronią przed niepożądanym hałasem specjalne parawany — na przykład we wschodniej części Londynu stoi ogrodzenie utworzone ze splecionych gałęzi wierzby i wiecznie zielonych roślin.

W niektórych pomieszczeniach, między innymi w biurach, uciążliwe dźwięki mogą być maskowane tak zwanym szumem białym — czyli na przykład odgłosem przepływającego powietrza lub innych zjawisk przyrody.b Na rynku japońskim pojawiły się ciche fortepiany, w których młoteczki nie uderzają w struny, lecz pobudzają układ elektroniczny, a ten przesyła dźwięk do słuchawek grającego.

Naukowcy od dawna pracują nad wytworzeniem tak zwanego antyhałasu. Chodzi o wywoływanie za pomocą innego źródła dźwięku drgań, które by neutralizowały hałas. Oczywiście wymaga to dodatkowego sprzętu i nakładów finansowych, a w rzeczywistości nie usuwa istoty problemu. „Dopóki ludzie nie zaczną traktować hałasu jak akustycznych śmieci”, zauważono w czasopiśmie U.S.News & World Report, „antyhałas może być jedynym sposobem na uzyskanie chwili ciszy”. Niewykluczone, ale czy cisza to antidotum na szkodliwy hałas?

Czy naprawdę są jakieś widoki na uwolnienie od hałasu oraz spokój w twym domu i sąsiedztwie? Nasz następny artykuł przedstawia taką realną nadzieję.

[Przypisy]

a Poziom hałasu mierzy się zwykle za pomocą miernika, który podaje wynik w decybelach. Ponieważ ucho jest czulsze na pewien zakres częstotliwości, więc miernik skonstruowano tak, by reagował na dźwięki w podobny sposób.

b Podobnie jak światło białe zawiera wszystkie długości fal promieniowania widzialnego, tak szum biały zawiera wszystkie częstotliwości fal dźwiękowych o mniej więcej równych poziomach głośności.

[Ramka na stronie 6]

Jak nie stać się hałaśliwym sąsiadem

● Kiedy robisz coś, co powoduje hałas, miej wzgląd na sąsiadów i uprzedź ich wcześniej.

● Uwzględniaj prośby współmieszkańców o cichsze zachowanie.

● Pamiętaj, że to, co tobie sprawia przyjemność, nie powinno stawać się dla sąsiadów udręką.

● Nie zapominaj, iż hałas i drgania łatwo przenoszą się do innych pomieszczeń i na inne piętra.

● Stawiaj hałaśliwy sprzęt gospodarstwa domowego na podkładkach.

● Upewnij się, że w razie niepotrzebnego włączenia się alarmu w domu lub w samochodzie ktoś przyjdzie, by go wyłączyć.

● Nie zabieraj się późno w nocy za hałaśliwe prace ani nie używaj głośnych urządzeń domowych.

● Nie słuchaj muzyki tak głośno, by to złościło sąsiadów.

● Nie pozostawiaj na dłużej psów bez opieki.

● Nie pozwalaj dzieciom skakać po podłodze, aby nie przeszkadzać mieszkającym piętro niżej.

● W nocy nie używaj klaksonu, nie trzaskaj drzwiami ani nie wprowadzaj silnika na wysokie obroty.

[Ramka i ilustracja na stronie 7]

Hałas a ty

„W Wielkiej Brytanii hałas jest dziś najpowszechniejszym zagrożeniem przemysłowym”, czytamy w dzienniku The Times, „a częstym jego następstwem jest głuchota”. Badania chorób zawodowych wskazują, że hałas o natężeniu powyżej 85 decybeli może być szkodliwy dla płodu. Dziecko jest narażone na uszkodzenie słuchu, zaburzenia hormonalne i wady wrodzone.

Przebywanie w dużym hałasie sprawia, że naczynia krwionośne kurczą się, zmniejszając dopływ krwi do narządów ciała. Organizm odpowiada na to wydzielaniem hormonów, które podnoszą ciśnienie krwi i przyspieszają bicie serca, co może się skończyć kołataniem serca lub nawet dusznicą.

Kiedy hałas burzy twój rozkład zajęć, pociąga za sobą dodatkowe kłopoty. Nie przespana noc odbije się na twych reakcjach w ciągu dnia. Nawet jeśli hałas nie zmniejszy ogólnego tempa pracy, to może wpłynąć na liczbę popełnianych błędów.

[Ramka i ilustracja na stronie 9]

Ochrona w miejscu pracy

Jeżeli hałas dokucza ci w pracy, postaraj się o jakąś ochronę dla uszu.* Ochraniacze obejmują głowę jak słuchawki i są na ogół skuteczne przy wysokim poziomie hałasu. Ich zaletą jest to, że umożliwiają słyszenie słów oraz ostrzegawczych sygnałów dobiegających z maszyn, choć utrudniają sprecyzowanie, skąd one pochodzą. Zatyczki do uszu muszą być dopasowane rozmiarem i lepiej ich nie stosować w razie choroby ucha lub podrażnienia przewodu słuchowego.

Wibracje można ograniczyć przez właściwą konserwację maszyn. Dobre rezultaty daje zaopatrzenie ich w gumowe podstawki i umieszczenie głośnych urządzeń za przegrodami akustycznymi.

*W wielu krajach prawo wymaga od pracodawców, by zapewnili swym pracownikom odpowiednią ochronę słuchu.

[Ilustracja na stronie 8]

Jak się chronić przed hałasem wytwarzanym przez zmotoryzowane społeczeństwo?

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij